Koniec eldorado w IT

Koniec eldorado w IT
Tak, to koniec eldorado
49%
49% [127]
Nie, nic się nie dzieje
13%
13% [34]
Nie wiem
7%
7% [19]
To skomplikowane
30%
30% [77]
obscurity
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 16 godzin
0

Dobre podsumowanie

W skrócie - nie jest źle, ale nie wystarczy już liznąć reacta lub pythona żeby dostać pracę, wracają czasy w których trzeba się wykazać w cv i na rozmowie.


"A car won't take your job, another horse driving a car will." - Horse influencer, 1910
edytowany 1x, ostatnio: obscurity
wiewiorek
lol - czyli ci co są dobrze w tym co robią to będą mieć pracę, mnie bardziej ciekawi co z takimi jak ja co są sredni w tym co robią :P
Czulu
Ale co to k*rwa znaczy że są dobrzy ? Bo z tego co widzę to się robi tautologia - jak jesteś dobry to będziesz miał robotę, a jak nie możesz znaleźć to znaczy że że nie jesteś dobry. Tym sposobem nawet jak w branży zostanie tylko 1 programista to można utrzymywać pogląd że pracę stracili tylko ci "niedobrzy".
DC
Dobry jesteś jak wykujesz leetcode na interview, niezależnie od tego czy masz 1rok czy 10lat za pasem. Zasada "zakuć, zdać, zapomnieć" wciąz żywa :P
AO
ja na przykład nie jestem w stanie uwierzyć że ktoś jest w stanie zrobić jakieś zadanie leetcode medium albo trudniejsze z miejsca bez rozwiązywanie wcześniej podobnych albo takich samych zadań
DC
Ofc. bo w 95% przypadków leetcode nie ma nic wspólnego z prawdziwą praca
WhiteLightning
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:3168
0

Fajny artykul na temat dlaczego jest ciezko i ze raczej bedzie ciezko jeszcze przez jakis czas: https://newsletter.pragmaticengineer.com/p/what-is-old-is-new-again

marian pazdzioch
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:około godziny
  • Postów:708
2

wracają czasy w których trzeba się wykazać w cv i na rozmowie.

Dzięki ci boszsz! 🙏

AO
musicie jakoś zasłużyć na swoje 5k euro brutto
marian pazdzioch
Skąd wiedziałeś ile zarabiam.
ZI
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
  • Postów:63
3

Chociaż miejsc pracy brakuje, to przynajmniej zarobki spadają i wymagania rosną.

marian pazdzioch
Miejsc pracy brakuje? Niee, brakuje tanich dobrych samodzielnych robotników co siedzą cicho.
CO
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:536
3

Liczę na to że zatoczymy w końcu pełne koło i będzie jak kiedys. Dla masówki i początkujących on-site a firmy które bardziej "ogarniają" będą proponować full remote i będą zgarniać tych lepsiejszych.

Pozwoliłem sobie odpisać tutaj zamiast w komentarzu pod postem

Co to znaczy bycie dobrym? To nic innego jak bycie zakuwaczem nowinek :D Dobra osoba nie konczy pracy po 8 godzinach tylko zakuwa kolejne kilka godzin, robi własne projekty, open source, konferencje, blogi itd

Problem z byciem "dobrym" jest taki, że jest to proste gdy jest się młodym, zdrowym, singlem do lat 30 bez obowiązków. Wtedy łatwo jest sobie pospać 8 godzin i wypoczętym kodować w pracy i po pracy robić projekty na boku, nieustannie dokształcać itd.

Problem zaczyna pojawiać się w okolicach 30-stki. Sporo osób na ma głowie wiele rzeczy

  • ślub
  • remont
  • budowa domu
  • małe dzieci wieczne chore/wożenie do przedszkola
  • problemy zdrowotne od siedzenia ~12h dziennie (bo tyle siedzi osoba "dobra" w IT)

Nie ma czasu na zdrową diete, sen 8 godzin, naukę po godzinach i co wtedy? Ten dobry szybko staje się "średni". I ze zdalnej trafia na 3-dniową hybryde co jeszcze bardziej zabiera mu czas, zwłaszcza jak mieszka w domu 20 km od biura.

Tak więc na pewno nie jest to dobry trend, bo "bycie dobrym" wychodzi poza ramy człowieczeństwa, raczej nikt normalny nie chce być singlem do 35-40 roku życia, unikać sportu, znajomych, związków by mieć czas na nowe języki i frameworki. Lata 20-30 śmiało można poświęcić na kariere, ale im dalej w las tym bardziej ta misja staje sie nierealna.

Zobacz pozostały 1 komentarz
kimikini
w sumie racja ;) dlatego najleopszy to taki 25-30 latek co wczesnia zaczal pracowac i ma juz ma 5-10 lat expa
CO
@kimikini: co tylko nakręca wszechobecny w Polsce ageism. Mam na linkedinie sporo programistów z którymi kiedyś pracowałem, a dzisiaj są 40+. Kilku z nich udało się zostać PMem lub Architektem, większość z nich... wyleciała z IT. jeden nawet sie żalił że mimo 15 lat doświadczenia jako senior (nigdy nie był team leaderem/architektem) nikt go już nie chce zatrudnić nawet za stawkę mida, bo rzekomo jest "overqualified" a w praktyce ageism :) i wolą młodego ogarniętego mida, który będzie trzaskał nadgodziny bo nie ma rodziny. Nawet sie rymuje
kimikini
dlatego trzeba miec plan na siebie na wiele lat do przodu
DC
Tego się boje trochę bo już po 30 a wciąż po prostu lubię kodowanie samo w sobie :(
GE
bycie "dobrym" nie oznacza wkuwania nowinek
DC
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:25 minut
  • Postów:407
0

https://www.money.pl/gospodarka/techland-nagle-konczy-z-praca-zdalna-pracownicy-sa-zbulwersowani-7048004380269472a.html

Osoby z zagranicy proszone są natomiast o regularne wizyty w biurach w celu budowy silniejszych relacji ze współpracownikami - Techland poinformował "CD-Action".

