Witam! Mam spory dylemat i bardzo dużo pytań :D . Właśnie wybieram się na studia i moim priorytetem jest informatyka. W liceum bardzo mało programowaliśmy więc z samej informatyki nie czuję się najlepiej, z matematyki też nie jestem prześwietny, ale myślę że ona akurat nie stanowiłaby dużego problemu w przyszłości (około 90% z matury podstawowej). Ciekawi mnie jednak właśnie w jakim stopniu programowanie jest istotne na takiej uczelni, czy koniecznie muszę to umieć na wejściu, czy jakoś przejdę to bez większych umiejętności, a mogę się skupić na czymś innym związanym z informatyką? Problem jest taki, że mimo dużo nie programowałem, to wiem że to nie dla mnie i nie chcę w to brnąć na siłę i zastanawia mnie, czy zdobędę jakieś umiejętności związane właśnie niekoniecznie z programowaniem, ale może coś z kategorii sieci, baz danych, projektowania stron internetowych? Po prostu jeśli chodzi o IT, to wolałbym specjalizować się w czymś innym aniżeli programowanie, którego najzwyczajniej w świecie nie trawię, nudzi mnie to na wczesnym etapie, a nie chce sobie nawet wyobrażać co by było później :)
Tak więc czy bez umiejętności programowania przy dobrym samozaparciu dam sobie radę i nadrobię zaległości, czy lepiej się nie męczyć i poszukać innego kierunku? Czy tak bardzo dużo jest samego programowania na studiach, czy ludzie wyolbrzymiają? Na samym IT mi zależy, wiem że programowanie to jego znaczna część, ale zawsze mógłbym pójść w stronę grafiki,sieci, może coś jeszcze innego, domyślam się że i tak sam w głównej mierze będę musiał się uczyć i rozwijać, ale jednak po coś na te studia się idzie i pytanie czy warto mi iść na taki kierunek jeśli nie chce programować a robić coś innego z dziedziny informatyki :)
Bardzo byłbym wdzięczny jakby ktoś też się wypowiedział w kontekście samych uczelni jak to wygląda z tą informatyką, naprawdę ciężko mi znaleźć jakieś rzetelne opinie w internecie, a nie mam nikogo w rodzinie kto poszedł na ten kierunek, albo chociażby na coś ścisłego, ciężko więc mi się zoorientować co i jak. Wybieram między UG, UWM, UW, na politechniki raczej ciężko będzie się dostać z moimi wynikami, ewentualnie rozważę PG i popatrzę na inne uczelnie typu WSB (chociaż o takich uczelniach wiem jeszcze mniej i nie mam pojęcia czy warto w to brnąć na tym kierunku) :) Nie ukrywam że bardzo mnie ciekawi UWM, aczkolwiek słyszałem że UWM nie należy do ciężkich uczelni, a wydział informatyki nie jest szczególnie polecany. Jeśli ktoś mógłby się wypowiedzieć na temat tych uczelni i rozszerzyć moją wąską perspektywę - będę bardzo wdzięczny ;)
Wiem, że jest sporo podobnych tematów założonych na różnych forach, ale ciężko doszukać się jakichś bardziej szczegółowych informacji, a mnie bardzo ciekawi także Wasza opinia o wyżej wymienionych uczelniach, o których jeszcze ciężej znaleźć opinie w kontekście informatyki :) Dzięki bardzo !
No kolega wymienił tam UW ;)
na UW też są pewno jakieś kulturoznawstwa, jak nie pyknie z wbiciem się na MIMUW z 90% z podstawy to zostają alternatywne ścieżki kształcenia :]