Jak pozyskać wiedzę ekspercką?

1

Cześć,

Przez ostatnie lata jako .net fullstack robiłem różne rzeczy, głównie jakieś CRUDy, coś z bazą, coś na froncie. Zawsze to obijało się mniej więcej o te same teamty i "nowych" rzeczy było mało. I zacząłem się zastanawiać, jak zdobywać wiedzę ekspercką? nie każdy projekt nam to umożliwi, nie zawsze jest możliwość dłubania nad czymś co akurat by nas mogło rozwinąć. Zacząłem się nad tym zastanawiać czytając jakiś artykuł gdzie osoba pisząca go wydawała się bardzo ogarnięta w tym co robi i posiadająca dużą wiedzę. Może to też być odbiór kogoś przez pryzmat "jednego wpisu" gdzie pokazał że coś umie ale z drugiej strony na rozmowach o pracę często padają jakieś pytania o rzeczy o których nie miałem pojęcia albo tylko znałem z nazwy. Wydaje mi się że przerabianie książek nie jest tutaj za dobrym pomysłem bo one skupiają się zazwyczaj na nauczaniu od podstaw a takich specjalistycznych jest tyle co kot napłakał i akurat może nie być do tego czego szukamy. Dla mnie to jest .net dla kogoś innego to będzie java czy typescript.
Co nam zostaje:

  • artykuły - można znaleźć coś ciekawego i poczytać ale to zazwyczaj są oderwane od siebie tematy
  • kanały na YT - z filmików różnych można wyciągnąć dużo wiedzy na różne tematy, tutaj już raczej jest lepiej bo filmiki o podobnej tematyce również się wyświetlą, a sama forma zachęca do dłuższych materiałów
  • książki - jesli tak to jak ich szukać? naciąłem się parę razy na książki które tłumaczyły jakieś podstawy a wiedzy bardziej szczegółowej było bardzo mało
  • płatne kursy - niby można by tam coś z nich wyciągnąć ale to jest loteria z jakością, mam wrażenie że wszystkie kursy są robione przekrojowo żeby trafić do jak największej liczby ludzi (i nie ma się co dziwić) a kursów o zaawansowanej tematyce jest bardzo mało

Inne pomysły? Tutaj na forum też zdarzają się perełki więc na innych forach angielsko języcznych jest tego pewnie jeszcze więcej ale ciężko by to było przegrzebywać i szukać.

3

A o jaką wiedzę ekspercką się rozchodzi?

3

Jeżeli szukasz czegoś w dotnecie (tak wywnioskowałem) na szybko, to możesz zająć się kwestiami performance. Blogi i filmiki Stevena Touba (ze Scottem Hansellmanem ostatnio na głównym kanale yt dotnetowym), kanał yt Zorana Horvata, który głównie dotyka kwestii programowania funkcyjnego w c# lub np. poczekać na "pro dotnet memory management 2nd edition" Konrada Kokosy.
Idealnie do poczytania/pooglądania w godzinach pracy.
Poza tym w zależności od rozmiaru firmy w jakiej pracujesz, pewnie potrzebują chmurowców, więc jakiś associate level certyfikat? Jeżeli możemy mówić, że to podchodzi pod wiedzę ekspercką oczywiście.

0
Adin napisał(a):

A o jaką wiedzę ekspercką się rozchodzi?

No np. jakieś niuanse językowe, albo tworzenie architektury, jakiś system design, tematy Ci/CD, chmura, k8s. No trochę tego mam na liście i tak zastanawiam się jak to pogłębiać w wolnym czasie czy podczas pracy.

3
bagietMajster napisał(a):

tworzenie architektury, jakiś system design,

Cracking the code interview pdf online

chmura,

przygotowanie na Udemy do certyfikatu AWS architect

k8s.

przygotowanie na Udemy do certyfikatu CKAD

2

Co do chmury to jest na forum taki pan: https://4programmers.net/Forum/User/116073 aka @markone_dev
I polecam tego użytkownika, trzeba sobie poszukać jego postów, bardzo rzeczowe są, z samego czytania coś tam się nauczyłem.

0

A gdzie inżynieria wsteczna, czyli samemu się przepchać przez to co cię interesuje?