xd

Zobacz pozostałe 2 komentarze
99xmarcin
To już nie TechLand ale XiLand: https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/techland-kupiony-przez-chinczykow-tak-dotarli-na-szczyt/zwzj28z - domyślam się że chodzi o redukcje siły roboczej skoro prawa intelektualne i patenty już wykupiono...
jagodowa
"Ciekawe, skąd pomysł na te 3 dni z biura", no po prostu rotacja, łatwiej wtedy dzielic sie biurem na zmianę. I no bedzie po równo - 50% pracy zdalnej i 50% pracy w biurze.
KB
W mojej poprzedniej pracy też ogłosili 3 dni z biura a kto się nie dostosuje dostanie oficjalną naganę (większość na UoP). Pracownicy twierdzą, że z łatwością się obronią w sądzie pracy. Sprawa jest rozwojowa. Obstawiam, że gdyby ludzie rzeczywiście zaczęli wygrywać to wprowadzą monitoring.
marian pazdzioch
Obronią w sądzie przed czym?
KB
@marian pazdzioch: : Przed naganą wpisaną do akt która może prowadzić do zwolnienia dyscyplinarnego. Firma już zwalniała ludzi z UoP w tym roku. Więc w następnej fali zwolnień mogą zwolnić osoby które da się zwolnić łatwiej bo poprzez zwolnienie dyscyplinarne.
MU
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Postów:270
1

U mnie w mieście (praktycznie jest to wioska, kilka sklepów, kilka ulic + kościół) na wypizdowie dolnym krzyczą 240pln za wymianę opon na felgach 19 cali. Oczywiscie bez żadnej faktury bez niczego. 40 minut pracy. A w IT dalej tyrajcie za 15k + vat i uczcie się po nocach i weekendami nowych helloworldow w nowym frameworku 🤣🤣🤣

Współczuje ludziom ktorzy nadal uważaja ze jest tu fajnie.

edytowany 1x, ostatnio: Misiek_Uszaty
Zobacz pozostałe 11 komentarzy
KO
@Misiek_Uszaty: brzmi to trochę tak jakby Ci się nie udało (czy to w IT czy poza IT). Ja nie narzekam, stać mnie na wszystko, oszczędzam pieniądze. Niespodziewane wydatki to dla mnie nie problem, dbam o siebie. Czego chcieć więcej? Mnie też nazwiesz przegrywem?
MU
Mnie tez stac na wszystko, ale mimo to uwazam ze IT brnie w kierunku dna. Matematyki nie oszukasz, odklada sie z tej roboty realnie mniej co powoduje ze ciezko sie tu czegokolwiek juz "dorobic"
W8
" A szkoda to Twojego życia na śledzenie konkretnego profilu" nie trzeba śledzić twojego profilu żeby wiedzieć że jesteś jednym z największych frustratów na tym forum. jeszcze brakował żebyś napisał że "IT to to rak". mniej więcej od roku piszesz w kółko to samo i tak samo " nic sie niestety w tej kwestii nie zmieniło. "
W8
Może sam czujesz się przegrany lub nieusatysfakcjonowany swoją sytuacją, opisujesz całą branżę w negatywnym świetle, aby poczuć się lepiej, zakładając, że inni mają podobne problemy. - klasyczny przykład projekcji.
MU
Pisze w kolko to samo bo takie sa fakty i sie one nie zmieniaja. A Twoje zryte spekulacje mijające sie z prawdą mi koło c***a latają. Udajesz mądrego piszesz jakieś mądre frazesy przeczytane w ksiazkach a w realu jestes pewnie jakims tanim wyrobnikiem. Tfu.
ME
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:22 dni
  • Postów:17
2
Misiek_Uszaty napisał(a):

U mnie w mieście (praktycznie jest to wioska, kilka sklepów, kilka ulic + kościół) na wypizdowie dolnym krzyczą 240pln za wymianę opon na felgach 19 cali. Oczywiscie bez żadnej faktury bez niczego. 40 minut pracy. A w IT dalej tyrajcie za 15k + vat i uczcie się po nocach i weekendami nowych helloworldow w nowym frameworku 🤣🤣🤣

Współczuje ludziom ktorzy nadal uważaja ze jest tu fajnie.

Wytłumacz mi jeszcze raz, czemu nie założyłeś w tej miejscowości konkurencyjnej usługi?

Zobacz pozostałe 14 komentarzy
MI
@Misiek_Uszaty: Dodatkowo działający biznes ma jakąś wartość, można go sprzedać za X-krotność miesięcznych zysków
MU
@miiiilosz: to też oczywiscie prawda ale moj "biznes" nie jest jeszcze na takim poziomie. Jak już kiedyś MOŻE zacznie wchodzić na taki poziom (nie wiem czy to się stanie, chciałbym ale wiadomo roznie bywa), wówczas w IT nie bedzie mnie juz wcale.
4w0rX4t4X
@Misiek_Uszaty - jedyne co w IT "rozwijam" to papier toaletowy jak idę robić kloca w czasie daily ale Ty sprytny jesteś co za kreatywne i rozwojowe wykorzystanie czasu pracy.
KO
@4w0rX4t4X: szkoda się nawet z typem szczypać. Widać, że mu ewidentnie nie wyszło w tej branży bo albo nie ma kontaktów albo po prostu jest słaby w tym co robi i wylewa frustrację na forum. Na początku mnie to zdenerwowało, ale teraz prawdę mówiąc mnie to bawi i to bardzo.
MU
A kosiarski trol dalej swoje xD
KO
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:19 dni
  • Lokalizacja:Miasto Spotkań
  • Postów:34
0

@Misiek_Uszaty: tak i na pewno całe życie będziesz miał taką samą chęć, czas i środki żeby się przebranżawiać. Bajki to ja mogę swojemu psu opowiadać na dobranoc, a nie czytać tutaj. Idąc Twoim tokiem rozumowania to w zasadzie nie ma przeszkód aby 50-letnia babcia klozetowa została managerem wysokiego szczebla w Deloitte jeżeli tylko chce i ma pomysł na siebie. Sorry za pocisk, ale się powstrzymać nie mogłem. Prawda jest taka, że każdy możliwy zawód na ziemi może mieć ten sam problem co obecnie IT (może poza prostytucją, która swoją drogą w Polsce powinna być prawnie uregulowana).

