Jak poderwać programistę?

Jestem załamana, On jest kompletnie ślepy na to, że na niego lecę :(

To może ją opal na solarium? :).

A poważniej. Facet jak każdy inny. Chyba nie nikt nie jest w stanie Ci pomóc, bo o gustach się dyskutuje :P

Wcale nie jak każdy inny, wyjątkowy!

@blondi znow na forum ?

Nie wiedziałam, że jestem sławna ;)

dupa blada napisał(a):

Jestem załamana, On jest kompletnie ślepy na to, że na niego lecę :(

To mu to zakomunikuj. Np:

while (true) {
  ruchaj_mnie();
}

Myślałaś może o tym, że on niekoniecznie leci na Ciebie?

Wibowit, jeszcze mi się biedaczek przegrzeje :)

Myślałaś może o tym, że on niekoniecznie leci na Ciebie?

Niemożliwe, wszyscy mnie pragną.

Nie leci, ale może poleci gdy nieco bardziej wprost mu powiesz o co chodzi. Gdyby Cię nie lubił to by Cie unikał. A jeżeli nie unika, ale nie odpowiada na Twoje znaki, to może trzeba jakoś konkretnie zagadać do niego. Bo on pewnie nie jest świadomy tego co do niego czujesz.

Zacznij go olewać.

Wasz biedny kolega po fachu samotnie spędza kolejny weekend, a Wy bezduszni nie chcecie mu pomóc! Jak Wam nie wstyd?

dupa blada napisał(a):

Wasz biedny kolega po fachu samotnie spędza kolejny weekend, a Wy bezduszni nie chcecie mu pomóc! Jak Wam nie wstyd?

Jeżeli woli sam niż z tobą, to pewnie świetnie wie co robi...

Sprawdź go debuggerem, dowiesz się co się gdzie dzieje

Co może być lepsze od weekendu w spokoju?

Forum emerytów i rencistów?

ubuntuser napisał(a):

Co może być lepsze od weekendu w spokoju?

weekend w spokoju z zapasem piwa w lodówce

dupa blada napisał(a):

Forum emerytów i rencistów?

nie, ale większość programistów ma lekki zespół aspergera choć sami o tym nie wiedzą

Zimny Krawiec napisał(a):

ale większość programistów ma lekki zespół aspergera choć sami o tym nie wiedzą

Bzdura, to z pewnością nie jest autyzm, tylko wynik własnych wieloletnich nawyków i zaniedbań, całkowicie do odwrócenia bez pomocy medycyny.

wystarczy nie być tępą i nie wyglądać jak ostatnie nieszczęście.

nie spełniasz tych warunków, skoro Cię nie zauważa, więc trudno, musisz celować w bezdomnych żuli, bo po informatykach to ostatnia grupa z najmniej wymagających

Ja bym bu na twoim miejscu powiedział wprost.
Chodź jak do mnie dziewczyna się "klei" a mnie nie interesuje to ją ignoruje :D
Powiedz mu po prostu.

Coo miałem już wpisnany nick ? A zmieniałem Ubuntu i IP w livebox ?

No to jeszcze jedno pytanie:
Młodsza siostra najlepszego kumpla jest nietykalna czy coś, macie jakieś niepisane męskie zasady?

faceci sa lekko niedomyslni, plus moze ten jest jeszcze niesmialy , wieeec jezeli cie nie unika , to gadaj z nim, i odwaz sie na jakis dosadny znak, zeby zalapal. gdyz faceci niedomyslni sa .

dupa blada napisał(a):

...Młodsza siostra najlepszego kumpla jest nietykalna czy coś, ...?

Tia... nietykalne to jest to do czego się nie uda dorwać (przynajmniej jeśli chodzi o kobiety) :] A zasady, reguły... to tylko w filmach ;)

dupa blada napisał(a):

No to jeszcze jedno pytanie:
Młodsza siostra najlepszego kumpla jest nietykalna czy coś, macie jakieś niepisane męskie zasady?

Czasami młodsza siostra kumpla to jedna z fajniejszych dziewczyn jakie w życiu można spotkać... A po latach okazuje się, że taki kumpel staje się C_____.pl ;)... Niestety mosty dawno spalone, a szkoda ;(

Dlaczego mężczyźni są tacy niedomyślni? :(

To leży w naszej naturze. Tego się nie zmieni.

Może nie wierzy, że fajna/ładna kobieta może się nim zainteresować i nawet jeśli Cię "lubi" to boi się sam tego wyznać

adriano1995 napisał(a):

Może nie wierzy, że fajna/ładna kobieta może się nim zainteresować

A kto powiedział, że ona (ono, on czy jak tam to naprawdę wygląda...) jest fajna i ładna... gdyby taka była to by tu od roku nie przychodziła. Chociaż, brzydalom też się należą przynajmniej marzenia i nadzieje... ;)

A czy pałasz do niego uczuciem czy uczuciem do jego portfela? ;) akurat mężczyzna wie kiedy chodzi o kase a kiedy o coś więcej.

gdyby taka była to by tu od roku nie przychodziła.

Biję się w pierś, że śmiałam zainteresować się programowaniem.

A czy pałasz do niego uczuciem czy uczuciem do jego portfela?

Ktoś tu ma przerośnięte ego i wyimaginowane bogactwo. To skromny chłopak, a z tym uczuciem to nie przesadzajmy, słabo go znam, ale wyjątkowo lubię.

Cóż za wytrwałość.
Może spróbuj przejąć inicjatywę i zaproś go na jakąś randkę?