To jest źródło wiedzy cenne, bo widzi się kod taki jakim jest, można dowiedzieć się jak działa wszystko bez pytania kogokolwiek czy czytania, chodź zawsze dobrze każdą interesującą wiedzę sobie przegoglować czy aby nie ma jakichś ciekawych artykułów, a tym bardziej blogów na ten temat, bo mi się najlepiej czyta blogi czy stackoverflow, w ostateczności jakiś chatGPT, on ma sporą wiedzę na temat low level kernela, różne smaczki potrafi podpowiedzieć, bo wszystkie open source kernele zostały mu dane jako dane uczące, a mało kto potrafi wszystko przeczytać.

3
bagietMajster napisał(a):

artykuły - można znaleźć coś ciekawego i poczytać ale to zazwyczaj są oderwane od siebie tematy
kanały na YT - z filmików różnych można wyciągnąć dużo wiedzy na różne tematy, tutaj już raczej jest lepiej bo filmiki o podobnej tematyce również się wyświetlą, a sama forma zachęca do dłuższych materiałów
książki - jesli tak to jak ich szukać? naciąłem się parę razy na książki które tłumaczyły jakieś podstawy a wiedzy bardziej szczegółowej było bardzo mało
płatne kursy - niby można by tam coś z nich wyciągnąć ale to jest loteria z jakością, mam wrażenie że wszystkie kursy są robione przekrojowo żeby trafić do jak największej liczby ludzi (i nie ma się co dziwić) a kursów o zaawansowanej tematyce jest bardzo mało

Wymieniasz same teoretyczne rzeczy. Przecież masę wiedzy można pozyskać przez praktykę, robiąc własne projekty. Sam zresztą zauważyłeś nie każdy projekt nam to umożliwi, a przecież są projekty, które to umożliwiają, nawet jeśli trzeba to robić we własnym czasie.

No i z teoretycznych rzeczy też warto wspomnieć o:

  • oficjalnej dokumentacji - tam też kryją się skarby i są poruszane rzeczy pomijane w kursach, bo dotyczą niuansów albo zaawansowanych przypadków użycia.
  • czytaniu kodu źródłowego, jeśli jest dostępny (jeśli coś nie jest open source albo jeśli kod jest zbyt wielki, to warto wyszukać nazwa_technologii internals)
  • specyfikacji (np. języka programowania). ale uwaga - to może być nudne i mało owocne dla osoby, która chce wejść w temat (ponieważ specyfikacje są pisane dla twórców kompilatorów/parserów/innych narzędzi), ale jednocześnie pouczające.
  • dyskusje na Github issues - dobre miejsce, żeby się dowiedzieć, dlaczego dana biblioteka działa tak, a nie inaczej (być może jakieś legacy, które ciężko zmienić. A może jakiś ważny niuans itp.)

jak zdobywać wiedzę ekspercką?

Wiedzę ekspercką mają eksperci, więc warto takich znaleźć i obserwować ich na Twitterze czy w innych miejscach, zależy gdzie który ekspert jest aktywny (np. blogi, kanały na YT, fora/grupy itp.). Dużo ciekawych i zaawansowanych dyskusji toczy się też na kanałach Discord o danej technologii.

k8s

np. https://github.com/kelseyhightower/kubernetes-the-hard-way

0

Śmieszy mie to jak ty mówisz o wiedzy eksperckiej i chcesz żeby ktoś ci ją przyniósł w książce

0
Zig napisał(a):

"pro dotnet memory management 2nd edition"

Zaciekawił mnie tytuł, bo sam teraz się siłuję z tym. 1103 stron z 2018 roku i nie ma jeszcze drugiej edycji na rynku :(

7

kanały na YT - z filmików różnych można wyciągnąć dużo wiedzy na różne tematy, tutaj już raczej jest lepiej bo filmiki o podobnej tematyce również się wyświetlą, a sama forma zachęca do dłuższych materiałów

Nawet śmiechłem :D

O wartości merytorycznej kanałów na yt mogła wspomnieć tylko osoba mająca jakąś szczątkową wiedzę o realiach obszaru IT na yt.

99,99% treści to reklamówki / zachęty autorów kursów do zakupów u nich, albo totalnie lakoniczne potraktowanie tematów, na zasadzie pokazania ciekawostki jak galileo w tv.