Zobacz pozostałe 6 komentarzy
KO
@Misiek_Uszaty: 98% postów w dziale kariera, zgłosiłem do moderatora, może coś z tym zrobi. Każdemu tutaj się jakiś elementarny szacunek należy. Co do Twojego odejścia z IT, mam nadzieję, że biznes Ci wypali. W IT zostanie większy kawałek pysznego ciacha dla mnie ;)
MU
Moich postów? A za cóż to zgłosiłeś je do moderatora? Dzięki, tak szczerze też mam taką nadzieję że biznes wypali. A z tym IT uważaj żeby za kilka lat było to nadal ciacho a nie okruszki.
KO
@Misiek_Uszaty: Powtarzam, to że Tobie nie wyszło w IT to nie znaczy, że innym nie wychodzi. Co do doskonałych pomysłów na biznes to widzę u Ciebie dwie drogi. Miliony na końcie albo zasiłki z MOPSu i stołówki społeczne. Obie drogi równie prawdopodobne XD
Miang
@Misiek_Uszaty: +1, a kolega (no chyba kolega?) dobry towar pali
MU
@Miang: dzieki. Szkoda sie trolem przejmować.
MS
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Postów:309
1

Ofert jest zdecydowanie mniej. Kandydatów znacznie więcej.
Co gorsza - co raz częściej odbijamy się od firmy, bo:

fajnie, fajnie ale u was widełki są wymagane

I jak widzę, tylko my się ostaliśmy - inni już wymiękli i wszędzie można dodać ofertę bez jawnych widełek.


kimikini
  • Rejestracja:ponad 14 lat
  • Ostatnio:4 dni
0

jak kolejne spore firmy na naszym rynku mają problem z wypłatami na czas to znaczy, że jest naprawdę źle

Zobacz pozostałe 4 komentarze
FA
Onwelo chyba też mocno ostatnio przyciął HRy wewnętrzne (widziałem po ln)
kimikini
to ze kogos zwialniaja to inna sprawa niz brak wyplaty za przepracowane miesiące
FA
Zgoda, ale osób z hr naprawdę dużo zwolnili ostanio. Ciekawe, czy klient im nie zapłacił.. Uroki kontraktornii..
FA
A gdzie o tym są komentarze w necie?
kimikini
gowork, 4programmers i prywatne rozmowy z osobami tam pracujacymi
PP
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:7 miesięcy
  • Postów:140
0

Ja jeszcze pamiętam jak w latach 2017-2022 regularnie średnio około raz na 2 miesiące oprócz ofert pracy na Linkedin lub email-a dostawałem telefony bezpośrednio na mój numer prywatny od rekruterek. Zazwyczaj z kontraktornii. Zawsze to było fajne i dawało dodatkowy bonus na starcie. Miewałem sytuację, że gdy mówiłem, że nie jestem zainteresowany to rekruterka mówiła nawet, że chce bym tylko przeczytał ofertę którą mi prześle na email'a lub może opowiedzieć. Do tego zostawia kontakt do siebie, na wypadek gdybym się zdecydował.

Od tamtego roku cisza w słuchawce 😕

edytowany 2x, ostatnio: PawelP6
AO
hehe no kiedyś to było
Miang
masz za dużo doświadczenia teraz
MU
Ja nadal dostaję takie telefony ale za psie pieniądze.
FA
  • Rejestracja:ponad 2 lata
  • Ostatnio:4 minuty
  • Postów:157
1

Ad Onwelo: Lecą ponoć głownie z Data I ławeczek. Taki komentarz też znalazłem:
"Pracowałam w tej firmie u klienta zewnętrznego przez 1,5 roku. Zawsze wszystko było w porządku, zarobki na fajnym poziomie, fajne inicjatywy i warsztaty. Niestety aktualnie odradzam branie udziału w jakiejkolwiek rekrutacji. Zaczęły sypać się projekty wewnętrzne jak i współprace z klientami. Zapewniali wszystkich, że nie bedzie żadnych zwolnień (bylo to mowione kilkanascie razy), a w razie zakończenia projektu, bedzie się czekało na nowy projekt na tzw. „ławeczce”. Zapewniano nas o tym wiele razy, powtarzano, że nie ma się czym stresować, zespół z zakresu danych mial byc dwukrotnie powiększony w tym roku. To samo uslyszelismy w dniu wczorajszym, a dzisiaj te osoby i mnóstwo innych jednak te wypowiedzenia otrzymało. Z dnia na dzień zwiększa się lista osób, ktorym wręczają wypowiedzenia. Sytuacja nie jest jasna i wiele osob czuje się calkowicie (usunięte przez administratora) Na początku byli zwalniani tylko juniorzy oraz osoby po Akademii (coś w formie stażu), ale dzisiaj juz zostali zwolnieni także doświadczeni pracownicy (mid i senior). Wszystko jest oczywiście zrozumiałe, projekty moga sie konczyc, jednak zapewnianie pracownikow jeszcze dzień wcześniej, ze sytuacja ma sie swietnie, tylko po to, zeby dac im wypowiedzenie następnego ranka jest zwyczajnie oszustwem. W związku z tym kazdemu odradzam współpracę z tą firmą."

Zobacz pozostały 1 komentarz
FA
Chyba raczej b2b. Chociaż nie wiem..
kimikini
podobnie bylo w merixstudio gdzie byly komunikaty ze juz jest OK a po chwili kolejne fale zwolnien xd
ZI
ok, bo w cytacie jest "wypowiedzenie", dlatego dopytuję.
ZI
Ogólnie w takim klimacie nierobienie OE to strzelanie sobie w stopę.
kimikini
https://www.facebook.com/onwelo/ w ogole nawet komentarzy dodawac nie mozna....
W0
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:3518
3
obscurity napisał(a):

W skrócie - nie jest źle, ale nie wystarczy już liznąć reacta lub pythona żeby dostać pracę, wracają czasy w których trzeba się wykazać w cv i na rozmowie.

