Przyczyny zwolnień pracownika

Przyczyny zwolnień pracownika
NamingException
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Postów:110
0

Jakie znacie przypadki zwolnienia programistę przez firmę? Za co wylecieli.

p_agon
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:96-230
  • Postów:953
2

Moze nie programista, ALE.


Reasumując wszystkie aspekty kwintesencji tematu, dochodzę do fundamentalnej konkluzji: To by nic nie dało, nie dałoby nic! Przez 10 minut można, przy 2h to już jakaś zemsta pagona.
W0
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Postów:3518
1

W kolejności od najczęstszych przypadków do najrzadszych:

  1. Charakter pracownika.
  2. Koniec projektu.
  3. Pracownik nie dowoził rzeczy w terminie.

Przy czym pkt. 3 widziałem mniej niż 5 razy może.

Zobacz pozostałe 13 komentarzy
NamingException
ty się piszę wielką literą jak kierujesz to do kogoś!
T3
Nigdzie takiego przymusu nie ma,to tylko forma grzecznosciowa i to stosowana w listach. Ty nie jestes "polonista misjonarzem", ale za to w sprawe z charakterem,o ktorej pisze kolega w poscie, idealnie sie wpasowujesz :-)
NamingException
Napisać komuś ty to jak napluć mu w mordę
somekind
@tmk3: to nie jest forma specyficzna dla listów, bo można jej w listach nie stosować, a można też stosować w każdym rodzaju wypowiedzi.
T3
No, wiadomo, nie doprecyzowalem w wiadomosci, ale juz mi sie nie chcialo, bo do niego i tak nie dociera. Kij mi w dupe, dalem sie trollowi zlapac, i tyle
KR
Moderator
  • Rejestracja:prawie 21 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Postów:2964
1
  1. Charakter pracownika - konfliktowość, problemy z komunikacją, nieumiejętność merytorycznej dyskusji
  2. Notoryczne pisanie kodu beznadziejnej jakości - ciągle problemy zgłaszane na code review, szkolne błędy mimo formalnie 10 lat doświadczenia
  3. Zakończenie projektu / linii produktu w danej technologii i odrzucenie przez pracownika propozycji przejścia do innego zespołu / innej technologii
  4. Zwolnienia grupowe
edytowany 2x, ostatnio: Krolik
DKN
Coo? 10 lat i pisać kod ze szkolnymi błędami wtf
KR
no, co gość pisał kod na zasadzie "przecież działa, to o co chodzi?", a że w środku były wtfy w stylu catch (Throwable t) { /* pusto */ } to się nie przejmował
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
4

Jak się domyślam, chodzi o jednostkowe zwolnienia/wywalenia, a nie np. redukcje po zakończeniu projektu?

Z pierwszej ręki - byłem przy tym - to tylko jeden przypadek.

W agencji marketingowej około 10, może jedenastej wdrapał się na pięterko grafik-programista, odezwał się bełkotliwym głosem coś do naszej trójki, jeszcze zabełkotał do siebie, oparł głowę na rękach i siedzi przed monitorem. Za pół godziny wpada na górę account po wyczekiwany projekt,
Nie ma? Nie ma?! Nie ma, nie potrafiłem zrobić, w nocy robiłem, mówi tamten, robiłem i się stresowałem. Na odstresowanie przez całą noc poszła butelka. (Albo miał słabą głowę albo poszło 0.7)
Miał być na dziś, klient się wścieknie bo już zawalany i przesuwany.

Wpada Januszowa Grażyna na górę. Drze się, tamten potulnie, i powoli, bo schodki wąskie, schodzi na dół.

Po południu wszyscy musimy zostać. W pokoju szefowej będzie zebranie o sytuacji w firmie.
Oznajmia nam: Tamten został zwolniony z wpisaną naganą. Koleżanka, jako ta doświadczona, ma zrobić jeszcze w tym tygodniu jego temat.

