Zarobki programistów w Europie

Zarobki programistów w Europie
0

Costam bylo o Niemcach, moge podac moj przyklad: 3 praca na rynku Niemieckim (Monachium) od prawie roku, 7 lat doswiadczenia, z czego 1 w IRL, 1 w PL, 5 w DE, plynny angielski i niemiecki (nauczony wlasnie w Monachium), aktualnie programista Android / iOS: 3350eur netto / miesiac. Niedlugo dostane podwyzke (raz na rok kazdy ma rozmowe o kasie i podwyzki). Wiem ze mozna wyciagnac tutaj wiecej, ale sa tez i 'gorsze' firmy. Ja mam do pensji duzo dodatkow jak telefony i inne bzdety, urlop 30 dni, nadgodziny platne co do jednej, moge rowniez wziac wolne z nadgodzin kiedy tylko chce i takie tam. W Polsce (Poznan) nigdy nie mialem takich warunkow i nie mam zamiaru wracac.

Zobacz pozostałe 3 komentarze
Darck
w Irlandii dostaje się około 70%, a w Niemczech około 60%, ale za to w Niemczech edukacja jest za darmo , włącznie ze studiami i przedszkolami, a w Irlandii nie, przez co słyszałem, że w Dublinie trzeba płacić po 900eur miesięcznie za przedszkole. Poza tym podatki mocno spadają w Niemczech jeśli ma się dzieci lub jeśli jedna osoba z małżeństwa zarabia mało (lub nie zarabia). Wtedy w ogóle Irlandia nie ma przewagi. Jeśli chodzi o zarobki Dublin vs. Monachium, to chyba w IT jest podobnie (brutto), lub lekko wyżej w Dublinie.
adasror
Akurat przedszkola i socjal mnie nie interesują. Pracowałem już trochę w irlandii jako monter internetu fajnie mi się z irlandczykami pracowało. W Niemczech nie każdy w sklepie mówi po angielsku i to mnie trochę wkurzało. poza tym słyszałem że w niemcy w pracy trzymają się osobno a osobno obcokrajowcy.
Darck
No to przez język są takie problemy. Gdybyś znał niemiecki idealnie, to ludzie nieznający angielskiego by cię nie wkurzali i Niemcy nie wykluczali z grupy. To nie uprzedzenia (przynajmniej tu w Bawarii), tylko bariera językowa, a Niemcy w swoim kraju nie chcą po angielsku w pracy mówić jak nie muszą i im się nie dziwie. Co do przedszkoli i socjalu to większość ludzi w pewnym momencie to interesuje. A socjal to bardzo ogólne pojęcie. Jeśli obejmuje ono też niższy podatek dochodowy, to chyba jednak powinno interesować cię jako pracownika najemnego ;)
adasror
Ja w Niemczech byłem tylko turystycznie więc nikt mnie nie wykluczał. Ale znajomy pracował w niemczech razem z hiszpanami znali niemiecki ale jakoś niemcy do nich sceptycznie podchodzili no ale to może być tylko jednostkowy przypadek.
Darck
Zrozumiałem, że nie o sobie mówisz, no ale pomiędzy mówieniem po niemiecku, a bardzo dobrą znajomością niemieckiego jest bardzo duża różnica. Większość obcokrajowców którzy są w Niemczech dopiero kilka lat nie mówi idealnie po niemiecku. IMHO łatwiej nauczyć się angielskiego tak, żeby mówić prosto, ale bez błędów, nić niemieckiego, bo angielski nie ma rodzajów i przypadków praktycznie.
0

Ja mam w Poznaniu po 4latach 10 tys. PLN netto i tez nie mam zamiaru nigdzie jechac. Oczywiscie wszystkie benefity, jak to w korpo. raz w roku tez rozmowa o podwyzkach. A utrzymanie i ceny chyba mniejsze niz w Monachium

somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 15 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
0

Tak a propos związków zawodowych jeszcze ciekawy tekst: http://studioopinii.pl/stefan-bratkowski-po-co-komu-zwiazki-zawodowe/

Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
4

Pojawiło się nowe źródło danych:
user image

UK znacząco przed większością Europy, pewnie ze względu na Londyn i słabe EUR. Zaskakująco wysoko Dania. Zarobki w Rosji niższe niż w Ukrainie, bo w Rosji zarobki wypłacane są w RUB który bardzo stracił na wartości w ciągu roku. Na Ukrainie płaci się zaś w USD. Widać, że Polska niemal dogoniła pierwsze duże kraje zachodnie: Hiszpanię i Włochy, a przegoniła już Portugalię i Grecję.

