Myślisz o przebranżowieniu na zawód programisty? Warto to wiedzieć!

Myślisz o przebranżowieniu na zawód programisty? Warto to wiedzieć!
MP
MP
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:8
0

@revcorey: Wedlug mnie prawda. Jestem akurat w trakcie szukania pracy i na 20 prac dla juniora embedded C++ przypada moze 1 praca dla juniora java i to zazwyczaj z lista wymagan tak dluga ze od razu wylaczam okienko.

veneficus
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:19 dni
  • Postów:383
0

@revcorey: Tak, Dużo bootcampów java, mówienie w kółko, ze w Javie najwięcej pracy no i jest teraz taki efekt tego.


We buy things we don't need with money we don't have to impress people we don't like.
K5
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1001
0
revcorey napisał(a):

coś słyszałem że straszna sracz** na rynku juniorów java. Prawda czy jak zwykle przesada?

Zawsze na takie pytanie odpowiadam na podstawie własnego doświadczenia.
Rok 2017, 2 miesięczny staż w javie, miasto z pokroju 200-400k ludzi. Podczas stażu dowiedziałem się, że ilość nadesłanych CV na staż wynosiła 150.
I tak byłem zdziwiony, że firma zdecydowała się odbyć rozmowę z każdym kandydatem. Wiadomo, że nie będą robić 150 rozmów 1:1 więc wpadli na pomysł zorganizowania czegoś co ja nazywam teleturniejem 1 z 10. Wchodziło się grupami 10 osobowymi, po drugiej stronie stołu siedziały ważniejsze osoby z firmy / doświadczeni programiści, którzy po wysłuchaniu szybkiego przedstawienia każdego kandydata, zaczęli zadawać pytania. Kto szybciej podniósł rękę i odpowiedział poprawnie dostawał punkt.

I tak lepsze to niż odrzucanie ludzi na podstawie samego CV, gdzie nie oszukujmy się jako student 2/3 roku z javy umiesz tylko podstawy JAVA SE i napisać podstawowy contoller RESTowy.

Ostatecznie z tych 150 osób wzięto 15(albo 20, nie pamiętam) na staż. 10-12 osób zostało w firmie po stażu.

edytowany 1x, ostatnio: kixe52
stivens
150 CV na zadupiu w 2017 roku. To teraz trzeba pomyslec ze jest rok 2021/2022 i jakis Krakow/Wroclaw/Warszawa :)
K5
Dokładnie :)
Miang
po cholerę te ważniejsze osoby z firmy? Można przecież było przydzielić po 15 kandydatów 10 programistom i by ich wstępnie ocenili
K5
Bo ta firma miała kilka odłamów, więc Ci ważniejsi decydowali kogo chcą do 'siebie' ;)
CZ
Smieszne, ale ludzie maja rozne mozgi i niektorzy majacy ogromna wiedze nie potrafia odpowiedziec najszybciej, bodajze Newton tak mial.
SI
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 15 godzin
  • Postów:296
2

@Krzysztof Wolski: jak dla mnie to za dużo kombinujesz - poczekam x lat aż może będę miał nastukane y projektów dla z firm i wtedy dopiero zacznę aplikować, powtórzę materiał i dopiero wtedy usiądę do projektu XYZ, etc.

Zrób jeden konkretny projekt, tak jak wyżej było mówione, i nie jakieś kalkulatory tylko od razu lecisz z grubym tematem - będzie druciarstwo? Będzie. Ale co z tego? Jak napiszesz całość to zacznij pisać testy. Testy nie działają/nie da się ich łatwo napisać, bo jest kijowo napisane? No to refaktorujesz wszystko i przebudowujesz. Jak już to będziesz miał to zwiększ scope aplikacji - dodanie nowych funkcjonalności, zmiana architektury, przyspieszenie działania, cokolwiek co wymyślisz. A jak nie wiesz od czego zacząć? To zacznij googlować.

Znalezienie pracy jako junior nie wymaga 10 lat przygotowań i stu projektów, nie lecisz na międzynarodową stację kosmiczną tylko do prawdopodobnie jakiegoś mniej lub bardziej skomplikowanego crud projektu.

veneficus
+1 najgorsze co się stanie, to nie odpiszą/odrzucą, a jak z tego wyciągnie lekcję to już w ogóle lux.
WhiteLightning
@Sirvius: to jak niektorzy z silownia -> poszedlbym na silownie, ale najpier musze napakowac sie troche w domu bo wstyd i pojde za rok :P
HA
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:1005
12

Dzisiaj może opisze historię (nie)udanego przekwalifikowania się mojej żony na frontend developera.

Na początek mały background. Obiekt to kobieta w wieku ~40 lat, rasy białej, 2 dzieci, studia humanistyczne. Po studiach wraz z żoną otworzyliśmy sklep internetowy. Przez wiele lat jakoś się kręciło - rozwinęliśmy go z firmy garażowej (dosłownie) do firmy zatrudniającej ~10 osób i mających dość dobrą pozycję rynkową. Potem jednak do firmy wszedł inwestor + na rynku pojawiła się w naszej branży konkurencja ze strony firm działających od lat w wielu krajach i z budżetem i zapleczem jakiego nie szło pokonać, więc w pewnym momencie nadszedł czas na zmiany. Ja z biznesem pożegnałem się już dużo wcześniej, a żona jakieś 1,5-2 lata temu.

