Government shutdown

Government shutdown
Marooned
Administrator
  • Rejestracja:ponad 22 lata
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Poznań
1

http://natemat.pl/76585,usa-grozi-government-shutdown-czyli-zamkniecie-rzadu-co-to-oznacza-w-praktyce

Bardzo ciekawa sytuacja, gdy rząd nie dogadał się w sprawie budżetu i do czasu osiągnięcia konsensusu zamyka się wiele miejsc i urzędów finansowanych przez państwo.
Nie jest to może paraliż kraju, ale brzmi dość poważnie.

Co Wy o tym myślicie?
Jak wygląda polskie prawo w podobnym wypadku?


RE
Moderator
  • Rejestracja:około 18 lat
  • Ostatnio:11 miesięcy
0

Jak wygląda polskie prawo w podobnym wypadku?

Prezydent w takim wypadku może skrócić kadencję Sejmu (uchwalenie ustawy budżetowej zależy tylko od posłów; Senat i Prezydent nie mogą zgłosić weta).

Marooned
Administrator
  • Rejestracja:ponad 22 lata
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Poznań
0

Ale mimo nie przyjęcia budżetu urzędy i miejsca zasilane z kasy państwa nadal działają?


niezdecydowany
niezdecydowany
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Lokalizacja:Bieszczady
4

Co do tego "Government shutdown" to już rok temu sytuacja była podobna :D tak to jest dać władze socjaliście.


"Perhaps surprisingly, concurrent programming isn’t so much about threads or
locks, any more than civil engineering is about rivets and I-beams."
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
0

@niezdecydowany, konserwatysta za to rozpieprzył budżet prowadzeniem wojenek.

@Marooned, poszukaj w internetach pojęcia "prowizorium budżetowe". Przerabialiśmy podobna sytuację, przez całą końcówkę PRLu i początek IIIRP.
Prezydent może rozwiązać parlament w momencie nie przedstawienia budżetu, ale...
Może nie musi
Rząd może przedstawić cokolwiek i nazwać to ustawą budżetową, a prezydent MUSI to podpisać.
Potem wchodzą nowelizacje w dużych ilościach.

Generalnie w Polsce przyjęło się, że budżet jest planowany jak średniowieczna bitwa. Powstaje plan bitwy, wsiadamy na koń i staramy się go realizować bez patrzenia czy nie trzeba czegoś zmienić, poprawić, zreorganizować w trakcie.


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
niezdecydowany
niezdecydowany
ta, publiczna służba zdrowa to był nóż w samo serce tego konserwatywnego murzyna
Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:dzień
0

zamyka się wiele miejsc i urzędów finansowanych przez państwo.
Ściślej: przez rząd federalny, bo ten stracił finansowanie.
Urzędy i instytucje stanowe funkcjonują sobie nadal — więc nie jest to taka tragedia, jaką malują.

Rząd stanowy też może zrobić sobie shutdown, ale nie ma to teraz miejsca.

Według wiki plaga takich zamknięć była w latach '70-'80, to teraz był wyjątkowo długi spokój. Jak widać nie jest to u nich sytuacja aż tak nadzwyczajna, prawie że normalna procedura.

Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
4

@niezdecydowany, konserwatysta za to rozpieprzył budżet prowadzeniem wojenek.

Hmm, a to taki Barack Obama jest konserwatystą? Bo do wojenek się pali cały czas.

Obecnie republikanie w USA są już mocno "zsocjalizowani" podobnie jak np PiS w Polsce, który uważa że nowoczesna prawica jest socjalistyczna. W zasadzie dzisiaj partie muszą być dość mocno socjalistyczne, by się przebić. W Polsce mamy komunistyczną mentalność, a w USA jest masa kolorowych, którzy głosują jednogłośnie za socjalizmem.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
Marooned
W końcu próbuje zasłużyć na tego pokojowego Nobla ;-)
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
0

@Wibowit, o Bushu oczywiście mówiłem. Po epoce Clintona USA miało nadwyżkę.


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
1

Tylko, że te nadwyżki były uzyskiwane kreatywną księgowością na miarę Rostowskiego.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
0

Bez przesady. Lata 90-te to jednak okres ogromnego prosperity. To, że jego częścią była bańka dotcomowa to nie jest wina rządu.


