Jakby ktoś szukał niuansów z c++ na rozmowy rekrutacyjne, żeby zaginać kandydatów to polecam tego cppona :D :
Zdecydowanie mój ulubiony.
http://CppCon.org—Presentation Slides, PDFs, Source Code and other presenter materials are available at: https://github.com/CppCon/CppCon2018—One of the main...
https://www.youtube.com/watch?v=uQyT-5iWUowNieee jak mówimy na poważnie to pewnie chodzi o "boost" które zostało na opak przetłumaczone
Już nie tylko Tinder, ale nawet na linkedinie trzeba mieć to minimum 180cm, żeby Cię brano pod uwagę.
Chyba że będą rekrutowali do Marynarki Wojennej, to Cię odsieją ;p Tam jest chyba limit 180cm.
Uwaga to będzie tylko narzekanie na codzienność, czytanie nic nie wnosi.
Wszystko da się przeżyć. Słaby kod, który można poprawić, ale nauczyć się w nim żyć; spotkania scrumowe na których można pracować/jeść/grać/gotować; albo g**no toole firmowe które wydłużają Ci czas pracy i nie dowozisz do końca sprintu. Itp itd
Natomiast niczego tak bardzo nie lubię jak niejasne wymagania do tego co nam zrobić; brak komunikacji gdzie chłopowi zadaje konkretne pytanie a on tak odpowiada, że w zasadzie nadal nic nie wiadomo; ciągłe pisanie i wypraszanie o tą wiedzę, kto nie lubi pisać do innych w pracy ten wie o czym mówie (spotkać się nie można bo pracuje w innej strefie czasowej i ktoś z nas musiałby w czasie wolnym to zrobić); patologiczna dokumentacja którą my musimy uzupełniać bo ludziom z za oceanu się nie chce xD a na deser to, że kodzisz coś i okazuje się w trakcie że nie wiadomo czy to wszystko ma sens, albo czy nie zostanie jednak usunięte.
Ehhh dlatego coraz bardziej mnie kusi, żeby przejść do jakiegoś researchu/R&D, lubię ten stan badania i wymyślania, ale jednocześnie kiedy nie muszę implementować cudzych dziwnych algorytmów które są wytłumaczone w jednym zdaniu. Imo lepsze jest "wymyśl rozwiązanie na ten problem(w sensie matematyczny/algorytmiczny, bo tym się zajmujemy, nie chodzi o infrastruktury itd)" niż "wymyśl co autor miał na myśli z marnego opisu bez przykładów i wymyśl jak to przełożyć na aplikację, a potem bierz odpowiedzialność jak algorytm źle działa, nie tamta osoba".
Ehh zwykła codzienność w życiu programisty. Tak tak mogę się zwolnić itp itd ale jest jedyny atut, który ta firma ma i mnie jeszcze trzyma przy sobie.
Biznes wymaga od programistów, ale programiści przestali wymagać od biznesu. Do scruma stosują się programiści, ale do scruma nie stosuje się biznes. Podstawą obowiązków PO jest to by był dostępny na każde skinienie. Ma pracować RAZEM z zespołem, opowiadać, wyjaśniać. Programista ma mieć możliwość pokazywać co chwila efekty swojej pracy mu, żeby walidował czy idzie w dobrym kierunku. Nie psujcie rynku i bombardujcie tych obiboków po filologiach.
Kiedy myślisz, że dzisiaj hackowanie to spamowanie mailami, keyloggery i ddosy to polecam obejrzeć to:
Ktoś wie czy są gdzieś spisane tego typu metody i czy można sobie samemu ogarnąć takie urządzenie do hackowania? Gdzieś czytam, że to PS. UART, ale szczerze wiedzy nie mam w tym zakresie.
Pewnie dużo zależy od tego jaki to uart, w domowych routerach jest tego masa: więc można się bawić
Nie no przekazywanie całej wiedzy produktu i narzędzi jakichś się tam używa to norma...
Robię sobie z nim leetcody na medium. Jak poprosiłem po prostu o napisanie kodu od z...
Teraz juz wszystko jasne:
Temat wiecznej dyskusji. Ja wolę chłodniej. Nasza klima ma tylko zakres 5+- stopni c...
Teraz juz wszystko jasne:
Teraz juz wszystko jasne:
Teraz juz wszystko jasne:
Teraz juz wszystko jasne:
Teraz juz wszystko jasne:
Mam wrażenie, że ostatnio występuje badanie rynku, bo dużo ofert jest sztucznych bez...
Zadanie maturalne z matematyki na maturę rozszerzoną:
Udowodnij że z dowolnej struktury geometrycznej za pomocą przekształceń afinicznych zawsze możemy otrzymać strukturę geometryczną której dowolna część będzie odwzorowaniem Gwiazdy Dawida.
Punktacja dodatkowa: W dowodzie użyj wyłącznie twierdzeń od autorów wyznania mojżeszowego.