Purchasing Power per Country

Kopiuj
Country	Salary (mean)	Salary (median)	Local Big Mac Price	Big Macs per Year (mean)
South Africa	$45,383	$35,000	$1.77	25,713
United States	$106,120	$105,000	$4.93	21,530
Ukraine			$33,023	$35,000	$1.54	21,444
Australia		$80,093	$75,000	$3.74	21,426
China			$54,667	$45,000	$2.72	20,072
Denmark			$81,778	$85,000	$4.32	18,930
New Zealand		$70,727	$65,000	$3.91	18,089
Ireland			$76,747	$75,000	$4.25	18,058
United Kingdom	$75,654	$65,000	$4.22	17,925
Israel			$74,400	$75,000	$4.29	17,447
Canada			$70,307	$65,000	$4.14	16,978
Switzerland		$101,449	$105,000		15,753
Romania			$29,884	$25,000	$2.86	15,734
Norway			$77,429	$75,000	$5.21	14,930
Poland			$35,455	$35,000	$2.37	14,929
Netherlands		$55,180	$55,000	$3.71	14,873
Belgium			$59,490	$55,000	$4.25	13,998
Russia			$21,282	$15,000	$1.53	13,910
Germany			$53,630	$55,000	$3.86	13,880
Austria			$51,793	$55,000	$3.76	13,775
South Korea		$48,529	$45,000	$3.59	13,518
India			$25,457	$15,000	$1.90	13,416
France			$52,948	$45,000	$4.41	12,009
Mexico			$33,141	$25,000	$2.86	11,562
Finland			$50,421	$55,000	$4.41	11,433
Sweden			$58,899	$55,000	$5.23	11,291
Czech Republic	$32,465	$25,000	$2.98	10,930
Spain			$38,922	$35,000	$3.76	10,352
Turkey			$33,971	$25,000	$3.41	9,962
Italy			$38,283	$35,000	$4.30	8,903
Greece			$32,252	$25,000	$3.60	8,880
Hungary			$26,786	$25,000	$3.08	8,697
Brazil			$29,074	$25,000	$3.35	8,679
Philippines		$35,610	$25,000	$4.26	8,167
Portugal		$24,740	$25,000	$3.23	7,659
Pakistan		$20,273	$15,000	$2.86	7,088

https://stackoverflow.com/research/developer-survey-2016#purchasing-power-per-country

edytowany 4x, ostatnio: Darck
Zobacz pozostałe 3 komentarze
Darck
Oczywiście, że można dzielić dokładniej. Zamiast tylko wschód i zachód dodać północ i południe, a może i centrum, ale nie chcę tu rozmawiać o nazwach. Jeszcze 10 lat temu Włochy były ekonomicznie na poziomie Niemiec.
somekind
No, tylko wliczanie biednego Południa do bogatego Zachodu i porównywanie się z nimi nie jest zbyt rzetelne, co najwyżej poprawia samopoczucie. :)
AO
i USA wciąż wychodzi najlepiej. Dla programisty chyba fajny kraj.
somekind
To chyba fajny kraj dla każdego, o ile oczywiście ktoś lubi multikulturalizm i wysoką przestępczość. :)
AO
Multikulturalizm samo w sobie to nic złego tylko dobrze wprowadzony a nie jak teraz w Europie. Wysoka przestępczość - fakt, ale wpierdol to można i w PL dostać, kulkę w łeb może trudniej ale USA jest większe od Europy i ponad 200 milionów ludzi więc wiadomo że się różne mendy trafią. Myślę jednak że duży % zabitych w USA to sami członkowie gangów i ludzie którzy weszli z nimi w "interesy" a tylko niewielka część to tzw. normalni ludzie nie szukający guza.
2

Jakieś cygańskie obliczenia w tej tabelce - ja Rumuńską salary podzielić przez price to mi nijak nie wychodzi ponad 15k.

Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
0
P9
Na Ukrainie więcej niż w Polsce, a w USA mediana niższa niż 70k$? Coś mi tu nie pasuje
Darck
Zestawienie ze StackOverflow powyżej również stawia Ukrainę powyżej Polski. Co do USA to też byłem trochę zaskoczony i wychodzi, że 79k USD zarabia Software Engineer i ta kategoria jest dużo popularniejsza w USA niż Software Developer którego zarobki są w tym zestawieniu. Oni te 2 kategorie jakoś specjalnie rozróżniają. Poza tym takie ankiety gdzie pyta się ludzi przez internet mogą mieć spory błąd statystyczny.
HE
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:około 2 lata
  • Lokalizacja:Kraków
  • Postów:269
2

BTW robiłem hobbystyczny research na temat sytuacji devów w Szwajcarii. W związku z kosmicznymi kosztami życia osoba zarabiająca w Polsce ok 240k zł/rok i przenosząca się do pracy za ok 130k franków/rok niespecjalnie odczuje różnicę w zarobkach - może nawet odczuć zauważalny spadek poziomu życia. Odpowiedzialność za to ponoszą horrendalne ceny nieruchomości (tzn zwykły deweloper nie ma co liczyć na domek na bliskich przedmieściach, chyba, że bardzo lubi mocno zaciśniętą pętlę kredytu) oraz usług nie-podstawowych. Dla przykładu miesięczne czesne za uczęszczanie dziecka do międzynarodowego przedszkola (czyli takiego, gdzie w grupach nie ma zamkniętych grup etnicznych i nie ma ryzyka dziwnych odpałów jak tylko opiekunka nie będzie patrzyć; no i jest to jedyna sensowna opcja jeśli ktoś nie chce po wsze czasy zostać w Szwajcarii lub dziecko nie zna języka) wynosi 2000-3000 franków. Uwzględniając drugie tyle na mieszkanie i z pensji 10k zostaje 4-5 tyś. Jest to suma umożliwiająca spokojne utrzymanie, ale bez szaleństw.

Tak więc jeśli ktoś nie jest mega-wymiataczem, ewentualnie druga połówka może mieć problemy z dobrą pracą, to nie jest to aż tak dobry wybór pod kątem czysto finansowym (bo wiadomo, że rozwój zawodowy jedyny w swoim rodzaju).

Przedstawienie z perspektywy rodziny 2+1, jedna osoba pracująca.
Jeśli ktoś wie lepiej i uważa, że napisałem jakąś głupotę to proszę o naprostowanie informacji.

Darck
Dużo ludzi dojeżdża do pracy, a wiele miejsc nie jest aż tak drogich. Np. Bern 1 bedroom w centrum to tylko 1250 CHF, gdzie w Zurychu aż 1800 CHF. Ceny jedzenia i usług są pewnie 4 x droższe niż w Polsce. Ceny kupna mieszkań też są bardzo wysokie (dlatego tak mało ludzi je posiada), ale podstawową zaletą Szwajcarii jest możliwość oszczędzenia w krótkim czasie dużej ilości twardej waluty, za którą można dostać dużo więcej w reszcie świata. Poza tym twoje porównanie jest nietypowe, bo średnio programista w Szwajcarii dostanie 4 x tyle co w Polsce, a nie 2 x tyle.
HE
1)Masz rację, ale różnica w tym przypadku polegała na tym, że druga osoba w małżeństwie pracowała w Polsce na dobrym stanowisku (ok10k netto m-c), ale miałaby duży problem ze znalezieniem pracy na miejscu (jakaś lokalna nieprzydatna w Szwajcarii działka, nie wnikałem). Stąd wzrost pensji jednej osoby 4x, ale w związku z brakiem drugiej osoby pracującej - zysk dzielony na pół. 2)W szwajcarii jest prawo mówiące, że rodzina może zamieszkiwać lokum z ilością pokoi odpowiadającą ilości członków. W tym przypadku było to 3 osoby, więc mieszkanie już nawet 2x droższe niż napisałeś
Darck
Podałem taką kwotę, żeby pokazać różnicę między stolicą, a najdroższym Zurychem. 3 bedroom poza centum niewielkiego Bern, więc całkiem duże mieszkanie ponad 100m kosztuje 1755, więc niewielki procent zarobków, a jak chce się oszczędzić to można coś tańszego też znaleźć, nawet z dzieckiem.
caer
jak ktoś nie jest "mega-wymiataczem" to raczej w Polsce 240k rocznie nie dostanie
HE
Te suma została wyjaśniona w komentarzach wyżej.
FE
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
0
HEMIkr napisał(a):

Tak więc jeśli ktoś nie jest mega-wymiataczem, ewentualnie druga połówka może mieć problemy z dobrą pracą, to nie jest to aż tak dobry wybór pod kątem czysto finansowym (bo wiadomo, że rozwój zawodowy jedyny w swoim rodzaju).