Samo zwolnienie, jedyne jakiego byłem świadkiem, to pic na wodę.
Żeby go zwolnic z hukiem przez Grażyną to najpierw Janusz musiałby z nim podpisać umowę którą jego żona mogłaby użyć.
U Państwa Januszostwa podpisywało się umowę zlecenie z datą wsteczną po odpracowaniu na gębę miesiąca.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
edytowany 2x, ostatnio: BraVolt
Zobacz pozostałe 4 komentarze
p_agon
współczuję- odbijesz sobie to jeszcze :)
DA
@BraVolt: gdzie / w jakiej technologi teraz pracujesz?
BraVolt
W całkowite przeciwieństwie zlepku photoshop+aparat foto+szukanie klienta=pracownik do wszystkiego w małej firmie
DA
@BraVolt: w sensie jakieś korpo? php/js/reacty itp?
GregoryI
Dawaj, ciekawa historia. Przyjemnie się czyta o Grażynach i Januszach IT:p
HA
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Postów:1005
1

Również podobnie:

  1. charakter pracownika
  2. KOMPLETNY rozjazd umiejętności versus zajmowane stanowisko/zarobki - pisząc kompletny mam na myśli na prawdę kompletny. Póki pracownik gdzieś się mieścił nawet w szerokiej tolerancji to co najwyżej nie dostawał podwyżek
  3. czynniki zewnętrzne - np. koniec projektu etc.

W przypadku osób zatrudnionych przez kontraktownie mechanizm był trochę bardziej wyczulony - pewnie ze względu na wysokie stawki oczekiwania też były wyższe.Aczkolwiek mało miałem okazji pracować w firmach, które zatrudniały przez kontraktownie, więc bardziej przypadki anegdotyczne niż stan faktyczny.

PerlMonk
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Warszawa 🐪
  • Postów:1719
9
  1. Układy na górze i ktoś nie chce się wpisać
  2. Kierownik nie widzi, że pracownik ma z czymś problem (bo np. nie powie mu o tym bezpośredni przełożony pracownika)
  3. Nowy dyrektor przyłożył linijkę do listy płac i wykreślił wszystkich powyżej określonej stawki.
  4. Problem, z komunikacją (nie ważne kto je ma, to pracownik wylatuje)

Tych powodów jest dużo więcej. Jakie by nie były, wina najczęściej leży po stronie firmy. Na przykład zarzucenie problemów z komunikacją to broń obosieczna. Nawet problemy z wydajnością też nie biorą się znikąd. Skoro wymaga się od pracownika, żeby był niezawodny to gdzie jest kierownik, żeby wykazać się niezawodnością? Skoro jest wygadany na spotkaniach z górą (np. zarządem) to czemu nagle pracownikowi nie umie pomóc?
Są jeszcze ekstremalne przypadki, którym nie da się pomóc. Ale to rzadkość.


Nie sztuka uciec gdy w dupie sztuciec. 🐪🐪🐪
edytowany 2x, ostatnio: PerlMonk
PanamaJoe
Dokładnie. Przypadki, że zwalnia się z winy pracownika są bardziej medialne i rzucające się w oczy. To naprawdę trzeba wyjatkowo coś zawalić, dlatego to się bardzo w PL rzuca i ludzie to pamiętają. Zwolnienia z "winy" pracodawcy to norma, dlatego nie zapadają w pamięć. Jesteśmy bardzo dobrze wytresowanymi i zdyscyplinowanyi pracownikami w PL.
WhiteLightning
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:3168
6

Zeby nie bylo, nie mnie :P Do tego uwaga ze czesto po dogadaniu sie pracownika konczylo sie rozstaniem za porozumieniem stron czasem rowniez gratyfikacja finansowa 3-6 wyplat.

  • nie przedluzenie probnego bo za slabo pracowal
  • gosciowi podziekowali bo dostal jakis ekstra spadek i mial totalnie wywalone na robote + demoralizowal zespol :P
  • tzw. harrasment
  • nie podpisanie narzuconej od gory bardzo krzywej umowy o poufnosci (nie dajacej w zamian zadnych korzysci).
  • zwiniecie sie firmy
  • coroczne redukcje w jednej z corpo w Krakowie
  • jeden manager tak oral ludzmi ze po zakonczeniu projektu praktycznie caly zespol odszedl z firmy wiec firma tez sie z nim rozstala
Zobacz pozostały 1 komentarz
WhiteLightning
@Pinek: wywalili te osoby ktore "harrasowaly" innego pracownika. W sumie nie wiem jakei slowo byloby dobre: mobbing mi nie pasuje bo to byly relacje miedzy pracownikami, a nie szef-podwladny, molestowanie tez nie bo to nie byly podteksty seksualne. Ew . angielskie bully by pasowalo.
baant
zwolnienie + 3-6 wypłat ._. brzmi jak nagroda
TS
Mobbing też może być między pracownikami, generalnie to są w dużej mierze synonimy, ale mobbing to jest bardzo szerokie pojęcie bo możesz być mobbingowany na wiele sposobów.
LukeJL
wow, myślałem, że takie historie tylko na filmach się dzieją (gosciowi podziekowali bo dostal jakis ekstra spadek i mial totalnie wywalone na robote + demoralizowal zespol )
KamilAdam
Ciekawe jak duży musiałbyć to spadek. nawet 1 milion jak się podzieli przez pensję programisty to nie jest dużo miesięcy. Pewnie jakbym dostał 1 milion to kupiłbym mieszkanie w centrum Warszawy, albo dwa w Warszawa-Wesołą
99xmarcin
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Postów:2420
4

