Wasze Dzieci

Wątek przeniesiony 2015-06-04 01:24 z Edukacja przez somekind.

0

Czy sa na forum juz rodzice? Jesli tak to uczycie dzieci programowac czy dajecie im swobodny wybor?

0

Programiści nie mają dzieci. Chyba, że chodzi Ci o PPID...

Sarrus
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:2512
0

Jeszcze nie mam ale w drodze. Na pewno będę chciał przekazać fach potomkowi, ale jak wyjdzie się zobaczy.

Marvinn8686
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Lokalizacja:Częstochowa
0

Też mam w drodze, nie wiem czy będę chciał przekazać fach. Trudno powiedzieć czy za 20 lat będzie to opłacalne. Jeśli potomek sam z siebie chciałby działać w tym kierunku to ok, ale jeśli mam na siłę zachęcać żeby później niósł na barkach ciężki los programisty za marne grosze to moje sumienie tego nie przetrzyma.

fourfour
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:prawie 9 lat
  • Postów:627
14

Dziecko ma realizować swoje pasje i marzenia, a nie "spełniać rodziców". Daj dzieciom możliwość spróbowania jak największej liczby różnych zainteresowań, żeby miały porównanie, możliwość sprawdzenia się tu i tam i możliwość wyboru. Ten jednak (wybór) pozostaw im samym.

Sarrus
Mi bardziej chodziło o zarażenie pasją, niż wybieranie ścieżki za niego
fourfour
Napisałem ogólnie odpowiedź na pierwszego posta, więc nie bierz tego do siebie ;-)
spartanPAGE
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:7 dni
6

Programowanie jak penisy, pod pewnymi względami nawet fajne, ale żeby wpychać, do tego dzieciom...

fasadin
jakie porownanie :DDDD
niezdecydowany
niezdecydowany
SKONT TO ? <tak wiem orto naziści>
caer
Dość stare powiedzenie, chociaż zwykle widuje się je w kontekście religii ;)
WhiteLightning
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:około 14 godzin
  • Postów:3169
2

Ja mam dwojke. I mam zagwozdke jak to bedzie dalej, z jednej strony praca ciekawa, finansow ok, lubie to, jest to moja pasja etc.

Ale z drugiej zawsze jak pracuje przy komputerze wydaje mi sie ze prawdziwe zycie gdzies tam obok ucieka. Do tego brakuje namacalnych rezultatow pracy, ostatnio wiecej frajdy mialem z rzeczy gdzie byly namacalne rezultaty: polozenie podlogi, porabanie drewna, zwiezienie wegla, wykonczenie mieszkania, ostatnio przez dwa tygodnie urlopu dostawczakiem jezdzilem etc. Do tego jak jestesmy mali chcemy miec do czynienia z wielkimi maszynami, zdobywac swiat, byc kapitanami pilotami etc, a pozniej ladujemy w biurze:) Takze ja mysle ze moje dzieci same wybiora co beda chciec robic

0

Bajeczki o swobodzie dawania wyboru wymyślił bezdomny złodziejaszek Rousseau i tym którzy w nie wierzą, potem zostaje wciskanie dzieciaka w jakieś społeczne liceum imienia Kuronia i kupowanie posady dla tłumoka.
Co nie znaczy, że należy przeginać w drugą stronę. Nie ma sensu piłować dzieciaka od małego angielskim, wymagać szóstek w szkole i sukcesów w konkursach etc. Do gimnazjum radzę luźno, w gimnazjum zacząć traktować poważniej. W liceum poważnie, w końcu jest wtedy dorosły.
Co do informatyki, to różne kręte drogi do niej prowadzą. Ale ogólna zasada polega na ćwiczeniu umysłu, zagadki, gry, karty, potem matematyka. A jak już mózg wytrenowany, to sam łyknie co mu trzeba, co zainteresuje, co za kilkanaście lat będzie popłatne. Może i informatyka.
A, i jeszcze oprócz trenowania mózgu, warto trenować wytrwałość. W każdym zawodzie wygrywają ludzie, którzy potrafią posiedzieć nad jakimś zagadnieniem do 3 w nocy, a przegrywają ci co już o 20 są zbyt zmęczeni by odrobić lekcje.

