Okazuje się, że iPhone 15 posiada tzw. AOP, czyli procesor działający cały czas, nawet po "wyłączeniu" telefonu - skrót od angielskich słów Always-On Processor. Mamy więc do czynienia z trybem fake off, co nie było by jeszcze aż takie złe, gdyby w tym stanie telefon zachowywał też ciszę radiową, ale tak nie jest. AOP realizuje różne zadania związane z komunikacją radiową, może korzystać ze wszystkich chipów telefonu, w tym GPS, pracując pod kontrolą systemu operacyjnego zwanego RTKitOS, obecnego także w różnych systemach embedded w produktach Apple. Jedną z oficjalnych funkcji AOP jest umożliwienie znalezienia wyłączonego telefonu przez system Find My. Skoro konwencjonalne wyłączenie telefonu nie wyłącza AOP, a wyjąć baterii (bez zniszczenia urządzenia) fizycznie się nie da, smartfon pozostanie cały czas "widoczny" w okolicy. Pominąłem ewentualność całkowitego rozładowania baterii, ponieważ ten drugi procesor zapewne jest bardzo energooszczędny i wymagałoby to mnóstwo czasu. Find My jest usługą związaną z Apple ID, więc urządzenie musi nadawać jakieś informacje identyfikacyjne. Moim zdaniem powinno się wprowadzić nakaz, aby każdy model telefonu komórkowego dawał się łatwo wyłączyć, choćby ze względu na różne ekstremalne sytuacje. Oczywiście w prawdziwie ekstremalnej sytuacji zawsze można po prostu zniszczyć telefon, ale jakby dało się go wyłączyć, straty finansowe byłyby mniejsze, szczególnie w przypadku iPhone-ów.
Żródło: https://naehrdine.blogspot.com/2021/09/always-on-processor-magic-how-find-my.html.
Uwaga! Część informacji podanych przeze mnie wyżej nie została wprost przekazana w artykule-źródle, są to moje wnioski i przypuszczenia oparte o znane fakty.
Wireless and firmware hacking, PhD life, Technology
http://naehrdine.blogspot.com/2021/09/always-on-processor-magic-how-find-my.htmlchoćby ze względu na różne ekstremalne sytuacje.
np. jakie? i co sprawia że uważasz że aktualny stan rzeczy nie przynosi większej wartości (odzyskiwanie skradzionego sprzetu) niż twoja sugestia?
@wartek01: spójrz - jeżeli autor @Manna5 założył że to prawda, a następnie napisał choćby ze względu na różne ekstremalne sytuacje.
, no to ja pytam - jakie one są. I gdy teraz w komentarzach dostaje "bateria się może rozładować", no to jest to po prostu niespójne. Albo zakładamy że to prawda, albo że nie.
To podobnie jakbyście płakali, że odłączenie od prądu komputera w pełni go nie wyłącza bo jest bateria do biosa
@anonimowy: to bardziej jak narzekanie na Pluton, który w imię security uderza w prywatność. Nawet jeśli uznamy, że wielkie firmy działają w dobrej wierze to i tak dodaje to kolejny punkt potencjalnego ataku.
Mój Huawei Mate 10 Pro z 2018 roku sam się włączał żeby zadzwonić budzikiem, więc to nie jest jakaś applowska nowość
Po prostu zawiń dokładnie w folię alu i nie powinno już żadnej komunikacji wysyłać (folia musi przewodzić w miejscu połącznia. Ewentualnie należy włożyć telefon do metalowego pudełka które ma przykrywkę dobrze połączoną z obudową. Jak znajdę chwilę czasu to mogę sprawdzić empirycznie że to wyłączy całą komunikację radiową - na klatkę faradaya nie ma mocnych...
Proszę jest nawet stosowny produkt: https://slnt.com/collections/faraday-phone-sleeves
Czyli zabierając ze sobą ajfona w górach nawet po wyłączeniu z powodu zimna dalej będą w stanie mnie zlokalizować i uratować w razie czego? Git!
Pojechaliście z tymi argumentami. W domu dalej ze świeczek korzystacie, bo [wymyśl jakąś szurską teorię]? :D
@Azarien: mógłbyś być strategiem: https://www.nytimes.com/2023/01/04/world/europe/ukraine-russia-cellphones.html
... o znane fakty... Brzmi jak Korwin albo inny Menelcen którzy wszystko opierają o sobie tylko znane fakty.
foliarza użyć, klatka Faradaya