Koniec eldorado w IT

Koniec eldorado w IT
Tak, to koniec eldorado
49%
49% [127]
Nie, nic się nie dzieje
13%
13% [34]
Nie wiem
7%
7% [19]
To skomplikowane
30%
30% [77]
KL
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:2 minuty
  • Postów:356
0
Rajmon napisał(a):

Pierwsze primo: Kto mówi o lekkiej korekcie? Jeżeli już to mówimy o "KOREKCIE" (głębokiej) po pękniętej bańce... Z danych wynika, że rynek cofnął się o ~1.5 roku - nikt tego nie neguje. Nie manipuluj.

Po pierwsze primo - to sam manipulujesz bo pierwszy raz dodales wzmianke o "glebokiej korekcie", a wczesniej jedyne co sie pojawialo to wlasnie lekki "kryzys" (w cudzyslowie, wiec jak rozumiem ma zmiekczyc przekaz, czyli mozna to odczytac jako "lekka korekta") albo "korekta".
Po drugie primo - na razie rynek sie cofnal o ~1.5 roku, a ciagle jestesmy w fazie spadkowej, tak wynika z analizy technicznej.

Kopiuj
Tylko z jakiegos dziwnego powodu tamto wydarzenie okreslane jest zwrotami takimi jak krach, kryzys finansowy, katastrofa ekonomiczna, upadek gospodarczy, bankructwo, załamanie rynku, kryzys ekonomiczny, zapaść, implozja, rozpad, upadek, zawalenie się, kolaps, dezintegracja, rozpadnięcie się, kryzys gospodarczy, złamanie ekonomiczne, upadek rynku, dezintegracja ekonomiczna, katastrofa rynkowa a teraz mamy tylko lekka korekte.

No jednak najcześciej spotykanym zwrotem jakim nazywa się ten "event" jest ten, którego sam użyłeś - dotcom bubble...

Oczywiscie ze nie. Dot-com bubble to jak nazwa wskazuje okreslenie na (uwaga, niespodzianka) banke. To co sie dzialo pozniej okreslane jest wprost jako dot-com crash - w wolnym tlumaczeniu zapasc, upadek, implozja, kolaps, dezintegracja.

I te 2 zdarzenia poza jedną częścią wspólną - przeszacowaniem wartości rynku technologicznego mają zupełnie inną strukturę...

Ale bardzo podobny przebieg i beda mialy bardzo podobne konsekwencje.

Po pierwsze w przypadku dotcomów mówimy o nagłym cofnięciu się rynku nie o półtora roku a o 6 lat - i to jest główny powód dlaczego tamto zdarzenie czasami nazywamy bardziej dosadnie.

Gleboki kryzys w IT jeszcze sie skonczyl, ciagle spadamy w dol co potwierdzaja raporty za ostatnie kwartaly. Zobaczymy gdzie wyladujemy.

Po drugie za pęknięcie bańki dotcomów odpowiadało głównie przeszacowanie wartości firm technologicznych, a teraz poza tym mamy też czynniki zewnętrzne jak pionowy wzrost inflacji a co za tym idzie stóp procentowych.. I nie można zignorować tezy, że wraz z luzowaniem polityki pieniężnej rynek technologiczny będzie w jakimś stopniu (kwestia dyskusji w jakim) odbijał... zwłaszcza że na horyzoncie mamy kolejny bańkogenny czynnik pod tytułem gen AI.. Powolne odbijanie widać już jeżeli chodzi o rynek pracy w USA: https://www.trueup.io/job-trend

A teraz za pekniecie odpowiada przeszacowanie liczby pracownikow potrzebnych do wykonania zadania, gdzie juz sie okazuje ze AI ich zastepuje bez trudu.

Mając na uwadze powyższe + to że sam przywołałeś dotcomy po których rynek wrócił do normalnego trendu wzrostowego należy rozprawić się z Twoją najbardziej absurdalną tezą pt. "będzie tylko gorzej" na którą nie podajesz innego uzasadnienia niż "to fakt" :) Na czym ją opierasz?

Na podstawie obserwacji rynku naszego i zagranicznego, trendow, wzrostu wynagrodzien u nas wzgledem srednich zarobkow w IT na zachodzie itp.
To tylko moje zdanie, mozesz miec inne zdanie kolego. Tylko czas pokaze kto lepiej analizuje rzeczywistosci i wyciaga wnioski z otaczajacego go swiata.

Ale jak juz tak przywolywales ta banke dot-comow twierdzac ze aktualny spadek to jest nic to popatrz na ta analize techniczna, bo z jakiegos powodu zakladasz ze jestesmy juz po kryzysie i sie odbijamy, a wedlug mnie jest zupelnie inaczej i pojdziemy trendem jak dot comy.
Jak widac tam tez nastapilo drobne odbicie i dopiero pozniej calkowita zapasc. Czy idziemy w tym samym kierunku? Wedlug mnie w podobnym, ty twierdzisz ze to juz koniec spadku i bedziemy szli w gore. Znowu tylko czas pokaze...

image

edytowany 1x, ostatnio: Klaun
CO
"teraz za pekniecie odpowiada przeszacowanie liczby pracownikow potrzebnych do wykonania zadania, gdzie juz sie okazuje ze AI ich zastepuje bez trudu." :DDD nie no teraz to przegiales. Dawaj twarde dane ile osób zastąpiono AI albo usuń post na Boga. Siejesz propagandę pismaków i marketingowców. Nie tak dawno wyszedł open source "Devin" lepszy od tego marketingowego bubla a i tak szału nie robi, myli się, nie jest w stanie ukończyć bardziej skomplikowanych tasków
RA
Nie omieszkam za chwilkę się odnieść do tego zastępowania przez AI :)
KL
Nie zapomnij sie odniesc do analizy technicznej pokazujacej prawdziwy trend jaki nas czeka bo to najwazniejszy punkt wykonanej przeze mnie lirycznej chlosty. Reszta tego postu to byl tylko przedsmak i podniesienie ci cisnienia. Tymczasem ja zrobie to co zapowiadal rajmonek - jest weekend i ide odpoczac. Do lirycznej chlosty wroce albo poznym wieczorem albo dopiero w poniedzialek.
RA
ALeż oczywiście że do owej "analizy technicznej" również się odniosę bo dostarcza ona jeszcze więcej rozrywki niż "zastępowanie z łątwością programistów przez AI" :D Swoją drogą fajnie by było gdybyś Ty też zaczął się odnosić do rzeczy, które Ci się zarzuca :) Myślę, że warto czekać xDDD
RA
  • Rejestracja:około rok
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:119
1

@Klaun

Kopiuj
Po pierwsze primo - to sam manipulujesz bo pierwszy raz dodales wzmianke o "glebokiej korekcie", a wczesniej jedyne co sie pojawialo to wlasnie lekki "kryzys" (w cudzyslowie, wiec jak rozumiem ma zmiekczyc przekaz, czyli mozna to odczytac jako "lekka korekta") albo "korekta".

Kilkukrotnie publikowałem raporty i wykresy zawierające oficjalne dane i kilkukrotnie podkreślałem, że uważam iż jest "dużo gorzej" niż było na górce... Słowo "kryzys" piszę w cudzysłowie, bo nie ma w tym wątku konsensusu jak należy obecną sytuacje nazywać i chcę minimalizować ryzyko łapania za słówka i pozamerytorycznej dyskusji....

Jak Ty nawet z wziętego w cudzysłowie słowa "kryzys" zrobiłeś "lekką korektę" bez próby manipulacji to ja nie wiem :)

Kopiuj
Po drugie primo - na razie rynek sie cofnal o ~1.5 roku, a ciagle jestesmy w fazie spadkowej, tak wynika z analizy technicznej.