WhiteLightning
Mnie nikt nie pilowal ani nie mowil co mam robic, a radze sobie calkiem niezle na rynku. Znam wielu pasjonatow z roznych dziedzin ktorzy maja podobnie, czesto to bylo nawet wbrew rodzicom ktorzy mieli inna wizje tego co powinny ich dzieci w zyciu robic.
1

Po co? Pchane na siłę będzie co najwyzej przeciętne.

Gregorius
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:prawie 8 lat
  • Lokalizacja:Poznań
  • Postów:102
1

Jestem rodzicem czwórki. Trzymam wszystkie z dala od kompa jak tylko się da. No dobra najstarszy uczęszcza na zajęcia Codeclub (Scratch), ale denne to jest.

0
fourfour napisał(a):

Dziecko ma realizować swoje pasje i marzenia, a nie "spełniać rodziców". Daj dzieciom możliwość spróbowania jak największej liczby różnych zainteresowań, żeby miały porównanie, możliwość sprawdzenia się tu i tam i możliwość wyboru. Ten jednak (wybór) pozostaw im samym.

Z drugiej strony, trudno w Polsce by za inne 'pasje' sensownie placili ;)

spartanPAGE
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:7 dni
2

Wszystkie zawody związane z nauką są dzisiaj w cenie.

No może poza naukami filozoficznymi.
i europeistyką.
i kulturoznawstwem...

Wszystkie zawody związane z naukami ścislymi są dzisiaj w cenie.
Ale jednak bez filozofii.

edytowany 2x, ostatnio: spartanPAGE
Zobacz pozostałe 7 komentarzy
fasadin
ale jest taki kierunek
somekind
To trzeba pisać "kierunek", a nie "nauka".
ShookTea
Tam nie ma wspomnienia o naukach europeistyki, tylko po prostu o europeistyce. "Z kontekstu" też tak na prawdę nie ma, bo linijkę wyżej słowo "nauka" odnosi się tylko do filozofii.
somekind
W sumie racja, za szybko przeczytałem.
ShookTea
Mam rację? Tak po prostu? W internecie? :O
fourfour
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:prawie 9 lat
  • Postów:627
2
Biały Mleczarz napisał(a):
fourfour napisał(a):

Dziecko ma realizować swoje pasje i marzenia, a nie "spełniać rodziców". Daj dzieciom możliwość spróbowania jak największej liczby różnych zainteresowań, żeby miały porównanie, możliwość sprawdzenia się tu i tam i możliwość wyboru. Ten jednak (wybór) pozostaw im samym.

Z drugiej strony, trudno w Polsce by za inne 'pasje' sensownie placili ;)

Otaczający nas świat ma mnóstwo różnych wymiarów, finansowy1 jest tylko jednym z nich i nie powinien być na żadnym z miejsc podium dla stworzonego przez współczesne media wyścigu zwanego życiem.

1 proszę nie pisać "bez pieniędzy żyć się nie da" i innych założeń teorii konsumpcyjnego świata, bo nie o to w tym wątku (chyba?) chodzi

flowCRANE
Jesteś wyznania, że "piniondze to nie wszystko"?
fourfour
A taką mam właśnie tę swoją chorobę :)
katelx
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Hong Kong
1

jedyne o co dbam to zeby umialy sobie samodzielnie radzic z problemami na ktore napotykaja przy uzywaniu wszelkiej masci elektroniki, a nie tylko 'mama wlacz mi gre' albo 'mama bo mi tu pokazuje komunikat i jest wiecej niz jeden przycisk do wyboru'.
mysle ze o ich kariere zaczne sie martwic jak beda kolo 30, bez ambicji i dalej na moim utrzymaniu ;)