To ma wartość (marginalną) tylko dla ludzi z zerową wiedzą w danym temacie i ktoś chce sobie o tym posłuchać jadąc samochodem, a nie pozyskiwać (omg) WIEDZĘ EKSPERCKĄ.

Tylko książki, podręczniki i materiały naukowe, materiały z uczelni, rozprawy doktorskie itd.

YT zostaw zoomerom i Mariuszom, którzy marzą sobie o przebranżowieniu i na marzeniach się skończy.

Nikt za darmo nie będzie sprzedawał na youtube eksperckiej wiedzy, bo i po co jak raz, że nie będzie miał z tego żadnego zysku, a dwa, że obejrzy to 10 osób.

2

@KarnyJerzy: dokładnie tak jak piszesz. Tylko, że czytanie wymaga więcej wkładu niż oglądanie YouTube 😛 dlatego mam sobie małą biblioteczkę ja sam która uaktualniam i zaglądam jak mam chwilę. Czasami trafi się książka gorsza to się jakoś domeczy albo po prostu zostawi, ale jako narzędzie do transferu wiedzy to jest przejedyna. No i do tego jakis playgroundzik po przeczytaniu i coś zawsze we lbie zostaje.

2

Temat rzeka.
Czym jest wiedza ekspertcka?
Ano np. jest to wiedza o zapewnieniu testowalności i ogólnie pisaniu testów a tego w dużej mierze możesz nauczyć się z książek (dobre praktyki pisnia testów itp), YT/udemy (jakiś tutorial do frameworka używanego do pisania testów) i własnego kawałka kodu gdzie te testy napiszesz.

Ja bardzo cenię sobie książki, blogi, udemy (yt bardzo rzadko z uwagi na brak ocen materiału itp więc głównie jakieś kanały typu jug czy nagrania z prelekcji z konferencji), ostatnio newslettery na Substack (np. ByteByTego, javinpaul czy Oskara Dudycza), szkolenia często płatne (te droższe i tańsze w myśl idei że czas to pieniądź). Często korzystam z GPT żeby eksplorować nowe tereny i pytać o tematy które mogłyby być dla mnie przydatne.

Potem wykorzystanie tego w pracy swoją drogą i oczywiście w pracy często natrafisz na problemy których nie sposób ztrigerować na pet projekcie w domu ale tu w grę wchodzi doświadczenie.

Ogólnie sprawdza mi się schemat szukania lepszej (bardziej ambitnej/wymagającej) firmy, research co na rekrutację, nauka tego a potem praca w takiej firmie do czasu aż nie stwierdzę, że czas iść dalej (lub mi się p oprostu nie znudzi lub przeciwnie zacznę odcinać kupony).

3

Na szczęście @KarnyJerzy na YT jest wolny rynek i jednak lepsze treści pojawiają się ciągle, a pamiętajmy że służą one właśnie zajawieniu materiału. O resztę dopytasz chatagpt. I nie trzeba już ekspertów, taka mieszanka wystarczy jeśli umiesz myśleć/uczyć się.

O wszystko inne zapytasz na tym forum lub innym (FB, Reddit), doprawisz chatemgpt, i masz wiedzę.

@bagietMajster tak na marginesie to:

Wiedza ekspercka - jak ją pozyskać?

jest jedno z pytań które ja zadaję na rozmowie o pracę przyszłego pracownika. Po nim widać czy ktoś debil, banan youtubowy, czy w ogóle się nie uczy.

0

Tak z ciekawości jak dotnetowiec robi na froncie to czego używa? Jest jakiś liczący się na rynku frontendowy framework dotnetowy?

3
marian pazdzioch napisał(a):

Tak z ciekawości jak dotnetowiec robi na froncie to czego używa? Jest jakiś liczący się na rynku frontendowy framework dotnetowy?

Za pewne tego czego każdy rozsądny człowiek: dobiera technologię odpowiednią do problemu/zadania (i nie koniecznie kieruje się tym co akurat on zna).