Twoja "analiza techniczna" to po pierwsze:

Wzięcie wykresu mówiącego o wartości indeksów spółek technologicznych w czasie dotcom bubble i z jakiegoś powodu powodu chcesz go zestawić z danymi mówiącymi o liczbie ofert pracy dla programistów, chyba tylko dlatego, że kształt się zgadza xDDD

Dla porównania tak wyglądają TEN SAM indeks w obecnej sytuacji:Screenshot 2024-04-20 at 17.28.44.png

Struktura ciut inna czyż nie? To samo w sobie powinno CI zapalać lampkę, że może założenie, że te kryzysy będą przebiegać w zasadzie identycznie jest delikatnie mówiąc ciut zbyt optymistyczne, do tego dorzuć zacieśnianie polityki monetarnej, gdzie przy dotcomach była luzowana, żeby ratować rynek... Ale po kolei :)

Kopiuj
Ale bardzo podobny przebieg i beda mialy bardzo podobne konsekwencje.

Pomijam z czystej grzeczności, że "skoro tak mówisz i nie uzasadniasz to na pewno tak będzie".

No z tym podobnym przebiegiem to po pierwsze płyniesz po indeksy technologiczne wtedy szły ostro w dół, a aktualnie rosną to po pierwsze...

Ale nawet załóżmy, że będą miały ten podobny przebieg (tylko na potrzeby wykazania jak źle myślisz) - nawet na Twoim "rysunku" bo ciężko mi przez gardło przechodzi nazywanie tego czegoś analizą techniczną widać fazę "powolne odbicie" - jak to się ma przy nawet nieuzasadnionym założeniu identycznego przebiegu - do Twojej tezy, że będzie tylko gorzej?

Mam pomysł jak z tego wybrnąć i będę tak miły że Ci go podrzucę - zmodyfikujmy trochę Twoje aprioryczne założenie i niech ono brzmi "Będzie identycznie ale tutaj to nie" - i machnij flamastrem jakiś poważny wykres, gdzie zaznaczysz gdzie "nie" xD

Idźmy dalej:

Kopiuj
Gleboki kryzys w IT jeszcze sie skonczyl, ciagle spadamy w dol co potwierdzaja raporty za ostatnie kwartaly. Zobaczymy gdzie wyladujemy.

Które? Dawaj przytocz :) Ja podrzucam dwa:

https://www.trueup.io/job-trend - rynek US lekki wzrost

Drugi podrzucam specjalnie dlatego, że szukałem raportu uzasadniającego Twoją tezę o ciągłym spadku i znalazłem raport dosyć mało miarodajny, bo mówiący tylko o liczbie ofert na indeed:

https://fred.stlouisfed.org/series/IHLIDXUSTPSOFTDEVE - i niestety nawet tutaj widać co najwyżej wypłaszczenie :( Przykro mi

Kopiuj
A teraz za pekniecie odpowiada przeszacowanie liczby pracownikow potrzebnych do wykonania zadania, gdzie juz sie okazuje ze AI ich zastepuje bez trudu.

Ponownie - jakieś case studies z zastępowania programistów przez AI jesteś w stanie przytoczyć? Skoro zastępuje ich BEZ TRUDU to pewnie jest ich mnóstwo... Nie? To po co piszesz głupoty?

PS. w wątku o zwolnieniach jest cała moja dyskusja w której tłumaczę dlaczego uważam, że w najbliższym czasie AI nie ma potencjału do zastępowania programistów bez kolejnych przełomów w architekturze sieci neuronowych, które wcale nie dzieją się "wykładniczo" (poprzedni zająć > 20 lat) - i zaznaczam, że nie mam żadnego "interesu", żeby tak twierdzić... Sam pracuję w branży Machine Learning i nie jestem "tradycyjnym" programistą.

Kopiuj
Na podstawie obserwacji rynku naszego i zagranicznego, trendow, wzrostu wynagrodzien u nas wzgledem srednich zarobkow w IT na zachodzie itp.

No to pokaż te trendy, które rozstrzygają tą kwestię z pewnością :) Czemu Ty masz tendencje do pisania rzeczy w stylu "to wynika z raportów", "to wynika z analizy trendów" i jednoczesnego nie przytaczania tych raportów?

Nawet w pierwszej chwili chciałem to zrobić za Ciebie, ale stwierdziłem, że nie - Ty coś twierdzisz, więc to udowodnij...

Kopiuj
Ale jak juz tak przywolywales ta banke dot-comow twierdzac ze aktualny spadek to jest nic to popatrz na ta analize techniczna, bo z jakiegos powodu zakladasz ze jestesmy juz po kryzysie i sie odbijamy, a wedlug mnie jest zupelnie inaczej i pojdziemy trendem jak dot comy.
Jak widac tam tez nastapilo drobne odbicie i dopiero pozniej calkowita zapasc. Czy idziemy w tym samym kierunku? Wedlug mnie w podobnym, ty twierdzisz ze to juz koniec spadku i bedziemy szli w gore. Znowu tylko czas pokaze..

Świetnie tutaj w końcu przyznałeś mi rację, że "czas pokaże" i przestałeś twierdzić że coś będzie na pewno i przeszedłeś w "Czas pokaże" - tutaj zbijamy pionę...

W zasadzie przyznaję wkleiłem ten cytat tylko po to, żeby jeszcze raz zobaczyć jak nazywasz te bazgroły zestawiające wartości indeksów spółek technologicznych z końca XX i początku XXI wieku z wykresami przedstawiającymi liczbę ofert pracy dla programistów w 2020+ "analizą techniczną" :D

edytowany 4x, ostatnio: Rajmon
WeiXiao
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:4 minuty
  • Postów:5105
11

@Klaun

Wrzucasz tego screena sugerując że historia się powtórzy
screenshot-20240420205427.png


Ale nie zauważasz że tam się komponuje formacja fiuttonacciego co oznacza wzrost


screenshot-20240420205401.png


Nie tak dawno taką samą ktoś wyczaił na Mecie i wrzucił na r/wsb i się sprawdziło - Meta dobiła do ponad 500 USD, więc jest pewniak:

https://reddit.com/r/wallstreetbets/comments/1562xds/prediction_meta_will_become_a_1t_company_after/

screenshot-20240420205607.webp

edytowany 5x, ostatnio: WeiXiao
MI
Piękna analiza. Nie zapomnę jej nigdy
ccwrc
Twarde kompetencje zawsze się ceni. +1 ode mnie.
CO
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:536
2

Tak a propos bańki AI, która według pewnych klaunów na forum "zastępuje programistów" - poza mocno optymistycznymi wypowiedziami Elona Muska (w celu oczywiście promowania swojego Groka, a nie by mówić fakty) mamy też bardzo chłodne wypowiedzi Zuckenberga. Jednak @Rajmon miałeś racje kiedyś z tym, że dołożenie kolejnych parametrów i zakup kolejnych tysięcy kart NVidia niezbyt wiele pomoże jeśli to wszystko prawda :D

https://twitter.com/8teapi/status/1781480713394737238

Zuck on Dwarkesh

TLDR: AI winter is here. Zuck is a realist, and believes progress will be incremental from here on. No AGI for you in 2025.

  1. Zuck is essentially an real world growth pessimist. He thinks the bottlenecks start appearing soon for energy and they will be take decades to resolve. AI growth will thus be gated on real world constraints.

"I actually think before we hit that, you're going to run into energy constraints. I don't think anyone's built a gigawatt single training cluster yet. You run into these things that just end up being slower in the world."
"I just think that there's all these physical constraints that make that unlikely to happen. I just don't really see that playing out. I think we'll have time to acclimate a bit."

  1. Zuck would stop open sourcing if the model is the product

"Maybe the model ends up being more of the product itself. I think it's a trickier economic calculation then, whether you open source that."

  1. Believes they will be able to move from Nvidia GPUs to custom silicon soon.

"When we were able to move that to our own silicon, we're now able to use the more expensive NVIDIA GPUs only for training. At some point we will hopefully have silicon ourselves that we can be using for at first training some of the simpler things, then eventually training these really large models."

