jeśli go słabo znasz, to on cię tym bardziej słabo zna, więc się nie dziw, że się nie interesuje. najpierw się nawiązuje znajomość, a potem się myśli o czymś bliższym. a jeśli jest bardzo nieśmiały, to nawet jeśli mu się bardzo podobasz, i tak nie będzie miał odwagi tego okazać, wiec weź sprawy w swoje ręce i ty go zaproś do galerii sztuki albo na wspólny spacer z psem do parku.

- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:prawie 9 lat
- Postów:57
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:prawie 2 lata
- Postów:105
Nie, nie jesteś. Może spróbuj mocniej "potraktować" chłopaka, aby zaskoczył o co Ci chodzi.


- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:około 4 lata
- Lokalizacja:okolice Łodzi
dupa blada napisał(a):
Dlaczego mężczyźni są tacy niedomyślni? :(
Merano napisał(a):
To leży w naszej naturze. Tego się nie zmieni.
Poczytaj od dekompilacji ;)
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:prawie 2 lata
- Postów:105
hyde napisał(a):
Może problem w tym, że Twoja dupa blada
Wcale nie blada, lecz po prostu może mieć zaznaczoną krawędź opalenizny, co jest bardzo atrakcyjne.


- Rejestracja:prawie 14 lat
- Ostatnio:około 13 godzin
- Postów:2512
Jak mnie kiedyś dziewczyna podrywała, to dobrze wiedziałem o co chodzi. Ona działała bezpośrednio. Natomiast wiem, że jakiejś tam innej się podobałem w życiu bym się nie domyślił, bo nie było po czym poznać. Ktoś mi po prostu powiedział. Zastanów się tylko czy na pewno wie o co biega.
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:prawie 2 lata
- Postów:105
Ja też bym wolał, gdyby jakaś dziewczyna działała wobec mnie bezpośrednio, np. powiedziała coś takiego: "[tu wcześniejsza treść rozmowy]...Eee, dlaczego mam spotkać się z [kimś tam], skoro to Ty mi się podobasz". Bo w życiu bym się nie domyślił o co chodzi, gdyby robiła to nie wprost, w sposób zawoalowany.

- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:9 miesięcy
- Lokalizacja:Dąbrowa Górnicza
moze tu padnie odpowiedz, wszak tu programista suzka zony:

- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:ponad 9 lat
- Postów:12
Życie jest do d**y :(
dupa blada napisał(a):
Życie jest do d**y :(
Ha... cóż za celne spostrzeżenie :] Weź sobie znajdź w końcu jakiegoś faceta do marudzenia... Podobno sa tacy, którzy to uwielbiają :]

- Rejestracja:ponad 18 lat
- Ostatnio:11 dni
Zapytaj czy pomoże ci z bugiem w twoim programie. No ale oczywiscie najpierw musisz mieć porządny program z bugiem, który zrozumiesz. :P
Łatwiejsza droga, powiedz, że szukasz dobrego GMa i słyszałaś, że on na pewno by się nadał. W końcu taki kreatywny i w ogóle. :P

- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:około godziny
- Lokalizacja:Poznań
Dlaczego wszyscy traktuja programistow jak byliby z innej planety? Ludzie jak inni. Proponuje zalozyc temat jak poderwac lekarza - na rozmowę o komorkach macierzystych.

- Rejestracja:ponad 18 lat
- Ostatnio:11 dni
A nie wiem, zawsze wydawało mi się, że programiści są specyficzni. Natura zawodu tego wymaga. To nie to samo co lekarz. Żeby rozumieć te wszystkie dziwne rzeczy i jeszcze się odnajdywać w tych wszystkich kodach naprawdę trzeba... Ale mogę się mylić. :)
Z resztą pytanie postawione niezbyt serio to i odpowiedź z humorem. :)
No i w sumie podopowiadam co by na mnie zadziałało i na wielu innych prawdopodobnie też. Rachunek prawdopodobnieństwa.
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:prawie 2 lata
- Postów:105
elwis napisał(a):
Zapytaj czy pomoże ci z bugiem w twoim programie.
Tylko że wtedy on się podjara sprawami programistycznymi i walką z bugiem, a nie o to w tym chodzi.

- Rejestracja:ponad 18 lat
- Ostatnio:11 dni
Merano napisał(a):
elwis napisał(a):
Zapytaj czy pomoże ci z bugiem w twoim programie.
Tylko że wtedy on się podjara sprawami programistycznymi i walką z bugiem, a nie o to w tym chodzi.
Ale cel jednoczy no i zaczną spędzać razem czas, więc zwróci na nią uwagę i będzie mogła próbować dalej z łatwiejszej pozycji...

- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:ponad 9 lat
- Postów:12
Odnośnie tematu, to zrezygnowałam. Nie widzę możliwości działania a prawdopodobieństwo sukcesu jest niskie.
dupa blada napisał(a):
Odnośnie tematu, to zrezygnowałam. Nie widzę możliwości działania a prawdopodobieństwo sukcesu jest niskie.
Ha
To widac, ze Ci tak naprawde nie zalezalo :D
A przy okazji pozbawiasz nas okazji i mozliwosci wysmiewania sie z czyjegos zmartwienia :]



dupa blada napisał(a)
taka ze mnie zimna suka, dziś ten programista, jutro tamten pfffff
Ej, to ja się piszę... z taką jeszcze się nie zadawałem... moge być "tamtym" :D