Plan na przebranżowienie żony był prosty - mam dobrą pozycję w branży, wiele klientów dla których kiedyś pracowałem zgłasza się do mnie z jakimiś pierdołami, które często zlecam znajomym czy podnajmuję sobie do tego ludzi. Jest więc szansa na bezbolesne wejście do branży. Wcześniej jednak żona miała sobie zrobić taki rok przerwy, bo prowadzenie firmy daje w kość. Na nic nie robieniu (poza domykaniem spraw sprzedaży starej firmy) wytrzymała kilka miesięcy i zaczęła się uczyć FE. Szło całkiem dobrze, ale trudno się uczyć cały dzień, więc w ramach "rozpoczęcia przygody z IT" wcisnąłem ją do swojego projektu jako part-time testera. Jako, że pracuję obecnie w firmie produktowej z mikro zespołem, to mieliśmy "samorganizujący się" zespół, czyli inaczej mówiąc wielki burdel ;-) Testowania nie było dużo, więc powoli żona zaczęła też ogarniać nam taski w Jirze, zaczęła uczestniczyć w spotkaniach projektowych, robić planowania itp.

Jakoś przed wakacjami doszła do finalnego wniosku, że programowanie nie jest dla niej. Szło jej całkiem nieźle, ale po prostu nie miała z tego jakiejś satysfakcji. Doszedł do tego wniosek (znany nam już zresztą wcześniej), że jeśli zaczynasz od zera w wieku 40 lat to jesteś skazany albo na brak work-life balance aby nadgonić braki, albo na jakieś niskie stanowiska bez ambicji. Szczerze mówiąc celowaliśmy to drugie, bo ja się mocno pracy zawodowej poświęcam, finansowo jakoś sobie radzimy, więc nie ma presji na pracę 12h na dzień. No i z takim przeświadczeniem żona doszła do wnioski, że bycie PM jakoś bardziej jej odpowiada, ma do tego już sporo wiedzy domenowej bo praktycznie 10+ lat działała w branży ecommerce. Tak więc finalnie porzuciła FE i postanowiła iść w kierunku PM.

Postanowiła zapisać się na studia z zarządzania w IT i tam zrobić przy okazji 2 branżowe certyfikaty, w wakacje ogarnąć jeszcze jeden certyfikat, który akurat był mocno ceniony w niszy, w którą zamierzała celować i od września zacząć szukać pracy na poważnie. Plan udało się zrealizować tylko częściowo bo w styczniu zgłosiła się do niej ciekawa firma z propozycją udziału w rekrutacji na stanowisko mid/senior BA/PM. Żona przeszła 3 etapową rekrutację - zgodnie z przewidywaniami średnio wypadła na części teoretycznej z technik zarządzania projektami, ale bardzo dobrze w części praktycznej z BA/PM. I tak rezultat jest taki, że:

  • czas przebranżowienia ~1,5 roku z czego nazwijmy to staż self-lerning PM jakieś ~9 miesięcy
  • ilość wysłanych CV: 0
  • ofert pracy: 1
  • wynagrodzenie na pewno sporo wyższe niż przez ~2-3 lata dostałaby jako Junior FE
  • firma bardzo fajna zarówno pod kątem pracodawcy, rozwoju jak i wpisu w CV

Key takeaways z tej historii:

