http://www.haneycodes.net/npm-left-pad-have-we-forgotten-how-to-program/ Jak usunięcie 11 linii kodu z publicznego repo zabiło tysiace aplikacji w nodejs. Formatkowicze wszystkich krajów łączcie się! :P
#heheszki #humor #formatki #nodejs
@eL: Gość napisał "bibliotekę" w nodejs która dodawała n-elementowy padding z lewej strony stringa. Biblioteke tą wykorzystywały tysiące aplikacji i bibliotek. Gość z pewnych względów wycofał bibliotekę z repo i tym samym położył wszystkie aplikacje które z niej korzystały ;]
@Shalom: W sumie nie chodziło mi o sam tekst ale o Twoje zdanie które mi się nie kleiło do kupy. Kiedy jednak po którymś czytaniu dojrzałem w słowie usunięcie literkę "ę" wszystko się wyjaśniło, zwracam honor ;]
@Shalom: a potem pytania "czy programista to inżynier" oraz opinie "cenię wszytskie dyscypliny techniczne poza programowaniem, bo w większości zajmują się nim ludzie, którzy inżyniera ostatni raz widzieli w Czterdziestolatku" (to autentyk z jakiegoś forum militarnego, dyskutowano chyba o wyższości bodajże Airbusa nad Raytheonem...)
@Shalom: Albo nie rozumie srodowiska NodeJS albo to mniej wiecej soc takiego jakby z jakiegos jezyka zniknela nagle obsluga powiedzmy substring. Oczywiscie ze to jest cos co prawie kazdy napisze bez problemu, ale czy o to chodzi by kazda funkcje pisac samemu? Wszedzie tlucze sie swiezakom do glowy - DIY, uzyj to co jest, nie wymyslaj kola na nowo etc.
Druga rzecz - nie mam do czynienia z webem, ale czy w tym przypadku jak dostalo sie blad to bylo jasno wiadomo co i jak, czy raczej trzeba bylo sie liczyc z godzinami na debugowanie?
Maciek cos takiego opisywal: http://www.maciejaniserowicz.com/2016/02/29/programistyczny-trad/ w IT rzeczy nie moga po prostu dzialac tylko tego typu upierdliwosci traktuje sie jak norme. A IMHO glownym problemem tutaj jest ze cos dzialalo i nagle tracimy kompatybilnosc wsteczna bez ostrzezenia.
@WhiteLightning: Przykład moim zdaniem nietrafiony. Nie mówimy tutaj o funkcji natywnej, która miałaby zniknąć z języka.
Korzystanie z pakietów i niewymyślanie koła od nowa: racja. Ale pakietów! A tutaj pakietem jest jedna funkcyjka na kilka linijek kodu. Bez przesady, żeby dołączać takie coś do programu w formie zewnętrznego pakietu...
Zgadzam się z autorem artykułu.
@Shalom: z tego co sie orientuje to jeszcze w tym samym dniu brakująca paczka została dopisana;) Ale faktycznie spowodowało to spore poruszenie w środowisku
@Shalom: wszystko co wymaga jakichś pakietów pobieranych z zewnątrz jest tymczasowe. pakiety mogą zniknąć, mogą się zmienić, a potem płacz.
@Shalom: I za to kocham delphi mam środowisko i póki nie wydam setek $ na upgrade mam wszystko co sobie zainstalowałem. Działa zawsze i wszędzie :P - Delphi RULEZ
@woolfik: no jasne, bo to właśnie delphi jest alternatywą dla nodeJS... :P
@Shalom: Polecam przejrzeć wpisy dotyczące przyczyn usunięcia tego i innych pakietów z npm-a. Ciekawy temat.
Wpis autora pakietu, który na jego życzenie został usunięty: https://medium.com/@azerbike/i-ve-just-liberated-my-modules-9045c06be67c#.tmniy8xqv Usunął on też wiele innych pakietów. Artykuł osoby z firmy, która spowodowała problem: https://medium.com/@mproberts/a-discussion-about-the-breaking-of-the-internet-3d4d2a83aa4d#.dv4jzbrfg . Stanowisko właścicieli NPM: http://blog.npmjs.org/post/141577284765/kik-left-pad-and-npm . Wrzucanie małej funkcji lub innego one-linera jako pakiet, to jedna sprawa (nie wiem, czy to problem), a druga sprawa, to kruchość samego NPM-a. W przypadku Mavena, który służy do zarządzania pakietami dla Javy mamy lokalny cache i możemy też postawić swoje prywatne repo, do którego powrzucamy dowolne zależności. Nie wiem nawet, czy w ogóle zwykły użytkownik może coś usunąć z Maven Central. Nawet, jeśli coś się usunie, to nie można sobie ot tak wgrać innych pakietów pod tą samą nazwą. Ponadto, nazwa głównych pakietów jest rejestrowana przez człowieka, a nie maszynę, czy program. Nie ma też tak prostych nazw, typu "kik", czy "left-pad", jak NPM, tylko "com.company.project", "pl.company.project", abo "com.github.user.project". Ludzie z NPM-a mają przed sobą sporo pracy zarówno od strony technicznej, jak i wizerunkowej.
@Shalom: mhmm... A bardziej po polsku jak by to brzmiało? ;>