Opinion
Overall, I was surprised by how negative the interview was.
A) Energy - Zuck is pessimistic about the real world growth necessary to support the increase in compute. Meanwhile the raw compute per unit energy has doubled every 2 years for the last decade. Jensen also is aware of this, and it beggars belief that he does not think of paths forward where he has to continue this ramp.

Over at http://x.ai, the launch announcement read "At xAI, we have made maximizing useful compute per watt the key focus of our efforts."
So energy efficiency, algorithmic and otherwise are obvious areas where firms will be focused on. Zuck meanwhile is planning to move of Nvidia chips soon, and basically believing that the value in AI available to having a share of the most advanced compute clusters will declline.

B) AGI Negative
Zuck fundamentally

does not believe the model, the AI itself, will be the product.
It is the context, the network graph of friendships per user, the moderation, the memory, the infrastructure that is the product.
Allows him to freely release open source models, because he has all of the rest of the pieces of user facing scaffolding already done.

An actual AGI

where the a small model learns and accompanies the user for long periods
while maintaining its own state
with a constitution of what it can or cannot do
rather than frequent updates from a central server
would be detrimental to Meta’s business,
would cause a re-evaluation of what they are doing

C) Summary
Zuck

essentially settled into the trap of believing in incrementalism
Advised by the smartest people in the world.
Technically competent
But he does not believe in states of the world where a 100x improvement from GPT-4 are possible, or that AGI is possible within a short timeframe.
But he's also… he’s not raising capital.

The three people who are raising capital: Sam Altman, Elon Musk and Dario Amodei, are all on record expecting dramatic increases in capability. They could be hyping because they need higher valuations. I don’t know.

And so again we wait for GPT-5. If it is 10-100x as good as GPT-4, the current benchmarks won’t even work (how does one measure 100x as good on an MMLU scale of 1-100 ?).

If the models deliver value, and deliver large amounts of value exceeding manifold the capital deployed to develop them, then progress will continue. If not, not.

MI
Nawet jak GPT-5 nie będzie urywał d**y, to i tak jeszcze przez jakiś czas będzie pchana kasa do AI
CO
@miiiilosz: a niech pchają kase i tracą :D może chociaż część pracy typowo excelowej uda im się zautomatyzować
RA
niemożliwe... jeszcze wczoraj czytałem artykuł że chat gpt będzie zarządzał technologią pola walki... no nie spodziewałem się takiego zwrotu akcji, że jednak przydałaby się bardziej chłodna głowa :D
KL
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:2 minuty
  • Postów:356
0
Rajmon napisał(a):

@Klaun

Kopiuj
Po pierwsze primo - to sam manipulujesz bo pierwszy raz dodales wzmianke o "glebokiej korekcie", a wczesniej jedyne co sie pojawialo to wlasnie lekki "kryzys" (w cudzyslowie, wiec jak rozumiem ma zmiekczyc przekaz, czyli mozna to odczytac jako "lekka korekta") albo "korekta".

Kilkukrotnie publikowałem raporty i wykresy zawierające oficjalne dane i kilkukrotnie podkreślałem, że uważam iż jest "dużo gorzej" niż było na górce... Słowo "kryzys" piszę w cudzysłowie, bo nie ma w tym wątku konsensusu jak należy obecną sytuacje nazywać i chcę minimalizować ryzyko łapania za słówka i pozamerytorycznej dyskusji....

Jak Ty nawet z wziętego w cudzysłowie słowa "kryzys" zrobiłeś "lekką korektę" bez próby manipulacji to ja nie wiem :)

No i widzisz, kolejny raz manipulujesz (wielokrotnie robisz to co zarzucasz innym). O tym, ze pierwszy raz w tamtym poscie gdzie chciales mi udowodnic manipulacje uzyles okreslenia gleboka w stosunku do korekty kazdy moze sie przekonac.

W tym watku wczesniej pojawialy sie takie okreslenia jak (uwaga, stosuje cudzyslow bo to cytat) - lekki "kryzys", korekta, kryzys.
I ci wytlumaczylem, ze nie slowa ze kryzys zrobilem lekka korekte, tylko z wyrazenia lekki "kryzys". W jakim celu niektorzy stosuja slowo "kryzys" (w cudzyslowie), a niektorzy potrafia napisac kryzys bez cudzyslowa niech kazdy sam oceni,

Kopiuj
Po drugie primo - na razie rynek sie cofnal o ~1.5 roku, a ciagle jestesmy w fazie spadkowej, tak wynika z analizy technicznej.

Tutaj musze uderzyc sie w piers, bo uwierzylem ci na slowo ze rynek cofnal sie o ~1.5 roku, a nawet z twojego zestawienia ofert pracy wynika, ze cofnal sie o 4 lata (ostatnia tak niska liczbe ofert pracy mielismy na pcozatku 2020 roku!). Pisanie o 1.5 roku to oczywiscie twoja kolejna manipulacja zeby negowac obecny kryzys.

Twoja "analiza techniczna" to po pierwsze:
Wzięcie wykresu mówiącego o wartości indeksów spółek technologicznych w czasie dotcom bubble i z jakiegoś powodu powodu chcesz go zestawić z danymi mówiącymi o liczbie ofert pracy dla programistów, chyba tylko dlatego, że kształt się zgadza xDDD

Dla porównania tak wyglądają TEN SAM indeks w obecnej sytuacji:Screenshot 2024-04-20 at 17.28.44.png

Struktura ciut inna czyż nie? To samo w sobie powinno CI zapalać lampkę, że może założenie, że te kryzysy będą przebiegać w zasadzie identycznie jest delikatnie mówiąc ciut zbyt optymistyczne, do tego dorzuć zacieśnianie polityki monetarnej, gdzie przy dotcomach była luzowana, żeby ratować rynek... Ale po kolei :)

To nie ja zaczalem porownywac jak przebiega obecny kryzys z kryzysem dotcomow, ty zaczales nawiazywac do tego ze tam cofniecie bylo o 6 lat, a nie 1.5 i dlatego tamta sytuacja byla kryzysem. I ze tam po kryzysie zaczelo sie odbijanie od dna, wiec teraz tez bedzie :)

Ja odnioslem sie poczatkowo tylko do tego jak opisywane sa te wydarzenia. Cofniecie sie o 6 lat to kryzys, a cofniecie sie o 4 lata (nie poltora jak probowales tutaj czytelnikow zmanipulowac) teraz to tylko lekka korekta.

Struktura owszem inna, bo tamto byl kryzys gieldowy, a teraz mamy kryzys liczby ofert/zarobkow IT, a nie krach na gieldzie (mamy krach w liczbie ofert i zarobkow).

Kopiuj
Ale bardzo podobny przebieg i beda mialy bardzo podobne konsekwencje.

Pomijam z czystej grzeczności, że "skoro tak mówisz i nie uzasadniasz to na pewno tak będzie".

Konsekwencja bylo to, ze przez lata nie wrocilismy do poziomu z gorki (tzw. eldorado). Twierdzisz ze teraz szybko do tego wrocimy?
Podobienstwo przebiegow widac na mojej profesjonalnej analizie technicznej, gdzie zaznaczylem wazne punkty na wykresie i pokrywaja sie one niemal w 100% z aktualnym wykresem zarobkow/liczby ofert pracy.

No z tym podobnym przebiegiem to po pierwsze płyniesz po indeksy technologiczne wtedy szły ostro w dół, a aktualnie rosną to po pierwsze...

Ale nawet załóżmy, że będą miały ten podobny przebieg (tylko na potrzeby wykazania jak źle myślisz) - nawet na Twoim "rysunku" bo ciężko mi przez gardło przechodzi nazywanie tego czegoś analizą techniczną widać fazę "powolne odbicie" - jak to się ma przy nawet nieuzasadnionym założeniu identycznego przebiegu - do Twojej tezy, że będzie tylko gorzej?