  • praca programisty nie jest dla każdego. Już wielokrotnie na forum pisałem, że moim zdaniem wiele osób odpada w czasie przebranżowienia nie dlatego, że programowanie jest trudne, tylko dla tego, że "nowo odkryta pasja" to pasja do zarabiania 15k (chyba już powinno teraz być 20k), Przykład mojej żony to potwierdza. Szło jej nieźle, ale satysfakcji z tego nie było. Ona jest jeszcze ze starego pokolenia co rozumie, że praca to praca i nie musi być porywająca, więc pewnie by temat dociągnęła do końca, ale większość ludzi tak nie ma i słomiany zapał nie wystarcza
  • w przebranżowieniu warto wykorzystać atuty z poprzedniej pracy - np. wiedzę domenową, umiejętności miękkie itd. Znów potwierdza to przypadek mojej żony + mój również. Jak ja się przebranżawiałem X lat temu, to stanowisko seniora dostałem po roku pracy (fakt, że długo programowałem hobbystycznie + trochę potem jako freelancer). W IT programowanie to tylko wycinek pracy.
  • oczywiście płynny angielski w mowie zawsze pomaga
  • soft skill, znajomość życia, trzeźwe spojrzenie są baardzo ważne tak w pracy jak również w przebiciu się przez rekrutację.
  • nie nie jesteś za stary na przebranżowienie jak masz 30 lat
edytowany 1x, ostatnio: hadwao
Zobacz pozostałe 3 komentarze
HA
Szczerze mówiąc to od początku ją namawiałem na PM, ale nie chciała znowu zarządzać ludźmi. Potem jednak się okazało, ze zarządzanie ludźmi w IT to coś innego niż zarządzanie magazynierami ;-) Co do mojego seniorowania to tak jak pisałem ja wcześniej sporo programowałem hobbystycznie, trochę freelance itp, więc oceniałbym siebie wtedy jako takiego dobrego midda. Natomiast przy zmianie pracy zakwalifikowano mnie w rekrutacji na seniora i od razu na dzień dobry dano mi projekt do prowadzenia. Wtedy się bałem, ale projekt się udał ;-)
serek
Wow, trochę abstrakcja dla mnie, miałeś 0 expa w normalnej pracy i od razu zrobili Cię seniorem. Chyba lubili ryzyko xD Pewnie 99% firm zakwalifikowałoby Cię maks na mida, bo praktycznie zawsze wymagają już jakichś lat w normalnej pracy.
HA
Dlatego właśnie w wielu postach podkreślam wagę wiedzy domenowej, soft skilli, zaangażowania w projekt itp. Praca we własnym biznesie pozwoliła mi zdobyć sporo wiedzy od kuchni i teraz bardzo dobrze dogaduję się z biznesem. Moim zdaniem to jest ważniejsze niż samo programowani, bo aplikacje biznesowe to nie jest rocket science. BTW ta firma to nie był Januszex tylko SH zatrudniający kilkuset programistów z dobrą pozycją na rynku i fajnymi projektami ;-) Wtedy też mnie to dziwiło, ale z perspektywy czasu i kilku kolejnych doświadczeń wiem czemu tam podjęli taką decyzję.
serek
@hadwao: nic o januszexie nie mówiłem. Januszex to by Cię na juniora wysłał^^ Widocznie firma bardzo dojrzała była i przekalkulowała to, bo raczej mało kto by się zdecydował na takie ryzyko. Sam nigdy o takim przypadku nie słyszałem, zawsze firmy wymagają na seniora minimum te 3-5 lat expa komercyjnego (i często nie liczą w to pracy jako freelancer, bo praca z ludźmi to zupełnie co innego). I zwykle jak masz mniej, to nie wiem jak dobry byś był, to seniora nie dadzą^^
HA
Chyba, że są braki kadrowe ;-) W każdym razie ja w tamtym czasie na pewno seniorem się nie czułem. Natomiast tak jak pierwszej pracy zawdzięczam dużo w kwestiach technicznych (miałem tam super nauczyciela), tak w drugiej dzięki poprowadzeniu samodzielnie projektu zrozumiałem, że techniczna strona nie jest aż tak ważna jak biznesowa jeśli chodzi o dalszą karierę.
LL
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:12
4

Że dopiero zauważyłem ten temat.
Do ludzi czytających i zastanawiających się nad przebranżowieniem.

Jak ja starałbym się o 1 pracę teraz:

  • systematycznośc, jak nie dasz rady siedzieć powiedzmy 2h-3h praktycznie dzień w dzień szczególnie na początku to od razu zostaw temat

  • nie kujemy na pamięć, piszemy

  • nie pisałbym tutaj w ogólei pytałbym czy x lub y mają sens, bo znaczna większość tutaj to haterzy i myślą, że wszyscy co idą na bootcampy itp to oczekują, że zostaną za rączkę poprowadzeni

  • zacząłbym od javascriptu bo jest znacznie więcej ofert w stosunku do dowolnego innego języka

  • założyłbym bloga i opisywał na bieżąco co robię itd

  • porządnie opanował podstawy języka tak, że rozumiem coś się dzieje i dlaczego np w takiej kolejności

  • jeżeli javascript nie przestraszyłby mnie to poszedłbym wtedy po html, css i zaczął robić kopie stron już istniejących, bez żadnych routingów itd po prostu główna strona

  • gdy już swobodnie byłbym w stanie tworzyć strony, to dodanie wtedy dodawanie funkcjonalności i "zabawy" typu "co zrobić by klikając w przycisk drugi zmieniał kolor"

  • gdy rozumiem manipulację domem, to dalej robię kopie stron, ale tym razem z "ciekawymi" dodatkami na click scrolle inputy itd

  • uczę się gita i aktywnie wrzucam na repo swoje stronki

  • jeżeli po X miesiącach "rozumiem" co jak i dlaczego się dzieje, jak podchodzić do problemów wymyślanych przez samego siebie zaczynam wysyłać cv poniważ:

  • po X miesiącach mam aktywny blog i info nt co robiłem i z jakimi problemami się zetknąłem, mam masę stron, którymi mogę się pochwalić, celuję w agencje, które nie wymagają reactów itd,

WeiXiao
założyłbym bloga i opisywał na bieżąco co robię itd czemu?
stivens
zacząłbym od javascriptu bo jest znacznie więcej ofert w stosunku do dowolnego innego języka wanna-be-juniorow tez jest wiecej
LL
Bo wg mnie startując na pozycję w stylu "entry" trzeba czymś się wyróżnić. To jest tylko moja prywatna opinia, nie twierdzę, że mam rację. Uważam jednak, że jak ktoś jest systematyczny to wcześniej czy później uda mu się. Jedyny odstępstwo od tego to osoby, które nie są w stanie wyobrażam sobie w głowie struktur danych i jak je można ugryźć bo zauważyłem, że to największy problem u początkujących, którzy chcą wejść do branży.
LL
Każdy kto zaczyna programować jest wannabe juniorem i nie ma nic w tym złego tak jak nie ma nic złego w tym, że ludzie zaczynający przygodę z medycyną mogą być wannabe lekarzami.
stivens
Nawet jak sie wyrozniasz to jestes tylko jedna z 1000 CVek :)
KamilAdam
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:12 dni
  • Lokalizacja:Silesia/Marki
  • Postów:5505
3
LukaLs napisał(a):
  • założyłbym bloga i opisywał na bieżąco co robię itd