Ja nie wiem, kiedy wy mieliście te mityczne czasy gdy łapali wszystkich jak leci. Pracuję w IT z 12 lat już i nigdy nie pamiętam czasów, gdy wystarczyło "liznąć coś". Może ludzie co zaczęli przed 2011 się wypowiedzą?

Zobacz pozostały 1 komentarz
stivens
Tyle leszczy jest w branzy, a Ty sie pytasz? :p
Miang
wypowiadam się. takich czasów nie było
LE
W 2007 roku dostałem pracę jako java deweloper nie znając Javy
AS
2021. W ówczesnej pracy (zagraniczny serwis) poziom nowozatrudnionych był tragiczny. Ludzie, co twierdzili, że znają Javę, pytali się podczas code review, czy Integer jest przekazywany przez wartość, czy przez referencję. Pojęcie interfejsu przegrzewało im styki. Inni nie wiedzieli, do czego służy SQL. Brali wszyskich jak leci z 5 różnych krajów, a potem się dziwili, że zespół nie funkcjonuje.
obscurity
lata 2017-2021 brali prawie każdego bez doświadczenia kto odpowiedział na jakieś pytania z podstaw i umiał zakodzić prosty program, za polecenie kogoś w mojej firmie dawali po 30 000 zł
FA
  • Rejestracja:ponad 2 lata
  • Ostatnio:4 minuty
  • Postów:157
0

A tutaj Onwelo w szczegółach:
"Pierwsze doświadczenia z Onwelo, 2 lata temu, były dla mnie bardzo pozytywne - rekrutacja przebiegła sprawnie, podejście bardzo profesjonalne i zachowana była ciągłóść komunikacji na poszczególnych etapach. Na samym projekcie pracowało się dobrze i mimo że była ewidentna tendecja do "odkładania" podwyżek to nie było na co narzekać. Niestety jest to firma, w której jest szacunek i mowa o "wspólnych celach" i wsparciu pracownika, tylko gdy firmie bardzo mocno się powodzi. Jako jedna z wielu, bez jakichkolwiek wcześniejszych oznak, że coś jest nie tak w firmie, zostałam zwolniona pod koniec miesiąca kalendarzowego - co spowodowało, że miałam bardzo mało czasu na znalezienie kolejnego zatrudnienia. Firma tłumaczyła się tym, że sytuacja jest dynamiczna, po czym zaprzeczając sobie, w kolejnym mailu informowała, że podejmuje działania od stycznia aby poprawić sytuację finansową. Szkoda tylko, że pracownicy nie dostali nawet strzępka informacji na ten temat, aby móc się przygotować. Myślę również, że skoro sytuacja była tak zła, to zwolnienia były pewne już dużo wcześniej i mogli zapewnić pracownikom czas na poszukanie nowej firmy. Dodatkowo, początkowo niektórym osobom wypłaty przychodziły z opóźnieniem - niektórym kilka dni, innym dłużej. Nie było kontaktu "z górą" i informacji z jakiego jest to powodu ani kiedy pieniądze do nich wyjdą.Tak więc widać, że firma wybierała sobie, kto akurat dostanie pensje na czas a kto nie. Oczywiście sytuacja nie była komentowana bardzo długo, do momentu aż nie wyszedł mail z informacją o pewnych problemach oraz o tym że więcej zwolnień nie będzie. Po czym, parę dni później było dużo więcej zwolnień. Oczywiście w trakcie nagłych zwolnień, Onwelo nadal wysyłało swój newsletter, w którym chwalili się nowymi zatrudnionymi osobami i atrakcjami w biurze oraz postami na LinkedIn mówiącymi o pozytywnych zmianach w Onwelo. W tym miesiącu w piątek (weekend przed otrzymaniem wypłat) otrzymaliśmy informację że wszyscy (oczywiście o ile to prawda - mail miał ukryte adresy, nie było żadnego spotkania etc.) będą mieli wypłacane pensje w 3 transzach. Oczywiście nie spytano nikogo o zgody, ta informacja została po prostu przekazana do pracowników. Nie mogę polecic pracy w tej firmie, ponieważ przy problemach jakie firma napotkała, okazało się że są oni nieuczciwi w stosunku do zatrudnionych osób a firma mimo prób ukazania struktury jako "płaskiej" nie wykazuje żadnej transparentności ani szacunku do pracownika."

Zobacz pozostałe 2 komentarze
kimikini
dostalem wiadomość, że ostatnie wyplaty na czas były tam w lutym
Pyxis
Na ich stronie wciąż są otwarte rekrutacje.
kimikini
tam sie grubo dzieje bo juz usuwaja komentarze na linkedin/ wylaczaja mozliwosc w ogole komentowania pod ich postami
ZI
@Pyxis: rekrutacje widmo zapewne, lub za 1/3 stawki.
Czulu
Nie ściągnęli ogłoszeń bo osoba za to odpowiedzialna została zwolniona z pracy.
KR
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:4 dni
  • Postów:166
0
wartek01 napisał(a):
obscurity napisał(a):

W skrócie - nie jest źle, ale nie wystarczy już liznąć reacta lub pythona żeby dostać pracę, wracają czasy w których trzeba się wykazać w cv i na rozmowie.

Ja nie wiem, kiedy wy mieliście te mityczne czasy gdy łapali wszystkich jak leci. Pracuję w IT z 12 lat już i nigdy nie pamiętam czasów, gdy wystarczyło "liznąć coś". Może ludzie co zaczęli przed 2011 się wypowiedzą?

Podobnie jak @kimikini , tyle, że coś języka liznąłem i jeszcze na studiach sie zaczepiłem do pracy. Studia kierunkowe były często wymagane, ale w sumie nie wymagali nie wiadomo czego. Niektóre zespoły to zespoły studentów :D. Jak na mój gust dosyć często były informacje w prasie o firmach zagraniczny otwierających biura w Competetive Cost Country ;). Jeden przełożony się żalił że chciałby mieć ławeczkę bo ciężko startować z projektem/robić biznes. Inny mi powiedział że jako cel mu postawili zatródnić 50 osób w miesiąc (prawie mu się udało).

