Odwiedził mnie dzisiaj znajomy z prośbą o "pomoc" informatyczną typu usprawnienie komputera.
Przy oględzinach zauważyłem dziwne programy do ftp i "śledzenia" zagłębiłem się trochę w temat i dowiedziałem się, że są to wgrane pogramy przez firmę dzierżawiącą ksero kopiarkę owemu znajomemu.
Założyli nowe konto administratora na komputerze i poblokowali dostęp do tych programów. Programy te zbierają i miesięcznie wysyłają dane(głównie ilość) zeskanowanych i wydrukowanych dokumentów. Żeby było ciekawej to koszt dzierżawy to 4gr od kartki czarnobiałej a za opcje skanowania kolorowego trzeba słono zapłacić ponieważ jest to zablokowane w tych programach. A dodatkowo 5zł/mies za serwis programów i urządzenia.
Przejrzałem szczegółowo umowę z ciekawości lecz nie znalazłem tam ani słowa o blokadzie skanowania w kolorze oraz innych zablokowanych funkcji.
Co więcej programy zbierają informacje o skanie/druku z każdej podłączonej drukarki nawet innej niż dzierżawiona. Co jest "trochę" nie fair. Więc wbiłem się na ukrytego administratora poszperać w tych programach. Adres wysyłki poprzez ftp jest łatwo dostępny, oraz kilka zaznaczonych opcji co ma być wysyłane i zbierane(co 60 minut po usb i rj45) z urządzeń oznaczonych jako Device(taki nagłówek) opcje co jest wysyłane są dziwnie zakodowane tak jakby nie chcieli pokazać co biorą więc przetestowałem to w domu część(ok. 30%) danych są zbierane z katalogu Windows i %appdata% a kolejne 40% z Dokumenty i pobrane, 10% z podłączonych urządzeń pod usb. Nie są to co prawda całe pliki ponieważ z USB zajętego 4GB "pobrało" 1,5MB. Pozostałe to dane wysłane czystym stringiem(?) dot. liczby skanów i druków.
Zainteresowany dalej pobrałem na swój sprzęt sterowniki owej kserokopiarki i udałem się na miejsce z myślą czy mieszali coś przy sterownikach(wbudowanych?) lecz nie po podpięciu są wszystkie opcje. Na sprzęcie znajomego brak opcji "drukuj", "skanuj" poprzez Panel Sterowania -> Drukarki -> Drukarka i prawy przycisk myszy. Na moim są. Trzeba bezpośrednio z urządzenia. Lecz jeśli zostanie wybrana opcja kolor to zeskanuje ale wyrzuci błąd na komputerze. Co innego jeśli wybierze się opcje Ksero(kolor) bez podłączonego urządzenia do komputera podsłuchującego ;)
Chciałem się was zapytać czy takie praktyki są często stosowane? Czy są legalne? W końcu w umowie nie ma nic o blokadach ani o dodatkowym serwisie 5zł/mies. Nie wydaje się to też moralne.