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
2

Wystarczy wklepać "clinton surplus myth" w Google i dostajemy np:
http://finance.townhall.com/columnists/craigsteiner/2011/08/22/the_clinton_surplus_myth
http://www.businessinsider.com/how-bill-clintons-balanced-budget-destroyed-the-economy-2012-9

Zabiegi podobne jak obniżenie długu przez nacjonalizację OFE.

Poza tym wojenki to nie tylko domena republikanów. Powiedziałbym wręcz, że obie frakcje lubią wojenki. A patrząc na wolnorynkowców pokroju naszego Korwina - w USA odpowiednikiem jest mniej więcej Ron Paul, który jest rękami i nogami przeciwko zagranicznym interwencjom zbrojnym.

Przypadkiem (?) ataki na WTC były niedługo po zakończeniu kadencji Clintona, więc Clinton rządził w "spokojnym" okresie - wieszanie psów na Bushu jest w takim razie trochę na wyrost, bo USA spanikowały po ataku na WTC.
Ponadto, moim zdaniem, izraelskie lobby w Waszyngtonie jest bardzo silne i dlatego USA tak chętnie angażuje się w wojenki na Bliskim Wschodzie. Izraelowi zależy na dominacji w regionie, więc wszelkie działania by osłabić sąsiadów są mu na rękę.

Bez przesady. Lata 90-te to jednak okres ogromnego prosperity. To, że jego częścią była bańka dotcomowa to nie jest wina rządu.

Ale bańka na subprime mortgages to już wina rządu.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 3x, ostatnio: Wibowit
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
0
Wibowit napisał(a)

Ale bańka na subprime mortgages to już wina rządu.

Ale czemu rządy mają wtrącać się w to jak banki pożyczają pieniadze? Co więcej rząd Obamy mógł pozwolić na kilka upadłości więcej. Pytanie tylko czy wyszło by to na zdrowie obywatelom USA.


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
0

Cytat z drugiego artykułu (o tym jak to rząd się wtrącał):

Basically, it was under Clinton that Fannie and Freddie really began blowing the housing bubble, issuing epic amounts of mortgage-backed debt.

The story that Gasparino tells is basically: Liberal Bill Clinton thought he could use government to make everyone a homeowner and so naturally this ended in disaster.

Gasparino specifically cites the controversial Community Reinvestment Act, a popular conservative bogeyman:

How did they do this? Through rigorous enforcement of housing mandates such as the Community Reinvestment Act, and by prodding mortgage giants Fannie Mae and Freddie Mac to make loans to people with lower credit scores (and to buy loans that had been made by banks and, later, “innovators” like Countrywide).

The Housing Department was Fannie and Freddie’s top regulator — and under Cuomo the mortgage giants were forced to start ramping up programs to issue more subprime loans to the riskiest of borrowers.

Read more: http://www.businessinsider.com/how-bill-clintons-balanced-budget-destroyed-the-economy-2012-9#ixzz2gZCMtnYH

Co więcej rząd Obamy mógł pozwolić na kilka upadłości więcej. Pytanie tylko czy wyszło by to na zdrowie obywatelom USA.

Nierentowny biznes zawsze powinien upaść, no chyba że jest jakaś bardzo mocna poszlaka, że stanie się niedługo rentowny i straty zostaną co najmniej wyrównane. Wtedy trzeba np przekonać akcjonariuszy, by przetrzymali kryzys.

Tymczasem banki na całym tzw cywilizowanym świecie są pompowane tanim pieniądzem na koszt podatników. Generuje to piramidę długu, co zaostrza, ale też oddala problem.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 3x, ostatnio: Wibowit
Koziołek
Nie wiem czy chciałbyś obudzić się pewnego dnia i odkryć, że twój bank zbankrutował. W dłuższym terminie jest BFG i kasę odzyskasz, ale to jest kwestia raczej miesięcy niż godzin... a za coś żyć trzeba.
aurel
No pewnie, że nikt nie chce osobiście stracić, ale to na tej samej zasadzie, jak każdy chce "godnie żyć", czyli mieć średnią pensję i mieszkanie na własność. No chciałoby się, pewnie. Klienci Amber Gold też nie chcieli, żeby Amber Gold upadło... Może państwo powinno Plichtom dopłacić, by mogli dalej kręcić piramidę...?
Wibowit
BFG może uratować co najwyżej pojedyncze, małe banki. Zresztą bardziej prawdopodobna jest cypryzacja kont i/ lub przeniesienie ich do innych banków. Za coś zyć oczywiście trzeba i dlatego bankowość oparta na piramidzie długu nie jest zbyt komfortową sytuacją, bo cały czas jest wysokie ryzyko, że wszystko padnie i wtedy naprawdę będzie problem, bo nie będzie nawet kogo poprosić o pomoc.
Azarien
@Koziołek: dlatego nie trzyma się w jednym banku, ale w trzech. Poza tym pewien (odpowiednio niski) poziom ryzyka jest zawsze pożądany.
AB
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 10 lat
  • Postów:464
0

