studia informatyka a brak doświadczenia

Hej ostatnio zastanawiam się poważnie nad studiowaniem informatyki, co prawda nigdy nie miałem styczności z programowaniem i przyznam że mało znam się na tych rzeczach, jednak bardzo mnie do tego ciągnie żeby na takie studia pójść. Rozważam UW i PW. Nie wiem jednak czy jest to dobry i sensowny pomysł który ma prawo wypalić biorąc pod uwagę to co wcześniej wspomniałem. Czeka mnie teraz klasa maturalna po wakacjach więc to już ostatnia chwila na podjęcie decyzji i trochę nie wiem co o tym myśleć. Byłbym wdzięczny za wszelkie porady

A co takiego Cię interesuje szczegolnie w informatyce, że chcesz iść na studia? Robisz coś poza tym? Wiele osób w tym wieku idzie, bo nadal jest przekonane, że po studiach w kolejce stoją wszystkie firmy aby ich zatrudnić.

co prawda nigdy nie miałem styczności z programowaniem i przyznam że mało znam się na tych rzeczach, jednak bardzo mnie do tego ciągnie żeby na takie studia pójść

Czyli aż tak bardzo cię ciągnie do nauki informatyki, że w rezultacie nigdy nie próbowałeś programować i nie wiesz nic na ten temat. Trochę to dziwne, możesz rozjaśnić dlaczego tak jest?

@Majk M: @kelog:
Wypłata i siedzenie przy kompie.
To tak ciągnie do programowania, że zapomina się o całej reszcie wymagań, które powinno się spełnić...

@a188383:
Przerób jakieś tutoriale. Wykonaj jakieś zadanka. Zobacz, czy to jest na pewno to, co chciałbyś robić.

Na maturę możesz wybrać wiele przedmiotów dodatkowych. Nie musisz wszystkiego zdać. Jak Ci się coś odmieni, to możesz iść na inne studia, które się zgadzają z przedmiotami, w których czujesz się pewnie.

Najlepiej na maturę wybierz przedmioty, których nauka dobrze Ci wchodzi, a dopiero potem dopasuj do nich studia.

Btw, przypominam, że informatyka na studiach to nie jest programowanie. Samego programowania jest niewiele.

@a188383

A jak u ciebie z matematyką ?

serek napisał(a):

Btw, przypominam, że informatyka na studiach to nie jest programowanie. Samego programowania jest niewiele.

niewiele? na każdym semestrze co najmniej 1 kurs dotykający programowania, a zazwyczaj ze 2-3

Na większości kierunków studiów leci się od podstaw. Informatyka nie jest wyjątkiem. Jedynie matematykę musisz znać i umieć obsługiwać komputer.

U mnie na 1 roku na 1 semestrze były podstawy języka c i dużo osób nie umiało programować więc polegli na programowaniu z matmą u nich było lepiej, ale u mnie za to z matmą było gorzej lepiej mi było z programowania.
A jeżeli chodzi o matemtykę to były dwa rodzaje matematyki matematyka dyskretna i algebra(całki) z matematyką dyskretną było u mnie lepiej, ale z algebrą zawsze miałem płatne poprawki nawet korepetycji musiałem brać

I u mnie ogólnie na studiach było dużo elektroniki z elektroniki to tylko się przydała w informatyce technika cyfrowa to miałem na 1 roku

a188383 napisał(a):

Rozważam UW i PW.

Dobrym pomysłem jest wejście na stronę uczelni i ściągnięcie pliku z programem studiów. Wtedy zorientujesz się, czego dokładnie musisz się uczyć, jakich przedmiotów (opisy przedmiotów też znajdziesz czy to na stronie uczelni czy na USOSie danej uczelni), zobaczysz godzinowo jak to się rozkłada (tyle i tyle godzin matematyki, tyle i tyle programowania, tyle i tyle algorytmów itp.).