Tutaj chyba masz źle skonstruowane zdanie, powinno być "i druga połówka może [...]". Jasne, tak samo jak jesteś tutaj programistą i wyjedziesz na obieranie cebuli w UK to finansowo będzie słabo tylko co chcesz takimi porównaniami osiągnąć?

Pomijając już to, że żona potencjalnie zyskuje 8h+ dziennie wolnego czasu np. dla dziecka.


edytowany 1x, ostatnio: Fedaykin
aurel
Jeeej, nie ma to jak 8h czasu wolnego dla dziecka :D A ty byś zamienił swoją pracę na coś takiego?
FE
Dobre pytanie, niestety ciężko mi na nie odpowiedzieć. Krótko mówiąc, nie wiem, może. (nie, nie mam dzieci)
Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
0

Kolejne zestawienie Oreilly 2016 European Software Development Salary Survey
user image
https://www.oreilly.com/ideas/2016-european-software-development-salary-survey

gg
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:12 miesięcy
  • Lokalizacja:Kraków
  • Postów:574
0

Jeśli biała kreska oznacza medianę to nasi południowi sąsiedzi lepiej wynagradzają pracowników.

fluffy_bunny
Nie tylko w IT. Wiele osób z dolnego Śląska jeździ to Czech do pracy, bo na tym samym stanowisku można czasami zarobić 2 razy więcej. Jak się dobrze trafi, to pracodawca ogarnie jeszcze mieszkanie i wyżywienie. I mówimy o pracach np w fabrykach. Jak widać IT nie jest wyjątkiem.
fluffy_bunny
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 6 lat
  • Postów:31
0

Czechy wyglądają trochę lepiej od Polski, co mnie nie dziwi. Za to dziwi mnie, że Szwecja raczej przegrywa z Holandią.

0

Tylko zabaczcie sobie, ile było uczestników ankiety. Z Polski w porywach 80, z Czech jakieś 30 osób. Ktoś jeszcze pamięta teorię estymacji? ;) Jaki tu będzie błąd tej mediany? Bo coś czuję, że spory i lepsza próbka jest tu na forum w jednym wątku.
I jeszcze dodam, że końce linii to są percentyle 25 % i 75 %.

Darck
Niemniej wyniki tej ankiety nie różnią się znacząco od dwóch poprzednich.
Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
1
Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
2

Średnie zarobki programistów wg Hire.com
Ameryka
Azja
Europa
https://hired.com/state-of-salaries-2017

0

W Krakowie korpojaver można mieć pensję jak w Paryżu.
W okolicach San Francisco 130 000 USD to goła pencja, benefity, opcje itp mogą ją zwielokrotnić. Ale mieszkanie to luksus za 900 $ na stopę kwadratową.

W Krakowie z pensją javera jesteś wielkie panisko. W Warszawie nie zarobisz wiele więcej i jesteś tylko średnio sytuowany wyrobnik.
W beneficie krakowski i warszawski smog na podobnym poziomie.

Darck
Tu jest mowa o średnich. W Polsce średnie zarobki programistów to wg wynagrodznia.pl 7000zł brutto, a wg HAYS - który uwzględnia tylko korporacje 10000zł brutto. To jest 27 600 EUR rocznie. Prawie 2 x mniej niż w Paryżu. Średnia/mediana ma to do siebie, że można zarabiać dużo więcej od niej. Również w Paryżu.
fasadin
ale za mieszkania placisz 2x przynajmniej, a za uslugi placisz 4x przynajmniej
Darck
Prawda, ale była mowa o zarobkach nominalnych, a nie po uwzględnieniu siły nabywczej. W tym drugim wypadku Rumunia wypada lepiej od Polski, bo bardzo niskie podatki, 2 x niższe ceny najmu i zarobki podobne do polskich.
0
KR napisał(a):

W beneficie krakowski i warszawski smog na podobnym poziomie.

Raczysz żartować, w Warszawie mają świeże powietrze w porównaniu z Krakowem. Ostatnio zaczeli panikowac jak wskaźniki ledwo przekroczyły normy, w Krakowie masz normy przekroczone miejscami nawet 10 krotnie od 2 miesięcy.

