Pozew z byłej firmy

Pozew z byłej firmy
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
0
JrQ- napisał(a):

PS: chciałbym widzieć biegłego sądowego, który ocenia jakość wyprodukowanego przez OPa kodu :D

Też chciałbym to zobaczyć, szczególnie, że nie ma żadnych obiektywnych podstaw prawnych do oceny kodu (np. norm). Ostatecznie jakbym wszystko tłukł na singletonach i w klasach po 9000 linijek (nie robiłem tak oczywiście), to żaden formalny dokument nie opisuje "jakości" kodu i nie stwierdza, że to niedbałość.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
edytowany 1x, ostatnio: renderme
Wyjątek
Był w pewnej firmie bardzo stary dokument ze standardami kodowania. Jak przyszedłem to otworzyłem i przeczytałem że obowiązują wcięcia na trzy spacje. Natychmiast go zamknąłem i schowałem w najbardziej zagnieżdżonym katalogu na najstarszym serwerze. Się nie zdziw, jak coś równie głupiego wypłynie :)
renderme
@Wyjątek: Ale muszę mi udowodnić, że mi to pokazali i zobowiązali do przestrzegania tego, najlepiej z moim podpisem. Formalnie jesteśmy tylko 2 współpracującymi firmami i liczy się wymiana dokumentów między nami, szczególnie podpisanych, a nie to co mogę znaleźć w szufladzie ich biura.
Patryk Mieleszko
Biegly nie ocenia obiektywnie tylko na podstawie swojego subiektywnej wiedzy.
Patryk Mieleszko
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:69
0
[renderme napisał(a)

W mojej mowie nie było słowa o karach umownych, żadnego.

Jako człowiek na b2b powinieneś wiedzieć że jeśli nie masz górnej wpisanych kar umownych to odpowiadasz do wysokości szkody.

Jeśli masz szkodę na miliard, to zapłacisz miliard.

Dlatego warto mieć wpisane górne granice kary. Analogicznie jest w UoP gdzie odpowiadasz do 3 pensji

renderme
Ciekawe ile osób na B2B ma wpisane górne granice kary. W życiu spotkałem się tylko jeden raz z taką umową, gdzie górną granicą kary były roczne zarobki.
P5
Jeśli masz szkodę na miliard, to zapłacisz miliard. bzdura. Sąd nie zarządzi kary nierealnej do spłaty
piotrpo
@pre55: To nie jest kara. Ogólne zasady kodeksu cywilnego, jak komuś wyrządziłeś jakąś szkodę, którą ten jest w stanie udowodnić, to jesteś zobowiązany ją naprawić.
Patryk Mieleszko
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:69
0

bzdura. Sąd nie zarządzi kary nierealnej do spłaty

Może nie wiesz ale b2b oznacza umowę między dwoma podmiotami biznesowymi które działają na równych zasadach. Jeśli szkoda z winy strony drugiej będzie na miliard, to tyle będzie druga strona miała do zapłacenia. Tu nie ma przebacz, jest to bi-tu-bi. Jedyne co drugą stronę może w tym momencie ochronić to ugoda bądź zapis właśnie o maksymalnej wysokości kar.

I pamiętaj że na b2b odpowiadasz **całym majątkiem.*, więc komornik zaora cię do gołej ziemi.

Inaczej jest w przypadku UoP (oraz UoD) gdzie pracownik (bądź wykonawca dzieła) NIE jest traktowany na równi z pracodawcą/zleceniodawcą.

edytowany 1x, ostatnio: Patryk Mieleszko
renderme
Hm... myślisz, że w UoD jest inaczej? Cieszy mnie to. Na B2B współpracowałem tylko w 1 miesiąc i tam nie są w stanie przypisać mi żadnej odpowiedzialności, bo były to wyłącznie konsultacje na temat tego co zrobiłem i kończe rozpoczętych systemów.
TS
Trzeba też dodać, że realnie jeden programista pracując sumiennie nie jest w stanie wyrządzić szkód na miliard. Mógłby wprowadzić jakiegoś buga, ale trzeba by jeszcze udowodnić celowość lub jakieś rażące niedopatrzenia w sztuce. Jeżeli masz code review to odpowiedzialność się rozmywa na cały zespół.
TS
Dlatego ja lubię b2b i lubię też scruma :)
99xmarcin
Nie no można lecieć z opcją ze to nie była B2B tylko przebierana UoP i kara taka jak max na UoP 3x pensja. W szczególności praca w biurze u pracodawcy na jego sprzęcie oraz płatne urlopy sugerują UoP
Patryk Mieleszko
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:69
0