Próbowałem. Strasznie dużo czasu to zabiera :( Teraz ten czas wolę przeznaczyć na programowanie w Haskellu :P

uczę się gita i aktywnie wrzucam na repo swoje stronki dałbym przed jeżeli javascript nie przestraszyłby mnie to poszedłbym wtedy po html, css i zaczął robić kopie stron już istniejących, bez żadnych routingów itd po prostu główna strona. Czasem żałuję tych wszystkich studenckich projektów które straciłem bo nie używałem gita :( Z drugiej strony mam jeden studencji napisany w Scali 2.9 czy 2.8 i nawet tego nie jestem w stanie tego skompilować bo Scala zmieniła się tak bardzo :D


Mama called me disappointment, Papa called me fat
Każdego eksperta można zastąpić backendowcem który ma się douczyć po godzinach. Tak zostałem ekspertem AI, Neo4j i Nest.js . Przez mianowanie
edytowany 3x, ostatnio: KamilAdam
stivens
to uzyj kompilatora 2.9
KamilAdam
Niby można, zainstalować stary kompilator, zainstalować stare JDK, itd :D
stivens
sbta masz w tym projekcie?
stivens
w sbt by pewnie wystarczylo scala version zmienic
LL
@KamilAdam: pamiętaj, że to jest maraton, a nie sprint. Ja po paru latach nadal staram się codziennie w anki dodawać 1 fiszkę dziennie, nawet jeżeli później okaże się duplikatem. Przez pierwsze pół roku w pierwszej firmie (sh) dodawałem do bloga firmowego jakieś materiały o rzeczach, których sam musiałem porządnie doczytać by gafy nie walnąć. Mi to pomogło i nie uważam za czas stracony.
KamilAdam
pamiętaj, że to jest maraton Pamiętam, dlatego w ramach maratonu piszę bezsensowny projekt w Haskellu, ale już mi się nie chce tego opisawac co zrobiłem :) Zresztą że nie co merge'a używa się jakiejś nowej rewolucyjnej koncepcji z poznawanego języka programowania. Teraz od tygodnia siedzę nad sprzataniem kodu bo mi linter wykrył mnóstwo powtórzeń kodu :D
MB
  • Rejestracja:około 3 lata
  • Ostatnio:około 2 lata
  • Postów:3
0

Witam,
Chciałbym zapytać i prosić forum o radę. A mianowicie zastanawiam się zmianą pracy i przebranżowieniu się do IT. Mam 31 lat i aktualnie pracuję jako serwisant przemysłowych urządzeń znakujących, działam głównie w przemyślę produkcyjnym. Mam 5,5 letnie doświadczenie i od strony technicznej czuję dobrze. Mam magistra z mechatroniki, jakieś podstawy, podstaw programowania ze studiach. W pracy często zdarza mi się konfigurować sieciowo urządzenia oraz testować proste protokoły służące do obsługi maszyn. Angielski B2. Zarabiam ok 6,5k netto. Jestem w stanie wygospodarować 15h-20h tygodniowo na naukę. Aktualna praca nie przynosi mi satysfakcji i nie widzę dalszej ścieżki rozwoju. Chciałbym zająć się czymś bardziej ambitnym z opcją na dalszy rozwój kariery zawodowej. Potrzebuję feedbacku z zewnątrz, który realnie przedstawi sytuację na rynku IT dla ludzi w takiej sytuacji jak moja. Czy może zamiast programowania i celowanie w juniora lepiej zacząć od supportu, gdzie mógłbym wykorzystać swoje doświadczenie z aktualnej pracy jeśli chodzi o szukanie, diagnozowanie i rozwiązywanie problemów. Niestety zarobki w helpdesku są dużo niższe i nie wiem jakie są szanse rozwój kariery wybierając tą drogę.
Przeczytałem wiele artykułów, postów i mam mały mętlik w głowie czy przypadkiem nie jest już za późno na takie ruchy.
Będę wdzięczny za każdą radę.

Zobacz pozostałe 11 komentarzy
piotrpo
Nie da się powiedzieć średnio - zależy jak ci pójdzie to przekwalifikowanie, jaką pierwszą pracę znajdziesz i ile pracy włożysz w naukę już jako ten "junior". Jak dobrze trafisz, to dostaniesz tyle na początek. Jeżeli gorzej, to pewnie do pierwszej zmiany pracy, czyli ~rok.
MB
Dziękuję za pomoc.
renderme
ja gdybym mial ponownie sie przebranzawiac, to zostalbym trenerem personalnym.
PdP
i nie idź w helpdesk
K8
ja tez po mechatronice i powiem ze mnie podeszlo tworzenie stron www wraz z bazami danych i java script powinienes miec wykupiony server host i zaczac sobie dlubac
M9
  • Rejestracja:około 3 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:1
0

Dzień dobry,
Mam pytanie jaki Państwo polecają język do pierwszej pracy w programowaniu w mojej sytuacji:

