Brak podwyżki od prawie 3 lat

0

Diagnoza: 10500 brutto UoP + 6 lat doświadczenia = coś jest nie tak.
Algorytm zaradczy:

  1. Sprawdź swoją wartość rynkową: szukaj intensywnie ofert na poziomie minimum 15k brutto (np. przedział 15-20k)
  2. Jeśli
    2.1.) Upewniłeś się że jesteś wart ~15000 albo znacząco więcej niż obecnie. Od razu dawaj wypowiedzenie w obecnej firmie.
    2.2.) W przeciwnym wypadku być może coś jest z umiejętnościami / zasiedzeniem jak to koledzy pisali wyżej i raczej trzeba podejść ostrożnie do zmian - szukać ale na spokojnie lub uznać że inne plusy przeważają nad stawką tak jak sam pisałeś trochę w takim stylu.

P.S. Zarówno w przypadku 2.1. jak i 2.2. co do obecnej firmy, to widać że raczej Ci nie dadzą w ogóle żadnej podwyżki, po prostu dałeś takie posture że nie masz pozycji negocjacyjnej. Oni nie uwierzą że jesteś gotowy na zmianę, a nawet jeśli zwątpią, to chyba zaryzykują.

0
ullQuiorra napisał(a):

To prawda, że troche sie zasiedziałem i zdaje sobie z tego sprawe. Po prostu myslałem że nie będzie problemu z podwyżkami jako że przez pierwsze lata było całkiem okej, a nie jestem też osobą której zależy na jak największej stawce, byle tylko była w miare sensowna na danym stanowisku.

Parafrazując Machiavelliego: Ludzie zawsze będą dawać ci "bare minimum", o ile nie skłonisz ich, żeby dali ci coś extra.
Jeśli godzisz się na taką stawkę, jaką masz, to czemu pracodawca miałby ci dać podwyżkę?

jurek1980 napisał(a):

Zanim zaczniesz rzucać papaierami, to zadaj sobie pytanie, czy inni z podobnym stażem:

  • mają tą samą stawkę co Ty
  • mają też mida po 6 latach (w PL raczej już powinieneś dostać jakiegoś seniora, bo tak do niedawna było na rynku)

Też warto brać udział w rekrutacjach, żeby sprawdzić swój rzeczywisty poziom. Może być tak, że ktoś ma długi staż, ale jest zacofany pod kątem skilli. I dopóki ktoś pracuje w jednej firmie, to tego nie widzi.
Więc być może czeka cię też intensywne douczanie się rzeczy.

7
ullQuiorra napisał(a):

Czy jest coś co polecilibyście w tej sytuacji, bez konieczności składania wypowiedzenia?

Depresję i L4. Przy czym korelacja nie oznacza przyczynowości.

0

szukaj sobie pracy nowej, jak znajdziesz dajesz wypowiedzenie i wykorzystujesz urlop, a później ciągniesz l4 do końca umowy.

Szanuj się, bo jak sam się nie szanujesz to jak pracodawca ma Cię szanować.

3

Ludzie, żadne rady typu zmień pracę nie działają kiedy człowiek nie chce zmieniać pracy. Autor wprost napisał, że chce dowiedzieć się jak poprawić zarobki nie tylko bez zmiany pracy ale i bez "szantażowania" wypowiedzeniem. Po prostu chce wiedzieć jak na ludzie pogadać z szefem i namówić go by dawał mu co 2 lata równowartość nowego samochodu średniej klasy.

Jako przykład podam powody siedzenia w jednej firmie które usłyszałem w pracy, nie żadne wypociny z internetu:

  • Nie mam umiejętności by dostać się do tej firmy co Ty! - Na nic moje tłumaczenie, że na połowę pytań nie odpowiedziałem i mnie przyjęli a cześć była typu: "Czym się różnić i++ od ++i"
  • Mam KREDYT! - Różna zarobków sprawiłaby, że nawet gdyby go wywalili po 3 miesiącach to mógłby następne 3 miesiące siedzieć na bezrobociu i wciąż zarobiłby więcej niż przez pół roku w obecnej pracy.
  • Mam DZIECKO! - To fajnie, że masz dziecko mimo, że żyjesz od 10 do 10 ale może warto byłoby zapewnić mu lepszy byt?
  • Szef obiecał mi podwyżkę! - XD
  • Do tej pracy mam blisko! - Rozmawialiśmy o perspektywie przejścia do pracy 100% zdalnej.

Od niektórych teksów minęło tyle lat, że za różnice w zarobkach mogliby kupić mieszkanie i wynajmować je za tyle ile obecnie zarabiają. Poważnie mowie o ludziach w IT którzy do dziś nie mają średniej krajowej.

2

podbije pytanie: jaki stack, jakie technologie?

5

Czytając posty autora widzę te same osoby, które spotykałem w niektórych firmach - bardzo często siedzieli po 5, 10, 15 i więcej lat. Ich pensja od dawna odbiegała od średniej i nawet gdyby dostawali 5-10% rocznie to nigdy nie dogonią nowych pracowników. Co bardzo mnie dziwiło, pracownicy Ci bardzo często narzekali i wygrażali się. Ale ostatecznie nic nie robili, wypowiedzenia nie składali więc czemu pracodawca miał tracić pieniądze na podwyżce? Mam wrażenie, że w dużej mierze wynika to ze strachu przed zmianą. Jest to oczywiście uzasadnione bo każda firma to ruletka. Plus pierwsze miesiące to zawsze o wiele mniejsza wydajność niż w firmie, w której jesteśmy od lat. Ale często różnica w zarobkach jest o tyle duża, że nawet jakbyś złożył wypowiedzenie po kilku miesiącach to możesz nie pracować kilka następnych miesięcy.

Jak nie spalisz mostów, to zawsze też możesz wrócić - mi się zdarzało wracać, jeżeli np. nowa firma okazała się pułapką typu start-up z masą nadgodzin.

Tak czy siak jak nie szanujesz siebie, to ciężko oczekiwać aby inni Ciebie szanowali. Na Twoim miejscu jeżeli nie chcesz zmieniać pracy, to zbudowałbym "case". Czyli przedstaw swoje osiągniecia, ile wnosisz, ile rzeczy się nauczyłeś. Dodatkowo przedstaw średnie zarobki w branży przy tych samych umiejętnościach. Chociaż osobiście nigdy nie używam argumentów typu "inflacja" (to dotyczy wszystkich przecież). Staram się przekonać, dlaczego akurat mnie firma ma płacić więcej. Jeżeli łamią obietnice to nie zostaje nic więcej niż zmiana pracy.

A co do pracy stacjonarnej, większość firmy ma biura, nawet zagraniczne korporacje. Można znaleźć firmy z pracą 100% zdalną, która ma biura do których można przyjść - ale oczywiście będziemy w biurze sami, bez zespołu.

1
AsterFV napisał(a):

Jest to oczywiście uzasadnione bo każda firma to ruletka. Plus pierwsze miesiące to zawsze o wiele mniejsza wydajność niż w firmie, w której jesteśmy od lat. Ale często różnica w zarobkach jest o tyle duża, że nawet jakbyś złożył wypowiedzenie po kilku miesiącach to możesz nie pracować kilka następnych miesięcy.

Ja mam to samo, do tego dodaj, że ktoś ma 2/3kę dzieci i jest w wieku 35 lat około. Taka zmiana pracy to duże ryzyko, nawet i w IT, szczególnie patrząc co się dzieje. Ja tam w ogóle mu się nie dziwię.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.