kupic ci nie zabroni, ale uzywac juz moze zabronic. Zarejestrowanie znaku czy nazwy tzw. trademark jest terytorialne i w tym przypadku dotyczy Stanow Zjednoczocnych i branzowe, czyli jenda firma moze nazywac sie PoloLolo w branzy chemicznej, a druga PoloLolo to beda uslugi fryzejrskie i jeden drugiemu nic zrobic nie moze. Wiec nawet jak firma z USA rozwinie skrzydla na rynek europejski to dopoki twoja firma branzowo nie koliduje z tamta i nie jestes bezposrednim konkurentem to wszystko bedzie ok. Ale historia zna przypadki , gdzie wiekszy moze wiecej i jesli twoj przeciwnik jest duzy i sie uprze to moze wywalczyc zakaz uzywania znaku czy domeny. Patrz przyklad z domena windowsa gdzie facet wykupil domene i otworzyl inna dzialanosc pod tym szyldem a Microsoft decyzja sadu w Polsce odebral mu prawo zarzadzania domena mimo iz nazwa zostala zastrzezona PO zakupieniu domeny przez tgeo goscia. Wiec tutaj raczej wystepuje zasada wiekszy moze wiecej.