  • 30 lat
  • studia techniczne
  • spore doświadczenie w projektowaniu w programach CAD (pytanie czy warto szukać pracy w programowaniu gdzie można wykorzystać tą wiedzę?)
  • liźnięcie programowania na studiach, zdolność przyswajania wiedzy z programowania oceniłbym jako przyzwoitą, tzn. nie chłonę tego jak gąbka, ale powoli przyswajam i ogólnie ogarniam
  • prace chciałbym zmienić za rok, max 2 lata tak żeby początkowe zarobki nie było niższe od moich obecnych (5-5.5k)
  • zakładam, że na naukę będę w stanie poświęcić 15h tygodniowo
Miang
no właśnie , sam se odpowiedzieć z CADem
ledi12
Wróżenie z fusów. Najlepiej jak potestujesz sobie kilka języków i wybierzesz ten, który Ci najbardziej odpowiada.
PaulGilbert
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:około 18 godzin
  • Postów:912
0

Jak nie wiesz sam, co byś chciał programować, to dla Ciebie w zasadzie bez różnicy jaki język. W każdym w zasadzie więcej zarobisz niż obecnie.

CK
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:około rok
0

Najciężej to jest się zaczepić na staż - bo najpierw o nim musisz myśleć. U mnie w rodzinie jest bezrobotny, który umie programować w Pythonie, mimo to nie przyjęli go na staż, bo staże najczęściej są dla studentów. Choć były staże nie dla studentów - niestety w innym mieście - więc też lipa. Na juniora zaś go nie przyjęli, bo nie ma doświadczenia - tu minimum pół roku wymagają i kółko się zamyka. Ofert staży niestety jest mało - tak samo na juniorów.

randomize111
Są oferty dla juniorów bez doświadczenia i to nie tak mało
CZ
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:2284
3

Co jest, po co ktos odkopal ten stary temat? Myslalem, ze wszystko bylo powtarzane miliony razy i jest wiadomo jak wyglada sprawa.
Nie jestes studentem to nie masz prawie zadnych szans na przebranzowienie sie na programiste. Tak wyglada 2022 rok(moze za pare lat bedzie inaczej). Odpusccie, po prostu skapneliscie sie za pozno.

Nawet jak ktos celuje w programowanie bedac studentem infy musi sie uczyc po godzinach (co jest absurdem polskiego szkolnictwa), nie mowiac ze na zajeciach sie cos tam klepie. Sposrod 1000 CV zawsze statystycznie lepiej wyjdzie jakis student z AGH, UW czy innej lepszej uczelni; niz testowanie kogos losowego i tracenie czasu na przegladanie githuba, bo powiedzmy sobie szczerze lepsze osoby niz taki Maciek z polibudy to tylko perelki. W dodatku mloda osoba zawsze ma silniejszy bardziej kreatywny mozg niz taki 40 latek, bo jest po prostu mlodsza i tez lepiej wybrac mlodziaka. Takie sa realia i przestancie sie oszukiwac. Moze 5 lat temu bylo inaczej, ale widze co sie dzieje dookola.

Podziekujcie tym ludziom, ktorzy bezmyslnie wszedzie powtarzali, zeby wysylac CV gdzie sie da. W poprzedniej firmie jak rekrutowalem sie na staz/juniora to rekruterka nam powiedziala ze dostali kilkaset CV i wiekszosc z nich to bylo jakies pomylenie totalne ludzi ktorzy nic nie wiedzieli i wysylali po prostu CV bez niczego co by potwierdzalo ich umiejetnosci, chociazby studia. Nie da sie z tego normalnie wybierac kandydatow, to i trzeba zrobic jakies usrednienie. Gdyby bylo tak, ze na to miejsce poszlo np 10-20 CV, bo ludzie wybieraja to co chca z odpowiednim backgroundem i sa pewni ze sa gotowi, to calkowicie co innego bo mozna zrobic pelny research i kazdy moglby dostac szanse, ale inaczej sie nie da.

Tak wiec, jezeli jestes w wieku do 24 lat to mozesz sie zaczac przebranzawiac bez zadnego problemu, bo po prostu skoczysz na studia, bedziesz tani a po dwoch latach (do 26 roku to mozesz jeszcze sie zalapac). Pozniej to raczej nie masz szans. Mowie teraz o 2022 roku na wypadek jakby wyskoczyl smieszek ze w 2014 albo 2018 on to sie przebranzowil xD.

edytowany 3x, ostatnio: Czitels
DE
"Nie jestes studentem to nie masz prawie zadnych szans na przebranzowienie sie na programiste. Tak wyglada 2022 rok" nie wiem, czy tak wiele zmieniło się od 2021 roku, ale jak wtedy szukałem pierwszej pracy, to zajęło mi to 2 miesiące i jeszcze mogłem pozwolić sobie na to by odrzucić 2 oferty. Dodatkowo to był front, podobno najbardziej oblegany. Więc jeśli byłeś juniorem lata temu i nie znasz rynku dla osób wchodzących, to nie pisz. Zostać programistą jest nadal łatwo, po prostu trzeba coś umieć. Większość osób które płaczą na forum, to ludzie którzy uczyli się 2 miesiące.
HA
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:1005
5

@Czitels: bzdury piszesz. Jak ktoś jest ogarnięty to szybko nauczy się programować na poziomie juniorskim. To nie jest żadne rocket science, materiałów do nauki jest na metry - a jak ktoś jest gotów zainwestować kilkadziesiąt złotych to już w ogóle materiały są lepsze niż na większości uczelni.