Tyle, że rząd USA wtrąca się w rynek kredytów hipoteczny i to już od lat. Przypomnij sobie firmy Fannie Mae i Freddie Mac oraz prezydenta Busha, który obiecał wszystkim amerykanom mieszkania i umożliwił przyznawanie bezrobotnym kredytów NINJA - No Income, No Job, No Assets.

Wibowit
historia z Community Reinvestment Act zaczęła się dużo wcześniej niż za Busha
AB
Tak ta ustawa liczy sobie już kilkadziesiąt lat, jednak to właśnie Bush głównie doprowadził do kryzysu, ponieważ z jednej strony wprowadził masę przywilejów socjalnych, a z drugiej strony prowadził niesamowicie drogie operacje wojskowe w Iraku i Afganistanie. W efekcie powiększył do niebotycznych rozmiarów deficyt budżetowy. Oczywiście Clinton czy Obama ze swoim Obamacare nie jest wcale lepszy.
Marooned
Administrator
  • Rejestracja:ponad 22 lata
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Poznań
0

W ogóle pomysł by generować pieniądz na podstawie kredytu jest dla mnie absurdalny. Jestem mocnym przeciwnikiem instytucji kredytu, bo to tylko pompuje sztuczne bańki sprawiając, że ludzie kupują to, na co ich nie stać.

Chciałbym by ten system dostał pstryczka w nos.. ot choćby by społeczeństwo poszło do swoich banków i choćby na jeden dzień wyciągnęło (hehe, próbowało raczej) swoje oszczędności do skarpety.


niezdecydowany
niezdecydowany
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Lokalizacja:Bieszczady
4

@Marooned wiesz, jak JKM stworzył projekt ustawy zakazującej zadłużania państwa to w następnych wyborach stał się błędem statystycznym. Żaden polityk liczący na poważniejszą karierę nawet nie śni o tym wspomnieć, bo to mało populistyczne, ludzie lubią słuchać że jest git majonez.


"Perhaps surprisingly, concurrent programming isn’t so much about threads or
locks, any more than civil engineering is about rivets and I-beams."
Zobacz pozostałe 32 komentarze
Wibowit
wszyscy oni też powtarzają po różnych ekonomistach, tylko że każdy powtarza po innych, więc niczym się od nich nie różnisz
AB
Moja jest tylko racja i to święta racja, bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza, że właśnie moja racja jest racja najmojsza.
somekind
Dobrze Adamie, że przynajmniej zauważasz wreszcie u siebie tę cechę.
PO
  • Rejestracja:prawie 19 lat
  • Ostatnio:prawie 10 lat
0

Świetnie. Kolejny ciekawy wątek zamieni się zaraz w wojnę "Lewacy vs prawdziwi liberałowie". I to znowu przez kilka tych samych osób.

niezdecydowany
niezdecydowany
Tego typu dyskusje są z góry skazane na wygraną liberałów - wiesz trudno próbować obalić 2=2. Jednak ten przykład amerykańskiego głodomora to idealny przykład na to że socjaliści czego się tylko nie dotkną to sp!@#A!@#
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
3

A cóż ciekawego można w takim wątku napisać?

Government shutdown to po prostu wynik przerośniętego aparatu rządowego stworzonego przez socjalizujących polityków oraz polityków lubujących się w zaprowadzaniu demokracji na całym świecie.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
K5
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Lokalizacja:Tutaj,obok
  • Postów:759
0

Tu film o systemie monetarnym jak ktoś chce to oglądnąć.


Jeśli mój post jest dowodem mojej niekompetencji, to trudno, ale po to pytam, żeby się czegoś dowiedzieć.
Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:dzień
0
Wibowit napisał(a):

A cóż ciekawego można w takim wątku napisać?