Bo ty niestety nie potrafisz myslec wielowymiarowo, to jest twoj najwiekszy problem jaki zauwazam w tym watku.
Powolne odbicie patrzac na liczbe ofert i stawki moze bedzie.

Tylko ja pisze o tym, ze jest zle a bedzie jeszcze gorzej (fakt, nie opinia) w szerszym kontekscie. Juz to kilka razy wspominalem i ja i @Misiek_Uszaty. Koszty zycia w Polsce beda rosly, koszty uslug beda rosly, koszty mieszkan beda rosly, minimalna placa bedzie rosla. To wszystko powoduje ze realne zarobki w IT beda spadac (czyli uwaga, bedzie jeszcze gorzej niz jest teraz, pomimo tego ze suche zarobki moga rosnac).

I w takiej sytuacji co mi z tego ze stawki urosna zalozmy w przeciagu najblizszego roku o 5-10% (bardzo optymistyczne zalozenie, nie spodziewalbym sie w 2024 jakiegokolwiek wzrostu w tym zakresie, a raczej dalszych spadkow), jesli w tym samym czasie koszty zycia wzrosna o kolejne 15%?

Kopiuj
Gleboki kryzys w IT jeszcze sie skonczyl, ciagle spadamy w dol co potwierdzaja raporty za ostatnie kwartaly. Zobaczymy gdzie wyladujemy.

Które? Dawaj przytocz :) Ja podrzucam dwa:

https://www.trueup.io/job-trend - rynek US lekki wzrost

Drugi podrzucam specjalnie dlatego, że szukałem raportu uzasadniającego Twoją tezę o ciągłym spadku i znalazłem raport dosyć mało miarodajny, bo mówiący tylko o liczbie ofert na indeed:

https://fred.stlouisfed.org/series/IHLIDXUSTPSOFTDEVE - i niestety nawet tutaj widać co najwyżej wypłaszczenie :( Przykro mi

https://inhire.io/media/reports/inhire-it-market-snapshot-q1-2024-pl.pdf

Masz tam wypowiedzi ekspertow - nie randomow (rajmonkow, warankow i tym podobnych) na forum - ktorzy dalej mowia o tendencji spadkowej na naszym rynku. Bo spada i liczba ofert i zarobki, drugi kwartal z rzedu! Przeciez spadek ofert widac nawet w twojej tabelce xD

Kopiuj
A teraz za pekniecie odpowiada przeszacowanie liczby pracownikow potrzebnych do wykonania zadania, gdzie juz sie okazuje ze AI ich zastepuje bez trudu.

Ponownie - jakieś case studies z zastępowania programistów przez AI jesteś w stanie przytoczyć? Skoro zastępuje ich BEZ TRUDU to pewnie jest ich mnóstwo... Nie? To po co piszesz głupoty?

PS. w wątku o zwolnieniach jest cała moja dyskusja w której tłumaczę dlaczego uważam, że w najbliższym czasie AI nie ma potencjału do zastępowania programistów bez kolejnych przełomów w architekturze sieci neuronowych, które wcale nie dzieją się "wykładniczo" (poprzedni zająć > 20 lat) - i zaznaczam, że nie mam żadnego "interesu", żeby tak twierdzić... Sam pracuję w branży Machine Learning i nie jestem "tradycyjnym" programistą.

To, ze aktualnie AI nie zastpi 100% programistow to jest oczywiste.
Ale moze zastapic klepaczy kodu (a i seniorzy czasami takimi sa). Taki senior-lead wsparty AI nie bedzie potrzebowal gromadki juniorow/midow bo proste taski zaklepie pod jego nadzorem AI, a on tylko doszlifuje co trzeba, a calkowicie samodzielnie bedzie zajmowal sie trudniejszymi taskami i pilnowaniej architektury systemu.

Zamiast zespolu skladajacego sie z:

  • uber senior/tech lead
  • senior
  • 2x mid
  • 2x junior

Zostanie:

  • uber senior wsparty AI
  • mid (zeby sie doksztalcac i w przyszlosci firma bedzie miala drugiego uber-seniora)
Kopiuj
Na podstawie obserwacji rynku naszego i zagranicznego, trendow, wzrostu wynagrodzien u nas wzgledem srednich zarobkow w IT na zachodzie itp.

No to pokaż te trendy, które rozstrzygają tą kwestię z pewnością :) Czemu Ty masz tendencje do pisania rzeczy w stylu "to wynika z raportów", "to wynika z analizy trendów" i jednoczesnego nie przytaczania tych raportów?

Nawet w pierwszej chwili chciałem to zrobić za Ciebie, ale stwierdziłem, że nie - Ty coś twierdzisz, więc to udowodnij...

Wyzej ci wyjasnilem ze nie potraisz myslec wielowymiarowo i spojrzec szerzej - ale po krotce, Polska goni Zachod pod katem zarobkow/jakosci zycia, to nie te czasy gdzie wyjzdzajac za granice na magazyn miales 10x wieksze zarobki niz u nas. To jest to wyplaszczenie o ktorym mowie. I tak samo jak zarobki programistow na Zachodzie sa wyplaszczone, tak i u nas bedzie - bo dlaczego mialoby byc inaczej? Byly tak wysokie w porownaniu z innymi branzami u nas bo kapital lecial z Zachodu. Wyplaszczenie spowoduje ze bedzie tylko gorzej.

To ja teraz zastosuje lubiane przez ciebie argumentum ad absurdum. Jak twierdzisz, ze nie bedzie gorzej (co rozumiem przez gorzej wyjasnilem wyzej w tym poscie i chyba nawet w pierwszym swoim poscie w tym watku) to rozumiem ze wedlug ciebie w IT w Polsce bedzie tylko lepiej i zarobki programistow beda rosly porownujac do wzrostu kosztow zycia i beda rosly proporcjonalnie szybciej niz rosnie srednia zarobki calego spoleczenstwa?

Bo jak na to pytanie ktos odpowiada, ze tak nie bedzie, to znaczy ze bedzie gorzej, a nie lepiej :)

Kopiuj
Ale jak juz tak przywolywales ta banke dot-comow twierdzac ze aktualny spadek to jest nic to popatrz na ta analize techniczna, bo z jakiegos powodu zakladasz ze jestesmy juz po kryzysie i sie odbijamy, a wedlug mnie jest zupelnie inaczej i pojdziemy trendem jak dot comy.
Jak widac tam tez nastapilo drobne odbicie i dopiero pozniej calkowita zapasc. Czy idziemy w tym samym kierunku? Wedlug mnie w podobnym, ty twierdzisz ze to juz koniec spadku i bedziemy szli w gore. Znowu tylko czas pokaze..

Świetnie tutaj w końcu przyznałeś mi rację, że "czas pokaże" i przestałeś twierdzić że coś będzie na pewno i przeszedłeś w "Czas pokaże" - tutaj zbijamy pionę...

W zasadzie przyznaję wkleiłem ten cytat tylko po to, żeby jeszcze raz zobaczyć jak nazywasz te bazgroły zestawiające wartości indeksów spółek technologicznych z końca XX i początku XXI wieku z wykresami przedstawiającymi liczbę ofert pracy dla programistów w 2020+ "analizą techniczną" :D

Czy tego chcesz czy nie to jest analiza techniczna.
To ty zaczales przywolywac szczegoly i porownywac oba te kryzysy (tak, oba kryzysy) pod katem tego o ile lat cofnely branze i ze po kryzysie byly odbicia. To tylko pokazalem ze to co teraz uwazasz za odbicie zaraz moze sie przelozyc na jeszcze wiekszy kolaps, dezintegracje, krach, zapasc, implozje tak jak bylo w bance dot-comow.