Trzeba też dodać, że realnie jeden programista pracując sumiennie nie jest w stanie wyrządzić szkód na miliard.

mogę ci podać sto przykładów jak jeden dev może wyżądzić szkody na więcej niż się podziewasz, ale podam jeden

pracujesz na korpo-kompie w kawiarni, zapominasz zalockować screena albo ktoś podpatrzył przez ramię login i hasło, poszedłeś po cukier do lady, ktoś kradnie kompa, był tam cały legacy kod jakiejś entrerprise apki klepanej przez 6 osobowy zespół od 6 lat i wrzucił go na publiczną arenę szyderców (np. na nasze forum)

6 osób x 12 miesięcy x 20k pensji x 6 lat = 8,5 miliona

Poza tym - zdarzają się też oferty typu "signle dev" - miałem taką, miałem być jedynym devem z pensją 2x większą niż w korpo i nie wziąłem tego właśnie z tego powodu że odpowiedzialność wtedy się nie rozmywa tak jak napisałeś:

Jeżeli masz code review to odpowiedzialność się rozmywa na cały zespół.

edytowany 1x, ostatnio: Patryk Mieleszko
Zobacz pozostałe 4 komentarze
TS
@Patryk Mieleszko: ja też ich mogę pozwać na ile chcę. Pozywanie na jakieś kwoty z kosmosu tylko ośmiesza takie roszczenia.
TS
@Patryk Mieleszko: ja mogę napisać post na reddicie i glassdoor i oni będą będą bardziej stratni niż ja jeżeli branża się dowie co robią z kontrahentami. Przy takich stratach potencjalne zyski z procesu to mogą być grosze.
TS
@Patryk Mieleszko: jeżeli to Amerykanie to pozwę ich za niewolnictwo, finansowanie Hitlera i wojnę w Afganistanie. Równie absurdalne pozwy co za straty finansowe z powodu włamania na firmowy komputer.
TS
Zejdź na Ziemię pierwszy.
Patryk Mieleszko
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:69
0

Hm... myślisz, że w UoD jest inaczej? Cieszy mnie to. Na B2B współpracowałem tylko w 1 miesiąc i tam nie są w stanie przypisać mi żadnej odpowiedzialności, bo były to wyłącznie konsultacje na temat tego co zrobiłem i kończe rozpoczętych systemów.

Tak, UoD jest wg mnie najlepsza jeśli chodzi o zasadę "dev ma zero odpowiedzialności".

Bo przy b2b odpowiedzialność działa także po zakończeniu współpracy z danym kontrahentem - czyli dzisiaj odpowiadasz za rzeczy które zrobiłeś w przeszłości. Na UoP kończysz pracę i nic cię więcej nie obchodzi.

Przy UoD jest protokół przekazania i odbioru dzieła, tam wpisuje się "odbierający nie znosi zastrzeżeń", wypłaca wynagrodzenie i od tego momentu nic cię już też nie obchodzi - nawet bugi, bo przecież masz na piśmie że nie wnoszą zastrzeżeń.

straznik-tagu
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:74
4

Choć prawdopdobnie nic nie będzie z tego to jednak czasu i nerwów nikt nie zwróci. Może przypadek @renderme sprawi, że przestaniecie wreszcie psuć rynek i zgadzać się na g**no umowy.