Ja się tylko z jedną sytuacją spotkałem:

  • Dochody firmy gwałtownie się kurczyły, następują zwolnienie grupowe. Spotkanie manager + przedstawicielka HR + zespół. Opis spotkania nie sugerował tego co nastąpi, ale doświadczeni zauważyli obecność pani z HR w kalendarzu...

Charakter pracownika.

Bardzo bym chciał, ale pracowałem kiedyś z człowiekiem o ciężkim charakterze i gość był nie do ruszenia... Podobną historię opowiadał mi kolega pracujący na dolnym Mokotowie, mieli w firmie gościa który zawsze jak wchodził do biura to trzaskał drzwiami (tak że nie sposób było tego zignorować), mój kumpel wymiękł po roku i się zwolnił - gość został i nadal trzaska drzwiami :P

W krótkiej ale pouczającej pozycji "The Manager's Path" zwolnienie pracownika ze względu na wydajność jest przedstawione jako jedna z najcięższych decyzji jaką kierownik musi podjąć w swojej karierze. Autor zaleca jednak żeby nie czekać gdy widać ze pracownik mocno odstaje od średniej zespołu. Tak czy siak w prawdziwym świecie jeszcze się nie spotkałem żeby ktoś wyleciał z tego względu (raz internowi nie przedłużono 3msc umowy bo miał problem nawet z prostym CSS'em typu float:right a był jako webdev). Być może w europie jest większy nacisk na "społeczna odpowiedzialność przedsiębiorcy/biznesu"....


Holy sh*t, with every month serenityos.org gets better & better...
edytowany 1x, ostatnio: 99xmarcin
Zobacz pozostałe 5 komentarzy
99xmarcin
to była jego pierwsza praca (a może druga) - więc nie miał też kajdanek na rękach. Ja się raz zwolniłem po 3 dniach (sic!) bo wrzucili mnie do zupełnie innego zespołu z ludzi z którymi nie wyobrażałem sobie współpracy. 3 dni bo tyle zajęło znalezienie nowej roboty + podpisanie umowy. Oczywiście byłem wtedy jeszcze zielony, nie pogadałem z HR, więc wyszła kicha. Może by mnie przenieśli do zespołu który mnie rekrutował jak bym zapytał. No suma sumarum nie wyszło mi to na złe...
99xmarcin
Jak można poznać to że nie mogę z tymi ludzimi pracować? Po wtorkowej imprezie na środku open space stała miska z rzygami... Nie pytajcie....
Miang
@0xmarcin: to raczej inni wiedzieli że jakiś lewy zespól a firma nic z tym nie robiła, więc słuszna decyzja
PI
Po wtorkowej imprezie na środku open space stała miska z rzygami xD rozumiem że to bardziej mała, Januszowska firemka, niż duże korpo?
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
1

Zwolnienia w korpo pracującym dla sektora bankowego przedstawione nowym na zasadzie za co u nas można wylecieć:
Przypadek 1. Pojechał człowiek w świat na miesiąc nie dając znaku życia ani nie informując, że ma go nie być dłużej. Zwolniony po 2 miesiącach kiedy wyjaśniono, że na 100% nie miał wypadku za granicą, nie leży tam w szpitalu.
Przypadek 2. Robienie zdjęć na open space, na fotkach na monitorze kod. Nie wiem, czy upubliczniany w inny sposób. Zwolniony bardzo szybko za poważne naruszenie bezpieczeństwa pracy i narażenie na "poważne coś tam coś tam" klienta.