Gregorius
po 30 to już za późno na wychowanie
katelx
zgadzam sie, ale w ostatnim zdaniu nie chodzilo mi o to ze nie bede sie interesowac dziecmi do 30 ;) a o to ze nie zamierzam wywierac presji na ich decyzje zawodowe.
0

@katelx Twoje dzieci chodza w HongKongu do szkoly?

katelx
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Hong Kong
0

na razie przedszkola, potem sie zobaczy :)

KA
mówią po hong kong dzku ?
KA
nieźle ;']
katelx
no nie wiem czy tak niezle, moga gadac miedzy soba a ja nie wiem o co chodzi
KA
xdddddd
0

Moglabys opisac jak wyglada szkolnictwo w Hong Kongu? i ile to kosztuje?

katelx
ok, opisze kiedys na mikroblogu
krzysiek050
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 4 lata
  • Postów:1272
1
fourfour napisał(a):
Biały Mleczarz napisał(a):
fourfour napisał(a):

Dziecko ma realizować swoje pasje i marzenia, a nie "spełniać rodziców". Daj dzieciom możliwość spróbowania jak największej liczby różnych zainteresowań, żeby miały porównanie, możliwość sprawdzenia się tu i tam i możliwość wyboru. Ten jednak (wybór) pozostaw im samym.

Z drugiej strony, trudno w Polsce by za inne 'pasje' sensownie placili ;)

Otaczający nas świat ma mnóstwo różnych wymiarów, finansowy1 jest tylko jednym z nich i nie powinien być na żadnym z miejsc podium dla stworzonego przez współczesne media wyścigu zwanego życiem.

1 proszę nie pisać "bez pieniędzy żyć się nie da" i innych założeń teorii konsumpcyjnego świata, bo nie o to w tym wątku (chyba?) chodzi

Powinno być na podium i to wysoko. Wychowanie dziecka wymaga przystosowania go do prawdziwego życia, a jak wiadomo "bez pieniędzy żyć się nie da". Jeżeli mój syn kiedyś powie mi że chce studiować kierunek bez przyszłości, ale dla niego ciekawy, to mu go wybiję z głowy i albo niech idzie do pracy, albo na sensowny kierunek, bo nie po to człowiek idzie na pierwsze studia żeby sobie przedłużyć dzieciństwo, tylko zdobyć lepszy zawód. Jeżeli coś naprawdę kogoś interesuje to po to jest możliwość robienia kilku kierunków. Ja sam może wybiorę się kiedyś na studia dla siebie, a nie dla kariery, ale tylko dlatego że mogę się utrzymać i mogę sobie na to pozwolić.

To ciekawe że o tym że pieniądze nie powinny być na podium mówią tylko osoby które zarabiają sporo ponad "od pierwszego do pierwszego"

maciejs
Dobrze prawisz.
maniutek20
"To ciekawe że o tym że pieniądze nie powinny być na podium mówią tylko osoby które zarabiają sporo ponad "od pierwszego do pierwszego"" - zauważyłeś zależność ale źle interpretujesz
maniutek20
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:4 dni
  • Postów:138
1

Nie znam się to się wypowiem. (Mam 2 synów, starszy w 1 klasie a młodszy młodszy:) ) Jak mi za 5-10 lat przyjdzie jeden czy drugi i powie że chce studiować historię mongolskiego baletu to będę się cieszył, że znalazł coś co go naprawdę interesuje. I postaram mu się pomóc żeby był w życiu szczęśliwym człowiekiem. Pieniądze same przyjdą, zawsze przychodzą jak ktoś coś robi z pasją


quidquid Latine dictum sit, altum videtur
maciejs
Czlowiekowi zwiazanemu z IT latwo powiedziec o polaczeniu pasji i kasie. Co maja powiedziec pasjonaci nauk spolecznych?
Sarrus
A potem skończy studia i jeszcze 5 lat będzie na twoim utrzymaniu, bo będzie "szukać pracy". Nie twierdzę, że tak musi być, ale przemyśl to.
maniutek20
@Sarrus Odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że nie masz dzieci. @maciejs : mam kolegę który robi kolczugi i z tego żyje. A pasjonatów nauk społecznych nigdy nie zrozumiem (a pracowałem kiedyś w gazecie z "Państwem dziennikarzami")
fourfour
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:prawie 9 lat
  • Postów:627
0

