To coś długo te nowości testują. Bo RHEL 6 ma wersje pakietów starsze chyba nawet niż te w Debianie Stable. Gnome: 2.28 (debian 2.30), vstpd 2.2 (Debian 2.3), Apache 2.2.15 (Debian 2.2.16), postfix 2.2 (Debian 2.7).
A mówi się, że to Debian ma stare pakiety, to co powiedzieć o RHEL? Już nie mówię o brakach, bo jak skomentować brak w standardowych repozytoriach proftpd, pureftpd albo xrdp (serwera zdalnego pulpitu) w dystrybucji, która jest z definicji dystrybucją serwerową? Poza tym, zależności pomiędzy pakietami są ustawione tak, że instalacja czegoś większego nie gwarantuje że to będzie działać - trzeba się domyślać jakiego pakietu jeszcze nie ma bo zależności go nie uwzględniły. Tak jak ubuntu instaluje za dużo zależności (jakieś rekomendowane śmieci), tak rhel przegiął w drugą stronę.
Ciekaw jestem, za co Red Hat Enterprise jest tak doceniany - chyba tylko za to że to firma Red Hat go rozwija.