Gdy pominie się Januszexy i krakowski Sabre to raczej nie spotyka się "zwalniania=wywalania" ludzi.
O tak zwanych "małych firmach" nie wiem nic, raz spróbowałem (wyżej opisałem), wiem jak jest, wystarczy.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
LukeJL
Co do 2, to czasem na różnych vlogach programistycznych zza oceanu pokazują coś w stylu "dzień z życia webdevelopera" i biuro, jakiś kodzik czasem nawet. Więc też ciekawe, czy tak se kręcą np. wnętrze Google czy pytają wpierw o zgodę przełożonych. Ja bym spytał, gdybym coś takiego miał robić, czy mogę.
The Pontiff
  • Rejestracja:ponad 4 lata
  • Ostatnio:10 miesięcy
  • Postów:128
3

NIestety nikt w mojej okolicy nie został nigdy zwolniony co według mnie jest przyczyną rozpadu zespołów i firm :(

Toksyczne jednostki nie są eliminowane tylko wszyscy przymykają na nie oko albo dostają w nieskończoność drugie szanse i plany naprawcze. Firma traci lepszych pracowników którzy się przez to zwalniają a nieroby siedzą w ukryciu całymi latami. Ktoś chyba św. Janusz od Comarchu powiedział że u nich co roku wyrzucają dolne 10% załogi i to jest według mnie zdrowe podejście.

Zobacz pozostały 1 komentarz
KamilAdam
@p_agon: Bo często to najlepszy sposób żeby pozbyć się człowieka. Bo im wyżej w hierarchii korpo jesteś tym większa szansa na spotkanie psychopaty
Miang
" pracownicy niekompetentni awansowani są na stanowiska kierownicze, zwłaszcza średniego szczebla, ponieważ na nich wyrządzą najmniej szkód" zasada Dilberta
The Pontiff
Tak ale mnie nie chodzi o stanowiska kierownicze tylko normalnych roboli w projektach. Nic nie robią, wszystko psują, reszta za nich nadrabia, ale lepiej to tak zostawić niż kogoś zwalniać bo to za dużo kłopotu. Skoro reszta jakoś ciągnie to nie ma problemu.
KamilAdam
@The Pontiff: A nie zachodzi tu Zasada BMW. Widziałem taki przypadek. Człowiek miał głupie pomysły, ale przepracował w firmie 10 lat więc był szanowany i faktycznie pełnik rolę architekta
The Pontiff
Nie, to najczęściej dotyczy nikomu nieznanych ludzi którymi nikomu nie chce się zająć i rozpocząć proces zwalniania.
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
3

Jeszcze jedno, z 3 ręki.
Przed pandemią, kiedy łapano do przyuczenia prawie każdego, nie przedłużono okresu próbnego własnemu, przeszkolonemu stażyście.
Młody nie miał nic do zaoferowania, tylko parcie na #programista15k. Dostał się na staż szkoleniowy, po stażu 3 m-ce próbne.
Pod koniec próbnego pytają się go w socjalnym, luźna gadka w kilka osób, gdzie by chciał iść na stałe do projektu.
On na to wypalił, że tylko tam, gdzie się będzie "rozwijał", bo przyszedł poznawać nowe rzeczy a jak do tej pory to na próbnym "rzeźbi w starym g...nie".


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
edytowany 2x, ostatnio: BraVolt
NamingException
to mnie tak samo jak miałem 0 doswiadczenia to na rekrutacji zapytano jakie są moje oczekiwania finansowe, a ja zadarłem nos do góry i to zależy od jakości kodu w firmie
Miang
  • Rejestracja:prawie 7 lat
  • Ostatnio:5 minut
  • Postów:1659
3

skończył się projekt, mależy się premia... lepiej przyjąć na miejsce tego kto na nią pracował jakiego kolesią i niech on dostanie


dzisiaj programiści uwielbiają przepisywać kod z jednego języka do drugiego, tylko po to by z projektem nadal stać w miejscu ale na nowej technologii
TS
Jaką znowu premię? Przecież już miałeś zapłacone za projekt :)
SI
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 14 godzin
  • Postów:296
4

Do tych powyższych mogę dodać jeszcze rozminięcie się z rozmową na konkretne stanowisko, w sensie zatrudniasz się z ogłoszenia na np. C++ deva a jak przychodzisz do pracy to okazuje się, że chcą od ciebie żebyś programował w Ruby on Rails. Zdarzyło mi się coś takiego, jak zmieniłem duże korpo na firmę 20 osobową, i długo tam nie popracowałem :P

