Mam taki problem...
Włączam kompa...i mam 1,30 giga na c:
po 1 godzinie zaczyna spadać miejsce:
np.:
1 GB
500 MB
300 MB
100 MB
10 MB
15 KB
2 B
0B
I w tym momencie komp i wszystko łapie zwisy...
Testowałem już:
- Ewentualne wirusy
- Trojany
- Programy tworzące śmiecio-pliki
- Zapychacze
- Jakieś tempy
I to miejsce jak wezme właściwości plików zgadza się ale system
"Wmawia sobie", że ma coraz mniej miejsca i nic nie pozwala robić.
Łapie zwisa. Po RESECIE historia się powtarza ciągle w koło.
Nie proponujcie reinstalacji systemu, bo to nic nie daje ;-(
POMOCY. HILFE. POMOC. HELP.