Nawiązując do wideo jakie przed chwilą obejrzałem, Ciekaw jestem Waszej opinii i jak byście głosowali w ewentualnym referendum. Poniżej film:

- Rejestracja:prawie 9 lat
- Ostatnio:ponad 2 lata
- Lokalizacja:UK
- Postów:2235
Nie podchodzę do tego z perspektywy podoba/nie podoba, a od strony zwykłego pragmatyzmu. Świat się zmienia, i w nadchodzących dekadach będą dwa główne ośrodki globalnej siły- USA i Chiny. W cieniu Chin jeszcze przez jakiś czas Rosja. Dodatkowo ekonomiczny i militarny punkt ciężkości na świecie przesuwa się do Azji.
Jeśli Europa chce się liczyć i mieć coś do powiedzenia, to musi przejść jakąś transformacje. Niekoniecznie musi to oznaczać model jak w przypadku państw narodowych, a największym wyzwaniem będzie chyba z punktu widzenia zmiany mentalności, szczególnie w Niemczech i we Francji. Jeśli miałoby powstać państwo europejskie w jakiejś formie, w skład którego wchodziły by państwa rubieży Europy, to elity polityczne z głównych gospodarek europejskich musiałby nauczyć się że dobrobyt i bezpieczeństwo innych członków jest również ważny, i musi być chroniony z takim samym zacięciem. Przykład- nikt w Waszyngtonie nie potraktowałby ataku czy zagrożenia Alaski w inny sposób niż zagrożenie np. Kalifornii. Alaska nadal jest postrzegana jako integralna i niepodważalna część kraju. I takie samo myślenie musiałby zostać wpojone w elitach politycznych nowego państwa europejskiego. Dodatkowo musiałby powstać system wyborczy który nie faworyzował by Niemiec i Francji.

- Rejestracja:około 10 lat
- Ostatnio:około 2 lata
- Lokalizacja:Chorzów
- Postów:1670
Dobry pomysł tylko nie pod przewodnictwem "rozemocjonowanych mapetów", które obecnie w UE są u władzy.
Czyli ogólna idea **tak ** jednak w obecnej formie i z obecnymi władzami nie.


- Rejestracja:prawie 8 lat
- Ostatnio:24 minuty
- Lokalizacja:Polska
- Postów:1596
Może jako autor wątku sam się wypowiem. Generalnie rzecz biorąc, jak pojawiły się pierwsze oznaki kryzysu w UE w czasie problemu migracyjnego, to doszedłem do wniosku że w obecnej formie UE nie ma racji bytu i potrzebna jest większa konsolidacja, która najpewniej się nie wydarzy.
W dobie dezinformacji jako elementu konfilktów hybrydowych i sposobu prowadzenia polityki, powszechnego dostępu do informacji, na piedestale będą skrajności, które de facto stanowią niewielki ułamek społeczeństwa, co będzie zniechęcało ludzi do spojrzenia na Europę ponad podziałami.
Tak więc idea jest słuszna, choć wydaje mi się, że ten pociąg już odjechał. Aczkolwiek, jeśli Europa miałaby się mocniej integrować, zakładając sprawiedliwy układ władzy i interesów dla wszystkich jej członków, głosowałbym na TAK. Więc trzymam za to kciuki.
A gdyby Euro-radykałowie mieli odłączyć od EU niezdecydowane kraje, to wydaje mi się, że starałbym się w niej pozostać na różne sposoby.
- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:10 miesięcy
- Postów:111
Pytanie czy to w ogóle możliwe do zrealizowania. Europa jest dużo bardziej zróżnicowana językowo i kulturowo od U.S.A. Z tego względu nie przeszłoby w Europie wybieranie w wyborach prezydenta, tak jak w Stanach, bo potencjalny kandydat nie miałby szans dotrzeć do wszystkich obywateli Unii. Bariera językowa powoduje też, że przeciętny obywatel ma mniejszą wiedzę co się dzieje w parlamencie.

- Rejestracja:prawie 8 lat
- Ostatnio:24 minuty
- Lokalizacja:Polska
- Postów:1596
iteredi napisał(a):
Bariera językowa powoduje też, że przeciętny obywatel ma mniejszą wiedzę co się dzieje w parlamencie.
Nie wiem czy obejrzałeś wideo, tam jest podany analogiczny przykład różnic językowych w USA
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:2 miesiące
- Lokalizacja:Małopolska
- Postów:643
jaa bym sie powaznie zastanowil czy polska powinna byc w unii gospodarczej z niemcami i czy jest sens dalszej integracji

- Rejestracja:ponad 16 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:1524
Już to widzę, jak wszystkie Państwa wchodzące w skład czegoś takiego będą równie traktowane :D Zresztą widać to teraz jak jednym krajom coś wolno np. Niemcy, Francja, Hiszpania a innym nie np. Polska.
Oczywiście w przeciągu najbliższych 100-200 lat może się to wydarzyć jak się nie zabijemy, ale mam nadzieję, że za mojego życia nie.
Odpowiadając na pytanie: Nie pomysł mi się nie podoba.

- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:5 minut
- Postów:8399
Co dadzą Stany Zjednoczone Europy, jak Europa jest niesamodzielna jako kontynent. Nawet nie potrafimy wyprodukować jako Europejczycy t-shirtów, tylko musimy to delegować do Azji. Gaz to też z Rosji się bierze. Większość usług internetowych jest z USA. Nawet pracowników do pracy trzeba importować z biedniejszych krajów. Taka Europa zawsze będzie zbyt mocno podatna na wpływy zewnętrzne.
No i podziały w UE, które są naturalne, skoro każdy kraj ma inne interesy narodowe.
Obstawiam, że prędzej UE się rozpadnie niż powstaną Stany Zjednoczone Europy.

- Rejestracja:ponad 16 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:1524
jak Europa jest niesamodzielna jako kontynent. Nawet nie potrafimy wyprodukować jako Europejczycy t-shirtów, tylko musimy to delegować do Azji.
Mylisz dwie rzeczy. Niemożność czegoś zdobienia, od przeniesienia produkcji z powodów ekonomicznych.
Nawet pracowników do pracy trzeba importować z biedniejszych krajów.
Znowu mylisz dwie rzeczy. Nic nie trzeba. Po prostu pracownicy z za granicy są tańsi dzięki czemu koszt biznesu jest tańszy.
Aventusswoich reprezentantów którzy w większym lub mniejszym stopniu mają coś do powiedzenia
, właśnie komentarz wyżej @iteredi napisał, że jestRada Europy, w której już masz jednego przedstawiciela z każdego państwa
, choć przyznaję, nie wiem jakie są jej kompetencje, aleliczba miejsc wynika z ludności tych krajów
też wygląda sprawiedliwie.Aventus