Hej,
mam problem i nie mam już pomysłów jak go ugryźć.
Posiadam internet z UPC 300 Mbit oraz dwa komputery:
1)
win10
intel pentium n370 1.60 GHz
4GB ram
64bit
usb 3.0
win7
pentium dual-core T4400 2.20 GHz
3GB ram
32bit
usb 2.0
Pojawił się problem z prędkością internetu na zintegrowanych kartach sieciowych (nie łapały 5GHz) więc kupiłem zewnętrzną kartę usb asus 802.11ac USB-AC51 która powinna ogarniać na 5 GHz nawet do 433 Mbit.
Po podłączeniu wszystkiego okazało się, że na pierwszym lapku prędkość ściągania wyciąga maksymalnie 50 Mbit a na drugim 160 Mbit. To i tak jest o połowę więcej bo na 2.4 Ghz leciało po 25 Mbit i 80 Mbit co jest już mega słabe.
Możecie podpowiedzieć czy na takim sprzęcie można wyciągnąć jeszcze więcej żeby zbliżyć się chociaż do tych 200? Czytałem gdzieś, że może trzeba ustawić tryb AC ale nie mam pojęcia co to i jak to sprawdzić.
Bardzo Was proszę o pomoc bo teoretycznie mam karty, które powinny umożliwić ściąganie z dużą prędkością a dalej jest słabizna.