To co gubi większość osób przebranżawiających to brak zacięcia i chęci rozwoju - nie robią nic poza przepisywaniem z ekranu, nie próbują napisać nic bardziej zaawansowanego etc.

Przebranżowienie to jest tylko i wyłącznie prosta funkcja czasu i predyspozycji. Ogarnięta osoba spokojnie jest w stanie się przebranżowić poświęcając 500-2000h na naukę.

CZ
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:2284
0

@hadwao
Przeczytaj jeszcze raz co napisalem, bo w ogole nie odniosles sie do clue.

Nie kwestionuje ze ktos sie nie nauczy, ale mowie o tym, ze nikt nie da mu szansy, bo po co i jak ma to rekruter niby sprawdzic? Przegladajac repo na githubie skoro terminy gonia a jest jeszcze 500 CV do przegladniecia? Pod tym wzgledem nie ma szans. bo po prostu nikt mu jej nie da mimo ze bylby lepszy po prostu.

edytowany 2x, ostatnio: Czitels
HA
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:1005
0

@Czitels: a często Ci się zdarza rekrutować?
Po CV wbrew pozorom bardzo łatwo wyłowić osobę, która coś umie. Wystarczy, że opisze 1-2 bardziej złożone projekty, które zrobiła i już samo to często wystarczy, aby ją ktoś zaprosił na rozmowę, a na rozmowie to już studia mają drugorzędne znaczenie.

Oczywiście brak uczelni zamyka wiele drzwi (choćby z powodu wymogów formalnych w przypadku niektórych rekrutacji), ale nie przesadzałbym, że jest to aż taki problem.

PaulGilbert
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:około 18 godzin
  • Postów:912
0

Czitels, nie jesteś na bieżąco chyba z tym co na rynku się działo na przełomie roku. Teraz od początku wojny się uspokaja sytuacja, ale wcześniej wysysanie i tak już wyssanego rynku. Duże korpo zaczynają się przestawiać na kształcenie juniorów i zmieniają polityki pracownicze, bo już nie ma skąd brać pracowników. Wynagrodzenia szybciej w tej samej pracy będą rynkowe, już ma nie być ściemniania, że nie ma pieniędzy na podwyżki. Pracownicy na drzewach nie rosną i skądś ich trzeba wziąć. Doszło do tego, że zaczyna się opłacać już nawet nauka ludzi od zera.
A zadania na rekrutacjach już coraz częściej możesz pisać w czym tylko chcesz-żebyś tylko pokazał, że cokolwiek liznąłeś z programowania - w czymkolwiek. I co ciekawe, o ile w javie to na juniorów sporo kandydatów, to w takim PHPie nawet na juniorów kandydatów jak na lekarstwo.

randomize111
Trochę poleciałeś xd
renderme
@PaulGilbert: Ale czy Ty opisujesz rekrutacje w rosyjskiej armii na czołgistę, czy na kodera? Jezeli na kodera, to chyba nie do konca prawda.
1programmer
Potwierdzam, szukałem pracy na budowie i jakiś developer mi się wyświetlił, to wysłałem cv. Idę wczoraj na rozmowę po małpce na odwagę jak to na budowie, a tam typ mnie wypytuje z jakichś scriptów, a ja nie wiem o co chodzi. Potem mówi, żebym mu pętlę pokazał, a ja że nie mam pojęcia o czym mówi. Wtedy powiedział, żebym jakkolwiek pokazał mu pętlę. To wstałem i zacząłem się kręcić, a on nagle mówi coś brejk niezrozumiale (nie wiem co to znaczy). Przestałem się kręcić, bo nie usłyszałem co powiedział, a on krzyczy coś i się cieszy. Mówił, że mam talent i jutro zaczynam.
PaulGilbert
Wydaje się pewnie niektórym osobom, że to co piszę, to jakaś inna rzeczywistość. Zwłaszcza gdy ktoś ze 2-3 lata temu rekrutował się na juniora i ma inne doświadczenia. Ale w IT się wszystko szybko zmienia. Oczywiście tego o czym piszę nie będzie widać w mniejszych firmach. Ale zapytajcie się u Was w HRach jakie są obecnie koszty rekrutacji. Pewnie nie jeden z Was będzie zaskoczony.
lambdadziara
@szafran98: haha, rekrutacja typu agile, w pracy pewnie w pokera bedziesz gral i klocki stawial
K5
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1001
0
PaulGilbert napisał(a):

Duże korpo zaczynają się przestawiać na kształcenie juniorów i zmieniają polityki pracownicze, bo już nie ma skąd brać pracowników.
Doszło do tego, że zaczyna się opłacać już nawet nauka ludzi od zera.