Darck
Z drugiej strony Polskie normy są dużo niższe niż zachodnie, więc to co w Warszawie nazywa się czystym powietrzem w Paryżu może wywołać alarm smogowy.
WhiteLightning
@Darck: raczej wyzsze (tzn. u nas musi byc wiekszy syf w powietrzu by byla norma przekroczona czy aby byl ogloszony stan alarmowy).
Darck
Racja, chodziło mi o to, że mniej restrykcyjne
WhiteLightning
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:około 13 godzin
  • Postów:3169
0

Z tego co piszecie o zagranicy (Europa zachodnia) wynika ze jesli sie ma przyzwoita stawke w Polsce, rodzine i zona nie chce sie przeprowadzic, to wyjazd zarobkowy niespecjalnie ma sens. Powiedzmy zarabiamy tutaj jako dev 10 K netto, za granica dostaniemy do 15K. Ale dojdzie utrzymanie w dwoch miejscach, przejazdy i wyzsze koszty zycia i uslug za granica. Wtedy nawet jesli sie uda cos odlozyc ronzica bedzie minimalna.

Zobacz pozostałe 4 komentarze
fasadin
;) niestety niektorzy nie zrozumieja, ze mozna wyjechac nie za pieniedzmi ;)
TD
@fasadin: Bo jak ktoś chce żyć w Polsce to najczęściej wyjeżdża dla pieniędzy. Nie dla pieniędzy też można wyjechać, ale już raczej na stałe. Sam chętnie bym się przeprowadził gdzieś na stałe, bo w Polsce nie bardzo podobają mi się miasta, ale kontakt z rodziną jest dla mnie ważniejszy niż ładny widok za oknem więc pewnie tego nie zrobie.
KM
fasadinowi chyba chodziło bardziej o ciekawsze projekty, niż o widok za oknem. Nie to żeby w Polsce nie było ciekawych projektów, ale w dolinie krzemowej jest inna skala "ciekawości".
fasadin
czemu zgadujesz o co mi chodzilo :D? W ogole o to mi nie chodzilo :D
KM
A, no to nie. W takim razie podtrzymuję to co napisałem jako własną opinię.
0

Tu jest mowa o średnich. W Polsce średnie zarobki programistów to wg wynagrodznia.pl 7000zł brutto, a wg HAYS - który uwzględnia tylko korporacje 10000zł brutto. To jest 27 600 EUR rocznie. Prawie 2 x mniej niż w Paryżu. Średnia/mediana ma to do siebie, że można zarabiać dużo więcej od niej. Również w Paryżu. - Darck 2017-02-13 15:29

Rozrózniajmy może proszę programistów inzynierów w korporacji i samouków od stronek, web-a i frontendu.
20% profi zgarnia 80% kasy.

Darck
po co? Jeśli porównuje się między krajami to porównujmy to samo. Jeśli kwoty zarobków na świecie uwzględniają wszystkich, to porównując do Polski, trzeba też brać pod uwagę wszystkich.
czysteskarpety
czysteskarpety
elita inżynierów zlecających prace na zaliczenie na forum :)
Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
1

To teraz jeszcze sprawdźcie ceny wynajmu mieszkań w tym Paryżu i koszty życia i porównajcie z tymi w Polsce. I nagle te 2 razy większe zarobki przestaną tak różowo wyglądać. Ja rozumiem że miało to być porównanie bezwzględnych zarobków, tylko ze takie porównanie nie ma żadnego sensu praktycznego.


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
Zobacz pozostały 1 komentarz
Shalom
@Darck no nie wiem, wielu ludzi, nawet tutaj, stara sie powielać mity jakie to eldorado jest "na zachodzie", podczas gdy w rzeczywistości programiści w PL mają efektywnie dużo lepsze warunki. A wynika to właśnie z porównywania bezwzględnych zarobków, często jeszcze brutto ;)
Darck
@Shalom myślę, że w niektórych miejscach USA, czy Szwajcarii mają lepsze warunki niż w Polsce. W większości Europy zachodniej jednak tylko nieco lepsze lub czasami gorsze.
EraeRa
wszystko zależy od tego ile odkładasz z pensyjki... Jeśli koszty życia są wyższe o 100% a zarabiasz więcej o 90% to przy odpowiednio wysokiej kwocie odkładanej co miesiąc zacznie się tkai wyjazd opłacać, bo wtedy co miesiąc zostaje Ci 3800zł a nie 2000zł.
abrakadaber
abrakadaber
@EraeRa tylko, że Ty masz na myśli sytuację wyjechać, odłożyć i wrócić a @Shalom wyjechać i żyć
1
WhiteLightning napisał(a):