Jeszcze w przypadku UW coś takiego jest:
https://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Strona_g%C5%82%C3%B3wna
(ale nie wiem, czy to aktualne, bo ta strona ma z ileś lat).

nie miałem styczności z programowaniem

Z tego, co się orientuję, to na informatyce głównie jest nacisk na matmę, a programowania uczą na dość podstawowym poziomie.

Podejrzewam, że jesteś na etapie, że trzeba wybrać jakieś studia i nie wiesz nadal co, a rodzice Ci każą się zdecydować wreszcie na coś. Więc jeśli tak jest to rzeczywiście informatyka będzie w miarę sensownym, bezpiecznym wyborem jeśli generalnie jesteś osobą z zamiłowaniem do przedmiotów ogólnie technicznych. Po takich studiach nie musisz programować, widziałem już najróżniejsze rzeczy jakie po takich studiach ludzie robią - oczywiście często jest to programowanie, ale też jakieś zarządzanie projektami, czy administrowanie infrastrukturą. A już nawet pomijając pracę stricte w IT, ludzie są informatykami w jakichś firmach nie związanych z IT, są serwisantami komputerów czy ogólnie pojętego sprzętu komputerowego, jeden mój kolega handluje sprzętem, jeden pracuje w jakiejś firmie telekomunikacyjnej, jeden wybrał drogę naukową i na uczelni pracuje itd.

Tak więc jeśli ogólnie nie wiesz co tu wybrać a musisz się określić, to informatyka będzie takim bezpiecznym wyborem, zwłaszcza jeśli lubisz matmę, fizykę i interesują Cię studia techniczne bardziej niż humanistyczne.

a188383 napisał(a):

Hej ostatnio zastanawiam się poważnie nad studiowaniem informatyki, co prawda nigdy nie miałem styczności z programowaniem i przyznam że mało znam się na tych rzeczach,

Informatyka to nie programowanie. To jest dział matematyki. Od programowania są code monkey.

jednak bardzo mnie do tego ciągnie żeby na takie studia pójść. Rozważam UW i PW. Nie wiem jednak czy jest to dobry i sensowny pomysł który ma prawo wypalić biorąc pod uwagę to co wcześniej wspomniałem.

Ze błędnych przesłanek g**no warte wnioski.

Czeka mnie teraz klasa maturalna po wakacjach więc to już ostatnia chwila na podjęcie decyzji i trochę nie wiem co o tym myśleć. Byłbym wdzięczny za wszelkie porady

Jw. Ale istnieje prostszy sposób - rzucasz monetą i pozwalasz zadecydować naturze/opatrzności/mechanice kwantowej za ciebie. Sprawa gardłowa nie jest a po roku czasu mając już więcej wiedzy będziesz zamiast monety użyć np. kostki sześciennej lub n-ściennej przypisując ściankom odpowiednie wagi.
Moja rada ma tą zaletę że jest kompletnie bezstronna i bezosobowa.

Wybór (pierwszych) studiów nie jest najważniejszym wyborem w życiu, jest duża szansa, że wybierzesz źle, bo nie masz odpowiedniego doświadczenia, żeby w tym momencie ocenić czy to będzie dobry wybór. Studiowanie informatyki samo w sobie jest wartościowe, nie będzie to gorszy wybór niż inne, a studia można zmienić.

Nie trzeba programować wcześniej, żeby studiować informatykę. Ba, można nawet przez studia się tego programowania nie nauczyć jak się bardzo nie chce, ale wtedy trochę to nie ma sensu.

Nie wybieraj informatyki, ja skończyłem i nie mogę znaleźć pracy przez 2 lata. Odkąd wyszedł chatgpt zmieniło się wiele. Firmy praktycznie nie odpowiadają na aplikacje. Wcześniej miałem odpowiedzi z Samsung, Motorola, Ailleron. Dzisiaj żadna firma nie odpowiada. Studia nic nie dają. Czy je masz czy nie, prawie żadnej różnicy.

