Pomijajac czasem watpliwą szczerosc zeznan w temacie zarobkow w dziale kariera.... jakimi autami kulacie?
Wiadomo, ze nie dla kazdego, nawet przy zasobnym portfelu, to jest wazne ale....
- 1
- 2
- Rejestracja:około 8 lat
- Ostatnio:około 2 godziny
- Postów:564
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:5 miesięcy
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:3573
Nie mam samochodu, nie lubie marnować pieniędzy a na razie nie istnieje żaden racjonalny powód żebym ów kupił (posiadania rodziny z 2 dzieci czy mieszkanie w jakiejś wiosce 20 km za Warszawą)

- Rejestracja:prawie 7 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
- Postów:111
scibi92 napisał(a):
Nie mam samochodu, nie lubie marnować pieniędzy a na razie nie istnieje żaden racjonalny powód żebym ów kupił (posiadania rodziny z 2 dzieci czy mieszkanie w jakiejś wiosce 20 km za Warszawą)
Jeżeli 92 w ksywie to twój rocznik, to jeszcze przyjdzie czas na samochód ;)

- Rejestracja:prawie 15 lat
- Ostatnio:4 dni
Moim pierwszym autem było Seicento, które po kilku latach wymieniłam na Passata B5. Passat się niedawno rozleciał ze starości, więc na razie jeżdżę trafficarem albo blinkee. Polecam.
Kolejne auto kupię chyba dopiero jak będą jakieś dzieci. Tym razem pewnie będzie coś nowszego, bo umówiłam się z mężem, że tym razem on wybiera ;)


- Rejestracja:ponad 22 lata
- Ostatnio:około godziny
- Postów:3866
Ja jeżdżę koreańskim, które wszyscy biorą za chińskie...
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:5 miesięcy
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:3573
raveltravel napisał(a):
scibi92 napisał(a):
Nie mam samochodu, nie lubie marnować pieniędzy a na razie nie istnieje żaden racjonalny powód żebym ów kupił (posiadania rodziny z 2 dzieci czy mieszkanie w jakiejś wiosce 20 km za Warszawą)
Jeżeli 92 w ksywie to twój rocznik, to jeszcze przyjdzie czas na samochód ;)
Mam nadzieje ze najwcześniej za 5 lat.



- Rejestracja:ponad 13 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Lokalizacja:Grudziądz/Bydgoszcz
- Postów:5300
Jak zacząłem pracować na full etat to dopiero kupiłem pierwsze auto astre g, aktualnie od 1,5 roku mam civica viii w sedanie i powoli zaczyna mnie nudzić więc zaczynam się przymierzać do kupna jakieś 2 letniej toyoty gt86/subaru brz



- Rejestracja:około 19 lat
- Ostatnio:około 20 godzin
Bardzo zastanawiam sie nad tym konkretnie na okres letni i wiosenny i jesienny bez deszczu. Koszt 100 km smieszny.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6909140679
To nie samochod ale jako dodatek mega


- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:około 17 godzin
- Lokalizacja:Wrocław
Volvo v40 I generacji, wartość ok. pół pensji.



- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:4 miesiące
- Postów:6
Ja aktualnie myślę nad stingerem. Lubię samochody i jest to bardziej kwestia przyjemności niż potrzeby :)


- Rejestracja:ponad 11 lat
- Ostatnio:ponad 4 lata
- Postów:2442
Już mówiłem: prawdziwie męski samochód jest tylko jeden, czyli Peugeot 206, którym jeżdżę na co dzień.

- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:2 minuty
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:326
Ja rower głównie. Samochodu nie mam, ale za kilka tygodni przymierzam się do pierwszego zakupu w skromnym budżecie ok. 7k + ubezpieczenie OC osobno. Ktoś poleci jakieś ciekawe modele? +-50/50 miasto/autostrada, szacuję robienie przebiegu 10-15k kilometrów rocznie. Tak naprawdę to jedyne wymaganie jakie mam, to żeby nie było wyjątkowo wysoko kosztowne w utrzymaniu.

- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:ponad 6 lat
Co do tego focusa RS to bym się zastanowił dwa razy przed zakupem. Miałem przyjemność, a raczej nieprzyjemność jeździć focusem ST z 2016 roku, nie spodziewałem się, że w trakcie jeżdżenia przez 2 lata tyle może się dziać z prawie nowym autem (zrobiłem nim ~35 tyś km). Najśmieszniejszy chyba był fakt, że miałem 4 razy problem z przednimi lampami, a powodem było to, że we wnętrzu lamp urywały się końcówki kabli przy pinach i wypadały z wtyczek. Oprócz tego często wariowały czujniki ciśnienia opon, po 25 tyś padła przekładnia, a pod koniec mojego użytkowania zaczynały się problemy ze skrzynią (słyszałem już o paru przypadkach, że skrzynie w nich padały przed zrobieniem 50 tyś km). Teraz chcąc jeździć tego typu autem wolałbym dopłacić więcej i kupić, np. S3 albo jakieś AMG.
Edit: Jedyne czego nie mogę zarzucić focusowi to przyjemności z jazdy, bo prowadzi się całkiem dobrze (trzeba uważać w zakrętach, bo lubi zarzucić mimo wszystko w porównaniu do innych hot hatchy, którymi miałem okazje jeździć) i jest czym depnąć. Brakuje mu tylko szpery mechanicznej, bo ta elektryczna imitacja to padaka.



- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:ponad 6 lat
- Postów:14
Saab 9-3
taki jak tu:
Samochodzik super, szkoda że 1.9diesel, a nie benz 2.0T(który polecam)
Za rok/dwa kupię coś nowego
- screenshot-20180809153248.png (767 KB) - ściągnięć: 158
- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:ponad 6 lat
- Postów:31
W ramach ciekawostki, zależność wysokości składki od zawodu: https://i.wpimg.pl/644x/money.wpcdn.pl/i/h/79/b428367.jpg
Ja akurat nie mam na kogo ubezpieczyć auta, więc ubezpieczenie na 2.0 mam dość wysokie bez ojca/mamy, ale zdziwiło mnie że jako grupa tak wysoko jesteśmy.

- Rejestracja:prawie 14 lat
- Ostatnio:około 2 godziny
- Postów:3169
@Uzytkownik00: ja place duuuzo mniej. Ale mysle ze tutaj prosta korelacja zachodzi:
- informatycy wzglednie dobrze zarabiaja wiec czesto moga kupic wieksze auto z wiekszym silnikiem zamiast jezdzacego pudelka po butach. -> wieksza pojemnosc, wieksza stawka
- informatycy przewaznie mieszkaja w duzych miastach -> wieksze miasto, wieksza stawka
- moze ludzie musza odreagowac po bugfixingu i szaleja na drogach? (zart)





- Rejestracja:ponad 11 lat
- Ostatnio:ponad 3 lata
- Lokalizacja:Poznań
Przesiadka z tego po prawej (tak to Skoda Fabia Combi :)
- 47198642_672478059815554_922125539966189568_n.jpg (550 KB) - ściągnięć: 303

- 1
- 2