Taki nieco luźno związany temat z biurkowym programowaniem, ale jednak. Temat nieco przemysłowy ;)
Po dzisiejszych testach zachowania się całego układu publikuję link do krótkiego filmu:
Gdzie tam Lazarus? Ano na Malinie Pi jako Pan i Władca całego sterowania.
W samym kodzie brak jakichś zaawansowanych technik. Jako ciekawostka, to na Malinie mam zainstalowanego Lazarus 1.7 i bezpośrednio na RPi piszę i testuję kod. Clou to szeroko pojęte timingi, wątki na porozumiewanie się z Arduinami. RPi i Arduina rozmawiają po protokole i2c, sporadycznie po uarcie.
pieczarek