Miang
idziesz na rozmowę o PHP i już na rozmowie okazuje sie ze planują backend na js przerobić... WTF ? ;)
SI
@Miang: no w moim przypadku to była rekrutacja na fullstack .net deva a jak przyszedłem to musiałem pisać w pythonie :D
trybuszon
  • Rejestracja:ponad 4 lata
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:45
8
  1. Gość miał okropny charakter, przechwalający się, miał się za nie wiadomo kogo, a za bardzo nic nie umiał. Poleciał bardzo szybko z ręki samego managera, bo nie mógł z nim wytrzymać na kolacji firmowej.
  2. Koleś z bardzo dużą wiedzą, ale wszystko co "nie po jego" było złe. Przez długi czas robił PRy dwa razy, bo zawsze starał się wbić ze swoimi konwencjami mimo, że konwencja projektu była inna. Bugi, które po nim zostały do dzisiaj należą do jednych z najgorszych (stosował fajne rzeczy, ale przedebugować to albo zrozumieć/przeczytać jego kod to x10 więcej czasu). Pierwszy pracownik, który od razu musiał oddać laptopa i okres wypowiedzenia przesiedział w domu.
  3. Jakiś tester / anality biznesowy, który nie pojawiał się na spotkaniach, nic nie robił przez prawie rok i w końcu kogoś to wkurzyło.
PI
Numer 3 wymiata :D Tak sobie chodzić od firmy do firmy, i kilka lat ciepłej posadki za friko
GregoryI
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około 14 godzin
  • Postów:238
4

Pierwsza firma (mała)

  • cięcia na projekcie zbędnych stanowisk (brak roboty dla tych osób)

Druga firma (większa)

  • bardzo mglisty i rozbudowany proces oceny performance, gdzie można było wylecieć gdy się nie wyrabiało (przy braku wytycznych co jest standardem)
  • cięcia stanowisk gdy pogorszyła się sytuacja finansowa firmy

Trzecia firma (korporacja)

  • nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś wyleciał u mnie na projekcie... był jeden kandydat z którym musiałem się męczyć, ale zanim sytuacja doszła do rozwiązania umowy to zwolnił się sam. Chyba na serio byłby pierwszą wywaloną osobą - robimy dosyć ostrą selekcję, a ten prześliznął się przyprowadzony po znajomości przez jakiegoś managera mimo tego, że było mnóstwo czerwonych flag.

Podsumowując, mało kiedy spotkałem się z sytuacją gdy ktoś został zwolniony.
Raczej było to w kierunku że był za słaby lub nie wyrabiał, ale takim osobom daje się 1903902190231 szans. Raczej sami zmieniają firmy lub projekty.

edytowany 1x, ostatnio: GregoryI
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
0
GregoryI napisał(a):
  • bardzo mglisty i rozbudowany proces oceny performance, gdzie można było wylecieć gdy się nie wyrabiało (przy braku wytycznych co jest standardem)

Myślisz, że mgliste nie wiadomo kto, co, ile, wymiernie za co odpowiedzialny
nie miało wpływu na poniższe

  • cięcia stanowisk gdy pogorszyła się sytuacja finansowa firmy

firma (mała) cięcia (brak roboty dla tych osób)
(korporacja) nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś wyleciał u mnie na projekcie.

„Czemuś biedny? Boś głupi! Czemuś głupi? Boś biedny”


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
GregoryI
Myślę że bardzo miało wpływ, bo gdy ludzie sami zaczeli się zwalniać (efekt prawdziwego domina w przeciągu kilku miesiecy) i szefostwo nie potrafiło zatrudnić większej ilości ogarniętych osób, to potracili projekty z powodu opóźnień.
wiciu
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:11 dni
  • Postów:1205
9

Jak chcesz kogoś wywalić, to zawsze znajdziesz powód.
Mój ulubiony, to nie odsiadywanie równych 8 dupogodzin ;)

R1
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:6 dni
  • Postów:23
4

Państwowy januszsoft:

SM wywalony za to, że obstawał przy tym, że studentów mają w projekcie dosyć i potrzebują doświadczonych pracowników. Samo "zwolnienie" też ciekawie wygląda, pracownik dowiaduje się tego od ochrony, jak przychodzą go wyprowadzić jak jakiegoś przestępcę.