Choćby o tym, o co poszło w USA – a poszło o przymus ubezpieczeń zdrowotnych.

Republikanie postawili się, że albo opóźniamy przymusowe ubezpieczenia o rok (zapewne z planem dalszego sabotowania ustawy przez ten rok), albo nie ma budżetu.

K5
Nie chcieli ZUS'u dla biednych? - a to mendy sami doją a jak biednemu dać opiekę lekarską to ni ma komu.
Wibowit
ZUS mają, nie mają NFZ dla wszystkich. Wydatki na obsługę długu + na opiekę socjalną już teraz w USA przekraczają dochody budżetowe, a przecież są jeszcze inne wydatki. Aktualnie mniej więcej na 1 dolar zebrany z podatków rząd USA wydaje 2 dolary.
Azarien
Nie chcieli nie tyle państwowego ZUS-u, co przymusu ubezpieczeń w PRYWATNYCH ubezpieczalniach, czyli tak jakby w Polsce obowiązkowy był np. Medicover. Coś jak u nas z OC: masz do wyboru dużo prywatnych ubezpieczycieli, ale któregoś musisz wybrać.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Wrocław
0
niezdecydowany napisał(a):

@Marooned wiesz, jak JKM stworzył projekt ustawy zakazującej zadłużania państwa to w następnych wyborach stał się błędem statystycznym. Żaden polityk liczący na poważniejszą karierę nawet nie śni o tym wspomnieć, bo to mało populistyczne, ludzie lubią słuchać że jest git majonez.

Państwa zadłużają się od jakichś kilku tysięcy lat, czyż nie?

Zobacz pozostałe 5 komentarzy
somekind
A co nazywasz utopijnymi zasadami?
Wibowit
W teorii wszyscy chcą naszego dobra. W praktyce wychodzi co to rzeczywiście znaczy.
somekind
Ja nie zauważyłem, żeby posłowie w Polsce chcieli dobra czyjegokolwiek poza swoim oraz swoich rodzin i znajomych.
Wibowit
Tzn głośno o tym mówią w mediach?
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
3

Pojedyncze przypadki w krótkich okresach tak. Wielkie imperia w końcowych stadiach, przytłaczane biurokracją, wysokimi podatkami i wydatkami, zadłużały się i to w szybkim tempie doprowadzało do ich upadku. Normalne państwa czasem zadłużały się by prowadzić wojny. Jednak w czasie pokoju generalnie nie zadłużano się. W szczególności nie wiem nic o żadnych programach stymulujących gospodarkę pieniędzmi z długu kiedykolwiek przed XX wiekiem, które nie skończyłyby się szybkim upadkiem.

Obecnie mamy dość unikalną sytuację, w której z jednej strony trąbi się o tym, że jest dobrze, a z drugiej zadłuża w kosmicznym tempie. Historycznie rzecz biorąc, to typowa sytuacja w okresie zbliżającego się upadku. Jednak historia nie zna przypadków tak wysokiego zadłużenia jak dzisiaj, bo dzisiaj mamy wielki eksperyment z pieniądzem fiducjarnym, czyli branym "z powietrza", a jeszcze na początku XX wieku tego nie było. Ciężko więc przewidywać jak obecna sytuacja będzie się rozwijać.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 2x, ostatnio: Wibowit
Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:dzień
0
Shalom
To jest nic :P http://en.wikipedia.org/wiki/MAVEN to moze nie polecieć przez te ich przepychanki ;]
K5
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Lokalizacja:Tutaj,obok
  • Postów:759
1

Wielkie imperia w końcowych stadiach, przytłaczane biurokracją, wysokimi
podatkami i wydatkami, zadłużały się i to w szybkim tempie doprowadzało
do ich upadku.