Z tego co piszecie o zagranicy (Europa zachodnia) wynika ze jesli sie ma przyzwoita stawke w Polsce, rodzine i zona nie chce sie przeprowadzic, to wyjazd zarobkowy niespecjalnie ma sens. Powiedzmy zarabiamy tutaj jako dev 10 K netto, za granica dostaniemy do 15K. Ale dojdzie utrzymanie w dwoch miejscach, przejazdy i wyzsze koszty zycia i uslug za granica. Wtedy nawet jesli sie uda cos odlozyc ronzica bedzie minimalna.

Dokladnie tak jest, w Niemczech zarabialem po podatkach tyle co w Wawie netto na fakturze (12k pln), wiec i tak bylem do przodu w Wawie ze wzgledu na wyzsza sile nabywcza i nizsze koszty zycia. Teraz jestem w UK, zarabiam netto nieco ponad 20k i czuje sie biedniejszy niz w Polsce, nieco przez to ze sam ograniczylem sobie lajfstajl i wydawanie zeby napompowac kapital, ale jakbym mial kogos utrzymywac to zaden szal i lepiej siedziec w Polsce.

Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
0

https://nofluffjobs.com opublikowało troche statystyk:
https://nofluffjobs.com

LS
Umowa o pracę - umowa B2B, rozstrzał to ~1000zł. Ktoś się tu pytał gdzie są w Polsce Januszsofty? :D
Czulu
Te dane są g**no warte bo jest sporo ofert powyżej 15-16 tyś B2B tylko przeważnie takie firmy stać na przeprowadzenie rekrutacji bezpośredniej z dzwonieniem do potencjalnych kandydatów zamiast wywieszania ogłoszeń na portalach.
Darck
Trzeba rozumieć co statystyka przedstawia i samemu wyciągać wnioski
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 15 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
0

Ja nie wiem jak oni wszyscy te statystyki liczą, że ja zawsze jestem poza każdą skalą. :(

WhiteLightning
@somekind: najwazniejsza zeby byc poza skala z dobrej strony :)
Mjuzik
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około godziny
  • Postów:710
0

HTML i CSS wyżej od PHP? :D

0

Tu jest mowa o średnich. W Polsce średnie zarobki programistów to wg wynagrodznia.pl 7000zł brutto, a wg HAYS - który uwzględnia tylko korporacje 10000zł brutto. To jest 27 600 EUR rocznie. > > Prawie 2 x mniej niż w Paryżu. Średnia/mediana ma to do siebie, że można zarabiać dużo więcej od niej. Również w Paryżu.

W Polsce podatek to 19% a we Francji wiadomo :). Wiec netto bedzie prawie tyle samo.

B2
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:około 17 godzin
  • Postów:12
7

Jeśli chodzi o Francję, a konkretniej Paryż, to zarobić i owszem - można. Programista backendowy z 3+-letnim doświadczeniem nie powinien mieć problemu z wyciągnięciem 40k euro rocznie, co daje około 2.4k netto miesięcznie + 50% zwrotu za bilet mięsięczny + czasami 4-5 euro dopłaty do posiłków (można dojść do 50k z takim stażem, 60k to zarobki raczej architektów z 10+ latami doświadczenia i wieloma różnymi projektami). Znajomość francuskiego jest raczej wymagana. Plusem Paryża są też oddziały co ważniejszych firm w IT, duża ilość meetupów czy konferencji i dość ciekawe warunki rozwoju (raczej mało "utrzymania" - od kilku lat nastała moda na przepisywanie mastodontów do mikroserwisów, wchodzenie w Big Data na cloudzie Google czy Amazon itd).

Te zarobki jednak często idą to w parze z "nienormowanym" czasem pracy - nie ma zatem mowy o jakichkolwiek nadgodzinach, jak jest kocioł to trzeba robić albo szukać spokojniejszej pracy. Dodatkowo należy się liczyć z tym, że dzień pracy zaczyna się o 9, między 12-14 jest przerwa na obiad (niby godzinna, ale ludzie różnie chodzą), co prowadzi do tego, że normalny dzień pracy większość osób kończy o 18-19. Dodatkowo dużo osób mieszka w pobliskich miejscowościach, a transport publiczny może jest i rozwinięty (np. pociągi co 15 min dla miejscowości oddalonej o 20km od Paryża), ale nie ma dnia, żeby coś się nie działo. Czasami powrót do domu/dojazd do pracy trwający 40 minut może trwać 2 godziny (czasami - 1 lub 2 w miesiącu). Także jak ktoś ma dzieci i liczy na spędzenie z nimi chociaż odrobiny czasu, to wtedy pozostaje rola weekendowego rodzica (o ile dzieci nie idą w sobotę do szkoły), szukanie pracy zdalnej (część firm proponuje 1 lub kilka dni pracy z domu), redukcja etatu lub inne kombinowanie.