Ja to przywolalem tylko zeby zwrocic uwage na dziwna rozbieznosc w nazywaniu obu tych sytuacji. Dot-comy to gleboki kryzys bo cofnely branze o 6 lat, a aktualny sytuacja to lekka korekta, bo cofnela branze tylko o 4 lata (a nie wiemy gdzie sie skonczy).

edytowany 1x, ostatnio: Klaun
Pyxis
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
7

Weźćie ten spam przekierujcie na PM.

bagietMajster
Cyrk pojechał ale klauna nie wzięli.
KL
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:2 minuty
  • Postów:356
1

Jaki spam jak rozmawiamy o koncu eldorado i o tym dlaczego jest zle, a bedzie jeszcze gorzej, czyli o tym, czym jest ten temat? Co ty za farmazony tutaj jeb*** co?

RA
No jak nic muszę się pierwszy raz z Tobą zgodzić w tym wątku :D Co mieliśmy zacząć tutaj pisać o stawkach wulkanizatorów? :) PS. Do odpowiedzi odniosę się jutro, dzisiaj nie znajdę czasu...
WeiXiao
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:4 minuty
  • Postów:5105
0

@Klaun

Podobienstwo przebiegow widac na mojej profesjonalnej analizie technicznej

analiza techniczna to takie horoskopy dla mężczyzn :D

Ale ok, zapytam - postawiłeś karty na te spadki na giełdzie?

Zamiast zespolu skladajacego sie z:
uber senior/tech lead
senior
2x mid
2x junior
Zostanie:
uber senior wsparty AI
mid (zeby sie doksztalcac i w przyszlosci firma bedzie miala drugiego uber-seniora)

A kto będzie chodził na te wszystkie spotkania, gadał z 5 innymi zespołami, debugował, rozwijał infrę i toole itd itd?

Przy pewnych projektach jest porównywalnie dużo kodzenie wokół projektu, co samego projektu.

edytowany 4x, ostatnio: WeiXiao
Zobacz pozostałe 3 komentarze
KL
No tak, chodzi kto musi (senior zazwyczaj nie musi chodzic na spotkania pozazespolowe), a jak sie pozbedziemy niepotrzebnych osob technicznych to liczba spotkan technicznych spadnie. Bo jak bedze w projekcie uber-senior wsierany przez AI i mid to ile oni tych spotkan beda potrzebowac. W ogole nie wiem co chcesz pokazac tym argumentem o spotkaniach. Jak bedzie mniejszy zespol to spotkan technicznych senior bedzie mial mniej, wiec bedzie mial wiecej czasu na pisanie kodu przy pomocy AI.
WeiXiao
@Klaun: Jak bedzie mniejszy zespol to spotkan technicznych senior bedzie mial mniej czekaj, to jaki jest cel wedlug ciebie tych spotkan? :o
KL
Np. taki ze jeden junior z drugim nie rozumieja jak cos dziala i potrzebuja spotkania z seniorem w celu wyjasnienia. Ze trzeba komus technicznie wyjasnic albo pokierowac jak zrobic danego taska. Przeciez nie masz codzinnego spotkania technicznego tak jak codziennie sie spowiadasz scrum masterowi z tego co robiles i dlaczego tak wolno. Mniejszy zespol = mniejszy narzut na komunikacje, i tak to wszyscy potrzebowali konsultacji takiego uber seniora, a teraz ich taski zrobi uber-senior samemu (z pomoca AI zeby bylo szybciej). Efektywnosc taka sama, koszt mniejszy, spotkan mniej
WeiXiao
@Klaun: Ja bym nie nazwał zdzwonienia się z kimś aby podpytać jak coś zrobić "spotkaniem technicznym". Ja tutaj myslalem o spotkaniach gdzie trzeba sie zdzwonic z 3-4 roznymi zespolami i obgadać jak coś dostosować, zintegrować, zdebuggować, etc. U mnie zaklepanie koda to akurat trwało chyba najkrócej :D
SE
Czuje się dotknięty, bo z tych męskich horoskopów to mam lepszą stopę zwrotu niż z jakichkolwiek innych inwestycji :(
wiewiorek
  • Rejestracja:prawie 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
0

@Klaun mozesz mi powiedziec w czym konkretnie zastepuje AI programistow?

Zobacz pozostałe 12 komentarzy
Miang
@Marian Kovalsky: a były tam jednorożce? w tej pięknej bajce?
Marian Kovalsky
Marian Kovalsky
@Miang: a jak mogę ci to udowodnić?
RA
@Marian Kovalsky: pewnie mógłbyś opisać jakiegoś przykładowego ticketa i w jaki sposób i w jakim czasie chat go rozwiązał :)
Marian Kovalsky
Marian Kovalsky
@Rajmon: no nie wiem, posiłkuję się chatemGPT już we wszystkim. trochę się boję że się oduczę programować, ale z drugiej strony cały czas jednak ja kontroluję ktorą odpowiedź uznam za odpowiednią i to również ode mnie zależy o co spytać i w jaki sposób. super nadaje sie też do review kodu po innych
RA
@Marian Kovalsky: no właśnie jest istotna różnica między "posiłkuję się chatemGPT już we wszystkim" a "chatgpt robi prawie kazdego taska w robocie" :) Ja też się bardzo dużo posiłkuje chatem, bo to po prostu bardzo dobre narzędzie, ale daleko mu do samodzielnego rozwiązywania nawet średnio złożonych problemów, tym bardziej tych wymagających znajomości wiedzy domenowej.
MasterMathiasso
MasterMathiasso
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:10 miesięcy
  • Postów:73
1

Od kilku miesięcy badam sytuację z różnych perspektyw, oczywiście dalej trudno powiedzieć cokolwiek pewnego i za pół roku wiele może się zmienić, ale na ten moment skłaniam się ku tezie, że tzw. eldorado w IT się nie kończy, natomiast raczej skończył się udział w nim zdecydowanej większości pracowników i to jest już sytuacja trwała. Wysokie stawki będą dostępne dla wąskiej grupy specjalistów o szczególnych umiejętnościach (niekoniecznie nawet technicznych, a przynajmniej nie tylko), a resztę dogoni inflacja i konsekwentne kastrowanie branży z benefitów takich jak praca zdalna czy różne formy uelastycznienia. Wchodzimy w okres eldorado w IT zastrzeżonego głównie dla pracodawców, którzy dzięki inflacji kompetencji i wielu ułatwień we wciskaniu klientom bubli bez konsekwencji (takich jak choćby tzw. AI) będą mogli drastycznie zbijać koszty pracy, co już się dzieje (z kilku wywiadów z prywaciarzami z IT, z którymi się zapoznałem, czuć wręcz radość z tego, że w końcu sytuacja wraca do normy i rynek pracownika dobiega końca, przy czym dla tych ludzi czymś w rodzaju patologii było nawet to, że pracownik miał wpływ na treść umowy, czyli mógł mieć jakieś oczekiwania - "na szczęście" z tym niebawem koniec).

edytowany 1x, ostatnio: MasterMathiasso
CZ
"z kilku wywiadów z prywaciarzami z IT" - jacyś podopieczni Filipaka i zatrudniają ludzi na embbeded, lub PHP?
CO
"którzy dzięki inflacji kompetencji i wielu ułatwień we wciskaniu klientom bubli bez konsekwencji (takich jak choćby tzw. AI) będą mogli drastycznie zbijać koszty pracy, co już się dzieje" kolejne bzdury i kłamstwa... Niby gdzie to AI zastępuje? Moim zdaniem powinni wprowadzić jakieś ustawy za jak ktoś wspomina o tym jak to niby AI zabiera pracę to osoba o tym mówiąca powinna pokazać twarde dowody. Póki co jedynie wszyscy jak małpy powtarzają po sobie ze AI zabija i rynek i zastępuje ale nikt nie potrafi przedstawić konkretnych dowodów, danych, luczb
ledi12
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:10 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
2
MasterMathiasso napisał(a):

