Kwiczoł to miał gadke :D
Kwiczoł to miał gadke :D
Oglądam teraz "Nocny agent" na netfliksie. Polecam.
https://rozrywka.spidersweb.pl/nocny-agent-serial-netflix-recenzja-opinie
Ja polecę serial, który zapewne już się gdzieś przewinął w tym wątku. Ale odświeżę, bo to widowisko, które chyba już zawsze będzie numerem jeden w moim serduszku czyli Bojack Horseman.
"Rzym". Mimo, że historią nigdy specjalnie się nie interesowałem, ten serial sprawił, że sięgnąłem po książkę o histori starożytnego Rzymu. Ciekawe postacie, historie i dużo nagości ;)
Jak ktoś lubi kryminały i choć w minimalnym stopniu interesuję się Japonią, polecę Tokyo Vice - https://www.imdb.com/title/tt2887954/
Jezeli jestescie znudzeni crapem jaki w 95% graja w sieciowkach polecam vod na nowe horyzonty: https://www.nowehoryzonty.pl/
Future Man - jeden z niewielu seriali SF jaki jest logiczny i wszystko jest ze sobą logicznie powiązane. Chyba najlepszy serial jaki oglądał w ciągu 10 lat od strony mądrego powiązania logicznego fabuły i związku przyczynowo skutkowego. https://www.filmweb.pl/serial/Future+Man-2017-788578 Opis serialu jest całkowicie błędny na Filmweb.
Ogólnie produkcja bardziej inteligenta, przez co może mniej popularna niż kapitan Ameryka czy jakiś tam nowy iron man itp.
Da się oglądać: castlevania, dobre rady johna wilsona, devs, mayans-mc, na wodach północy, after life, Shingeki no Kyojin, the lost symbol, the reacher, cobra kai, tokyo vice, utopia, chłopaki z baraków, pod kopułą, death note, klub polnocny, gabinet osobliwosci, 1899, tulsa king, Wednesday, Wikingowie: Walhalla, The Rig, od zmierzchu do switu, silo, mam na imie earl, wolf pack, missions (w języku Go napisano sztuczną inteligencję), Pokerowa Twarz, the last of kingdom.
Z polskich, ja ostatnio skończyłem i mogę polecić:
Natomiast odpadłem po drugim odcinku Sortownia - niby pomysł i główna historia ok ale im dalej w tym nudniej. Natomiast zacząłem oglądać Żmijowisko i odpadłem po 15 minutach bo nawet nie dało się skupić na samym filmie bo jak tylko w tle leciała jakaś muzyka to słychać było trzaski i charczenie (oglądałem na streamie canal+)
Sortownia
prowadzi do Kruka. Ale spoko, bo Kruk to mocny serial. Żmijowisko obejrzałem bez problemu, nie jest to może zły serial, ale myślę, że wyjaśnienie naciągane.
Z polskich seriali kryminalnych mogę jeszcze polecić (oglądałem i mi się podobały, chociaż to żaden wyznacznik :p )
Ogólnie polskie kryminały stoją na naprawdę światowym poziomie. Jedyna ich wada to udźwiękowienie - jak normalnie oglądam filmy/seriale z głośnością ustawioną na 40 to polskie seriale trzeba czasem podkręcać nawet do 60 żeby usłyszeć i zrozumieć dialogi. Oczywiście muzyka, odgłosy tła i efekty już są OK i to nie jest tak, że po prostu serial jest cicho...
Ja tam wróciłem do klasyki :) Szczęki z 75, The Lost Boys z 87, Fright night itp. Klimat amerykańskich filmów lat 80 jest niepowtarzalny. Te filmy miały po prostu "osobowość" w przeciwieństwie do dzisiejszego multi kulti. Nie liczy się fabuła tylko ilość czarnych gejów w scenariuszu itp.
ledi12 napisał(a):
Ja tam wróciłem do klasyki :) Szczęki z 75, The Lost Boys z 87, Fright night itp. Klimat amerykańskich filmów lat 80 jest niepowtarzalny. Te filmy miały po prostu "osobowość" w przeciwieństwie do dzisiejszego multi kulti. Nie liczy się fabuła tylko ilość czarnych gejów w scenariuszu itp.
Zgadza się. Jako, że wątek o serialach to z mojego dzeciństwa:
A-Team , MacGyver, Airwolf, Knight Rider
Opowieści z krypty
The Outer Limits (1963-1965)
Strefa mroku (1959-1964)
Autostrada do nieba
Władcy przestworzy - Świetna produkcja w którą byli/są zaangażowani Spielberg i Hanks (choć tego drugiego nie lubię akurat jako reżysera / producenta) o załogach B-17 nad Europą. Nie jest to tylko kolejna laurka dla dzielnych Amerykanów, ale serial w którym główni bohaterowie z odcinka na odcinek potrafią się zamienić w mięso armatnie. Poza tym fajnie jest pokazane życie załóg "od kuchni", czyli ich codzienne życie poza misjami i imprezami.
Sześć stóp pod ziemią (2001 - 2005)
Szpital na peryferiach (1977 - 1981)
Stare ale jare
Świetne dialogi, świetnie nakręcony. Jeśli nikogo nie zmierzi fakt, że w dialogach język portugalski został zastąpiony angielskim, to polecam serial Shōgun