Owszem, przesadzone są opowieści, że wymaganiem był mieć dwie ręce i oddychać; ale już chyba się nie stosuje akcji w stylu dziewczyn stojących pod biurowcem i jak dasz im CV to dostaniesz pączka xD.

edytowany 1x, ostatnio: krsp
WhiteLightning
Paczka (a wlasciwie paczke w ktorej bylo kilka ) mozna bylo dostac bez wysylania CV :P Nie mniej ktos kto wymyslil akcje mial leb, pare groszy wydanych na paczki, a ludzie po tylu latach pamietaja :P
Czulu
Pewnie niedługo będą stać pod firmami i robić loda każdemu managerowi który weźmie od nich CV.
4w0rX4t4X
  • Rejestracja:prawie 2 lata
  • Ostatnio:około 2 miesiące
  • Postów:351
0
CoderOne napisał(a):

Co to znaczy bycie dobrym? To nic innego jak bycie zakuwaczem nowinek :D

Bzdura!

Być dobrym to rozumieć co się robi niezależnie od pojawiających się nowinek. Rozumienie technologii to nie to samo co umiejętność obsługi narzędzia.

Problem z byciem "dobrym" jest taki, że jest to proste gdy jest się młodym, zdrowym, singlem do lat 30 bez obowiązków.

Jak się jest leniem to faktycznie może być to problem bo jednak wykazując się realnym zainteresowaniem i zaangażowaniem bardzo łatwo jest przeskoczyć "życiowych leniuszków".

tedy łatwo jest sobie pospać 8 godzin i wypoczętym kodować w pracy i po pracy robić projekty na boku, nieustannie dokształcać itd.

Problem zaczyna pojawiać się w okolicach 30-stki. Sporo osób na ma głowie wiele rzeczy

  • ślub
  • remont
  • budowa domu
  • małe dzieci wieczne chore/wożenie do przedszkola
  • problemy zdrowotne od siedzenia ~12h dziennie (bo tyle siedzi osoba "dobra" w IT)

Straszne - inni tak trudno nie mają.
Idąc dalej tą logiką to Ci dobrzy na 100% mieszkają samotni pod mostem są otyli i śmierdzą po przecież to niemożliwe ogarnąć swoje życie tak żeby być jednocześnie dobrym i mieć czas na rzrwyki, rodzinę itp...

Nie ma czasu na zdrową diete, sen 8 godzin, naukę po godzinach i co wtedy? Ten dobry szybko staje się "średni". I ze zdalnej trafia na 3-dniową hybryde co jeszcze bardziej zabiera mu czas, zwłaszcza jak mieszka w domu 20 km od biura.

Marudzenie "nieogara".

Tak więc na pewno nie jest to dobry trend, bo "bycie dobrym" wychodzi poza ramy człowieczeństwa, raczej nikt normalny nie chce być singlem do 35-40 roku życia, unikać sportu, znajomych, związków by mieć czas na nowe języki i frameworki. Lata 20-30 śmiało można poświęcić na kariere, ale im dalej w las tym bardziej ta misja staje sie nierealna.

Ciąg dalszy marudzenia "nieogara - leniuszka".

serek
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:5 minut
  • Postów:1469
12

Bessa odwołana, serek dostał nowy projekt.

Zobacz pozostałe 14 komentarzy
serek
@Czulu: no takie czasy. Ciężko o projekty trwające latami
GO
Sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam
tefu
Gratulacje, kciuk w górę za poczucie humoru xD
XY
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:13 dni
  • Postów:257
2
wartek01 napisał(a):

Ja nie wiem, kiedy wy mieliście te mityczne czasy gdy łapali wszystkich jak leci.

To w charakterze ciekawostki, bo teraz to tylko luźno ma związek z tematem. Połowa lat 90., na uczelni w odpowiednim miejscu wisi kreatywnie napisane ogłoszenie. Wchodzę do firmy z ulicy bez wcześniejszego umówienia i mam pracę po kwadransie. Pierwsze CV napisałem sobie kilka lat później. Może był to januszsoft (termin wtedy nieznany), ale taki trochę międzynarodowy.
A czy łapali wszystkich jak leci? Tych, co skończyli informatykę, pewnie tak, a było ich może ze 2 tys. rocznie w skali kraju. Z kierunków pokrewnych może kilka razy więcej.

PP
  • Rejestracja:11 miesięcy
  • Ostatnio:7 miesięcy
  • Postów:140
3
wartek01 napisał(a):
obscurity napisał(a):

W skrócie - nie jest źle, ale nie wystarczy już liznąć reacta lub pythona żeby dostać pracę, wracają czasy w których trzeba się wykazać w cv i na rozmowie.

Ja nie wiem, kiedy wy mieliście te mityczne czasy gdy łapali wszystkich jak leci. Pracuję w IT z 12 lat już i nigdy nie pamiętam czasów, gdy wystarczyło "liznąć coś". Może ludzie co zaczęli przed 2011 się wypowiedzą?

Dostałem w 2017 roku staż w Javie w korporacji w Krakowie, po 3 miesiącach nauki tego przedmiotu na semestrze od zera. Umiałem podstawy OOP, SQL'a. Nawet nie wiedziałem co to frameworki (Spring'a nie umiałem) i tak się jakoś zaczęło. Teraz tak dostać robotę to chyba jakiś absurd by był, patrząc na ilość studentów i wymagań. I tak, rekrutowali wiadrami wtedy.

edytowany 2x, ostatnio: PawelP6
opiszon
2006, letni staż w Javie bez znajomości Javy (akurat od września mieliśmy kurs związany z Javą na uczelni), potem już etat w javie po stażu. Papiery na staż wysłałem kilka dni przed rozpoczęciem. Chyba mieli mało chętnych :-D
KB
W 2014 kolega z moich studiów (nie informatycznych) powiedział, że jutro jedzie na rozmowę kwalifikacyjną i zapytał czy bym pojechał z nim. I tak dostałem się do IT.
TR
  • Rejestracja:ponad 2 lata
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:65
0