PS: Swoją drogą, coraz bardziej mnie bawi to przywiązanie do języków. Tak jakby "dotnetowiec" nie umiał pisać w żadnym innym języku. Przecież to komiczne, jesteśmy wszyscy programistami 😐

0

Jak tak się zastanowię to jakbym ci wskazał 5 użytkowników tego forum to jakbyś czytał ich wypowiedzi to zawsze czegoś się dowiesz ciekawego jest sporo mądrych ludzi, bo jak ktoś ma więdzę to to czuć, że ktoś się zna, jest mało osób większość to tylko flame/kariera, ale niektórzy dobrze gadają bo wiedza zgadza się z własnym zdrowym rozsądkiem i doświadczeniem.

2

Zgłębianie i ciekawość. Coś działa - sprawdzić jak dokładnie pod spodem to jest zrobione, praca nad optymalizacjami. Dużo praktyki bo sama teoria wypada z głowy łatwo

2

Zacznij przeglądać Reddita. Serio - najszybszy sposób "wejścia w środowisko" czegokolwiek. Po prostu wejdź i czytaj, czytaj o co ludzie pytają, czytaj jak odpowiadają, jakie mają problemy, nie musisz rozumieć wszystkiego (nie będziesz na początku), ale poznasz język, pojęcia, zagadnienia, i będziesz wiedział czego się uczyć. Mówisz o chmurze, polecam ci r/aws, tam serio padają pytania o bardzo życiowe problemy o których dokumentacja milczy.

0
kelog napisał(a):

Zacznij przeglądać Reddita. Serio - najszybszy sposób "wejścia w środowisko" czegokolwiek. Po prostu wejdź i czytaj, czytaj o co ludzie pytają, czytaj jak odpowiadają, jakie mają problemy, nie musisz rozumieć wszystkiego (nie będziesz na początku), ale poznasz język, pojęcia, zagadnienia, i będziesz wiedział czego się uczyć. Mówisz o chmurze, polecam ci r/aws, tam serio padają pytania o bardzo życiowe problemy o których dokumentacja milczy.

Ja jak chcę poznać lepiej technologię i chcę wiedzieć, czego nie wiem (żeby być bardziej pro i żeby nauczyć się tego, co się faktycznie używa), to czytam czasem losowe pytania na StackOverflow (np. uczę się technologii A i wyszukuję pytania dotyczące A)..

Tylko, że ludzie pytają często o coś bardzo specyficznego. Np. ktoś łączy technologię A z technologią B, ale ma błąd. I nawet nie wiem, po co ktoś to robi, widzę tylko, że ktoś wrzuca jakiś snippet kodu i komunikat błędu.

A ludzie często pytają o pierdoły. Tzn. pierdoły, które nie muszą być oczywiste (dlatego pytają, bo nie wiedzą i ja sam nie znam odpowiedzi, jak czytam), jednak jest to wiedza, która niekoniecznie jest transferowalna, ponieważ dotyczy konkretnych API, jak się która funkcja nazywa, czy jakie kroki należy wykonać czy jak skonfigurować, żeby coś się udało. A potem nauczysz się tego, ale wejdziesz do projektu, gdzie będzie A, ale zamiast B, będzie łączone z C i już będzie to inny temat).

Myślę, że bardziej opłacalne może być ogarnięcie fundamentów, czegoś na głębszym poziomie, niż uczenie się na pamięć, jak się integruje A z B. Niestety głębsze pytania ludzie rzadko zadają na StackOverflow (może na Reddit jest inaczej. Na Discordach to różnie z kolei - dużo płytkich, ale są i głębsze).

0
bagietMajster napisał(a):
Adin napisał(a):

A o jaką wiedzę ekspercką się rozchodzi?

No np. jakieś niuanse językowe, albo tworzenie architektury, jakiś system design, tematy Ci/CD, chmura, k8s. No trochę tego mam na liście i tak zastanawiam się jak to pogłębiać w wolnym czasie czy podczas pracy.

BTW poruszył bym tutaj sens pojęcia "wiedza ekspercka", bo na początku odniosłem wrażenie, że chodzi ci o jakąś "tajemną" wiedzę, której np. nie ma w publicznym Internecie. Dla mnie taką wiedzą byłoby np. programowanie sterowników przemysłowych, którego nauczysz się tylko na autoryzowanym szkoleniu. Albo naprawianie macbooków ala Louis Rossmann na podstawie tysięcy godzin dłubania i wykradzionych schematów pcb.

Ale teraz czytam że

Wiedza ekspercka (expert knowledge) jest to wiedza obszerna, pogłębiona, ograniczona do jakiejś konkretnej dziedziny.