3 zasady:

  1. Uop na b2b przeliczamy po kosztach uop i doliczając ok. 10% na urlop i 5% na chorobowe oraz koszty księgowania. I tak: 10k brutto uop = 14k na fakturze, 15k brutto uop = 21k na fakturze
  2. Nie podpisujemy umów bez wyraźnego ograniczenia odpowiedzialności cywilnej za nienależyte wykonanie zlecenia (na uop masz do 3 wynagrodzeń) lub spółka z o.o.
  3. Zapis w stylu, że po przyjęciu usługi zleceniodawca ośiadcza, że jest wykonane OK i spełnia wszystkie wymogi, bez żadnych gwarancji z d**y
onomatobeka
>na uop masz do 3 wynagrodzeń - tylko w teorii.
onomatobeka
bo często można podciągnąć pod rażące niedbalstwo i wtedy to ograniczenie już Cię nie obejmuje.
straznik-tagu
a razace niedbalstwo nie ma limitu na 3 wynagrodzenia na uop?
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
0

@straznik-tagu:

hm... zastanawiam się tylko, czy takie ograniczenie odpowiedzialności w umowie B2B faktycznie jest takie totalnie wiążące, czy nie ma szans na podważenie takiego zapisu.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
TS
Jeżeli dostarczasz firmie, wyłudzającej vat, papier do drukarek to jesteś współodpowiedzialny przestępstw które popełniają? Sprzątaczka na b2b nie jest odpowiedzialna za to, że ktoś podczas jej zmiany shackował firmę.
TS
Jeżeli zgadzamy się co do sprzątaczki to idźmy dalej. Dlaczego programista ma płacić za błędy managerów? Programista zgłasza estymaty, a managerowie naciskają na dowiezienie szybciej. Szybciej to znaczy z przyciętym zakresem. Obowiązkiem programisty jest powiadomić szefa o przyciętym zakresie prac.
Patryk Mieleszko
oczywiście że jest szansa na podważenie, w sądzie może każda ze stron walczyć ze wszytkim - wtedy jest walka na prawników i GUESS WHAT?! korporacje mają zazwyczaj lepszych niż pseudo-b2b-developer
TS
Ale korporacja ma też wyższe koszty procesu niż pseudo b2b dev bo angażują więcej zasobów. Więc oni mogą wykrwawiać się szybciej niż ja jeżeli dobrze rozegram proces i będę grał na czas.
straznik-tagu
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:74
0

chętnie też się dowiem, ja miałem zapis, że mogą dochodzić tylko do kwoty mojej polisy ubezpieczeniowej i tylko, jeśli ubezpieczyciel wypłaci.
poza tym zawsze ciąży też odpowiedzialność karna czyli jeśli rozwalisz coś umyślnie.

edytowany 1x, ostatnio: straznik-tagu
Patryk Mieleszko
idź do prawnika to się dowiesz, na moje developerskie oko to o ile nie masz tak wpisane w kontrakcie to nie wiem skąd ten pomysł
straznik-tagu
prawnicy gowno wiedza
PanamaJoe
  • Rejestracja:ponad 4 lata
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Postów:310
0

@renderme:

Może ujawnienie nazwy tej firmy i tych trolli z kancelarii prawnej mogłoby pomóc?


A poza tym sądzę, że bootcampy należy zniszczyć.
Zobacz pozostałe 12 komentarzy
renderme
@PanamaJoe: Oby tylko ten mecenas dotrzymał słowa i faktycznie chciał załatwiać to przez prokuraturę. Z tego co znam prokuraturę (z tego co miałem styczność), to parskną śmiechem przy tym, dla formalności wezwą mnie na świadka i porozmawiają i umorzą sprawę. Wtedy papuga skasuje ich za odwołanie, zażalenie, zgłosi do wyższego szczebla prokuratury i łącznie wystawi im FV na 100k. Oby tak było, bo wtedy nawet nie muszę się przygotować do rozmowy. W tym kraju trzeba grubo... nawywijać, żeby prokuratura się zainteresowała.
PanamaJoe
Nie znam się wprawdzie, ale wydaje mi się, że do prokuratora to by poszło gdyby to miał być proces z KK. Sprawy majątkowe raczej KC. Jak Was straszył prokuraturą to chyba coś nie halo ma pod fryzurą. :D
renderme
Nikt nie zabroni mu złożyć zawiadomienia i wziąć za to FV.
PanamaJoe
To prawda. Widziałem takie akcje "z d**y". Może złożyć powiadomienie o "kradzieży akcji" + wnioskować o postępowanie adhezyjne cywilne. No beka będzie na maxa.
renderme
Taka opcja mnie cieszy. Grunt, żeby nie było pozwu cywilnego, bo nie chce mi się [stresować, wykładać kasy na adwokata, zbierać materiału dowodowego na swoją obrone, tracic czasu]. To takie żenujące, że jak ktoś Cie pozywa i przegra, to zabierze Ci masę czasu i nic w zamian nie da.
kevin_sam_w_domu
kevin_sam_w_domu
  • Rejestracja:prawie 4 lata
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:196
2