Przed pandemią na rozmowę zazwyczaj trzeba było przyjść, przez co mniejsza była pula chętnych (bo zazwyczaj kandydat był z okolic), teraz natomiast aplikując konkurujesz co najmniej z całą Polską. Jeden szukający pracy może zaspamować wszystkie ogłoszenia ze swojej specjalizacji,

To że zwalniają to jedno, ale liczba zalewających ogłoszeniami wcale nie pomaga Cię wyłowić do kolejnego etapu rekrutacji

image
info z no fluff jobs ^

MI
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:122
2
Trubow napisał(a):

Przed pandemią na rozmowę zazwyczaj trzeba było przyjść, przez co mniejsza była pula chętnych (bo zazwyczaj kandydat był z okolic), teraz natomiast aplikując konkurujesz co najmniej z całą Polską. Jeden szukający pracy może zaspamować wszystkie ogłoszenia ze swojej specjalizacji,

Bo to działa w dwie strony. Jak jest rynek pracownika to jest świetne, bo możesz wybrać sobie najlepszą firmę. Jak jest rynek pracodawcy to można wybrać najlepszego pracownika. No i tyle. Teraz dostajemy po dupie

4w0rX4t4X
  • Rejestracja:prawie 2 lata
  • Ostatnio:około 2 miesiące
  • Postów:351
1
miiiilosz napisał(a):

Bo to działa w dwie strony. Jak jest rynek pracownika to jest świetne, bo możesz wybrać sobie najlepszą firmę. Jak jest rynek pracodawcy to można wybrać najlepszego pracownika. No i tyle. Teraz dostajemy po dupie

Kto dostaje po dupie?
Czy znasz jakiegoś ogarniętego programistę co nie może znaleźć pracy?

Nareszcie w branży następuje jakaś weryfikacja i zaczyna się oczyszczenie rynku z patologii.
Dziś normą są sytuacje, w których sensowny front-endowiec samodzielnie w 2 tygodnie ogarnia zlecenie, które w "nowocześnie" zarządzanym "SoftłerHAŁS", team składający się z minimum 4 osób realizuje miesiąc lub dużo więcej... Toż to jest chore!
Co ciekawsze te wyuzdane techniki zespołowego tworzenia nikomu nie potrzebnego "super kodu" w praktyce nie gwarantują ani lepszej jakości ani lepszego wsparcia ani nawet łatwiejszej rozbudowy...
Dlatego klienci zaczynają rozumieć, że płacenie za bezowocne meetingi, wykorzystanie rozdmuchanych technologii i inne wymysły nie zbliża ich do celu, który chcą osiągnąć. W biznesie liczy się szybkość działania i cena a do tego potrzeba sprawnych programistów o szerokich horyzontach.
Dlatego zmienia się zapotrzebowanie rynku. Jeden programista o szerokich horyzontach będzie niemal zawsze lepszym wyborem niż kilku przeciętniaków.

Zobacz pozostałe 15 komentarzy
Miang
no mówię że to kołcz
SI
Ale bzdury pisane przez jakiegoś zasiedzianego dziado programiste który tworzy swoją własną rzeczywistość. Możesz sobie dzwonić, iść a pani poinformuje Cię, że rekturacja jest prowadzona na LI i żeby tam wysyłać CV. Więc tyle z tego wyróżniania. Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz i trochę wyobraźnia Cię za bardzo przenosi do lat 90tych.
FA
@SomewhereInTheOcean: A ja widzę sporo racji w tym co pisze @4w0rX4t4X Widać, że ma gościu sporo doświadczenia i mądrze pisze.
SI
Liczenie na to, że ominie się rekturacje idąc bezpośrednio do firmy albo dzwoniąc to abstrakcja. To już nie te czasy. Chodziłem sobie po targach pracy. Firmy mają porozstawiane stanowiska a nikt nie może wziąć nawet CV tylko każdy odsyła na stronę firmy albo LI. To już nie te czasy.
4w0rX4t4X
Zatem życzę wszystkim spokojnego oczekiwania na odpowiedzi z linkedIn.
FA
  • Rejestracja:ponad 2 lata
  • Ostatnio:4 minuty
  • Postów:157
3

Ad "Jeden programista o szerokich horyzontach będzie niemal zawsze lepszym wyborem niż kilku przeciętniaków." A gdzie ma użyć tych szerokich horyzontów? Jeżeli w przeciętnym polskim oddziale korpo jest taki micromanagement, że nie ma czym oddychać. Z tej branży zrobiono cyrk. Tu małpy są potrzebne.
Steve Jobs kiedyś powiedział: "Nie ma sensu zatrudniać mądrych ludzi i mówić im co mają robić; zatrudniamy mądrych ludzi, żeby to oni mówili nam, co my mamy robić", w polskim korpo nie był :D

4w0rX4t4X
  • Rejestracja:prawie 2 lata
  • Ostatnio:około 2 miesiące
  • Postów:351
0
fafikowski napisał(a):

A gdzie ma użyć tych szerokich horyzontów? Jeżeli w przeciętnym polskim oddziale korpo jest taki micromanagement, że nie ma czym oddychać. Z tej branży zrobiono cyrk. Tu małpy są potrzebne.

"A gdzie ma użyć tych szerokich horyzontów?" - i właśnie Ci co mają takie podejście są do "odfiltrowania".

Owszem cyrk zrobiono. Na szczęście nie wszędzie. Jest mnóstwo małych i średnich firm, które potrzebują własnych działów IT a praca w nich będzie ciekawsza niż w tych nieudolnych i źle zarządzanych "korpo", o których piszecie. Są też oczywiście sensowne korpo ale te najciekawsze są tylko dla wybranych a nie rozwojowo pasywnych.
Zawsze na świecie było tak, że aby dostać dobrą, ciekawą i łatwą pracę trzeba się było wykazać i to nie jedynie stażem wysiadywania fotela a konkretnymi zrealizowanymi projektami i osiągniętymi celami.

może przejdź się na jakąś 4-poziomową rektuację, najlepiej jakbyś zaliczył przynajmniej ze 3. Dla perspektywy lepszej. Wtedy zrozumiesz. (Mój tip: Zarezerwuj sobie przynajmniej 2 miesiące na przygotowania do interview.)