@krzysiek050 generalnie mowa była raczej o dzieciach młodszych, niż te wybierające się na studia (tak autora wątku zrozumiałem, może źle :D) Ale jeśli już studia to ... rozumiem, że Ty będziesz określał, które kierunki są sensowne, a które nie? :) Czemu uważasz, że Twój syn, gdy wybierze (Twoim zdaniem) bezsensowny kierunek będzie chciał sobie przedłużać dzieciństwo, a nie naprawdę będzie się tym interesował? Zawody, które muszą istnieć to piekarz, lekarz, grabarz i urzędnik skarbowy, cała reszta jest niewiadomą.
Inna sprawa to kwestia istnienia w ogóle tych bezsensownych zawodów - z nimi jest jak z emeryturami, podatkami itp - każdy chce mieć emeryturę, porządek na osiedlu i policjanta za rogiem. Nikt nie chce płacić podatków, opłat i składek. Pisarz, psycholog, malarz, muzyk, poeta, kustosz, archeolog, ilustrator, ceramik, kowal i inni tacy - komu oni są w ogóle potrzebni?

krzysiek050 napisał(a):

To ciekawe że o tym że pieniądze nie powinny być na podium mówią tylko osoby które zarabiają sporo ponad "od pierwszego do pierwszego"

Nie wiesz, ile te osoby zarabiają i dlaczego pracują w takim a nie innym fachu. I nie mówię tu o programistach :)

krzysiek050
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 4 lata
  • Postów:1272
0

@fourfour poruszyłeś kwestię pieniędzy, a te raczej nie mają wpływu na młodszych. Wiadomo że 6-latkowi nie będę tłumaczył mojego fachu bo jest dochodowy, tylko interesujący. Jeżeli go nie zaciekawi, trudno. Jednak po osiągnięciu dojrzałości, jak sama nazwa wskazuje, chciałbym żeby zaczął powoli myśleć jak dorosły.

Właściwie każdy zawód jest potrzebny. Problem jest taki że filozofów potrzebnych jest 10 a nie 1000 tak jak produkują uczelnie w Polsce. Oczywiście nie ma w tym nic złego, bo przecież można studiować dla siebie, ale problem leży w tym że wielu ludzi wierzy że papier wyżej uczelni jest równy zdobyciu dobrej pracy.

W promieniu kilometra od mojej pracy są 4 biedronki i 1 lidl. Wystarczyłby 1 sklep, ale jest ich 5. Dlaczego? Bo można zatrudnić osoby które pracują za 1800 zł netto. Chciałbyś żeby Twoje dziecko za tyle pracowało, ale robiło to co lubi i mąż/żona tak samo? Kredyt na mieszkanie + wychowanie dzieci i to wszystko w budżecie 3600 zł miesięcznie, ale za to robisz to co lubisz. Jak trochę zaciśniesz pasa to może starczy wykupić pakiet z national geographic żeby można było chociaż świat w telewizorze zobaczyć.

