Prawdopodobna awaria procesora i5 4440

Witam,
na wstępie nie widziałem działu awarie to wstawiłem ten temat tutaj.
Dzisiaj podczas normalnej pracy komputera ten zaczął wariować, wyłączył się i tak jakby 3 razy próbował wystartować, za 4 razem wystartował i działał jakieś 30 min, po 3 min już nie był w stanie uruchomić się normalnie.
Próbowałem sam sprawdzić co padło i zakładam że jest to procecos i5 4440

Procesor był testowany na 2 płytach głównych: Gigabyte GA-H81M-S1 oraz ASrock B85M Pro4 (na tej działał komputer)
do zestawu był podłączony tylko ram i procesor, oczywiście testowane bez ramów i wynik był identyczny.
Zasilacz sprawdzałem jak na tym filmie i wychodzi że jest sprawny
Ciekawostka: gdy podłączyłem zasilanie do płyty głównej i sam wiatrak procesora (bez procesora), wiatraki działały cały czas a nie jak na filmikach poniżej


Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC :)

Predzej na elektrodzie pomoga w sprawie hardwaru, ale tutaj moze tez :p

Od siebie zapytam jakie sygnaly dzwiekowe daje plyta

problem jest taki że nie posiadam speaker i nie jestem w stanie podać kodu jaki dostaję

kod testowy powinno być widać na monitorze. Takie 2 znaki które się szybko zmieniają zaraz gdy naciśniesz power na kompie. To na czym stanie to kod sprzętu który nie działa.

btw bardzo ciekawy przypadek, że padł procesor, jest to jedna z najrzadszych awarii, a może po prostu pobrudziłeś go pastą i nie ma styku?

Testowanie zasilacza bez obciążenia nie ma sensu. Sam fakt włączenia nie daje niestety informacji czy napięcia wyjściowe są prawidłowe. Masz multimetr? Możesz pomierzyć napięcia?
Najprościej metodą podstawiania element po elemencie wyeliminować uszkodzony/uszkodzone elementy.

znalazłem przyczynę, problemem był przewód zasilania procesora, najprawdopodobniej wewnętrzne przerwanie i za słabe napięcie było przyczyną

no to brawo, że doszedłeś, nauczka na przyszłość żeby testować łączenia

krecikondexin napisał(a):

znalazłem przyczynę, problemem był przewód zasilania procesora, najprawdopodobniej wewnętrzne przerwanie i za słabe napięcie było przyczyną

Coś chyba nie bardzo. Teraz zauważyłem, że na filmach nie podłączyłeś w ogóle przewodów 12V CPU, ale te przewody to się same nie odłączają. Linie masz powtórzone ( 2 lub 4 żółte przewody), przerwanie nawet jednego nie powinno mieć wpływu na samo uruchomienie.

jurek1980 +1, po wstawieniu jeden użytkownik z innego forum zwrócił na to uwagę, problem był podobny, inne złącze rozwiązało problem, teraz mam niezły tetris z poskładaniem tego bo ten przewód jest nieco krótszy ;/

tak z innej beczki, niby forum programistyczne ale Tutaj najszybciej dostałem pierwszą propozycję przyczyny :)

jurek1980 napisał(a):

Coś chyba nie bardzo. Teraz zauważyłem, że na filmach nie podłączyłeś w ogóle przewodów 12V CPU, ale te przewody to się same nie odłączają. Linie masz powtórzone ( 2 lub 4 żółte przewody), przerwanie nawet jednego nie powinno mieć wpływu na samo uruchomienie.

Oczywiście, że bez eps się nie uruchomi, zasilanie procka kompletnie nie rusza prądu z atx.

Lepszy AMD Ryzen 7 w tej cenie.