@fafikowski: w jakim celu? Od ponad dwóch lat nie wyrabiam się ze zleceniami a stawkę względem zeszłego roku podniosłem o 50%. Po co mam tracić czas na rekrutacjach skoro są proste metody znalezienia dobrych zleceń w inny sposób? Stawki jak w korpo tylko bez "kretyńskiej" korpo otoczki. Owszem trzeba się wykazać samodzielnością i odpowiedzialnością ale dla mnie to dużo lepsza opcja niż być anonimowym nic nie znaczącym trybikiem wielkiej machiny. Jeśli jednak ktoś chce brać kasę jak @Misiek_Uszaty za jedyne co w IT "rozwijam" to papier toaletowy jak idę robić kloca w czasie daily to całkiem możliwe, że te czasy przemijają.

edytowany 2x, ostatnio: 4w0rX4t4X
Zobacz pozostałe 9 komentarzy
4w0rX4t4X
Programowałem. To jakiś Quiz?
GO
Wydaje mi się, że znam twoje poprzednie konto, ale wydajesz się być młodszą osobą w wiadomościach. Więc nie jestem pewny anyway jeszcze popełnisz błąd.
4w0rX4t4X
Powiem Ci masz trudne zadanie bo wiele kont zniknęło ale wielu też powróciło w nowych wcieleniach - jedni bardziej radykalni inni tylko dlatego, że czasem jednak chcą coś napisać, jeszcze inni bo ich kolejne konto zostało 5-ty raz z rzędu zbanowane. Są też tacy co co się obrazili ale potem wybłagali by przywrócić ich stare konto. Tak czy siak powiem Ci, że jest z czego wybierać a od kiedy jeszcze oficjalnie wiadomo, że 4p robi fingerprinty to ludzie pewnie ostrożniejsi są. W tajemnicy Ci podpowiem, że oni prawie zawsze wracają :-)
MI
@4w0rX4t4X: Skąd wiesz takie rzeczy? Swoją drogą zawsze mnie zastanawiało czemu widzę tak dużo kont, które napisały 4 posty i już zostały zbanowane (a treść była zwyczajna, żaden spam)
4w0rX4t4X
@miiiilosz: Skąd wiesz takie rzeczy? bo regularnie od lat czytam to forum.
MI
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:122
1
4w0rX4t4X napisał(a):

Kto dostaje po dupie?
Czy znasz jakiegoś ogarniętego programistę co nie może znaleźć pracy?

Znam takiego co musiał sporo zjechać ze stawki i stack w nowej robocie też mu się nie podoba

Nareszcie w branży następuje jakaś weryfikacja i zaczyna się oczyszczenie rynku z patologii.

Działasz sobie samodzielnie i Ci się chce to świetnie. Ale nie masz się z czego cieszyć. Korpo zwalniają zarówno ogarniętych i nieogarniętych. Część z ogarniętych zacznie działać tak jak ty. Skutek będzie taki, że dla Ciebie rynek też się skurczy. Pamiętaj, że w czasie pandemii jak był hype to naturalne było pomaganie komu popadnie, żeby wejść do branży. Panowało przekonanie, że pracy jest nie do przerobienia. Tak samo może się stać z Twoimi zleconkami

stivens
Jaki stack mu sie nie podoba?
MI
Nie chce standardowego webowo/CRUDowego a chciałby coś bardziej w big data
SA
Znaczy się wybrzydza :P
4w0rX4t4X
  • Rejestracja:prawie 2 lata
  • Ostatnio:około 2 miesiące
  • Postów:351
1
miiiilosz napisał(a):

Działasz sobie samodzielnie i Ci się chce to świetnie. Ale nie masz się z czego cieszyć. Korpo zwalniają zarówno ogarniętych i nieogarniętych. Część z ogarniętych zacznie działać tak jak ty. Skutek będzie taki, że dla Ciebie rynek też się skurczy. Pamiętaj, że w czasie pandemii jak był hype to naturalne było pomaganie komu popadnie, żeby wejść do branży. Panowało przekonanie, że pracy jest nie do przerobienia. Tak samo może się stać z Twoimi zleconkami

Tak to prawda różne rzeczy w życiu się dzieją i także małe zlecenia mogą się skończyć... dlatego zakładanie, że zawsze będzie dobrze jest błędne - a odnoszę wrażenie, że z takiego założenia wychodzi większość wypowiadających się tu nieszczęśników. Różne kryzysy już przetrwałem i nawet gdybym jutro wszystkie zlecenia stracił to nie będzie dramatu. Zresztą moje ostrożne podejście nigdy nie było kierowane tym, że stracę zlecenia a raczej tym, że nagle utracę zdrowie lub możliwość pracy i przed tym się zawsze zabezpieczałem.
IT rozwija się tak szybko, że nabyte umiejętności i poznane technologie szybko tracą na wartości. Na wartości nigdy nie traci jednak zdobyte doświadczenie, umiejętność rozmawiania z ludźmi, umiejętność nazwania problemów po imieniu oraz determinacja by realizować cele.
Programowanie zawsze może się skończyć i znajomość 1000 bibliotek nie będzie nic warta ale szlifowanie pozostałych aspektów swojego warsztatu zawsze będzie procentować. Nawet jak się przebranżowisz na ogrodnika.

p.s.

Korpo zwalniają zarówno ogarniętych i nieogarniętych.

Tak Ci się tylko wydaje. Ogarnięci idą do góry bo cennych ludzi nigdy się nie zwalnia.
Jakoś z tymi "zleconkami" czuję się bezpiecznie i w ogóle nie widzę zagrożenia ze strony ludzi zwolnionych z korpo - powodów ku temu jest sporo. Od mentalności i wyboru sposobu życia zaczynając.
Jak ktoś osiągnął coś w korporacji to niemal nigdy nie będzie chciał działać samodzielnie. Jak ktoś odniósł suksec samodzielnie to prawie na pewno nie będzie chciał pracować w korpo.
Bo ludzie są różni i ta różnorodność jest niezbędna dla rozwoju zarówno ludzkości, technologii jak i biznesu.