Zobacz pozostałe 2 komentarze
VA
Dobrze że go nie rozstrzelali. Chociaż w sumie to scrum master, niewielka szkoda
LukeJL
tak w USA jest podobno.
LI
LongInteger
Słyszałem podobną opowieść z pewnego korpo w Polsce (nie IT). Przyszedł strażnik z tekturowym pudełkiem i pani z HR. Kazali się spakować, odprowadzili za drzwi, już po drugiej stronie pani z HR wręcza wypowiedzenie. Pracownik zostaje za drzwiami z pudełkiem w ręku.
KM
Nie tylko w Janusz Softach. W dużych firmach wychodzisz z ochroną jak Ci udowodnią leakowanie informacji.
R1
Inaczej to wygląda w sytuacji gdy ktoś faktycznie sobie zasłużył. Tutaj SM podpadł po prostu dyrektorowi, bo odważył się mieć inne zdanie. Raczej to nie jest powód, aby wyprowadzać kogoś w kajdankach.
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
4
wiciu napisał(a):

powód.
Mój ulubiony, to nie odsiadywanie równych 8 dupogodzin ;)

I słusznie.
Zawsze można spędzić nadmiar czasu pożytecznie i kulturalnie:
albo na 4Programmers
albo na oglądaniu kotów w internecie.

PS
Albo otwieramy Safari Books Online i uczymy się czegoś nowego.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
edytowany 1x, ostatnio: BraVolt
heyyou
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:9 dni
  • Postów:181
3

nie spotkalem sie choć czasem sie zastanawiam co by bylo gdybym był za slaby w firmie x

co znaczy dawac pełno szans ?
na chwile przymykaja oko i masz się "dokształcić" ?

a zeby opisac dziwna sytuacje to u nas nie wywalili, ale zakazali pracy zdalnej na jakis okres osobie, ktora 8 godzin poprawiała literówkę (w stringu, komunikacie dla użyszkodnika)

Szekel
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:253
2

Zwalnianie wypalonych i zwolnienia polityczne (straszaki)


Zobacz pozostałe 5 komentarzy
Miang
@KamilAdam:w lesie to "wypadek na polowaniu"
KamilAdam
Tylko że programista baz danych się nie przejmie jak zna swoją wartość. Gorzej z tym operatorem
Szekel
@KamilAdam: Jak przez odpowiednio długi czas i odpowiednio dobrze będziesz robił z ludzi "nikogo", to wtedy zaczną się przejmować.
PanamaJoe
@Miang: :D :D Zwolniony zataił w CV, że jest dzikiem.
wiciu
Czasami zwolnienie "polityczne" może być efektem nie dogadania się w jakiejś sprawie. Zazwyczaj wtedy jest zwalniana osoba, która jest na stanowisku kierowniczym/liderskim. Spotkałem się z czymś takim.
PI
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:3 miesiące
  • Postów:2787
7
heyyou napisał(a):

a zeby opisac dziwna sytuacje to u nas nie wywalili, ale zakazali pracy zdalnej na jakis okres osobie, ktora 8 godzin poprawiała literówkę (w stringu, komunikacie dla użyszkodnika)

Pytanie co znaczy poprawiała - sama zmiana w kodzie? A może nie było w ogóle testów, więc napisała jakiś skomplikowany przypadek testowy tylko żeby przetestować swóją literówkę? A może przez poprawiała chodzi o moment wdrożenia na produkcję? Jeśli tak, to jaki macie proces releasowania?

Nie żebym stawał w obronie takiej osoby, ale z doświadczenia wiem, że czasem cała otoczka puszczenia commita zajmuje kilka godzin i niezależnie jak mały by ten commit był, poniżej kilka h się nie zejdzie.

edytowany 2x, ostatnio: Pinek
NamingException
pytanie czy musiała sama wykminić, że trzeba literówkę poprawić czy ktoś jej powiedział popraw tę literówkę.
heyyou
nie, to była prosta literówka w stylu string sth="hello there" -> sth="hello ;)",a zespół 2 osoby -php ]:->
BraVolt
@heyyou: Nie znam PHP, ale czy w PHP można jak w JS szukać jak głupi literówki bo zamiast price było pice a dla JS to nie powód żeby protestować, a JS "robi swoje" jak gdyby nic się nie działo? Kiedyś szukałem właśnie tego price/pice i zajęło mi to 2 dni.
heyyou
tez nie znam php, ale to bylo poprawianie komunikatu dla uzytkownika, ktory sie wyswietlal na stronce ;) i bylo to po prostu w constach dzie byl caly zbior w stylu string canNotAddUser = "Can't add user...", string invalidDate="Date is invalid" itd ;) nie wspominal bym o tym w innym wypadku gdyż... sam zrobilem kiedys literowke nad ktora spedzilem pol dnia, a bylo to jakies reczne mapowanie do customowego frameworka :D
loza_wykletych
loza_wykletych
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:około 4 lata
  • Postów:854
1

Ale oficjalne czy nieoficjalne? Bo te pierwsze do dyskusji nic nie wnoszą a te drugie mogą być niebezpieczne dla dalszej kariery.