Kolejne "ale" dotyczy podatków. Przy tych 40k rocznie brutto + pracującej partnerce/żonie za połowę tej kwoty, zapłata podatku od zarobków w wysokości 3k euro nie jest niczym niezwykłym. Dodatkowo należy doliczyć podatek "mieszkaniowy" płacony mieście, gdzie się mieszka z 1.stycznia (a jak się jest właścicielem mieszkania, to jeszcze podatek od nieruchomośći...). Przy takich zarobkach podatek ten w wysokości 800 euro należy do codzienności (w niektórych miastach, gdzie nie ma dużo firm i jest dużo bezrobotnych, może to być nawet więcej). Czyli wychodzi na to, że 1.5 miesiąca pracy poświęcone jest na pracę dla państwa - co często nie idzie w parze ze świadczonymi usługami, bo do specjalisty i tak się czeka kilka miesięcy (4, żeby państwowo iść do alergologa, krócej jak chce się iść prywatnie, ale za to 3 razy drożej).

Odnośnie pozostałych miast we Francji, zarobki są oczywiście mniejsze, chociaż są takie jak Bordeaux, Nantes (nazywane francuską Silicon Valley ze względu na dynamikę i przyjazny klimat do startupów) czy Marsylia, gdzie o dobre warunki płacowe i życiowe łatwiej niż w pozostałych.

Zobacz pozostałe 3 komentarze
B2
Nie janusz-soft: po prostu jest taki status pracownika, tak zwany "cadre" i on nie ma ustalonych godzin. Jest to status większoprogramistów. Ma on co prawda wyższą emeryturę niż pracownik 35-godzinny (+ wyższe składki), ale w zamian za to nie ma ustalonych godzin. Więc jak się pali, to nie ma bata, że będziesz pracował 50h w tygodniu i dostaniesz 10h za nadgodziny. Jak firma jest spoko, to najwyżej pozwoli odebrać dzień lub kończyć wcześniej przez jakiś okres czasu - chociaż i tak jak jest spokój, to w kulturze pracy mało kto pracuje mniej niż konwencjonalne 40h tygodniowo.
B2
I dla jasności: te 40k to stawka uogólniona i startowa dla programisty z 3+ latami doświadczenia, backendowca (taki junior+). Wiadomo, że PHP-oowiec dostanie Jak w przytoczonym ogłoszeniu 40-48k (2-5 lat doświadczenia), a taki programista Big Data w banku 45-60k (https://stackoverflow.com/jobs/163446/d%C3%A9veloppeur-data-h-f-bnp-paribas), a taki .Netowiec junior-mid od 35-60k (https://stackoverflow.com/jobs/156794/d%C3%A9veloppeur-net-keyquant) W każdym razie te 40k dla 3 lat doświadczenia to stawka "przyzwoitości" i wraz z upływem czasu powinno być tylko więcej.
LU
W skrócie - gorzej niż w PL, a pominąłeś chociażby ubogacanie kulturowe.
B2
Nie mam porównania, bo w PL długo nie pracowałem. Nie piszę też, że Francja to najlepszy kraj dla programistów, bo jest za dużo rozdzawnictwa ich kosztem (jak i innych ludzi uczciwie pracujących). Ale w zamian za to rynek ma dość ciekawe projekty do zaoferowania, więc wyjazd na kilka lat może być ciekawym wyborem.
0

jak to czytam wszystko to niedowierzam...
wychodzi na to, że najwyższe pensje w IT są w Polsce

i generalnie na wschod, w kijowie podobno stawki w dolarach (w przeliczeniu na zł) sięgają 50k zł miesiecznie...

