Tolkien i Silmarillion

2

Jestem w fazie Tolkiena. Przeczytałem Hobbita, przeczytałem wszystkie 6 ksiąg Władcy Pierścieni i zastanawiam się nad zakupem Silmarillionu na święta.
Z tego, co wiem, jest to trudna książka, będąca mitologią Śródziemia. Ja takie książki bardzo lubię, lecz chciałbym się jeszcze popytać was - czy to czytaliście? Zainteresowało to was?

Oceńcie ją.

0

Ja czytałem. Jeżeli jesteś głębiej zainteresowany historią, która rozgrywała się wiele (tysięcy) lat przed wydarzeniami opisanymi we Władcy Pierścieni i zadowoli Cię skrótowy i czasem chaotyczny ich opis to jak najbardziej polecam. Niektórych jednak może to zniechęcić - Władca pierścieni opisuje rok na ponad 1500 stronach, Silmarillion kilka tysięcy lat na 500 (tak to się mniej więcej przedstawia w moich wydaniach). Zasadnicza jednak część opisuje Pierwszą Erę, która trwała około 600 lat. Chodzi mi o to, że ten opis jest na prawdę bardzo skrótowy. Nie są opisane żadne szczegóły a bardziej zarys tych wydarzeń.

Z większymi szczegółami część wydarzeń opisuje książka Dzieci Hurina, wydaje mi się jednak, że przed jej lekturą warto przeczytać Silmarillion.

2

Nie lepiej zapoznac sie z jakas 'historyczna' mitologia jak np. mitologia skandynawska? W koncu wlasnie z mitologii skandynawskiej Tolkien czerpal inspiracje.

0

Silmarillion jest fajny, to tak jakby czytać legendy i pisma religijne amierzchłych czasów z krain których nie było. Co prawda ciężkie jak cholera, ale jak człowiek wytrzyma, to księga jest super.

0
0x200x20 napisał(a):

Nie lepiej zapoznac sie z jakas 'historyczna' mitologia jak np. mitologia skandynawska? W koncu wlasnie z mitologii skandynawskiej Tolkien czerpal inspiracje.

W jakim sensie lepiej?

0

Świat WP potrafi wciągnąć i pochłonąć, jednak są też inne wspaniałe światy, nawet opisane jeszcze bardziej szczegółowo i większe.

Np. Forgotten Realms, świat bardzo dobrze opisany, w dodatku bardzo dużo unikalnym bohaterów i przygód zostało w nim umieszczonych. Polecam np. na pierwszy ogień genialną Trylogię mrocznego elfa i oczywiście pozostałe cykle tego bohatera o tym bohaterze jak i inne, cały spis: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zapomniane_Krainy Przy tylu pozycjach i to wcale nie kiepskich, można zacząć "żyć" w Zapomnianych Krainach. Do tego też jedne z lepszych gier komputerowych RPG dochodzą oraz RPG "na papierze" ale tego aspektu nie doświadczyłem.
Popatrzcie chociaż na mapę: http://newtonrocha.files.wordpress.com/2009/11/forgotten-realms-mapa-4c2aa-edicao.jpg Przeważnie cała trylogia potrafi się toczyć tylko na 10% tej mapy, a biorąc pod uwagę np. Trylogię Mrocznego Elfa 2 książki dzieją się non stop w podziemnym mieście i ogólnie podziemiach ("Podmroku").

Pratchet też wiele odrębnych cykli umieścił w swoim świecie dysku, ale comic fantasy zdecydowanie mnie nie pociąga.

2

W jakim sensie lepiej?

Elfy, olbrzymy, krasnoludy, trole, smoki, nieumarli - wszystko to juz bylo w mitologii skandynawskiej. Zamiast czytac kolejna wariacje na ten temat moze lepiej pzyjrzec sie zrodlu, z ktorego czerpie 99% autorow fantasy (posrednio lub bezposrednio). Dodatkowy benefit jest taki, ze poznajemy wiare, ktora ksztaltowala owczesna skandynawie i ktorej wplyw jest widoczny nawet dzisiaj (np. szacunek do pracy fizycznej w skandynawii).

0

Silmarilion jest bardzo dobra ksiazka, sam mam do niej duzy sentyment i wracam do niej od czasu do czasu czytajac fragmentami.

1

Ponoć trzeba przetrzymać początek.
Ja czytałem Władcę jakoś ponad dekadę temu i ochoczo sięgnąłem po Silmarillion, ale niestety mnie zmógł i nigdy nie zmusiłem się do ponownej próby.

1

Początek to jak genesis w biblii - ciężkie niemiłosiernie. Pieśnie itp. masakra i to do tego trzeba mieć "fazę" na takie jazdy.

0

No i zdecydowałem się. Nie mogę już doczekać się 25 grudnia - jadę wtedy do rodzinki i będę mógł sobie "oficjalnie" wypakować. BTW, Władcę Pierścieni dostałem również 25 grudnia, rok temu. Miło :)

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.