Ciekawe i przyszłościowe specjalizacje/domeny?

0

Dotarło do mnie, że po ~10 latach zawodowego programowania, brakuje mi specjalizacji, własnej niszy.
Przez te lata liznąłem sporo różnych tematów, ale tak naprawdę w nic się mocniej nie wgryzłem.
No wiem, wiem - duży błąd.

Zastanawiam się w którym kierunku drążyć, żeby dopakować w końcu jakąś widzę domenową.
Chciałbym trzymać się ścieżki ściśle technicznej i szukam czegoś w miarę stabilnego,
żeby nie trzeba było stale lecieć z językiem na brodzie za zmieniającymi się paradygmatami.

Opcje jakie widzę, w sensie co mnie "kręci":

C++ - mam najwięcej doświadczenia, po odświeżeniu wiedzy, teoretycznie mógłbym być mocnym kandydatem.
C++ raczej z nami jeszcze zostanie, uchodzi za trudny język, ludzie go nie lubią ;-) więc może iść w kierunku nazwijmy to "C++ expert programmer".

Embeeded - programowałem na urządzenia mobilne w warstwie natywnej, a hobbystycznie na mikrokontrolery i bawiłem się nieco elektroniką
Problemem mogą być ponoć (?) relatywnie słabe zarobki w tej branży i chyba spora konkurencja ze strony ludzi po telekomunikacji, elektronice itd.

Machine Learning - mam doświadczenie komercyjne, na własną rękę próbowałem nadrobić podstawy teoretyczne.
Tak myślę że fajnie byłoby to połączyć z bliskim sercu C++, ale to chyba niezbyt popularne kombo.
Obawiam się dużej konkurencji w tej działce, bo temat super popularny, i przyciąga sporo bystrych osób po kierunkach ścisłych.
Musiałbym poświecić jeszcze sporo czasu i energii na naukę "matmy", żeby załatać dziury i uproszczenia w wiedzy.

DSP - tu prawie nie mam doświadczenia, z ciekawości robiłem kurs MOOC, i podoba mi się od strony teoretycznej.
Problem to znikoma liczba ofert no i znowu - konkurencja, bo pewnie trudno mi w domu nadrobić to co ktoś miał wałkowane na studiach przez całe semestry.

Inne luźne pomysły: HPC, GPGPU, Distributed Storage....

No właśnie, może ktoś coś podrzuci? Pracujecie/pracowaliście w jakichś fajnych domenach?
Fajnych w tym sensie, że angażują szare komórki, zarobki są niezłe, atmosfera przyjemna, ludzie sympatyczni ;-)

0

Cobol + mainframe

46

Machine Learning, Big data.

2

Z mojego punktu widzenia ciężko jest o niszę gdzie nawet takiej niszy szukać Większość projektów to korpo standard Rutyna

Nisza to raczej domenowa niż techniczna. Wtedy jesteś kimś, znasz biznes, jesteś filarem.
Nisza może być tam gdzie generalnie “brzydko pachnie“
Kolega opowiadał o gościu co lubił rozwiązywać problemy w telco Taki troubleshoot report to ogromna ściana tekstu Co do zasady ludzie bronili się przed tym jak mogli, a on po prostu to robił i dzięki temu był powszechnie lubiany, szanowany i mógł pozwolic sobie na więcej bo dzięki niemu można było się pozbyć nudnej, żmudnej tyry

0

jak popatrzymy sobie na zarobki na zachodzie to niezależnie od rodzaju stanowiska w IT zarobki są mniej więcej takie same... security, QA, backend, front, ETL (zwane BigData w celach marketingowych), Matematyk (zwane Data Scientist w celach marketingowych), embedded, devops...

jak znajdziesz sobie niszę to i tak z biegiem lat rynek wyrówna zapotrzebowanie i zarobki w niszy zrównają się z resztą.

1

Ja się wkręciłem trochę w neuroscience jest dość spora różnica między sztucznymi sieciami neuronowymi i biologicznymi, procesory neuromorficzne już są, ale następna generacja wyjdzie w przeciągu 1-2lat.

Da się na płytkach FPGA zaimplementować czy też na GPU/CPU, różnica jest taka że tu już bazuje się typowo na wiedzy pozyskanej z umysłów różnych zwierząt i ludzi.
Zużycie prądu też jest niższe gdyż nie wszystkie neurony biorą udział w obliczeniach w przeciwieństwie do sztucznych, ANN - SNN.

Pełno research papers jest dostępnych do czytania, interesujące są różne informacje o tym jak mózg postrzega świat i jak to zbadali.
Jak neurony generalizujące i specjalizujące, lekki przełom będzie jak intel wyda drugą wersję swojego chipa.

Ciekawe różnice jakie można osiągnąć to te same obliczenia co na GPU, ale redukując koszt energii o 100x lub więcej.

Sama symulacja rozrostu takiej sieci bazuje jest interesująca, która bazuje na hebbian learningu i bez użycia gradient descentu chodź dostępne implementacje dają też gradientowe uczenie.

Teraz się od nowa urodzić i pójść studiować neuroscience.

1

Krypto

0
LitwinWileński napisał(a):

jak popatrzymy sobie na zarobki na zachodzie to niezależnie od rodzaju stanowiska w IT zarobki są mniej więcej takie same... security, QA, backend, front

Na zachodzie czyli od Odry na zachód po Półwysep Iberyjski panuje w mniejszym lub większym stopniu socjalizm. Założenie wspólczesnego spcjalizmu to równe bądź prawie równe pensje na terenie danego kraju. Nie za małe aby nie było zbyt wielkiej biedy ale też nie za duże aby nie zagrażać tym co coś mają i coś znaczą. Z jednej strony dajemy social, a z drugiej jebcze podatki.

Efekt jest taki, że wieczorami knajpy nie pracują bo nie ma komu klientów obsługiwać, a w weekendy to biznes się kręci dzięki zaangażowaniu rodziny właściciela. Też się o tym nie mówi szeroko ale wiele koncernów otwiera centra r&d u wuja sama albo na peryferiach bo w kraju macierzystym nie ma kim realizować działalności statutowej.

jak znajdziesz sobie niszę to i tak z biegiem lat rynek wyrówna zapotrzebowanie i zarobki w niszy zrównają się z resztą.

Jeśli były firmy które naprodukowały ludzi np. od aem-a których jest ileś rzędów wielkości za dużo to ma to zastosowanie. W pozostałych przypadkach bez analizy rynku to trudno cokolwiek powiedzieć.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.