marian pazdzioch napisał(a):
Tymczasem w USA kryzys lepszy niż eldorado w Polszy.
CyRAD Solutions
Junior Android Developer - SDK - Kotlin
CyRAD Solutions · Nowy Jork, NY (Praca stacjonarna)
120 tys. USD-180 tys. USD / rok
Supportują wize? Wiele osób może to wybrać, ale współczuję lokalnym przeciętnym amerykanom, że znowu ściągają tanią siłę roboczą. Pensja jak na Nowy York to tak jak Wawie 10k brutto xd.
Z danych, jakie Onetowi udostępnił krakowski GUP wynika, że do 20 maja tego roku szeroko pojęta branża IT i ta związana z usługami biznesowymi zapowiedziała zwolnienie 1228 osób. W całym 2023 r. było to 510 osób
Tylko co to te "usługi biznesowe"?
Dobre oferty znikają jak ciepłe bułeczki
Co prawda to tylko dowod anagdotyczny, ale podziele sie moim swiadectwem. W marcu moja firma spadla z rowerka i na bruk wyladowalo z dzialu okolo 15 osob - Java, AND, iOS, web. Kazdy naczytal sie w internecie o kryzysie i nastroje byly nieciekawe. Niektorzy planowali nawet przeczekac do wrzesnia bo niby wtedy wiecej firm zatrudnia.
Rzeczywistosc taka szara nie byla - jesli masz 10 lat w danej technologii to wystarczylo ustawic tag #opentowork na linkedin i oferty same splywaly. Rekrutacja istotnie jest trudniejsza. Ale nie wiem czy wynika to z obecnej sytuacji, czy z faktu zmian jakie zaszly podczas pandemii. Przed pandemia chodzilem regularnie co rok na rekrutacje by pozostac w formie i miec argument dla szefa o podwyzszke w aktualnej firmie. Po 2020 ja i wiekszosc kumpli z pracy sie rozleniwilo i nie chcialo nam sie badac rynku. Wiec teraz gdy wszystkie rekrutacje sa zdalne i wieloetapowe bylo pewnym szokiem.
Ale suma sumarow kazdy senior po okolo miesiacu znalazl nowa prace. Kazdy mysle, ze te 20-30% uposazenia wiecej niz mial wczesniej. Niektorym zalezalo na fully remote, wiec i taka znalezli (w roznych miastach w calej Polsce, ale przy remote to nie problem). Pomoglo troche, ze kazdy z nas byl dostepny na ASAP bo poszla w firmie grupowka i zwolnienie z potrzeby swiadczenia pracy. Chociaz ja osobiscie wolalem zrobic sobie na okresie wypowiedzenia wakacje.
Wiec jesli chodzi o kryzys i biede to niepotrzebnie ja i moi wspolpracownicy sie nakrecalismy. Senior nie ma sie czego bac. W przypadku juniorow nie moge sie wypowiedziec, ale tez widzialem oferty juniorskie, a nawet takie gdzie chcieli ludzi swiezo po studiach.
Z innych ciekawostek, ktore nakrecaly fale niepokoju byl licznik kandydatow na dana oferte w LinkedIn. Okazuje sie, ze to tak naprawde liczba osob ktore dana oferte przegladnelo, a nie aplikowalo.
@CoderOne: Co korpo to inne nazwy. My mielismy plaska strukture junior/mid/senior. Podczas rekrutacji jedna firma zaoferowala mi Senior Tech Leada za cale 300zl wiecej niz obecne stanowisko, a inna za 4k wiecej "zwyklego" Seniora. Co kraj to obyczaj.
@aoeuidhtn Zwykly stack Javowy: Spring, Hibernate, psql, redis, ELK, mikroserwisy, ale prywatny cloud na bazie puppeta, dockera, k8s. Z nietypowych rzeczy mielismy Play Framework i Spring WebFlux, ktorych i tak praktycznie na rynku nikt nie uzywa wiec i na rekrutacjach znajomosc reaktywnych strumieni nic mi nie dala.