, a tutaj mówimy o architekturze i devopsowaniu/sreowaniu, tylko na bardzo wysokim poziomie. Czyli nadal wszystko za darmo w necie. Tylko czas potrzebny, a raczej mnóstwo czasu.

0

Czasami fajnie zobaczyć pewne chwyty stosowane w danej technologii, ale to chyba pracując nad jakimś większym projektem, albo czytając kod czegoś co już zostało stworzone. Lubię gonić za swoją ciekawością dot. niszowych technologii ale to nie jest najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o podnoszenie swojej wartości na rynku. Tak to czytanie/słuchanie cudzych przemyśleń, konfrontowanie ich ze swoimi doświadczeniami.

Tak to może wiedza domenowa ma spore znaczenie, jak już się język/chwyty w nim w miarę ogarnie.

1

Myślę, że ekspertem się stajesz, jak zgłębiasz z pasją jakąś dziedzinę, a skąd pozyskać wiedzę, to już się samo znajdzie; pewnie SO, Reddit, HN, preprinty...

1
KarnyJerzy napisał(a):

kanały na YT - z filmików różnych można wyciągnąć dużo wiedzy na różne tematy, tutaj już raczej jest lepiej bo filmiki o podobnej tematyce również się wyświetlą, a sama forma zachęca do dłuższych materiałów

Nawet śmiechłem :D

O wartości merytorycznej kanałów na yt mogła wspomnieć tylko osoba mająca jakąś szczątkową wiedzę o realiach obszaru IT na yt.

99,99% treści to reklamówki / zachęty autorów kursów do zakupów u nich, albo totalnie lakoniczne potraktowanie tematów, na zasadzie pokazania ciekawostki jak galileo w tv.

To ma wartość (marginalną) tylko dla ludzi z zerową wiedzą w danym temacie i ktoś chce sobie o tym posłuchać jadąc samochodem, a nie pozyskiwać (omg) WIEDZĘ EKSPERCKĄ.

Tylko książki, podręczniki i materiały naukowe, materiały z uczelni, rozprawy doktorskie itd.

YT zostaw zoomerom i Mariuszom, którzy marzą sobie o przebranżowieniu i na marzeniach się skończy.

Nikt za darmo nie będzie sprzedawał na youtube eksperckiej wiedzy, bo i po co jak raz, że nie będzie miał z tego żadnego zysku, a dwa, że obejrzy to 10 osób.

Przecież książka, filmik, post to tylko medium :D treść może być podobna

Materiały z uczelni to też loteria - patrz: china fake research

Nikt za darmo nie będzie sprzedawał na youtube eksperckiej wiedzy, bo i po co jak raz, że nie będzie miał z tego żadnego zysku, a dwa, że obejrzy to 10 osób.

Xd?

Przecież ta branża stoi na przekazywaniu wiedzy za friko - od jakichś irców/usenetów/grupek google, przez stackoverflow czy nawet TO FORUM aż do discordów.

Jeszcze nie słyszałem aby koxy z 4p dostawały jakąś kasę za dzielenie się swoją wiedzą

1

Nie wiem. Może studia?

Albo jakiś prestiżowy bootcamp na yt z quizem o tym jaką pizzą dzisiaj jesteś?

0

Są rzeczy, których się z książek czy youtube nie dowiesz.

Zdarzało mi się, że nie wiedziałem jak coś zrobić, zastanawiałem się kiedyś np. jak dany frontend zrobili, znalazłem kilka projektów na githubie przeszukałem w celu znalezienia konkretnie tego modułu, który odpowiadał za główny sposób łączenia tego, tworzył dany rodzaj abstrakcji na to, gdzie na youtube takich rzeczy nie znajdzie się, chyba że to coś w stylu tworzenia swojego ORM to wtedy są takie wykłady, ale zdarza się też coś customowego, co nie występuje w każdym języku programowania tylko jest specyficzne do jakichś narzędzi, systemu czy zadań i nigdzie tego tak łatwo nie znajdziesz jak w czyimś kodzie produkcyjnym, gdzie to masz na tacy, czasem trzeba się namęczyć bo legacy code czy mega dużo poziomów abstrakcji, ale nie ma się jakiejś high level dokumentacji jak to wszystko jest ze sobą połączone i jak wygląda przepływ danych.