Pieniądze same przyjdą, zawsze przychodzą jak ktoś coś robi z pasją

Piękny cytat. Można sobie wydrukować i powiesić w domu albo wytatuować. Tak samo jak YOLO czy inne bzdury. Skoro to takie łatwe to ciekawe czemu tyle ludzi wyjeżdża z kraju pracować na zmywaku bo w Polsce szukali pracy na darmo. A magistra mają. To też uważasz za opcję? Bo ja bym wolał jednak dzieci widywać częściej niż na święta.

maniutek20
"szukali pracy" - to jest klucz. Słyszałeś kiedyś kawał o sprzedawcy butów: pewna firma zatrudniła przedstawiciela handlowego i wysłała go na wyspę Bubu. Po tygodniu przedstawiciel dzwoni do firmy: "zabierzcie mnie stąd, tu nikt nie nosi butów". Zatrudniono więc drugiego przedstawiciela i wysłano na tą samą wyspę. Ten dzwoni tego samego dnia: "Przysyłajcie całą partię! Tu nikt nie nosi butów! Dziewiczy rynek"
krzysiek050
@maniutek20 Ta bajka ma morał, a nawet dwa. Pierwszy to ten który chciałeś mi przekazać. Drugi to taki że wg. statystyki na wyspie Bubu 50% handlowców ponosi porażkę. Jesteś pewny że to akurat Twoje dzieci odniosą sukces? A jeżeli nie, i będą żyć na granicy przyzwoitości to pocieszysz je pięknym tekstem że pieniądze w życiu nie powinny być na podium wartości?
maniutek20
Ale jesteś pewien że cały świat postrzega sukces tak jak ty? Że jak nie odniesiesz sukcesu wg. definicji książki "Jak odnieść sukces? Poradnik dla zagubionych" to koniec, finita la comedija i możesz umierać? Sukces to pojęcie płynne, dla Ciebie "kasa, skóra i komóra" dla mnie nie. Dla mnie sukces to móc spędzić czas z rodziną. Pokazywać dzieciom jak świat wygląda, jak chodzi ślimak. Moi rodzice reprezentowali twój pogląd. W efekcie zająłem się tym co lubię trochę przed 30-stką. I dopiero wtedy pojawiły się pieniądze
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Wrocław
0
spartanPAGE napisał(a):

Wszystkie zawody związane z naukami ścislymi są dzisiaj w cenie.
Ale jednak bez filozofii.

Jeśli chciałeś pojechać po humanistach, to wybrałeś najgorzej jak mogłeś. Bezrobocie wśród absolwentów filozofii jest niższe niż wśród absolwentów politechnik.

krzysiek050 napisał(a):

W promieniu kilometra od mojej pracy są 4 biedronki i 1 lidl. Wystarczyłby 1 sklep, ale jest ich 5. Dlaczego? Bo można zatrudnić osoby które pracują za 1800 zł netto.

Jakąś pokrętną ekonomię uprawiasz. Firmy tworzy się wtedy, kiedy są chętni na ich usługi, a nie dlatego, że można tanio zatrudnić pracownika. Co komu po tanich pracownikach, skoro nie przynoszą zysku z powodu braku klientów?

Zaskakujące, że w tym wątku okazuje się, że kasa jest bardzo ważna, a gdy ktoś w innym wątku pyta o zostawanie programistą dla pieniędzy, to kolektyw forumowy twierdzi, że tak się nie da, bo trzeba mieć pasję.

niezdecydowany
niezdecydowany
ahh wszędzie pasja, ja polecę klasykiem "Pasja jest konieczna, ale nie jest wystarczająca. Potrzebne są konkretne umiejętności inżynierskie i wiedza o naszej domenie"
0

Nigdy tego nie rozumiałem po co? Ma być kolejnym Knuthem ? Jak ma być to i tak będzie a wymuszanie na 7 latku nauki programowania to lekka porażka i kojarzy mi się to z młodymi wykształconymi z dużych miast.

krzysiek050
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 4 lata
  • Postów:1272
0
somekind napisał(a):
krzysiek050 napisał(a):

W promieniu kilometra od mojej pracy są 4 biedronki i 1 lidl. Wystarczyłby 1 sklep, ale jest ich 5. Dlaczego? Bo można zatrudnić osoby które pracują za 1800 zł netto.