Jeśli mój post jest dowodem mojej niekompetencji, to trudno, ale po to pytam, żeby się czegoś dowiedzieć.
Coldpeer
Moderator
  • Rejestracja:około 19 lat
  • Ostatnio:12 miesięcy
  • Lokalizacja:Londyn
0

Tu dosc ciekawy film tez - "Kapitalizm moja milosc"


<font size="1">Jeśli starasz się, by Twój system był idiotoodporny, zawsze znajdzie się idiota, który jest bardziej pomysłowy od Ciebie.</span>
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Wrocław
2
Wibowit napisał(a):

Pojedyncze przypadki w krótkich okresach tak. Wielkie imperia w końcowych stadiach, przytłaczane biurokracją, wysokimi podatkami i wydatkami, zadłużały się i to w szybkim tempie doprowadzało do ich upadku. Normalne państwa czasem zadłużały się by prowadzić wojny. Jednak w czasie pokoju generalnie nie zadłużano się. W szczególności nie wiem nic o żadnych programach stymulujących gospodarkę pieniędzmi z długu kiedykolwiek przed XX wiekiem, które nie skończyłyby się szybkim upadkiem.

O jakich "wielkich imperiach" i "normalnych państwach" piszesz?
Czas pokoju mamy przez ostatnie 70 lat. Nigdy wcześniej w Europie nie było tak długiego okresu bez wojen. Nie było czegoś takiego jak "czas pokoju", były ciągłe wojny i ciągłe zadłużanie się w celu ich prowadzenia. (Bo nawet na wojny w celu odzyskania długów trzeba było mieć kasę nieraz przekraczającą królewski skarbiec.) Za to monarchowie zadłużali się też na swoje wystawne życie i utrzymanie dworów. Tak przynajmniej wygląda ostatnich kilkaset lat historii Europy:
http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/Wydarzenia/historia-wielkich-bankructw--hiszpania-prowadzi,29200,1
http://www.goldblog.pl/2012/05/bankructwa-panstw/
http://rynekzlota24.pl/po-godzinach/czego-uczy-nas-historia-czesc-1-od-starozytnosci-do-xix-w/

Jednak historia nie zna przypadków tak wysokiego zadłużenia jak dzisiaj, bo dzisiaj mamy wielki eksperyment z pieniądzem fiducjarnym, czyli branym "z powietrza", a jeszcze na początku XX wieku tego nie było. Ciężko więc przewidywać jak obecna sytuacja będzie się rozwijać.

Pieniądz fiducjarny istnieje od kilkuset lat, przed XX i w jego trakcie państwa nieraz już bankrutowały, bo władze zadłużały się w prywatnych bankach, które mają kasę właściwie znikąd. To zaczęło się chyba od powstania Banku Anglii w XVII wieku.

Nie jestem zwolennikiem zadłużania się państwa. (Sam nie biorę kredytów i wolałbym, gdyby moje państwo tego nie robiło.) Cieszę się, gdy robione jest coś w celu zmniejszenia długu (jak np. porządek z OFE w Polsce). Chodzi mi tylko o to, że fakty są zupełnie inne niż się niektórym wydaje. Bo czy demokracja, socjalizm i UE, czy monarchia, kapitalizm i wojny, to państwa i tak są zadłużone, i tak bankrutują. Tak jest od zawsze.
Nie twierdzę, że tak powinno być, po prostu przypominam, że tak wygląda rzeczywistość. Długów nie mają tylko ci, którzy mają tyle cennych bogactw naturalnych, żeby utrzymać się z ich sprzedaży, jak np. Arabia Saudyjska czy Norwegia.

Zobacz pozostały 1 komentarz
somekind
Jak już pisałem, nasz dług w połowie wynika z istnienia OFE. Gdyby ich nie było, dług i koszty jego obsługi byłyby znacznie mniejsze.
aurel
Czy dług publiczny powstaje w momencie kupienia obligacji, czy w momencie jej emisji? Ale ok, niech będzie, że dług to wina OFE. Mnie tu bardziej zraziło stwierdzenie, że niby rząd robi porządek ;) IMHO co najwyżej przypudrowali trochę, bałagan dalej jest, tylko aż tak nie widać.
Wibowit
dałem łapkę w górę, bo linki ciekawe
somekind
@aurel, zgoda, na dzień dzisiejszy jest to przypudrowanie, ale w dłuższej perspektywie jest to naprawa tego, co Buzek spieprzył w 1998 roku wprowadzając system, na który nas nie stać, a na dodatek taki, który nigdzie na świecie się nie sprawdził.
Marooned
Fajny artykuł na forbes
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
0

W robocie filmu nie obejrzę, ale odniosę się do opisu:

Michael Moore z typową dla siebie przenikliwością, pasją i odwagą patrzy w oczy nieszczęściu, które dotknęło jego rodaków. Pyta, jak wysoką cenę Ameryka płaci za swoją miłość do kapitalizmu, za afekt, który kiedyś - stanowiąc budulec słynnego "amerykańskiego snu" - wydawał się tak niewinny. Dziś ów sen staje się koszmarem. (...) Reżyser pokazuje niebezpieczeństwo tkwiące w bliskiej relacji świata finansów i polityki. Zachęty, by zwykli Amerykanie kupowali domy na kredyt, manipulacje wielkich korporacji - to wszystko doprowadziło do kryzysu, a w jego wyniku do bezrobocia.

