Witam
Dostałem ofertę współpracy od kontraktorni na zasadach B2B. Dostałem wzór umowy żebym mógł sobie przejrzeć i od razu zwróciłem uwagę na dwie sprawy. Pierwsza z nich to bardzo duża ilość paragrafów, jest ich prawie 90 (12 stron). Druga to główna "umowa o współpracy" oraz dołączony do niej załącznik na "zamówienie usługi". Przeczytałem to raz ale za jednym razem nie ma opcji aby to wszystko zrozumieć. Dotychczas podpisywałem dwie umowy B2B i zawsze była jedna umowa co jest prostszym rozwiązaniem. Rozwiązujemy umowę więc zamykamy sprawę. Tutaj przy głównej umowie oraz zamówieniu od razu pojawiają się wątpliwości, czy są takie same warunki wypowiedzenia, kary itp dla obu umów. Wygląda to tak jak by chcieli sobie zatrzymać daną osobę w przypadku braku zamówienia żeby mieć ja w puli dostępnych ludzi. Czy tak rozdzielona umowa to nic nadzwyczajnego?