Jakąś pokrętną ekonomię uprawiasz. Firmy tworzy się wtedy, kiedy są chętni na ich usługi, a nie dlatego, że można tanio zatrudnić pracownika. Co komu po tanich pracownikach, skoro nie przynoszą zysku z powodu braku klientów?

Gdyby w okolicy był tylko 1 sklep to po pracy robiłbym zakupy właśnie w tym 1 sklepie. Nie są przeludnione, więc nie byłoby problemu. Ta liczba sklepów jest wynikiem dzikiej konkurencji pomiędzy lidlem i biedronką o to kto bliżej molocha postawi sklep. Nie dało by się to bez zatrudniania pracowników za śmieszne stawki.

somekind napisał(a):

Zaskakujące, że w tym wątku okazuje się, że kasa jest bardzo ważna, a gdy ktoś w innym wątku pyta o zostawanie programistą dla pieniędzy, to kolektyw forumowy twierdzi, że tak się nie da, bo trzeba mieć pasję.
Ale przecież tutaj nie ma sprzeczności. Kasa jest istotna a jednocześnie z gówna bata nie ukręcisz. Na szczęście przeciętny człowiek ma więcej niż
1 zainteresowanie i zwykle może rozwijać najbardziej dochodową pasję. Gdybym nie został programistą, to myślę że pod mostem bym nie skończył.

somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Wrocław
0
krzysiek050 napisał(a):

Gdyby w okolicy był tylko 1 sklep to po pracy robiłbym zakupy właśnie w tym 1 sklepie. Nie są przeludnione, więc nie byłoby problemu. Ta liczba sklepów jest wynikiem dzikiej konkurencji pomiędzy lidlem i biedronką o to kto bliżej molocha postawi sklep.

Nie wiem jak z istnienia pięciu nieprzeludnionych sklepów wyciągnąłeś wniosek, że gdyby był jeden, to nie byłoby problemu.

Gdyby istniał tylko jeden sklep, to stawki nie byłyby w nim większe, więc co takiego strasznego w tym, że więcej ludzi ma pracę, a klienci mają większy wybór i krótsze kolejki? Widocznie ludzie lubią mieć dużo sklepów, dlatego też sklepy się otwierają.

Gdybym nie został programistą, to myślę że pod mostem bym nie skończył.

Tyle, że można skończyć filozofię, a nawet socjologię, i zostać programistą, a nawet prezesem spółki giełdowej. Studia nie muszą mieć związku z karierą zawodową.

edytowany 1x, ostatnio: somekind
aurel
No co ty, jakby był jeden sklep zamiast pięciu to na pewno kasjerki zarabiały by po 5k netto X)
0

btw. równacie do poziomu filozofii na polskich uczelniach na niektórych topowych zagranicznych uczelniach filozofia jest na równi z TCS czy tam matematyką (whats the difference? :))

maciejs
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:ponad 9 lat
  • Postów:20
0

Tyle, że można skończyć filozofię, a nawet socjologię, i zostać programistą, a nawet prezesem spółki giełdowej. Studia nie muszą mieć związku z karierą zawodową.

Takie rzeczy w Polsce możliwe są tylko w Warszawie. Tzn. nie zostanie programista,a rozwoj w innym kierunku niz studia i wejscie na wyzszy poziom statusu spolecznego i materialnego.

edytowany 1x, ostatnio: maciejs
fasadin
kurde, to ja bylem caly czas w jakies halucynacji. Bo nie skonczylem studiow, a kariera zawodowa idzie calkiem calkiem... Pewnie teraz nadal jestem w Warszawie...
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Wrocław
3
maciejs napisał(a):

Takie rzeczy w Polsce możliwe są tylko w Warszawie. Tzn. nie zostanie programista,a rozwoj w innym kierunku niz studia i wejscie na wyzszy poziom statusu spolecznego i materialnego.

Ok, wygrałeś ten wątek.

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)