Dotarło do mnie, że po ~10 latach zawodowego programowania, brakuje mi specjalizacji, własnej niszy.
Przez te lata liznąłem sporo różnych tematów, ale tak naprawdę w nic się mocniej nie wgryzłem.
No wiem, wiem - duży błąd.
Zastanawiam się w którym kierunku drążyć, żeby dopakować w końcu jakąś widzę domenową.
Chciałbym trzymać się ścieżki ściśle technicznej i szukam czegoś w miarę stabilnego,
żeby nie trzeba było stale lecieć z językiem na brodzie za zmieniającymi się paradygmatami.
Opcje jakie widzę, w sensie co mnie "kręci":
C++ - mam najwięcej doświadczenia, po odświeżeniu wiedzy, teoretycznie mógłbym być mocnym kandydatem.
C++ raczej z nami jeszcze zostanie, uchodzi za trudny język, ludzie go nie lubią ;-) więc może iść w kierunku nazwijmy to "C++ expert programmer".
Embeeded - programowałem na urządzenia mobilne w warstwie natywnej, a hobbystycznie na mikrokontrolery i bawiłem się nieco elektroniką
Problemem mogą być ponoć (?) relatywnie słabe zarobki w tej branży i chyba spora konkurencja ze strony ludzi po telekomunikacji, elektronice itd.
Machine Learning - mam doświadczenie komercyjne, na własną rękę próbowałem nadrobić podstawy teoretyczne.
Tak myślę że fajnie byłoby to połączyć z bliskim sercu C++, ale to chyba niezbyt popularne kombo.
Obawiam się dużej konkurencji w tej działce, bo temat super popularny, i przyciąga sporo bystrych osób po kierunkach ścisłych.
Musiałbym poświecić jeszcze sporo czasu i energii na naukę "matmy", żeby załatać dziury i uproszczenia w wiedzy.
DSP - tu prawie nie mam doświadczenia, z ciekawości robiłem kurs MOOC, i podoba mi się od strony teoretycznej.
Problem to znikoma liczba ofert no i znowu - konkurencja, bo pewnie trudno mi w domu nadrobić to co ktoś miał wałkowane na studiach przez całe semestry.
Inne luźne pomysły: HPC, GPGPU, Distributed Storage....
No właśnie, może ktoś coś podrzuci? Pracujecie/pracowaliście w jakichś fajnych domenach?
Fajnych w tym sensie, że angażują szare komórki, zarobki są niezłe, atmosfera przyjemna, ludzie sympatyczni ;-)