Ja bym nie poszedł na informatykę drugi raz.

xavi_sof napisał(a):

Nie wybieraj informatyki, ja skończyłem i nie mogę znaleźć pracy przez 2 lata.

Ze mną też były na studiach takie osoby, które do dzisiaj nie pracują w tym zawodzie. Ale to o niczym nie świadczy. W każdym roczniku tak jest. Może jedynie procentowo się różnie rozkłada. Natomiast byli i tacy, którzy już na studiach było widać że wymiatają i jakoś problemów nie mają na rynku.

xavi_sof napisał(a):

Nie wybieraj informatyki, ja skończyłem i nie mogę znaleźć pracy przez 2 lata. Odkąd wyszedł chatgpt zmieniło się wiele. Firmy praktycznie nie odpowiadają na aplikacje. Wcześniej miałem odpowiedzi z Samsung, Motorola, Ailleron. Dzisiaj żadna firma nie odpowiada. Studia nic nie dają. Czy je masz czy nie, prawie żadnej różnicy.

Ja bym nie poszedł na informatykę drugi raz.

Mam znajomego co skończył geografię a otworzył firmę zajmującą się pozycjonowaniem stron. Zysk roczny 2mln.

Inny znajomy skończył budowę maszyn na polibudzie a dalej pracuje jako mechanik w warsztacie.

Koleżanka skończyła iberystkę i przez parę lat pracowała jako dyspozytor w logistyce. W końcu wzięła swoich klientów ze sobą i prowadzi własną logistykę. Do tego ma jakieś udziały w szkole językowej.

Inny z kolei, skończył filozofię a pracuje na północy Europy jako operator koparki i maszyn ciężkich.

Jaki kierunek studiów się wybierze to ma w większości przypadków niewielkie znaczenie.

Jeżeli będziesz mógł się dostać na informatykę na PW lub UW, to idź tam. Proste. (Warunek konieczny lubisz lub jesteś dobry/ wystarczająco dobry z przedmiotów ścisłych).
Nawet jeśli by się okazało, że nie dasz rady, moim zdaniem stanowczo warto spróbować.

Nie jest za późno, aczkolwiek jeśli nie miałeś jeszcze dużej styczności z programowaniem im szybciej zaczniesz tym lepiej.
Samo programowanie może nie jest najważniejsze na pierwszych latach, będzie sporo matmy i formalizmów, ale to jest konieczne moim zdaniem. Różne etapy na studiach programowanie będzie miało różne znaczenie. Bez wątpienia nauka podstaw teraz to będzie dobra inwestycja. Przy matematycznych przedmiotach, jedne są ważne, inne mniej, należy pamiętać i mieć z tyłu głowy że po studiach w pracy 80-90% to będzie stricte programowanie (Są oczywiście inne opcje, zakładam że przymierzasz się do kariery programisty). I tak jak teraz się przygotowujesz żeby się dostać i ogarnąć pierwsze 2-3 semestry, tak gdzieś po 2. roku radzę intensywnie myśleć na poważnie o pracy i nadać samemu programowaniu / praktycznym projektom priorytet. Na początku studiów 2 zadania: przetrwać i ogarniać najlepiej jak się da najważniejsze przedmioty.

Na teraz mogę doradzić jedno: nauka angielskiego do bólu, jeśli starczy Ci czasu to wejść w podstawy programowania. Oczywiście matura i poważne przygotowanie do niej to priorytet.
Angielski Ci da więcej niż się może teraz wydawać. Materiały też najlepsze to tylko angielski. Minimalny problem z angielskim, wydłuży Ci czas na każde zadanie programistyczne.
Licz się z tym że to jak to sobie wyobrażasz a co tam (na studiach) będzie to 2 różne rzeczy, ale bardzo dobrze, że robisz research.

Pamiętaj że 3. - 4. rok to jest czas na myślenie o pracy / stażu. Im szybciej zdobędziesz doświadczenie komercyjne tym lepiej, po studiach to jedyna twarda waluta.