Od kilku miesięcy badam sytuację z różnych perspektyw, oczywiście dalej trudno powiedzieć cokolwiek pewnego i za pół roku wiele może się zmienić, ale na ten moment skłaniam się ku tezie, że tzw. eldorado w IT się nie kończy, natomiast raczej skończył się udział w nim zdecydowanej większości pracowników i to jest już sytuacja trwała. Wysokie stawki będą dostępne dla wąskiej grupy specjalistów o szczególnych umiejętnościach (niekoniecznie nawet technicznych, a przynajmniej nie tylko), a resztę dogoni inflacja i konsekwentne kastrowanie branży z benefitów takich jak praca zdalna czy różne formy uelastycznienia. Wchodzimy w okres eldorado w IT zastrzeżonego głównie dla pracodawców, którzy dzięki inflacji kompetencji i wielu ułatwień we wciskaniu klientom bubli bez konsekwencji (takich jak choćby tzw. AI) będą mogli drastycznie zbijać koszty pracy, co już się dzieje (z kilku wywiadów z prywaciarzami z IT, z którymi się zapoznałem, czuć wręcz radość z tego, że w końcu sytuacja wraca do normy i rynek pracownika dobiega końca, przy czym dla tych ludzi czymś w rodzaju patologii było nawet to, że pracownik miał wpływ na treść umowy, czyli mógł mieć jakieś oczekiwania - "na szczęście" z tym niebawem koniec).

Można ten post zawrzeć w jednym zdaniu - Rynek dalej jest przychylny specjalistom a stracą jedynie wyrobnicy "specjalizujący się" w oklepanych tematach ala frontend.

Czyli w skrócie nie ma tutaj żadnych czarów. Ot zwykła zasada popytu i podaży, która działa od dekad.


Robię http response status cody w martwych ciągach
SZ
No nie wiem. Znaleźć "dobrego" frontendowca dalej cieżko :( Ogólnie znaleźć dobrze ogarnietych ludzi ciężko. (pomimo tych layoffów)
ledi12
Taki tylko przykład podałem. Generalnie chodziło mi o tematy, które dzisiaj zna każdy stąd tacy ludzie są nijak konkurencyjni.
RA
  • Rejestracja:około rok
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:119
0
MasterMathiasso napisał(a):

Od kilku miesięcy badam sytuację z różnych perspektyw, oczywiście dalej trudno powiedzieć cokolwiek pewnego i za pół roku wiele może się zmienić, ale na ten moment skłaniam się ku tezie, że tzw. eldorado w IT się nie kończy, natomiast raczej skończył się udział w nim zdecydowanej większości pracowników i to jest już sytuacja trwała. Wysokie stawki będą dostępne dla wąskiej grupy specjalistów o szczególnych umiejętnościach (niekoniecznie nawet technicznych, a przynajmniej nie tylko), a resztę dogoni inflacja i konsekwentne kastrowanie branży z benefitów takich jak praca zdalna czy różne formy uelastycznienia. Wchodzimy w okres eldorado w IT zastrzeżonego głównie dla pracodawców, którzy dzięki inflacji kompetencji i wielu ułatwień we wciskaniu klientom bubli bez konsekwencji (takich jak choćby tzw. AI) będą mogli drastycznie zbijać koszty pracy, co już się dzieje (z kilku wywiadów z prywaciarzami z IT, z którymi się zapoznałem, czuć wręcz radość z tego, że w końcu sytuacja wraca do normy i rynek pracownika dobiega końca, przy czym dla tych ludzi czymś w rodzaju patologii było nawet to, że pracownik miał wpływ na treść umowy, czyli mógł mieć jakieś oczekiwania - "na szczęście" z tym niebawem koniec).

Hej! Nie neguje wniosków, ale mam kilka pytań o przyczyny :)

Kopiuj
i to jest już sytuacja trwała
Kopiuj
Wysokie stawki będą dostępne dla wąskiej grupy specjalistów o szczególnych umiejętnościach (niekoniecznie nawet technicznych, a przynajmniej nie tylko), a resztę dogoni inflacja

Jak mniej-więcej szacujesz rozmiar tej "wąskiej grupy specjalistów" - może być w % w porównaniu ze stanem obecnym. Skąd wniosek, że pensje zostaną dogonione przez inflacje? Przy założeniu, że jednak uda się w średniej perspektywie sprowadzić ją do celu uważasz, że roczne podwyżki w IT na poziomie 3-5% będą rzadkością? Dlaczego?

Kopiuj
 i wielu ułatwień we wciskaniu klientom bubli bez konsekwencji (takich jak choćby tzw. AI) będą mogli drastycznie zbijać koszty pracy

Rozumiałbym jeszcze tezę że ułatwienia we wciskaniu klientom bubli bez konsekwencji mogą prowadzić do ograniczeń w zatrudnianiu sprzedawców... Ale dlaczego mają prowadzić do ograniczeń w zatrudnianiu wykonawców tych bubli? Czy to raczej nie ma potencjału na kolejną bańkę i kolejną górkę na rynku pracy programistów?

edytowany 1x, ostatnio: Rajmon
CO
Też nie rozkminiam tego, że czarnowidzący programiści widzą inflację wpływającą na wszystko oprócz pensji IT. Jeżeli przez inflację jakiś robotnik fizyczny hydraulik czy tynkarz zwiększy stawkę za robociznę z 200 zł/h do 220 zł/h to czemu ktoś uważa że programista nie zwiększy stawek ze 150zl/h do 170zl/h? Inflacja magicznie omija IT? Oczywiście chodzi o wyższe stawki w IT poza samymi premiami i bonusami rocznymi
CO
O ile dobrze rozumuje to inflacja wpływa na ceny wszystkich produktów i usług więc podnoszą ceny i restauracje i fryzjerzy i producenci budowlani i pracownicy fizyczni, ale też biurowi. Inflacja polega na tym że cały rynek podnosi stawki w tym samym momencie by dostosować się do podwyżek innych usługodawców lub producentów. Oczywiście jedni podnoszą ceny w większym inni w mniejszym stopniu ale nic nie stoi w próżni
RA
No w bardzo dużym uproszczeniu tak... Gdyby inflacja dalej robiła poziomu z 2022 i 1 połowy 2023 to teza "pensje zostaną dogonione przez inflacje" bardziej trzymałaby się kupy, choć i tak - jakby to miało wyglądać - pensje minimalną podnieślibyśmy do 20k?... Ale w momencie gdy inflacje mamy ~3% do końca roku ma być ~5% a potem zwrot w kierunku celu to moim zdaniem to jest mocno przesadny pesymizm...
KL
Jest jedna rzecz ktora stoi w prozni - pensje programistow od 2021 roku. Inflacja i pensja minimalna wplywa na ceny uslug swiadczonych lokalnie. My w IT glownie swiadczymy uslugi dla Zachodu, a Zachod ch** interesuje ze u nas pensja minimalna rosnie po 20% r/r (wyplaszczajac wszystkie zarobki) i nie beda nagle w Polsce oferowac 20% wyzszych stawek r/r tylko beda szukac pracownikow tam gdzie jest taniej.
CO
@Klaun: nie mamy tylko i wyłącznie świadczenia usług dla zachodu, mamy naszą narodową "Husiarię IT" w postaci Comarchu oraz CP Project RED :D Inne mniej znane firmy typu SoftPol, PolSoft pewnie też by istnieją
PP
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:7 miesięcy
  • Postów:140
2
ledi12 napisał(a):
MasterMathiasso napisał(a):

Można ten post zawrzeć w jednym zdaniu - Rynek dalej jest przychylny specjalistom a stracą jedynie wyrobnicy "specjalizujący się" w oklepanych tematach ala frontend.

