Hej, jak sobie radzicie z odzyskiwaniem należności w życiu prywatnym? Obecnie zaczynam się zabierać za odzyskanie kaucji za poprzednie mieszkanie (agencja najmu ma w manierze nie odpisywać na maila i nie odbierać telefonów), oraz za odzyskanie kasy od banku (arbiter bankowy zasądził zwrot opłaty, bank nic z tym sobie nie zrobił). Mój wybór padł na e-sąd w Lublinie.
Zlecacie windykację komuś innemu? Czy robicie wszystko samemu? Korzystacie z gotowych szablonów?
Może istnieją jakieś programy do automatycznej generacji wniosku do e-sądu?
Zatrudnienie prawnika nie wchodzi w grę - kosztują dużo, i klepią głównie copy-paste, a na rozprawach milczą.
Już lepiej przestudiować wieczorem kodeksy i napisać samemu pozew z szablonu.