Jakieś przykłady tych korpo? Myślę, że wielu ludzi chcących się wbić w branże by na tym skorzystało. No chyba że to tylko puste słowa ;)

edytowany 1x, ostatnio: kixe52
PaulGilbert
Koledzy którzy pracują w tych korpo, już o tym mówią. Jeśli ktoś ma sporo znajomych w różnych firmach, to na pewno słyszał, że nowa tendencja na rynku się zapowiada. Nie chcę tu wymieniać z nazw, ale jak sobie nawet strony niektórych firm przejrzysz, to zobaczysz, które firmy chcą od zera juniorów przyuczać. Było też na ten temat w podcaście The Procast.
Miang
może są jakieś europejskie fundusze na kształcenie tych juniorów
PaulGilbert
Fundusze unijne są, owszem. Ale to nie jest główny powód zmian, bo i też nie nowość te projekty finansowane z funduszy.
randomize111
Nie wiem kto uczy juniorów od zera jak na jedno stanowisko juniorskie jest np. po 300 CV gdzie większość umie chociaż podstawy, a niektórzy już coś więcej
CZ
Pewnie jedyna firma na cala polske i to jeszcze z lojalką
SM
SM
  • Rejestracja:około 3 lata
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:14
0

Nie warto - świat bardziej potrzebuje kierowców, kasjerów, magazynierów, pracowników budowlanych niż słabo wyedukowanych programistów. Jeżeli ktoś mówi inaczej to są to zwykle firmy szkoleniowe które chcą zarobić na ludzkiej naiwności.

WeiXiao
zgadzam się że świat potrzebuje w/w bardziej, ale niestety nie odzwierciedla tego w $$ :P
BA
BA
  • Rejestracja:prawie 4 lata
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:110
0

Obawiam się że przy napływie uchodźców z Ukrainy będzie jeszcze trudniej dostać się do branży z 300 CV na juniora zrobi się 500 CV.

Zobacz pozostałe 2 komentarze
stivens
No ja myslalem, ze Ty mowisz o naplywie uchodzcow jako o faktach (tu i teraz) a tymczasem ty sie bawisz w jasnowidzenie i bycie wrozkiem Maciejem. Aha. No to nie ma o czym gadac.
BA
fakty są takie że ukraina ma 44 mln obywateli a uciekło do nas niby 2 mln skoro bawisz sie w jasnowidzenie ze nie bedzie ich wiecej to gratuluje rozsadku
stivens
I pewnie przybedzie 5 mln wanna-be programistow bo Ty tak przewidujesz
Miang
firmy ukraińskie i tak juz miały Polakom dziękujemy
stivens
swoja droga w dobie remote to i tak raczej whatever
Kamil Kuczyński
  • Rejestracja:prawie 3 lata
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:5
0

Witajcie.

Chciałem się poradzić co dalej robić bardziej doświadczonych.

Przerobiłem kurs Pythona(wiem wiem to mało, ale podobało mi się dłubanie w kodzie). Teraz robię kurs z GIT-a.

I teraz zastanawiam się jak dalej się rozwijać, jakie dalej robić kursy, aby szybko (kilka tygodni, miesięcy) załapać się na staż.

Plan mam taki, aby nauczyc się:

  • wzorce projektowe

  • Git

  • boty na pythonie

  • SQL

    Interesuję się crypto oraz tradingiem. Ale jak patrzę na wymagania w firmach to nie wiem za co się złapać. Czas to około 3-5 godzin każdego ranka.

    Poradzicie coś?

edit:
dziękuje za wzrócenie uwagi przy błedzie z wzorcami:)

WE
Nie rób setki kursów i tutoriali jednego po drugim, bo to ci nic nie da na tym etapie. Przerobiłeś kurs z pythona to teraz spróbuj coś samemu, z głowy napisać w Pythonie. Wymyśl aplikację (prostą), rozpisz sobie co musisz zakodzić żeby to hulało i do dzieła. Wystaw to na github (godzinny tutorial na YT z gita wystarczy). Przekaż to do codereview na forum. Zmierz się z prawdziwymi problemami.
Bartłomiej Pasternak
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:1
0

Witam,
czy opłaca się jeszcze myśleć o zmianie branży na IT?
Obecnie zajmuje się projektowaniem w branży elektroenergetycznej. Znajomosc podstaw programowania mam (studiowalem elektotechnike).
Pozdrawiam.

Zobacz pozostałe 2 komentarze
CR
Oferty raz są, raz nie ma, ale weź pod uwagę, że jeśli nie robiłeś nic z programowania oprócz tego, co na studiach, to dużo za mało nawet na juniora.
WeiXiao
@Bartłomiej Pasternak: chodziło mi o stawki akurat :P
Bartłomiej Pasternak
Jak wyglądają teraz średnie zarobki po 3 latach stażu w javie np. Rynek łódzki?
stivens
Same studia to nie sa nawet podstawy. I nawet jakbys studiowal informatyke.
LukeJL
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:minuta
  • Postów:8397
4
Bartłomiej Pasternak napisał(a):

Witam,
czy opłaca się jeszcze myśleć o zmianie branży na IT?

Tak. Ale tylko jeśli cię to interesuje i jeśli jesteś na tyle ogarnięty, żeby samemu sobie zorganizować proces nauki i umieć wyszukać informacje w necie. Oraz, jak już będziesz coś umiał, to trzeba być ogarniętym w szukaniu pracy (to jest zupełnie odrębna umiejętność).

Wiele osób początkujących:

  • robi to na siłę
  • jest niezaradna informacyjnie
  • nie potrafi przejść procesu rekrutacyjnego (nawet CV niektórzy nie umieją napisać sensownie)

K8
K8
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:791
0

Co to znaczy sensowne CV?

ledi12
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:10 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
3
kosmonauta80 napisał(a):

Co to znaczy sensowne CV?