Dokładnie ku temu to zmierza, patrząc na rynek pracy, a robiłem w kontraktornii międzynarodowej najgorzej mają teraz:

Frontend Developerzy, Java Developerzy, Testerzy - czyli te zawody gdzie próg wejścia był relatywnie niski + każdy się tam pchał domyślnie (studenci, szkoły programowania). W tych zawodach już jest przesyt co widać gołym okiem. Z kolei mogę powiedzieć, że jeszcze w tamtym roku mieliśmy zgłoszone zapotrzebowanie na stanowisko "AWS Enginieer" (coś jak Devops, tylko że wyspecjalizowany mocno w AWS'ie) i manager przez 5 miesięcy nie mógł nikogo znaleźć, kiedy Java Developerów można było brać wiadrami z ulicy.

edytowany 1x, ostatnio: PawelP6
CZ
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:2284
0
PawelP6 napisał(a):
ledi12 napisał(a):
MasterMathiasso napisał(a):

Można ten post zawrzeć w jednym zdaniu - Rynek dalej jest przychylny specjalistom a stracą jedynie wyrobnicy "specjalizujący się" w oklepanych tematach ala frontend.

Dokładnie ku temu to zmierza, patrząc na rynek pracy, a robiłem w kontraktornii międzynarodowej najgorzej mają teraz:

Frontend Developerzy, Java Developerzy, Testerzy - czyli te zawody gdzie próg wejścia był relatywnie niski + każdy się tam pchał domyślnie (studenci, szkoły programowania). W tych zawodach już jest przesyt co widać gołym okiem. Z kolei mogę powiedzieć, że jeszcze w tamtym roku mieliśmy zgłoszone zapotrzebowanie na stanowisko "AWS Enginieer" (coś jak Devops, tylko że wyspecjalizowany mocno w AWS'ie) i manager przez 5 miesięcy nie mógł nikogo znaleźć, kiedy Java Developerów można było brać wiadrami z ulicy.

No właśnie … parę osób pisało w „Rekrutacyjne WTF”, że pośrednicy dają aż zestawy pytań i odpowiedzi, bo zdążyli zebrać od rzeszy poprzednich kandydatów.
Kłóci się to trochę z obecną narracją, że niby jest rynek pracodawcy i specjaliści wylecieli na bruk. Czyżby znaleźć pracy nie mogli Ci co nic nie umieją?

Imo coś w tym może być, bo pewnie ogarniacze siedzą zdalnie na stawkach z hossy a obecne pensje są z lekka zaniżone i trzeba przyjść do biura. Dodatkowo nikt nie chce zmieniać, bo nie wiadomo czy zaraz po stworzeniu stanowiska dowiemy się, że jednak projekt nie wypalił i ludzie nie chcą ryzykować.

Marian Kovalsky
Marian Kovalsky
  • Rejestracja:około 5 lat
  • Ostatnio:9 miesięcy
  • Postów:15
1
PawelP6 napisał(a):
ledi12 napisał(a):
MasterMathiasso napisał(a):

Można ten post zawrzeć w jednym zdaniu - Rynek dalej jest przychylny specjalistom a stracą jedynie wyrobnicy "specjalizujący się" w oklepanych tematach ala frontend.

Dokładnie ku temu to zmierza, patrząc na rynek pracy, a robiłem w kontraktornii międzynarodowej najgorzej mają teraz:

Frontend Developerzy, Java Developerzy, Testerzy - czyli te zawody gdzie próg wejścia był relatywnie niski + każdy się tam pchał domyślnie (studenci, szkoły programowania). W tych zawodach już jest przesyt co widać gołym okiem. Z kolei mogę powiedzieć, że jeszcze w tamtym roku mieliśmy zgłoszone zapotrzebowanie na stanowisko "AWS Enginieer" (coś jak Devops, tylko że wyspecjalizowany mocno w AWS'ie) i manager przez 5 miesięcy nie mógł nikogo znaleźć, kiedy Java Developerów można było brać wiadrami z ulicy.

testerzy w niektórych firmach to jedyne osóby, które tak na prawdę wiedzą jak działa system i potrafią z niego w pełni korzystać. tego trzeba się samemu wyuczyć pracując rok czy dwa w danej firmie i kto ma takich ludzi niby zastąpić? programiści którzy proszą testerów żeby im wytłumaczyli gdzie jest button x w zakładce y, a najlepiej gdzie jest zakładka y bo tego też nie wiedzą, a zarabiają dwa razy więcej. AI tez nie zastąpi testerów, bo potrzebna jest żywa osoba, na którą będzie można zwalić winę, że coś nie zostało przetestowane, a weszło na prod

edytowany 1x, ostatnio: Marian Kovalsky
MU
W niektórych = nie spotkałem jeszcze takiego. Każdy do tej pory miał mniejsze pojęcie o produkcie niż ja jako dev
KL
Tester to zazwyczaj moze miec pojecie co robi jeden guzik z drugim na froncie. A jak chodzi o sposoby integracji z innymi serwisami albo nawet sposob przechopwywania danych w bazie to juz to zazwyczaj jest dla typowego testera czarna magia, wiec o jakiej wiedzy o dzialaniu systemu my tutaj mowimy?
Marian Kovalsky
Marian Kovalsky
co firma to obyczaj
PP
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:7 miesięcy
  • Postów:140
1
Marian Kovalsky napisał(a):
PawelP6 napisał(a):
ledi12 napisał(a):
MasterMathiasso napisał(a):

Można ten post zawrzeć w jednym zdaniu - Rynek dalej jest przychylny specjalistom a stracą jedynie wyrobnicy "specjalizujący się" w oklepanych tematach ala frontend.

Dokładnie ku temu to zmierza, patrząc na rynek pracy, a robiłem w kontraktornii międzynarodowej najgorzej mają teraz:

Frontend Developerzy, Java Developerzy, Testerzy - czyli te zawody gdzie próg wejścia był relatywnie niski + każdy się tam pchał domyślnie (studenci, szkoły programowania). W tych zawodach już jest przesyt co widać gołym okiem. Z kolei mogę powiedzieć, że jeszcze w tamtym roku mieliśmy zgłoszone zapotrzebowanie na stanowisko "AWS Enginieer" (coś jak Devops, tylko że wyspecjalizowany mocno w AWS'ie) i manager przez 5 miesięcy nie mógł nikogo znaleźć, kiedy Java Developerów można było brać wiadrami z ulicy.

testerzy w niektórych firmach to jedyne osóby, które tak na prawdę wiedzą jak działa system i potrafią z niego w pełni korzystać. tego trzeba się samemu wyuczyć pracując rok czy dwa w danej firmie i kto ma takich ludzi niby zastąpić?

To tylko złudne myślenie, nie ma ludzi których nie da się zastąpić. Byłem świadkiem jak zwalniano ludzi co pisali w firmie produktowej najważniejsze serwisy i funkcjonalności i robili w niej +5 lat. Niektóre systemy znali od podszewski.