@Czitels Tak jak wczesniej pisalem, duze firmy lubia bawic sie w rozne kategorie zaszeregowania i maja tych uber leadow i principali, a jak ktos chce pracowac w sredniej/malej firmie najlepiej z wlasnym produktem to spotka sie raczej z plaska struktura.
@ArchitektSpaghetti Masz troche racji, bo problemy finansowe nie pojawily sie nagle i przez rok nie bylo podwyzek. Natomiast z raportow, ktore ogladam raczej mediana zarobkow jest nizsza niz to co podajesz.
Jaki koniec? Junior w Pythonie może zarabiać na początek aż 8k xD
https://www.facebook.com/PraktycznyPython/reels/
W innej rolce gość mówił o 3 tajnikach IT. Jeden z nich to:
bogdan92 napisał(a):
Jaki koniec? Junior w Pythonie może zarabiać na początek aż 8k xD
https://www.facebook.com/PraktycznyPython/reels/
Konto się nazywa Praktyczny Python, a w tych rolkach niewiele jest Pythona xD co włączę, to jakieś hurraoptymistyczne naganianie na branżę IT i do zapisania się na prelekcję XD
- W IT pracownik jest szanowany xD xD xD
Zależy do czego porównać.
Mamy jako naród strasznie niskie standardy dotyczące szacunku w miejscu pracy, więc można narzekać na pracę w IT, ale miliony Polaków mają jeszcze gorzej. Normą w Polsce w wielu branżach jest mobbing, w branży IT jest rzadszy (chociaż też się zdarza, co widać po wielu wątkach na forum typu szef mnie ciśnie, zostaję po godzinach, pomocy!).
Ale z drugiej strony pytanie, czy sam brak mobbingu, to już jest szacunek? W pewnym sensie tak, ale w pewnym sensie pracownik w IT jest często po prostu wyrobnikiem, który ma wykonywać polecenia z góry, zapier*alać i tyle. Plus znosić bez szemrania każdy idiotyczny wymysł menedżmentu, świecić oczami przed klientem czy czytać wypociny w internecie szkalujące ludzi z branży IT. To wcale nie wygląda na jakieś wyżyny szacunku (już sprzątaczki mają lepiej, bo jak powiedzą, żeby nie chodzić po podłodze, to się ich słucha).
Jakie technologie aktualnie są najpewniejsze? Firmy wam odpisują w ogóle?
@xavi_sof CSS, HTML, COBOL, PHP
xavi_sof napisał(a):
Jakie technologie aktualnie są najpewniejsze? Firmy wam odpisują w ogóle?
jak od dłuższego czasu najwięcej hajsu jest w cloud.
Mi najczęściej odpisują ale do procesu rekrutacyjnego dochodzi rzadko.
xavi_sof napisał(a):
Jakie technologie aktualnie są najpewniejsze?
Takie, które są najpopularniejsze, bo po prostu jest w nich najwięcej ofert - np Java czy .NET
Java i JavaScript, żadnego .NET
żadnego .NET - na jakiej podstawie tak piszesz? (chcialbym wiedziec, bo ja mam takie same odczucia jako programista .net)
xavi_sof napisał(a):
Jakie technologie aktualnie są najpewniejsze?
Malowanie, szpachlowanie, gladzie, ukladanie plytek, gresu, wylewki, kladzenie paneli, instalacje elektryczne, podwieszane sufity itd.
Firmy wam odpisują w ogóle?
Jak bedziesz dobrze robil, to praca jest nawet na wsi niecale 3k mieszkancow. Wiem to z (nie swojego) doswiadczenia. Najblizsze wieksze miasto 200 tys. mieszkancow w odleglosci 70 km.
Co myślicie o tego typu wpisach? Czy to fejk? Trochę średnio mi się chce wierzyć, żeby ktoś po fizyce technicznej chciał robić za darmo w branży IT.
https://wykop.pl/wpis/76779487/co-zescie-narobili-zepsuliscie-rynek-na-dodatek-wc
Co myślicie o tego typu wpisach? nic, bo ich nie czytam, bo to wykop, czyli sciek :D
Dregorio napisał(a):
@xavi_sof CSS, HTML, COBOL, PHP
Wytłumaczenie dla osób, które nie ogarniają rzeczywistości:
!important w co drugiej linii, jest ma wagę złota IMO,
Recently, I tried an unconventional approach for a Software Engineer position I was excited about at a small B2B SaaS company focused on sustainability (carbon emission tracking).