Stronę wcześniej zostało dokładnie wytłumaczone, że to rząd USA zmusił banki do udzielania kredytów osobom, które nie są w stanie tych kredytów spłacić.

Poza tym autora przeraża "niebezpieczeństwo tkwiące w bliskiej relacji świata finansów i polityki" ale autor chce zastąpić (obecnie już pseudo-) kapitalizm socjalizmem? Przecież socjalizm to całkowite zjednoczenie świata polityki i finansów.

Jak dla mnie to już z opisu wynika, że filmik to bullshit.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
Coldpeer
to tylko taki informacyjny film bardziej, o kredytach, skutkach ich niesplacalnosci i jak to sie odbilo na USA itp, niemniej dla mnie byl calkiem ciekawy (a wlasnie nie lubie filmow o jakichs teoriach spiskowych typu 911 itd)
Wibowit
tylko, że w kapitalistycznym państwie nie ma szans na dlugi, dlugi są wydawane na biurokrację, socjale, budowy fabryk i innych pierdół, a także wojny. nic z tego nie ma nic wspólnego z kapitalistycznym państwem.
Wibowit
banksteryzm a zdrowy kapitalizm do dwie różne rzeczy
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
0

Bankructwo bankructwu nierówne. Grecja teoretycznie niedawno zbankrutowała, ale jednocześnie nie zbankrutowała. Na tym obrazku http://www.goldblog.pl/wp-content/uploads/2012/05/bankructwa.png widnieją np USA. W jakim konkretnie roku od 1946 USA zbankrutowały? Obrazek jest ponad roczy, więc dzisiejsze zawirowania na pewno się nie liczą ;p
Edit: Znalazłem - Nixon Shock. Państwa to jednak nie wywróciło do góry nogami.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 2x, ostatnio: Wibowit
Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
4

@somekind ty tak poważnie z tymi OFE? o_O Uważasz że to że ktoś (OFE w tym przypadku) postanowił pożyczyć rządowi pieniądze to jest "źródło" zadłużenia? WTF? Niby w jaki sposób OFE powodowało powstawanie długu? Przecież OFE zarządzało pieniędzmi wpłacanymi przez ludzi i państwo absolutnie NIC do tego nie miało (no może tyle że państwo NAKAZAŁO OFE kupować obligacje, czyli nakazało pożyczać pieniądze).

To tak jakbyś twierdził że polacy mają problemy z długami w bankach bo niektórzy ludzie wpłacają na konta bankowe za dużo pieniędzy. Gdzie tu jakiś sens i logika?

A już sformułowanie "porządek z OFE w Polsce" mnie zmiażdżyło. Nacjonalizacja ponad 100mld złotych nazwana "porządkiem" :D Takie porządki to komuniści robili kilkadziesiąt lat temu i chyba słabo na tym wyszliśmy...

Pierwsze błędne założenie jest takie że OFE w jakikolwiek sposób wpływają na kondycję finansową państwa, a tak nie jest. OFE to jest (była :( ) "osobna kupka pieniędzy" gdzie wpłacali ludzie. To że ludzie wpłacają sobie swoje pieniądze gdzieś to nie jest żadna strata dla państwa (no chyba że uznamy każde oszczędności obywateli które nie są w rękach państwa za "stratę dla państwa"?). To że OFE kupowały obligacje to też nie jest żadna strata dla państwa, a wręcz przeciwnie. Gdyby nie OFE to obligacje kupiłby ktoś inny więc argument jest tu zupełnie z d**y. Co więcej, mogłoby się okazać że państwu brakuje kasy bo nikt naszych obligacji nie chce i tutaj państwo ratują OFE które obligacje kupić muszą.
Oczywiście ktoś może powiedzieć że obligacje finansowały wypłaty z ZUS i w efekcie ta kasa i tak szła niejako z OFE tylko ze powiększona o odsetki z obligacji i jest to prawda. Ale to nie jest źródło problemu, tylko skutek. Bo to znaczy że w ZUSie mamy za mało pieniędzy (a na rynku pracy cały czas mamy wyż...) a będzie już tylko gorzej.