Gdy robiłem na B2B nieraz zostawałem nadgodziny w pracy, ponieważ mój pracodawca stosował tą formę nieraz jako uciemiężania mnie. Nieraz musiałem logować czas pracy co do godziny i byłem dokładnie pytany co robiłem w takich i takich godzinach. Miałem też w jednej firmie na B2B sytuację, że manager mnie straszył odpowiedzialnością finansową za szkody, że nie dowiozą projektu do końca roku. No ogólnie miałem na tym B2B stresik, mówiąc jednym słowem czułem presję i nerwy. Jakoś tak źle mi było. Wiadomo, hajs spoko, ale mentalnie fizycznie mogłem tak pociągnąć max 2-3 lata?

Dla porównania teraz robię na UoP w korpo (nie ma ludzi na b2b) no i sytuacja wygląda tak, że jak tylko poczuje jakiś stres, czy wymuszenie dowiezienia czegoś kosztem nadgodzin, nieczyste zagrania, czy presję to mój manager z automatu dostaje L4 od psychiatry na 2 dni.

Dla mnie jest to największy plus UoP nad B2B.

edytowany 2x, ostatnio: kevin_sam_w_domu
SM
Przecież to jest kwestia miejsca dla kogo i z kim robisz może miałeś pecha i trafiłeś w jakąś patolke. Ja pracowałem na wszystkich typach umów, jedyna różnica jest taka że w "nie-korpo" musisz czasem mocniej zawalczyć o swoje, czasem trochę nacisnąć :) itp.
Miang
@smieszekheheszek: +1, ja mobbing w korpo miałam
Patryk Mieleszko
Heh ja też idę na L4 w takich sytuacjach. Potem ci prawda jestem pomijany przy rozdzielaniu podwyżek ale warto 😁
kevin_sam_w_domu
kevin_sam_w_domu
@Patryk Mieleszko: Sprawdzony sposób od dwóch lat, w każdej firmie póki co mi się sprawdza, raz pamiętam manager chciał wymusić na mnie dokończenie taska do piątku i w piątek zaprezentowanie funkcjonalności. Jednak oboje wiedzieliśmy, że to niemożliwe i trzeba tu nadgodzin i było to mocno naciągane, bez żadnej konsultacji ze mną. Dostał L4 na czwartek i piątek wtedy. Przenieśli mnie wtedy do innego zespołu XD
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
3

@kevin_sam_w_domu:
B2B nie jest równe B2B. Warto współpracować z SH, które mają dobrą renomę i pozycję na rynku. Najgorzej to trafić do startupu finansowanego przez ludzi spoza branży. Później zdarzają się takie kwiatki, jak mój.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
PI
Najlepiej współpracować z kontraktowania, która świadczy usługi dla SH, który świadczy usługi dla klientów chcących soft. Wtedy raczej nikt nie straszy odpowiedzialnością, a jak klient czy SH będzie niezadowolony to kontraktowania znajdzie inny projekt.
kevin_sam_w_domu
kevin_sam_w_domu
3 razy na b2b robiłem i za stary chyba już na to jestem, za dużo stresu i nerwów, teraz tylko uop
piotrpo
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:3277
3