Mnie nigdy nie zwolnili. Po prostu kończył się kontrakt.


Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania - ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz.
Zobacz pozostałe 2 komentarze
loza_wykletych
loza_wykletych
Jak ktoś nie umie kłamać to jest upośledzony w co najmniej stopniu umiarkowanym, nie sądzę by temat obejmował takie przypadki.
KamilAdam
@loza_wykletych: :(
loza_wykletych
loza_wykletych
Jest wątek obok o chorobach psychicznych. Tam to podnieś.
KamilAdam
Po namyśle stwierdzam że można to zamienić na atut (przynajmniej dla mnie, nie dla pracodawcy) Nie umiem kłamać więc nie mogę pracować z klientem XD
loza_wykletych
loza_wykletych
Co najwyżej dowód na hipokryzję. A hipokryzję można tolerować tylko u siebie, nigdy u podwładnych.
P5
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:minuta
  • Postów:950
0
  1. Nie ogarnianie podstawowych korpo procedur po kilku miesiącach
  2. Tutaj akurat nie z mojego teamu aczkolwiek poleciało 2 wysokich dyrektorów za sprzedawanie poufnych informacji firmy

Sieciowiec, który przez pomyłkę założył konto na forum dla programistów ¯\_(ツ)_/¯
Zobacz pozostałe 2 komentarze
DKN
To nie jest „nieprzestrzeganie korpo procedur” a bycie głupim, skoro 10 razy ktos ci mowi proste rzeczy a ty nie czaisz.
P5
@DKN: ale nigdzie nie napisałem że ich nie przestrzegał tylko że ich nie ogarniał więc zgadzam się to było bycie głupim + leniwym bo wolał męczyć osoby z teamu by mu tłumaczyły po 20 razy niż zajrzeć do dokumentacji
NamingException
ja też mam wyj*** na procedury i bardzo często dyrektorzy do mnie piszą, że czegoś nie zrobiłem w terminie
loza_wykletych
loza_wykletych
skoro 10 razy ktos ci mowi proste rzeczy a ty nie czaisz. To nie tak, są dwie możliwości - albo ktoś jest rzeczywiście głupim albo rżnie głupa żeby dać drugiej stronie czas na refleksję. Choć rzeczywiście - pierwsza opcja jest powszechniejsza a granica bywa cieńsza niż ostrze brzytwy.
nalik
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:prawie 2 lata
  • Postów:1039
1

Ja widziałem takie przypadki.

  1. Manager - kiepskie oceny od pracowników w ankietach przez 2-3 lata.
  2. Kopanie kryptowalut na firmowych serwerach. IT szybko wykryło. Dobry agent :D
  3. Zainstalowanie TORa na firmowych komputerach.
  4. Zwolenianina grupowe dobrowolne odejścia z odpowiednią odprawą z powodu restrukturyzacji. Niektórzy chyba wyszli na tym całkiem nieźle.

Sam nie dostałem jeszcze wypowiedzenia, ale raz jak byłem na kontrakcie anulowali go po miesiącu od rozpoczęcia, bo klient się wysypał.

edytowany 5x, ostatnio: nalik
ID
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:54
1

Zwolniony dwa razy, oba - grupowe. AMA.

edytowany 1x, ostatnio: Ideaman
NamingException
czy chciało Ci się płakać jak zwalniali?
p_agon
Ile miales czasu na szukanie nowej pracy?
ID
@NamingException: W drugiej robocie bylo smutno, bo fajne zespoly rozwalili z tego powodu. Poza tym zawsze dostawało sporą odprawe + nowa praca sie odnajdywala w mniej niz kilka tygodni. Wiec chyba ze z radosci
ID
@p_agon: Miesiace z reguly. Zawsze odnajdowywalem szybciej.
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
0
nalik napisał(a):
  1. Kopanie kryptowalut na firmowych serwerach. IT szybko wykryło. Dobry agent :D