Musisz wejść na wyższy poziom abstrakcji, ale takiego managera/dyrektora co zarządza całym pionem mało to interesuje. Przychodzi decyzja z tzw. góry i się zwalnia.

edytowany 3x, ostatnio: PawelP6
mrxormul
  • Rejestracja:około rok
  • Ostatnio:11 miesięcy
  • Postów:248
2
Marian Kovalsky napisał(a):

testerzy w niektórych firmach to jedyne osóby, które tak na prawdę wiedzą jak działa system i potrafią z niego w pełni korzystać

Trochę funkcjonuej na tym rynku. Większość QA to klikacze i sprawdzacze kryteriów w ticketów. Ludzi którzy mają pojma o systemie, usługach to spotkałem kilku. Dzięki takim osobom ten cały bałagan trzymał się całości.

marian pazdzioch
Yyy no na tym polega qajowanie.
DC
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:25 minut
  • Postów:407
12

1713881808199.jpg

Satanistyczny Awatar
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Postów:688
RA
  • Rejestracja:około rok
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:119
1

Już 4 strony dyskusji, a dalej nikt nie zdefiniował co to znaczy "eldorado" o którego końcu się ona toczy... Media pisały o eldorado w IT w 2016-2019 jak i 2021-2022 a mówimy o totalnie różnych sytuacjach rynkowych 😛

PP
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:7 miesięcy
  • Postów:140
0

"Rynek pracodawcy wraca do IT? Średnio ponad 56 proc. więcej aplikacji na jedną ofertę pracy niż przed rokiem"

https://nofluffjobs.biuroprasowe.pl/204017/rynek-pracodawcy-wraca-do-it-srednio-ponad-56-proc-wiecej-aplikacji-na-jedna-oferte-pracy-niz-przed-rokiem

Jeżeli to prawda to grubo jest 😅

edytowany 3x, ostatnio: PawelP6
RA
jeżeli mówimy o Q1 to to wciąż jest jeszcze efekt wysokiej bazy.... chociaż końcówka... Patrząc po trajektorii nie jest niemożliwe że w Q3 będziemy mówili nawet o wzrostach r/r... I to nawet jeśli rynek specjalnie się nie odbije.
AO
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:183
1
99xmarcin
Przecież to propaganda lekarzy, jakbyśmy mieli pismo branżowe to by to samo pisali o programistach....
AO
xD Tak by było
M9
Mamy dwa razy mniej lekarzy per capita niż top Europy, więc duże press X to doubt ode mnie.
KamilAdam
Z brakiem lekarzy zaraz będzie jak z brakiem tanich mieszkań. Tanie mieszkania są tylko w małych miejscowościach. A lekarze są, ale głównie w dużych miejscowościach (w małych nie ma dużych szpitali w których można robić karierę)
ZC
@KamilAdam: ja się spotkałem z odwrotnym komentarzem, tj. w sektorze państwowym w małych-średnich-dużych miastach zarabia się tak samo, a w małych-średnich miastach koszty życia są niższe i potencjalnej konkurencji też jest mniej, ergo łatwiej się żyje będąc lekarzem.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
9
Rajmon napisał(a):

Już 4 strony dyskusji, a dalej nikt nie zdefiniował co to znaczy "eldorado" o którego końcu się ona toczy... Media pisały o eldorado w IT w 2016-2019 jak i 2021-2022 a mówimy o totalnie różnych sytuacjach rynkowych 😛

Jakie eldorado? 16 lat jestem na forum, tu zawsze był kryzys.


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
CZ
A kiedy był największy?
RA
Chyba w czasach pierwszego lockdownu, gdzie też ludzie nie widzieli najbardziej oczywistych przyczyn gorszej sytuacji, za to pisali, że rynek przesycony, odwrót biznesu od IT i że to na pewno trwałe...
somekind
@Czitels: codziennie jest dwa razy większy niż dzień wcześniej.
kimikini
  • Rejestracja:ponad 14 lat
  • Ostatnio:4 dni
0

angular.jpg

LU
3 lata doświadczenia komercyjnego, pewnie 5 lat studiów albo i nie wiadomo ile nauki po godzinach. Przygotujmy się że to, co powyżej będzie standardem, a żeby się choć trochę wyróżnić trzeba będzie całe CV ręcznie napisać. Znajomość kaligrafii też się przyda (kolejny element do nauki po godzinach). Ale jak b2B to przynajmniej 5000 listów poleconych, papier i drukowanie sobie wliczy w koszty. Co poszło nie tak?
GO
W CH i USA ciągle jeszcze czasami chcą aby im przesłać CV i LM pocztą tradycyjną. Rzadko, ale zdarza się... Osobiście bałbym się w takich firmach pracować..
CZ
OF - onlyfans 60zl/h. Jak ta branża się sypie to faktycznie jest źle …
CO
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:536
0

Pracownicy fizyczni w weekend majowy będą robic remont swojego domu, mieszkania, ewentualnie u rodziców lub teściowej

A programiści? Jedni lecą w góry, drudzy grilluja na działce itd. eldorado

MU
Ty klepiesz darmowe leetcode i szambo do prywatnego repo. Za frajer. Budowlaniec nikomu oprocz sobie za darmo nie robi. To juz nie te czasy. Zejdz na ziemie.
LU
  • Rejestracja:około 3 lata
  • Ostatnio:3 dni
  • Postów:47
2

Jedni programiści lecą w góry, grillują w eldorado itd. A drudzy programiści zwiększają liczbę godzin nauki kodowania przez kolejne 5 dni z 8 do 16 godzin dziennie, aby zwiększyć swoje szanse na darmowy staż, ewentualnie na atrakcyjne wynagrodzenie na umowie zlecenie. Konkurencja nie śpi 😅

99xmarcin
Niektórzy medytują na równaniami różniczkowymi z czystej przyjemności...
GO
  • Rejestracja:prawie 3 lata
  • Ostatnio:10 miesięcy
  • Postów:58
5

1714492077428.jpeg

CZ
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:2284
8

image

CO
+1. Nie mamy konca eldorado poniewaz sytuacja z 2021-2022 to nie była norma, to było szaleństwo zatrudniania byle kodera za turbo wysokie stawki bardzo często stawki nieadekwatne do umiejętności. Więc ciężko mówić o "koncu eldorado" czy też kryzysie skoro po prostu FAANGI powiedziały "sprawdzam" i okazało się, że zatrudnili masę osób które nic nie wnoszą, a biorą dużo kasy i gdy sie ich zwolni to firma dalej sie rozwija i jednocześnie oszczędza kupe kasy na cele związane z AI
CO
A reszta firm poszła ślepo za FAANGAMI żeby być cool więc tez redukują
CZ
Plus dochodzi fakt, że po prostu sporo ludzi przyszło do branży i zwiększa się emigracja ludzi ze wschodu. Stąd jeszcze ciężej znaleźć pracę. Gdyby tych ludzi nie było to nikt by o kryzysie nie mówił.
ledi12
Ten "kryzys" wpłynie tylko i wyłącznie pozytywnie na całą sytuacje. Wymiecie barachło, które sobie ubzdurało, że programistom może być każdy dureń. Teraz, żeby zarobić, trzeba coś wiedzieć. I to jest jak najbardziej zdrowe.
init0
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:3 miesiące
  • Lokalizacja:2 Sm 12
5

Koniec Eldorado? Po prostu na efekcie strachu kilku korpo co posłały na bruk ludzkie czatboty pozostałe janusze zwęszyły interes życia, przestraszyć i wykorzystać do granic możliwości pozostałych kodersów by spróbować dogonić konkurentów. Bardziej martwiłbym się faktem, że zetki wchodzące do IT nie potrafią pisać kodu i idziemy jakościowo w kierunku hindusów od których prawdopodobnie się uczą na youtube czy innych tiktokach.


Raz przyszedł gość do bogacza
lecz jemu żal było brać coś z owiec i własnego bydła
czym mógłby posłużyć podróżnemu który do niego zawitał
Więc zabrał owieczkę owemu biednemu mężowi
i tę przygotował człowiekowi, co przybył do niego
AO
wychodzi na to że jesteście niezastąpieni
init0
Ale przeciez tak juz jest w spoleczenstwie, wygoda sprawia ze zaczynasz zaniedbywac pewne reguly. Archetypy i architekture wymysla sie po to by nadac lad a nie zeby Zetka myslala ze ktos im robi pod gore. 20lat temu smialismy sie ze ktos pisze klaski po 2000linijek ale te czasy wracaja jak bumerang.
marian pazdzioch
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:około godziny
  • Postów:708
2

Tymczasem w USA kryzys lepszy niż eldorado w Polszy.

CyRAD Solutions
Junior Android Developer - SDK - Kotlin
CyRAD Solutions · Nowy Jork, NY (Praca stacjonarna)
120 tys. USD-180 tys. USD / rok

Screenshot_20240507-092930.png

edytowany 1x, ostatnio: marian pazdzioch
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)