Twoja ulubiona dystrybucja linuxa

Twoja ulubiona dystrybucja linuxa
0

Jakiej dystrybucji linuksa używacie i dlaczego ? Z jakiego środowiska graficznego korzystasz ?

Albaniusz
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:około 11 lat
  • Lokalizacja:Polska, Warszawa
0

Debian Squeeze z Gnome2. Korzystałem z Ubuntu, do momentu, aż wrowadzili Unity.

Darmowy, stabilny system z masą narzędzi deweloperskich. Łatwość instalacji dodatkowego oprogramowania o-ile-jest-w-repozytorium ;)

n0name_l
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2412
0

Moja ulubiona to slackware z KDE, siedzialem mnostwo czasu na fluxboxie, ale jednak wygoda to wygoda.
Jako druga bym nominowal archa, a trzecie miejsce ubuntu 9.04 / mint.

Spine
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 minuty
  • Postów:6661
0

Linux Mint, MATE (dawniej GNOME2). Korzystałem z Ubuntu aż wprowadzili Unity, korzystałem też z Arch'a aż któryś raz z kolei mi się wykrzaczył po update. W Archu dużo uwagi trzeba poświęcać instalacji/aktualizacji oprogramowania. Na Ubuntupodobne systemy mamy launchpad i inne formy wsparcia. Do Gnome się przyzwyczaiłem i podobają mi się jego funkcje/narzędzia - np. Nautilus jest genialny, emulator terminala też git ;)


🕹️⌨️🖥️🖱️🎮
Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:minuta
2

Mint.
Bo to stare, dobre Ubuntu zanim Ubuntu się zepsuło.

I chyba nie jestem jedyny, co w ten sposób sądzi...

edytowany 1x, ostatnio: Azarien
n0name_l
Chyba wszyscy tak sadza :D
Spine
potwierdzam, wszyscy tak sądzą :D
Inquis1t0r
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:5 minut
  • Postów:287
0

Ubuntu z xfce


"I am like a mage invoking incantations into a mysterious black box, conjuring useful applications and bending it to my will."
DS
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:prawie 11 lat
  • Postów:189
0

Kiedyś (tak ~7 lat temu) potestowałem chwilę Ubuntu (nie mam pojęcia, jaka wersja) - wyglądało i zachowywało się jak niedorobiony Windows, więc wróciłem do W2k (co ciekawe, przesiadłem się z niego po wieeelu latach prosto na W7, nie miałem nawet XP czy Visty), od paru miesięcy przesiadłem się na Slackware + xfce (głównie dlatego, że aż głupio nie znać tego środowiska, z W2k i W7 byłem zadowolony, właściwie ostatni bluescreen jaki widziałem, to te w W98 i to głównie nie SE) to jest to, czego właśnie szukałem, prosta konfiguracja, nic nie dzieje się automagicznie, świetny system na początek do nauki.

Edit: oczywiście ten zarzut "niedorobioności" to mocno subiektywne odczucie, a to, że Ubuntu mi "nie podeszło" to raczej moja wina, a nie systemu, po prostu miał to być taki "lepszy Windows" no ale nie był, teraz miałem już normalne podejście. I policzyłem lata, to było 11 lat temu, jak ten czas zapierdziela, heh.

edytowany 1x, ostatnio: dsa
hauleth
Moderator
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:12 dni
0

Arch + XFCE


py_ninja
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 12 lat
0

Kubuntu - szczególnie podobają mi się funkcje związane z managerem okien. Takie jak zminiaturyzowanie wirtualnych pulpitów, wyświetlenie wszystkich okien bądź wyświetlenie wszystkich okien z danego pulpitu. Wcześniej używałem Ubuntu, ale od kiedy wprowadzono wkurzający interface przesiadłem się na Kubuntu i tak zostało :)

agilob
  • Rejestracja:prawie 13 lat
  • Ostatnio:ponad 8 lat
  • Postów:148
0

openSUSE przekonał mnie YaST'em2, jednak ostatnio wydaje mi się za ciężki na laptopa, zastanawiam się nad przejściem do FBSD albo Archa.


Kiedyś miałem sen... że wszyscy ludzie zaczną używać tagów <code> i czytać błędy kompilatora...
0

Aktualnie uzywam Kubuntu, od kiedy wprowadzili Unity w Ubuntu - nie znosze tego, ani to ladne, ani konfigurowalne... KDE 4 troche tluste, ale mozna duzo wylaczyc i konfigurowac do woli. I lubie te 'folder view' na desktopie. Podoba mi sie Mint z MATE lub cynamonem (bo to stare dobre gnomy), korzystalem chwile z xubuntu (xfce) i tez spoko, mam rowniez archbanga (arch z openbox), zaskakujaco bezproblemowo chodzi na kazdym kompie na ktorym testowalem - wyglada jakby wsparcie sternownikow bylo lepsze niz ubuntu / minty.

Azarien
MATE to rzeczywiście „stary dobry GNOME (2)”, ale Cinnamon wywodzi się z GNOME 3 ;-)
1

Swoja droga niesamowite - nie spotkalem jeszcze osoby ktora by lubila Unity - ok, jest pare fajnym opcji ale to nie wystarczy. Wiekszosc znajomych jednak sie przesiada na Minta, ciekawe kiedy Canonical przejrzy na oczy. distrowatch (tak, wiem, srednio wiarygodne zrodlo...) mowi ze minty sa najpopulatniejsze - ciakawe w jakim stopniu unity mialo i ma wplyw na znaczny spadek popularnosci ubuntu.

Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:minuta
0

ciakawe w jakim stopniu unity mialo i ma wplyw na znaczny spadek popularnosci
Myślę że w głównym, bo Mint przed Unity był mało znaną i jedną z wielu przeróbek Ubuntu — po czym w stylu last man standing niemal z dnia na dzień wskoczył na pierwsze miejsce wśród dystrybucji Linuksa.

edytowany 2x, ostatnio: Azarien
Wibowit
  • Rejestracja:około 20 lat
  • Ostatnio:około godziny
0

Unity jest swego rodzaju odpowiednikiem Metro - tzn jeden interfejs na (docelowo) wiele rodzajów urządzeń: desktopy, laptopy, tablety, smartfony, telewizory, etc

Ja siedzę na Unity cały czas i mi to nie przeszkadza, nie zamierzam wracać do Gnome jak na razie :P


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
Spine
wyjątek potwierdza regułę :D
Docent
  • Rejestracja:około 13 lat
  • Ostatnio:prawie 9 lat
0

Ja również siedzę na Ubuntu i jakoś Unity mi nie przeszkadza, bo nie jest takie straszne jak go malują i piszą :P


"Najważniejszy w każdym działaniu jest początek."
KO
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:519
0

Jeżeli chodzi o Mint vs Ubuntu, to nie Unity było tym co mi przeszkadzało. Przede wszystkim można było je wywalić i wstawić coś innego.. A poza tym po czasie było nawet wygodne. Najbardziej wkurzała mnie ideologia Ubuntu, która dla początkującego linuksiarza, była kłopotliwa, jeżeli chciał coś zamieszać. W Mincie, raczej obywało to się bez większego echa, a w Ubuntu bywało różnie..
Jak dla mnie Mint+KDE można podstawić pod nos ludziom którzy całe życie używali Widowsa i nie będą mieli żadnych problemów z przesiadką. Jeżeli nie chcemy kombinować, ani nie bawimy się w developerke, to możemy zapomnieć o konsoli.

edytowany 1x, ostatnio: kopernik
0

Debian squeeze(na 2.6.32.5)+fluxbox(Tak, wiem, że to nie środowisko).
Jak już się człowiek przemęczy i poustawia wszytko to wygoda jest niesamowita.

Endrju
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:ponad rok
0

Gentoo Linux i KDE.


"(...) otherwise, the behavior is undefined".
Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:minuta
0

Problem z Unity to nie tylko dziwny interfejs. Pierwsze wersje Unity miały spore wymagania co do karty graficznej, przez co środowisko w ogóle nie odpalało np. na maszynach wirtualnych, słabszych kartach graficznych, czy w sytuacji braku odpowiednich sterowników. Następnie po aktualizacji GNOME 2 na GNOME 3 było jeszcze gorzej, bo GNOME Shell oczywiście też nie działało, i zostawał tylko jakiś GNOME2-podobny tryb "fallback" - niedorobiony, okastrowany, na dodatek twórcy coś pobąkiwali o jego wyrzuceniu w przyszłości.

I to wystarczyło, by powstał fork starego, dobrego i nie tak ciężkiego GNOME 2 - dla tych wszystkich, którzy nie chcą rewolucji związanej z Unity i GNOME 3.

edytowany 1x, ostatnio: Azarien
1

ArchLinux z XFCE. Urzekla mnie prostota i niezawodnosc.

blondi
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 9 lat
  • Postów:46
0

malinowa mandarynka
Dlaczego? - bo z ptaszkiem w tle ;)

n0name_l
mozna sobie ustawic nawet ananasy, + to nie nazwa distro tylko remiksu ;)
blondi
wolę ptaszka ;) ubuntu
BC
  • Rejestracja:prawie 13 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:159
0

Przeszliście z Windowsa na Linuxa na stałe?

n0name_l
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2412
0
BartoszCoyote napisał(a):

Przeszliście z Windowsa na Linuxa na stałe?

Nie. Na linuxie nie ma takich narzedzi jak na win, chocby slawnego VS'a. Co nie zmienia faktu, ze do celow innych niz praca korzystam z linuxa.

Spine
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 minuty
  • Postów:6661
0
BartoszCoyote napisał(a):

Przeszliście z Windowsa na Linuxa na stałe?

Ja tak. Od ponad 6 lat na żadnym z moich komputerów nie gościł Windows.


🕹️⌨️🖥️🖱️🎮
Wibowit
  • Rejestracja:około 20 lat
  • Ostatnio:około godziny
0

Ja też siedzę na Ubuntu od paru ładnych lat, ale Windowsa cały czas trzymam, żeby sobie okazjonalnie w coś zagrać.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
0

Gdyby nie to, że jestem aktywnym graczem i nie ma Visual Studio na Linuxy, przesiadłbym się.

0

Tak, przeszedlem na stale. Zawsze mam windowsa ja jednym z kompow w razie czego, ale nie musialem korzystac. Nie potrzebuje VS, nie gram, a do pracy nie wyborazam sobie nic innego niz Linux.

hauleth
Moderator
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:12 dni
0

Windę trzmam na kompie głównie dla celów sentymentalnych i sporadycznych gier. Ale teraz mam dostać nowego kompa to na tym będzie już tylko winda do rozrywki i testów, a do pracy będę miał drugiego.


KR
Moderator
  • Rejestracja:prawie 21 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Postów:2964
0

Tak, nie mam Windowsa nawet na VM. Linux ma wszystko czego potrzebuję.

JM
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:ponad 11 lat
  • Postów:41
0

Czy Ubuntu jest jedyną darmową dystrybucją rozwijaną przez firmę, a nie społeczność czy są jeszcze jakieś ? Używałem jakiś czas Ubuntu i było ok. Teraz zastanawiam się nad przetestowaniem Fedory 18 lub openSuse co myślicie o tych dystrybucjach ?

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.