@kevin_sam_w_domu: Albo coś z tobą nie tak (bez obrazy, niektórzy ludzie mają talent do wkurzania, lub chiciażby zasuwali na 2 etaty, to wciąż się wydaje, że się obijają), albo masz wyjątkowego pecha, albo jesteś podatny na mobbing. Nie osądzam, po prostu patrzę na to przez pryzmat mojego doświadczenia. Z mobbingiem w pracy zetknąłem się raz. Manago wyższego szczebla poczuł ogień pod tyłkiem, zabrał się za mikromanagement i zaczął stosować opierdoling jako podstawowe narzędzie zarządzania, opisałem to szerzej na mikroblogu. Wszyscy tam jeszcze pracowali na UoP i sprawa nie dotyczyła mnie osobiście. Efekt, nawet w tamtych czasach (mniej pracy na rynku), taki że sporo ludzi odeszło z firmy.
Raz miałem sytuację, że jakiś tam poboczny manago zaczął obrabiać mi tyłek za plecami. Zadzwoniłem zj... jak psa i powiedziałem, że jak coś do mnie ma, to niech powie mi osobiście, bo być może się z nim nawet zgodzę, a jak nie to niech powie słowo, zmienię pracę, bo mi będzie łatwiej. Więcej takich rzeczy nie urządzał, w sumie nadal czasami mamy ze sobą styczność i oceniam go dość pozytywnie. Zresztą, pomijając ten wyskok (zdarza się) oceniam go jako bardzo kompetentną osobę.
Drugi raz, miałem właściciela firmy i chyba było tam trochę stresu, w każdym razie w którymś momencie postawił ultimatum "albo coś tam, albo się pożegnamy". Jako, że praca generalnie była frustrująca i dochodził do tego spory w tym czasie stres z innych powodów, rzuciłem tylko zagadkowe "OK" i miesiąc później wręczyłem wypowiedzenie.

Jeżeli mogę coś doradzić, to w moim przypadku o asertywność było zawsze prościej po rozeznaniu rynku pracy i 1-2 rozmowach kwalifikacyjnych. Mając świadomość, że jestem w jakieś firmie bo chcę, a nie bo muszę raczej nie da się mnie wkurzyć w pracy.

kevin_sam_w_domu
kevin_sam_w_domu
Dzięki!
JM
JM
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:54
1

Nie wiem co typ kontraktu ma do mobbingu czy gorszego traktowania ludzi. Będąc na UoPie widziałem różne krzywe akcje zakrawające o mobbing w stosunku do pracowników, sam też kilka razy takowych doświadczyłem. Z kolei w tej samej pracy kontaktorzy czy ludzie na UoD kolesiowali się z menago i mieli w firmie dobre układziki. Patolka może się zawsze zdarzyć, czy taki format współpracy czy inny.

Patryk Mieleszko
To że na b2b łatwiej mobbować bo trudniej wyrzucić.
nowy_kret_2
na b2b trudniej wyrzucic, wezmy to w ramke
ZE
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 3 lata
5

Nie czytałem całej dyskusji, więc może wypowiedź nie będzie całkiem trafiona. Przede wszystkim dopóki są to TELEFONY od kancelarii prawnej, to nie musisz się tym nadmiernie przejmować. Chcą Cię zmusić do zawarcia ugody, która w naturalny sposób zwiąże Ci ręce (zgodzisz się na takie czy inne posunięcia i od tego nie będzie odwołania). Mówić można dużo, za to przy wystąpieniu pisemnym o które powinieneś poprosić, będą musieli podać podstawę prawną i faktyczną swoich roszczeń i dopiero do tego będziesz musiał się odnosić. Wcześniej szkoda strzępić język i tracić nerwy - prawdopodobnie okaże się, że sprawa nie jest tak oczywista, jak przedstawiają przez telefon. Ważne jest generalnie to, co jest na piśmie i co może stanowić dowód w sądzie. Każda zmiana w projekcie, każda zmiana kierunku, koncepcji czy priorytetów może skutkować zmianą terminów realizacji, więc za to odpowiadają osoby nadzorujące i decydujące, a nie Ty.
Wesołych Świąt

renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
0

@zefir:

Dzieki za tak napisana odpowiedz. Widze to podobnie, choc sadze, ze wezwanie do zaplaty listownie mi wysla, bo to ich “nic nie kosztuje”.

