http://www.hotmoney.pl/artykul/kraj-rzad-zmusi-deweloperow-do-obnizki-cen-mieszkan-17821
W końcu. Niedługo skończą się pieniądze na ten idiotyzm o nazwie "Rodzina na Swoim" i rynek mieszkań będzie zdrowszy.
Obniżenie limitów cen w programie "Rodzina na Swoim" spowoduje duży nacisk na obniżenie cen mieszkań przez deweloperów. W efekcie deweloperzy będą szukać tańszych lokalizacji (np. obrzeża miasta), gdzie są tańsze działki.
Z tego wynika somekindzie, że wbrew twoim zapewnieniom RnS dofinansowywała albo zawyżała ceny zakupu mieszkań w pobliżu centrum.
Co do Chin, to masz rację, ale to chyba nic dziwnego. Wielki kraj, ogromne zasoby mineralne, masa mieszkańców, ogromne możliwości i potencjał - wręcz dziwne, że dopiero teraz tak się dzieje.
Dziwne, że dopiero teraz? Otóż mylisz się i to bardzo. Przytoczyłem przecież cytat z Wiki: w ciągu 30 lat gospodarka Chin wzrosła 90 krotnie, czyli średni wzrost ponad 16 % rocznie. 16 % wzrost przez 30 lat to tak mało że, aż się dziwisz? Wcześniej, tzn przed 1978 Chiny wzorowały się na socjalizmie sowieckim. Państwo było niby opiekuńcze - dostarczano każdemu porcje żywieniowe, ale poprzez nieudolność gospodarki porcje te były tak małe, że ludzie przymierali głodem.
In 1959, Mao launched a disastrous crash industrialization called the Great Leap forward. This involved making many peasants urban workers, collectivizing virtually everything (including cooking tools) and setting up backyard furnaces to improve steel production. However, the program was a disastrous failure[18]; the new collectivization destroyed the incentive of the peasants, who also overate at people's communes. Most of the new "steel" produced from backyard furnaces was useless. Eventually, famine resulted and an estimated 20 million people died from starvation.
Unia Europejska zmierza właśnie ku takiemu sowieckiemu modelowi socjalizmu, tyle że na razie dystrybuują praktycznie tylko pieniądze, a nie jedzenie, sprzęt i materiały - to się może niedługo zmienić. Chiny przeszły już eksperymenty Mao Zedonga ze sowieckim socjalizmem i nie chcą ku temu wracać. Nietrudno wywnioskować kto niedługo będzie rozdawał karty.