I pretended to be a delivery person and brought a small office plant along with an envelope addressed to the hiring sales manager to the company's reception desk. The envelope contained a carefully drafted cover letter and CV that highlighted how I met all the job requirements, along with my personal achievements. I also applied for the job online as a backup in case HR needed to screen applications first.
dokąd to zmierza wow
aoeuidhtn napisał(a):
Widzę że IT teraz to jak marketing i zarządzanie kiedyś xD
Co doradzilbys tym po "dzisiejszym marketingu i zarzadzaniu"?
zachowania twarzy czyli nie przyznawac sie, ze sie studiowalo informatyke
Jednak eldorado i to dopiero początek!
Siedzę sobie kilka już miesięcy na bezrobociu - z racji tego że jestem dosyć fajnie finansowo ustawiony żeby sobie spokojnie poszukać (spłacone mieszkanie, dosyć sporo płynnej gotówki - ETFy, obligacje) wysyłam sobie CV-ki i o ile 2 lata temu dostawałem odpowiedzi z zapro na rozmowę rekrutacyjną, obecnie dostaje zwrotne emaile na zasadzie: "jesteśmy impressed jeśli o twoje doświadczenie ale będziemy procedować inne aplikacje" lub po prostu że odrzucają i sajo nara. Także jeszcze obecnie eldorado zbytnio jeszcze nie jest ;-)
Ktoś ostatnio korzystał z usługi koparką na budowie? Z tego co widzę 2 roboczodni koparki kosztują koło 4k.
Więc bierzesz koparkę w leasing i masz stawkę lepszą niż w IT. Jako bonus - nie konkurujesz z indianami i ejajami.
Widać to mityczne odbicie po korekcie, prawda?
Tak jak głoszą tutaj nasi wielcy analitycy.
Jest źle, a będzie jeszcze gorzej.
Nie dość że koniec eldorado to jeszcze janusze-it dostaną wciry od US.
Bardzo bawi podział na informatycy i inni.
marian pazdzioch napisał(a):
Nie dość że koniec eldorado to jeszcze janusze-it dostaną wciry od US.
Bardzo bawi podział na informatycy i inni.
dobrze rozumiem, ze wystarczy robić OE i problem rozwiązany?
Nie ma ogólnej definicji legalnej wolnego zawodu czyli US może mieć w D te przepisy. pomijając to iż lekarze często faktycznie pracują w wielu meijscach na raz, ale też niektórzy chcieli by to zmienić
Ąowski napisał(a):
dobrze rozumiem, ze wystarczy robić OE i problem rozwiązany?
Wystarczy nie robić interesów ze spółką, która pyta skarbówki, czy się zorientują, jeśli spółka zacznie kombinować z fikcyjnym zatrudnianiem.
Co to w ogóle za geniusze byli, tam Sasin jest prezesem czy co? :D
somekind napisał(a):
Ąowski napisał(a):
dobrze rozumiem, ze wystarczy robić OE i problem rozwiązany?
Wystarczy nie robić interesów ze spółką, która pyta skarbówki, czy się zorientują, jeśli spółka zacznie kombinować z fikcyjnym zatrudnianiem.
Co to w ogóle za geniusze byli, tam Sasin jest prezesem czy co? :D
Dokładnie, przecież taki coś nigdy nie było zgodne z prawem, a na TT widzę już wielkie podniecenie jaka to jest przełomowa decyzja i że koniec B2B w IT xD.
A nie, jednak koniec eldorado.
Ostatni gasi światło.
Dodatko wchodzi licytownie w dół na pełnej ku*wie, ostatnio po rozmowie technicznej dostałem info od rekrutera że "zrobiłem dobre wrażenie" i pytanie jaką stawkę bym sobie ostatecznie życzył, dałem w środku wcześniej uzgodnionych widełek, po czym zostałem zghostowany.
Edit: Ostatecznie dostałem ofertę jaką chciałem.
Gonzik