Więc mając świadomość, że działamy niemal na globalnym rynku pracy i swoje działania w jej poszukiwaniu ograniczamy do kliknięcia w linkedIn tak jak to zrobiło 150 000 000 innych programistów to chyba nie dziwota, że nie ma odpowiedzi na podjęte przez nas "działania".

Możecie się na moje wypowiedzi złościć i obrażać ale widzę to tak:

screenshot-20240716004424.png

edytowany 1x, ostatnio: 4w0rX4t4X
AO
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:183
1

Tak Ci się tylko wydaje. Ogarnięci idą do góry bo cennych ludzi nigdy się nie zwalnia.

eh skąd ty takie mądrości bierzesz

MU
Teraz sie liczy byle tania małpa posiadala minimum skila do roboty i była jak najtańsza.
Mokona
  • Rejestracja:8 miesięcy
  • Ostatnio:19 minut
  • Postów:180
1
aoeuidhtn napisał(a):

Tak Ci się tylko wydaje. Ogarnięci idą do góry bo cennych ludzi nigdy się nie zwalnia.

eh skąd ty takie mądrości bierzesz

Ze szklanej kuli. Programista 9000k po prostu wszystko ogarnia wzrokiem i rozumem. Wszędzie był i wszystko wie. ;)

Co to znaczy "cenny"? Ktoś może być cenny w innej firmie, a nie obecnej, i po zwolnieniu znajdzie sobie znajdzie szybko dobrze płatną pracę. Znam pełno takich przypadków. Ale co ja tam wiem.

edytowany 1x, ostatnio: Mokona
MI
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:122
1
4w0rX4t4X napisał(a):

Programowanie zawsze może się skończyć i znajomość 1000 bibliotek nie będzie nic warta ale szlifowanie pozostałych aspektów swojego warsztatu zawsze będzie procentować. Nawet jak się przebranżowisz na ogrodnika.

Tu się z Tobą zgadzam. Takie rzeczy jak wychodzenie z inicjatywą, komunikatywność, umiejętność rozmowy z klientem i inne skille miękkie się bardzo przydają. No i można je transferować między róznymi zawodami.

Korpo zwalniają zarówno ogarniętych i nieogarniętych.

Tak Ci się tylko wydaje. Ogarnięci idą do góry bo cennych ludzi nigdy się nie zwalnia.

Chyba dawno w korpo nie pracowałeś. Są różne sytuacje kiedy polecisz niezależnie od ogarnięcia. Poniżej kilka przykładowych sytuacji:

  1. Decyzja o likwidacji całego działu albo całej filii w Polsce
  2. Praca przez kontraktornię u klienta. Pewnego dnia u klienta zapada decyzja o programie naprawczym i wyrzuceniu wszystkich kontraktorów jako najszybszy sposób na zrzucenie balastu. Kontraktornia ledwie stoi na nogach, więc nie chce Cię trzymać na ławeczce. Jedyna szansa, że kontraktornia wepchnie Cię do innego klienta zamiast innego swojego programisty (tamten będzie zwolniony), ale to teżz jest dla nich ryzyko
  3. Bankructwo firmy

Są firmy, w których spróbują Cię zatrzymać (małe i średnie). Są oddziały korpo, gdzie lokalny dyrektor ma wystarczającą autonomię, żeby Cię zostawić. Ale nie zawsze tak będzie

Jakoś z tymi "zleconkami" czuję się bezpiecznie i w ogóle nie widzę zagrożenia ze strony ludzi zwolnionych z korpo - powodów ku temu jest sporo. Od mentalności i wyboru sposobu życia zaczynając.

Jeśli kogoś przypili to może zmienić sposób myślenia. Kredyt i dzieci na utrzymaniu tylko go w tym zdopingują. Nie będzie to każdy wyrzucony korposzczur, ale jakiś odsetek będzie.

Jak ktoś osiągnął coś w korporacji to niemal nigdy nie będzie chciał działać samodzielnie. Jak ktoś odniósł suksec samodzielnie to prawie na pewno nie będzie chciał pracować w korpo.

Jeśli idzie mu dobrze to tak. Jak idzie źle to będzie kombinował (przynajmniej ja bym kombinował)

Więc mając świadomość, że działamy niemal na globalnym rynku pracy i swoje działania w jej poszukiwaniu ograniczamy do kliknięcia w linkedIn tak jak to zrobiło 150 000 000 innych programistów to chyba nie dziwota, że nie ma odpowiedzi na podjęte przez nas "działania".

Rada, żeby się wykazać proaktywnością jest dobra w jednostkowych przypadkach, tzn możesz tak powiedzieć znajomemu albo @Miang. Ale jakby wszyscy byli proaktywni to zniknęłaby nagroda za proaktywność

Możecie się na moje wypowiedzi złościć i obrażać ale widzę to tak

Tu się nie ma o co obrażać, bo tak to wygląda. Ja nawet uważam, że tak powinno być. Praca na etacie u kogoś polega właśnie na tym, że pracuje się w stałych godzinach 9-17 i nie trzeba się wykazywać przedsiębiorczością. Jakby ktoś chciał łapać zlecenia od kilku różnych podmiotów i być freelancerem to jak najbardziej powinien się wykazać czymś więcej. Ale na etat idzie się między innymi po to, żeby tego nie robić

Miang
4. przejęcie firmy, ale dzieci na utrzymaniu o których wspominasz, to jednak sugerują rodzinę co też się dokłada do wspólnych dochodów
MI
@Miang: Jak żona pracuje to się dokłada. A jak nie to nie. Poza tym ludzie czasem są tak zakredytowani, że z samej pensji żony im braknie na utrzymanie się i ratę kredytu
Miang
no właśnie, lepiej aż takiego kredytu nie brać. wiem jak to jest, bo spłaciłam kawalerkę ;)
MI
Chwilówek też lepiej nie brać a ludzie biorą. Jak nie było ustawy o maksymalnych odsetkach to też ludzie różne rzeczy podpisywali
ZI
Jeden klient przy swoim projekcie rezygnował z kontraktorów na zasadzie losowania. Nawet nie patrzył, kto jakie miał skille. Casami to jest loteria.
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)