Sam też jak rozwiązywałem dużo tych zadań algorytmicznych to zawsze sprawdzałem innych ludzi rozwiązania, czy to nawet w ctf'ach.
I zawsze byłem zdziwiony na jakie rozwiązania inni ludzie wpadli, np. ktoś wolframa użył czy inny silnik do obliczeń symbolicznych, czy jakieś symbolic execution, albo po prostu sposób podejścia do problemu im wyższy poziom analizy tym więcej założeń człowiek ma za nim w ogóle zacznie działać, mentalnie już ma kilka sposobów żeby potwierdzić, wykluczyć jakieś podejścia do problemu.

0
Zig napisał(a):

Druga edcja powinna wyjść "na dniach"

screenshot-20240818161131.png

0

Podbijam temat, bo w nowej pracy piszę jedynie od czasu do czasu skrypty SQL. Wypadałoby się podciagnąć z zakresu klepania webówki, żeby nie wypaść z obiegu.
Mam obecnie 2 lata expa. Mój ostatni większy, osobisty projekt to CRUD z wkładką, w miarę rozplanowany zgodnie z Clean Architecture + front i CI/CD.
Odnoszę wrażenie, że praktycznej wiedzy na jakieś trudniejsze tematy nie da się nabyć poza pracą, bo w małych projektach problemy wymagające głębszej wiedzy z reguły nie występują, powstają w projektach o większej skali, przykładowo:

  • Szeroko pojęta optymalizacja API
  • Wzorce projektowe w praktyce + synergia z technologią w ktorej sie klepie
  • Mikroserwisy + wzorce stricte mikroserwisowe
  • Event sourcing

Gdy zaczynałem naukę, poradnik dot. stricte pisania API w ASP.NET Core mocno mi pomógł i był rzeczowy, ale to były podstawy.
Zastanawiam się czy jest sens próbować jakoś uczyć się na własną rękę z zakresu ww. rzeczy. Wydaje mi się, że umocnienie podstaw i podciągnięcie się z LC może przynieść lepsze rezultaty i zwiększy szansę na złapanie roboty, która mnie wdroży w tematy dla średniozaawansowanych.

0

To będzie z 5 post w tym wątku, ale co poradzić...

Ogólnie ja się czuję ciągle jakbym nic nie potrafił.
Nawet jak się czegoś nauczysz to ciągle jest dziwne uczucie, można sobie powiedzieć, że od teraz mówię wszystkim, że znam się na tym i na tym, ale przez całe życie człowiek czuje się tak samo, jedynie jak ktoś zada odpowiednie pytanie to jakieś dane co przeczytałeś czy doświadczenie przy robieniu czegoś pozwala ci jakoś odpowiedzieć, nie wiadomo czy dobrze bo nie ma właściwej odpowiedzi, my ludzie tworzymy to co jest właściwe i jest eksperckie, więc nie jest też to takie oczywiste, zwykle kod jak jest ładny w utrzymaniu, optymalny, fajną architekturę zrobiłeś i działa to jesteś w sumie ekspertem.

0

Jeśli przez wiedzę ekspercką rozumiemy zaawansowane zagadnienia technologiczne, które mają znaczenie praktyczne (tj. są bardzo przydatne w pracy), no to ja nie widzę innej drogi jej nabycia, jak praca w rozwojowym środowisku (podobno takie są), czytanie porządnej literatury branżowej i kontakt z ekspertami właśnie. Natomiast jak chodzi o wiedzę ekspercką w takim ujęciu bardziej naukowym, akademickim, czyli coś, co teoretycznie występuje i jest słabo rozumiane przez ogół ludzi, ale ma ograniczone zastosowanie praktyczne, no to w tym wypadku chyba trzeba by było podjąć badania naukowe, np. w ramach doktoratu. Wtedy mamy tzw. metody i techniki badawcze, z których się korzysta do osiągnięcia celów naukowych i tym samym dołożenia czegoś do aktualnego stanu wiedzy w danej dziedzinie. Bo generalnie wiedza wiedzy nie równa i wszystko zależy od tego, czego oczekujemy i czego potrzebujemy, do tego należy dobrać odpowiednio sposób pozyskania wiedzy eksperckiej.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.