Ludzie którym wydaje się że to "żadna różnica" czy pieniądze są w OFE czy w ZUS są bardzo naiwni, bo różnica jest kolosalna. W OFE były realne pieniądze. Oczywiście częściowo w formie obligacji, ale obligacje państwo wykupić musi, bo inaczej nikt już nigdy mu nic nie pożyczy. A że nie da sie podatków podnosić w nieskończoność to politycy musieliby jednak ruszyć głowami i tak zarządzać budżetem żeby te obligacje wykupić, ergo żeby realne pieniądze w OFE były.
W ZUS pieniędzy nie ma. Nie ma i już. Cokolwiek wpada do ZUSu jest od razu wydawane. W ZUS jest tylko obietnica że kiedyś wypłacą ci emeryturę.
Mamy więc realne pieniądze vs. obietnice ;] Poza tym OFE nie kupuje obligacji na 40 lat (jak nasze "obietnice" z ZUS) tylko na 5-10 lat, co znaczy że są dużo pewniejsze.
Ostatnia bardzo duża różnica jest taka że wysokość emerytur z ZUS państwo może dowolnie zmienić za pomocą ustawy. Wysokość wypłaty z OFE zależy tylko od tego ile zebrałeś. Jak w ZUSie zabraknie to rząd utnie emerytury i połowę i "zrobi porządek z deficytem w ZUS" ;]

Nacjonalizacja pieniędzy z OFE będzie miała bardzo negatywne skutki, ale dopiero za 10-15 lat, kiedy ZUS będzie teoretycznie musiał podnieść wypłaty w zamian za ukradzione OFE pieniądze. Ale polityków którzy podjęli takie decyzje to nie obchodzi bo większości z nich tu już nie będzie, a na pewno nie będzie ich na scenie politycznej. Warto mieć to na uwadze. Politycy żyją wg kalendarza wyborczego i nie widzą nic dalej niż "do kolejnych wyborów".


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
Zobacz pozostały 1 komentarz
MarekR22
oczywiście, że OFE generuje dług. To co poszło do OFE nie znalazło się w ZUS, a bieżące emerytury trzeba płacić. Bez OFE dług byłby znacznie mniejszy. Problem polega na tym, że OFE powstało po to, by zapobiec przymieraniu głodem przyszłych emerytów (roczniki >1970), wtedy stosunek liczby emerytów do liczby ludzi pracujących, głównie z powodu niżu demograficznego, spowoduje że średnia emerytura z ZUS będzie stanowić ułamek wartości obecnej średniej emeryturze. To, że Rostowski mówi, że dziś OFE są na równi z ZUS w efektywności, oznacza, że za 20 lat to OFE będą górą.
Shalom
Równie dobrze mógłbyś powiedzieć ze "to co ludzie zgromadzili sobie na prywatnych kontach nie znalazło się w ZUS" więc prywatne konta oszczędnościowe generują dług! Należy te pieniądze skonfiskować... ;]
MarekR22
ale przecież, zanim wprowadzono OFE te pieniądze zasilały ZUS. ZUS to taki kontrakt pokoleniowy, w momencie pojawienia się OFE ten kontrakt pokoleniowy został naruszony. Jak już pisałem, OFE powstały by za 20 lat ulżyć w niewydajności tego kontraktu pokoleniowego.
Shalom
Ja to widzę inaczej. Po prostu składka do ZUS została obniżona i tyle.
aurel
@MarekR22, zgodnie z twoim rozumowaniem, kontrakt pokoleniowy to taki, którego nie można zmienić... Bo jak zmienisz, to zabierasz... No bzdura. To, że nie dajemy już więcej do ZUS, nie znaczy, że zabieramy z ZUS.
K5
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Lokalizacja:Tutaj,obok
  • Postów:759
0

Świetnie wytłumaczone jak banki TWORZĄ pieniądze oraz jak powstaje bańka spekulacyjna.


Jeśli mój post jest dowodem mojej niekompetencji, to trudno, ale po to pytam, żeby się czegoś dowiedzieć.
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)