Czy dadza sie papudze naciagnac na proces, ktory pewnie przegraja? Tego nie wiem.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
1

Minął prawie miesiąc, żadnych nowych informacji... ciekawe.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
PaulGilbert
Jeśli wnieśli pozew to zanim się o tym dowiesz to minie gdzieś z pół roku, bo tak „szybko” obecnie działają sądy.
renderme
A przed wniesieniem pozwu nie musza wezwac mnie do zaplaty?
PaulGilbert
A, myślałem, że Cię wezwali? To co - tyko do Ciebie dzwonili?
renderme
@PaulGilbert: tak, tylko dzwonili. Trudno ten telefon uznać za próbę ugody, prędzej można go podciągnąć pod kk.
PI
PI
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:256
0

Spokojnie. Poczekaj aż odsetki ustawowe podrosną ;)

Zobacz pozostałe 14 komentarzy
PI
dostarczy zawiadomienie.
renderme
@pieczarek: Albo tak jak mówisz - skutecznie trzeba dostarczyć zawiadomienie i sprawa byłaby jasna. Wyslanie pod nieaktualny adres trudno uznać za skuteczne powiadomienie.
PI
To chyba też jest najmniejsze zło - tzn. dążenie do najmniejszego zła, które nie zawsze jest możliwe do osiągnięcia. Np. wyobrażam sobie ludzi co robią długi, nie spłacają po czym się ukrywają. Znam teraz ludzi, którzy się ukrywają, nie odbierają wiadomości i listów. Są skazani i mają do płacenia komornika czy alimenty, ale są nieuchwytni oraz nie pracują etc. etc. czasem nawet nie żyją w Polsce. Wtedy zmieniło by się to tak, że po pierwsze i tak te należności nie były by ściągalne, ale nikt by nie był skazywany, a co za tym idzie byłby wiarygodny do kolejnych przekrętów.
renderme
@pieczarek: Ogólnie powiem tak. Mój pierwszy pomysł jest optymalny. Wszystko działa tak jak teraz, ale oprócz tego sąd z automatu wysyła notyfikacje no profil zaufany, który możesz mięc połączony z mailem. Nie ogarniasz - nie odbierasz i zostajesz w trybie analogowym, ale pewnie 95% osób dostawałoby wlasciwe powiadomienie ma maila i umialo to odczytac, wiec problem by został zredukowany.
PI
Na pewno jako alternatywa by to ułatwiło. Wtedy jak na profilu potwierdzisz to potwierdzone, albo po 2 tygodniach. Znam tez sytuacje gdzie czlowiek musi odebrac osobiscie a nie ma go w kraju. Trzeba pisac do sędziego by wysłał jeszcze raz, a oni też mają swoje tempo... i tak żeby zsynchronizować wysyłkę z wizytą w kraju.
cerrato
Moderator Kariera
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Lokalizacja:Poznań
  • Postów:8766
4

Odświeżam temat - @renderme, jak wygląda sytuacja?


F2
@renderme - ostatnio widziany dziś, 8:17 - czyli nie siedzi i komornik nie zabrał mu komputera.
cerrato
A może akurat dzisiaj jest na przepustce? ;)
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
2

Żadnych nowych informacji. Nie kontaktował się ze mną nikt więcej. Nie było żadnych aktów formalnych. Teoretycznie mają jeszcze tylko parę miesięcy na zgłoszenie gwarancji i to też na parę miesięcy pracy.
Pozyjemy zobaczymy. Jak minie okres 2 lat gwarancji to napisze tutaj, ze to byly tylko pogrozki.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
Aventus
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Lokalizacja:UK
  • Postów:2235
2

@renderme: możesz podsumować co się od założenia wątku działo, jakie kroki Ty podjąłeś (o ile w ogóle jakieś)? Trochę stron tego wątku jest...


Na każdy złożony problem istnieje rozwiązanie które jest proste, szybkie i błędne.
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
5

Spotkałem się raz z prawnikiem. Powiedział mi, że telefon nie ma formalnie znaczenia i mam czekać na pismo.

Pismo nigdy nie przyszło.
Mocniej zabezpieczyłem ewentualne rzeczy z tamtej firmy (dokladniejsze szyfrowanie, usuniecie z maila itp).


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
Aventus
Dzięki
SY
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około 9 godzin
  • Postów:79
2

@renderme:

po gwarnacji już? jesteś wolny?

renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
2
sytams napisał(a):

@renderme:

po gwarnacji już? jesteś wolny?

Z tego co rozumiem to tak...

Chyba, że ten kontakt telefoniczny jakoś wpłynął na bieg gwarancji, wątpie.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
SY
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około 9 godzin
  • Postów:79
1

No to super!
Powodzenia!

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)