Czulu
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 20 godzin
  • Postów:649
2
Poteżny Lord napisał(a):

jak to czytam wszystko to niedowierzam...
wychodzi na to, że najwyższe pensje w IT są w Polsce

Moim zdaniem to są stawki jakie łykają frajerzy niezorientowani w realiach lokalnego rynku, zatrudniani przez tamtejsze janusz-softy. Przecież to nie ma sensu żeby płacić taką samą stawkę w Paryżu i na jakimś zadupiu jak Kraków czy Warszawa. Już bardziej opłacałoby się dołożyć ze 20%, zagarnąć pracowników konkurencji i mieć wszystko pod bezpośrednią kontrolą na miejscu. Podejrzewam że tak robią normalne firmy, i outsourcują niekrytyczne procesy an wschód, ci co lokalnie płacą mało to ichniejsze pierdzielniki klepiące stronki wizytówki dla warzywniaka albo crudy dla hurtowni chińskiej bielizny.

edytowany 1x, ostatnio: Czulu
B2
W0
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Postów:3539
0
Czulu napisał(a)

Moim zdaniem to są stawki jakie łykają frajerzy niezorientowani w realiach lokalnego rynku, zatrudniani przez tamtejsze janusz-softy. Przecież to nie ma sensu żeby płacić taką samą stawkę w Paryżu i na jakimś zadupiu jak Kraków czy Warszawa.

To raczej jest tak, że tam to jest zawód jak każdy inny, natomiast w Polsce mamy to słynne Eldorado.

Eldorado istnieje dzięki m. in. względnie wysokim poziomie ludzi, którzy napędzają klientów, którzy z kolei nakręcają pensje.
Z tego co się orientuję to w minimum dwóch korpo Polskie R&D stoją wysoko jeśli chodzi o jakość usług, co faktycznie prowadzi do tego, że firmy są w stanie więcej oferować kasy ludziom.

Żeby nie było za słodko - ciągle jesteśmy w tyle za Stanami, i Polska nie jest w stanie zaspokoić coraz większego zapotrzebowania rynku. W tej chwili ratują nas imigranci z Ukrainy, ale oni też się w końcu skończą. W rezultacie niska podaż może zastopować wzrost płac. Ot, taki paradoks ekonomiczny który wcale paradoksem nie jest.

Zobacz pozostałe 8 komentarzy
W0
Tego nie wiem. Ale jestem pewien, że np. w takiej Szwecji, Czechach, Łotwie itp. znajdzie się te kilkaset programistów żeby obdzielić kilka firm.
somekind
W Czechach i Łotwie już są firmy outsourcingowe. A szwedzkie firmy, jak wszystkie inne z bogatszej Europy, szukają pracowników w Europie Środkowej i Wschodniej, także i w Polsce.
TA
Rumunia ale tylko byc moze :)
somekind
W Rumunii też jest outsourcing IT, równie rozwinięty jak u nas. Na świecie zostały już tylko dwa miejsca, w których tego nie ma: Afryka i Antarktyda.
WhiteLightning
Z Rumunii nie ma sie co smiac. Mamy w firmie kilka osob stamtad (pracuja zdlanie jako kontraktorzy). Umiejetnosci maja zblizone do polakow. A z punktu widzenia wyspiarzy, ich angielski jest nie gorszy niz nasz. Do tego sporo firm u nich inwestuje i o ile sie nie myle, maja niezle ulgi podatkowe. Podobnie na Bialorusi, rozmawialismy przy piwie z ludzmi z firmy ktora z nami wspolpracuje, i stwierdzili ze nie oplacilo by im sie przeneisc do nas. Jedynie u nas premier mysli ze sciagnie wykwalifikowanych ludzi dowalajac im wyzszym ZUSem.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 15 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
3

Kompletnie nie rozumiem tego toku "myślenia", który każe niektórym wierzyć, że skoro programista w Polsce ma 4 średnie krajowe, to w całej reszcie świata też tak musi być, dzięki czemu nigdy nie opuszczając Polski lepiej zna stawki za granicą niż ludzie, którzy tam faktycznie pracują.

edytowany 1x, ostatnio: somekind
0
somekind napisał(a):

Kompletnie nie rozumiem tego toku "myślenia", który każe niektórym wierzyć, że skoro programista w Polsce ma 4 średnie krajowe, to w całej reszcie świata też tak musi być, dzięki czemu nigdy nie opuszczając Polski lepiej zna stawki za granicą niż ludzie, którzy tam faktycznie pracują.

Pytanie dlaczego tak nie jest ? Dlaczego w Polsce, USA czy Indiach tak jest a w europie czy się stoi czy się leży ....

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)