Kopanie walut na wydziałowych serwerach.
Admin wprowadził wszystkim bez wyjątku studentom limity wykorzystania czau procesora. Ostro przyciął, około 5% na dobę.
Pomysłowym studentom AFAIK nie wysłano nawet maila dyscyplinującego. Ciach i jest limit. Jeden odpowiada za wszystkich, wszyscy odpowiadają za jednego.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
jarekr000000
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około 9 godzin
  • Lokalizacja:U krasnoludów - pod górą
  • Postów:4706
2

Ja zwolniłem programistę kiedyś.
Spoko człowiek, fajny kolega (nawet bardzo), ogarniał co trzeba, nie był za szybki, ale spoko.
W pewnym momencie dopadł go kryzys motywacyjny, i zaczął trochę zawalać. Dodatkowo cały czas powtarzał, że nie wie właściwie czy programowanie to jest to co chciałby w życiu robić.
Firma była mała, gówniana, projekty raczej na zapierdalanie niż zbawianie świata więc nawet się absolutnie nie dziwię :-) - sam się po cichu zastanawiałem.
Ale było nas tam trochę więcej i czułem, że całokształtowo rozwala zespół.
Po kilku rozmowach, kilku miesiącach (chciałem przeczekać) zaproponowałem odejście za porozumieniem stron:-/ Życie jest kujowe. (Potem gośc się odnalazł w jakiejś większej kontraktorni i z tego co wiem dobrze sobie tam radził).

Zwalnianie kogoś jest (dla większości ludzi, których znam) strasznie upakarzające - zwłaszcza, że dość często problem jest tylko w małej części po stronie zwalnianego pracownika. Definitywnie jedno z najgorszych doświadczeń w moim życiu to było zwolnienie sprzątaczki. Chorowałem przez to kilka tygodni - mentalnie/moralnie.


jeden i pół terabajta powinno wystarczyć każdemu
edytowany 4x, ostatnio: jarekr000000
Zobacz pozostałe 4 komentarze
LukeJL
a czemu sprzątaczkę zwolniłeś?
LI
LongInteger
@jarekr000000: pociesze cię, że kolega mi mówił, że zwalnianie tylko za pierwszym razem jest trudne. Poza tym, najłatwiej się to robi przez wydanie polecenia pani od HR aby kogoś wywaliła - no ale w IT to się tak nie da.
Szalony Programista
Szalony Programista
@LongInteger: psychiczny ból jest gorszy od fizycznego, jeszcze jak kobieta mogła mieć problemy, to dla kogoś wrażliwego, osoby empatycznej nie jest to nic przyjemnego, większość osób zrobi wszystko byle jak, jak ktoś jest wrażliwy będzie całymi dnami myślał, nad błędami, dopóki ich nie naprawi, w pewnym sensie jest to perfekcjonizmem, ale jak się załagodzi skutki i pozbędzie błędów spokój powróci.
jarekr000000
@LongInteger - nie wiem, mnie bolało nawet jak "pośrednio" zwolniłem architekta. W sumie nie bolało mnie tylko "pośrednie" zwalnianie niemieckich managerów ( ale tu też była praca zespołowa).
jarekr000000
@LukeJL: sprzątaczka cierpiała na hiperplotkarstwo, opowiadała nam absurdalne i fantastyczne opowieści o firmach w których sprząta. Ponieważ niektóre z tych firm znaliśmy to wymieniliśmy się informacjami co o nas opowiada (było ciekawie....).
BB
  • Rejestracja:ponad 4 lata
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:11
3

Kiedyś sam prawie nie zostałem zwolniony. Moim przełożonym bym człowiek, który miał ponad 10 lat doświadczenia a umiejętności juniora. Złożyło się tak, że w momencie jego odejścia z firmy byłem na urlopie, a on wtedy rozpowiadał za moimi plecami jaki to ze mnie najgorszy pracownik. Przy odejściu mówił, że miał słaby zespół, że ja nic nie ogarnialem, wszystko co robiłem było źle zrobione itp. Oczywiście z nim nigdy o tym żadnej rozmowy nie miałem.

Później po jego odejściu byłem na "okresie próbnym" gdzie decydowano czy mnie wywalić.

Co do tego małego gnojka, z tego co się dowiedziałem, wyrzucili go z nowej firmy po kilku miesiącach.

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)