Takie z którego jasno wynika co umiesz i co możesz zaoferować. Nie koniecznie musi być to w pełni prawda, ale celem CV jest przyciągnięcie uwagi.


Robię http response status cody w martwych ciągach
LukeJL
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:minuta
  • Postów:8397
0
kosmonauta80 napisał(a):

Co to znaczy sensowne CV?

To takie, które nie popełnia typowych błędów.

CV to skrót od Curriculum Vitae, co oznacza "przebieg życia". Niestety ludzie to biorą dosłownie i CV traktują jak życiorys i opisują tam całe swoje życie. Piszą CV tak, jakby to był jakiś dokument, gdzie trzeba wpisać wszystkie informacje, nawet te nieadekwatne do stanowiska.

Tymczasem CV to nie do końca życiorys. Bardziej wizytówka, coś, co powinno zareklamować nas jako kandydatów na dane stanowisko. Taka ulotka reklamowa. Czyli coś, co powinno przyciągać uwagę w ciągu kilku sekund i pokazywać jasno profil kandydata.


K8
K8
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:791
0

No właśnie. Tak się zastanawiam, czy nie wywalić z CV (sekcja umiejętności) tych skili, które w IT nie są potrzebne. Dzięki temu w CV miałbym tylko to, co ma związek z IT. No bo po co pisać, że ogarniam sterowniki PLC? Większość ludzi z IT nie ma zielonego pojęcia o tym.

G8
  • Rejestracja:około 3 lata
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:2000
3

Są firmy IT, które takich ludzi szukają. Zależy co programujesz i gdzie. Ale jeśli do korpo do klepania crudów to tam nie wiedzą co to sterowniki PLC, więc możesz nie pisaćKliknij

Zresztą w ofercie pracy masz wypisane wymagania, im bardziej umiejętności wypisane w cv pasują do wymagań, tym lepiej.

edytowany 1x, ostatnio: gajusz800
L0
  • Rejestracja:ponad 2 lata
  • Ostatnio:około 2 lata
  • Postów:2
0

Hej :)

Udało się przebranżowić do IT i jestem tu już od kilku miesięcy. Może ktoś zechce odpowiedzieć na dwa-trzy pytania :)

1 - Jak często zawracaliście głowę seniorom w pierwszej pracy? Jak często można pytać o rzeczy związane z projektem a jak często z programowaniem?

2 - Chodzicie do psychiatry lub do psychologa? Jeśli to rozważam, to jest znak, że powinienem zmienić pracę? Do jakiej ilości expa dążyć w pierwszej pracy, by na rynku było łatwiej coś znaleźć a żeby to nie wyglądało źle (krótko)?

3 - Co myślicie o pmach?

veneficus
2. Czemu mielibyśmy? I czemu ty to rozważasz w ogóle?
renderme
1. nie 2. tak, ale nigdy w zwiazku z praca 3. ZATAPIAĆ!
ledi12
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:10 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
44
luigi01 napisał(a):

Hej :)

Udało się przebranżowić do IT i jestem tu już od kilku miesięcy. Może ktoś zechce odpowiedzieć na dwa-trzy pytania :)

1 - Jak często zawracaliście głowę seniorom w pierwszej pracy? Jak często można pytać o rzeczy związane z projektem a jak często z programowaniem?

2 - Chodzicie do psychiatry lub do psychologa? Jeśli to rozważam, to jest znak, że powinienem zmienić pracę? Do jakiej ilości expa dążyć w pierwszej pracy, by na rynku było łatwiej coś znaleźć a żeby to nie wyglądało źle (krótko)?

3 - Co myślicie o pmach?

  1. Nie ma żadnego limitu. Zatrudniając juniora trzeba mieć na uwadze, że będą pojawiać się pytania. Powinien mieć oddelegowaną osobę/y do wsparcia.
  2. Być może to nie firma tylko ogólna specyfikacja pracy w IT. Skoro to Twoja pierwsza praca to musisz się "przestawić".
  3. Ktoś musi zarządzać spotkaniami i innymi ceremoniami. Są lepsi i gorsi.

Robię http response status cody w martwych ciągach
Miang
nie firma, nie IT, tylko ogólnie praca
DE
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:48
0
luigi01 napisał(a):

Hej :)

Udało się przebranżowić do IT i jestem tu już od kilku miesięcy. Może ktoś zechce odpowiedzieć na dwa-trzy pytania :)

1 - Jak często zawracaliście głowę seniorom w pierwszej pracy? Jak często można pytać o rzeczy związane z projektem a jak często z programowaniem?

2 - Chodzicie do psychiatry lub do psychologa? Jeśli to rozważam, to jest znak, że powinienem zmienić pracę? Do jakiej ilości expa dążyć w pierwszej pracy, by na rynku było łatwiej coś znaleźć a żeby to nie wyglądało źle (krótko)?

3 - Co myślicie o pmach?

  1. Codziennie po kilka-kilkanaście razy.
  2. Co do psychologa się nie wypowiem bo nie wiem. Jeśli chodzi o zmianę pracy, to ja starałem się jak najszybciej by więcej zarabiać. Zmieniłem po 5 miesiącach.
  3. Są git. Dużo osób narzeka, ale albo pieprzą głupoty, albo miałem szczęście.
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)