@kodokleta, @somekind: Nie odpisywałem wcześniej bo cały dzień byłem offline, ale już się ustosunkowuję do tego, o czym pisaliście.
Pierwsza sprawa - kwestia bycia następcą Loży była bardziej w formie żartu, ale pytanie czy ten cały post jest na serio było prawdziwe. Czytałem kilka razy te 5 powodów i wydają mi się one totalnie wydumane, w związku z czym można podejrzewać, że autor kontynuuje sposób pisania postów stosowany przez śp. Lożę.
Odnośnie zarzutów - przede wszystkim należy pamiętać, że ta ballada jest tylko piosenką, nawiązującą do pewnych zdarzeń. Nie należy jej traktować jako czegoś świętego, czego czci należy bronić niejako z urzędu. Owszem, biorąc pod uwagę wydarzenia, z jakimi ten utwór jest związany/inspirowany, można stwierdzić że takie przeróbki są niesmaczne (to jest kwestia gustu, każdy może to inaczej odbierać). Ale za zły gust raczej się ludzi nie powinno wywalać z forum, nawet jeśli słuchają disco-polo albo zakładają białe skarpety do sandałów ;)
@somekind napisał "@cerrato - czy się czegoś wstydzisz? -". Tutaj się zdziwiłem trochę, bo po jednym z bardziej zaangażowanych modów można oczekiwać, że umie sprawdzić datę ostatniego logowania. To, że niczego nie pisałem nie było wstydem, tylko dniem wolnym na działce, podczas którego nie brałem telefonu czy kompa do ręki. Teraz jestem i od razu odpisuję. Poza tym mam taką cechę (której brakuje tutaj niektórym), że jak czasem palnę jakąś gafę albo napiszę głupotę, to potrafię się do tego przyznać, ale akurat nie uważam, żebym w tym konkretnym wątku miał jakikolwiek powód do wstydu.
Określenie "profanacja" ballady jest mocno na wyrost. Proszę się zapoznać z definicją tego słowa - https://sjp.pl/profanacja. Mógłbym się zgodzić ewentualnie ze stwierdzeniem "profanacja wydarzeń, których ballada dotyczy", ale raczej sama piosenka nie jest przedmiotem czci, z artystycznego punktu widzenia też nie jest dziełem wybitnym. Pytanie: czy jakby ktoś przerobił "Mury" Kaczmarskiego, to też by było takie wielkie halo z tego powodu? Przecież ten utwór był wręcz uważany za hymn opozycji.
Prada jest taka, że Loża budził bardzo mieszane uczucia. Nie da się zaprzeczyć, że był inteligentny i miał duża wiedzę ogólną. Faktem też jest, że jego udział pod względem rozwoju technicznych wątków był bliski zera. Wpisywał co chwila różne dziwne komentarze, niektóre były śmieszne, inne neutralne, część żenująca. Ale myślę, że jakby przeanalizować wpisy każdego z nas, to efekt byłby podobny (tylko proporcje inne). No to za co wyleciał? Za obrażanie uczuć, ponieważ przerobił jakąś piosenkę z okresu PRL? Raczej nie. Wyleciał za gierki z modami, prowadzone wielokrotnie. Zakładał różne wątki atakujące moderację - w stylu "dlaczego bany są niejawne", "czy admini to trolle" itp. Ewidentnie prosił się o kopniaka, w końcu go dostał. Tylko ważne jest żeby pamiętać, że dostał to na własne życzenie za drażnienie "zarządu". Sytuacja trochę podobna do małego pieska, który sobie drażni przez płot dobermana. Wiele razy się udawało, aż pewnego dnia ktoś nie zamknął furtki, w efekcie czego piesek się trochę zdziwił. Ale nie da się ukryć, że dostało to, czego chciał i o co się prosił.
Na forum wiele razy (nie podam teraz konkretnych przykładów, bo wcześniej ich nie notowałem na zapas, a obecnie nie chce mi się szukać) ludzie jechali o wiele mocniej po bandzie - chociażby w wątku o tym, czy Bóg istnieje, w wątkach "pani szuka programisty" lub "trochę humoru". Jakoś nie sądzę, żeby w stosunku do kogokolwiek z nich zostały wyciągnięte konsekwencje. Osobiście mam podejście do tematu w stylu Monty Pythona, czyli uważam, że żartować można ze wszystkiego, więc mnie ani przeróbka ballady, ani nic innego tutaj nie gorszy. Ale zakładając, że jakiekolwiek tematy kontrowersyjne będą się kończyć blokadą, bo mogą kogoś urazić (chodzi mi o naruszenia w stylu "obraza uczuć religijnych", a nie jakieś personalne wycieczki albo rzucanie prostytutkami na innych użytkowników - bo to jest chamstwo i prostactwo, które powinno być od razu tępione) to właściwie jesteśmy o krok od wprowadzenia cenzury.
Zarzuciliście mi, że nie skrytykowałem wprost tych 5 punktów... ciężko będzie się do tego odnieść, bo są one absurdalne, ale postaram się:
1 i 2: jak pisałem wcześniej, te rzeczy nie są święte, nie uważam, żeby nie można było ich tykać, a ocena wpisu loży mieści się raczej w granicach oceny estetycznej. Trochę podobnie do tego, o czym pisze Herbert - http://wiersze.kobieta.pl/wiersz/zbigniew-herbert/potega-smaku-236. Poza tym (ad. 1) nie uważam, żeby taka przeróbka mogła w jakikolwiek sposób urazić czy dotknąć osoby biorące udział w wydarzeniach. Zwróć uwagę, że to, co zrobił Loża nie jest wyśmiewaniem się z prawdziwych wydarzeń, nie "polewa" z walk czy śmierci osób biorących w nich udział, ale jest po prostu przeróbką pewnego utworu dość znanego i popularnego w naszej kulturze. Więc nie oceniaj tego w kategoriach napaści na chwałę stoczniowców, ale raczej jako nawiązanie do pewnego kontekstu kulturalnego.
3: Spójrzmy prawdzie w oczy, tekst oryginalny nie jest arcydziełem. Osobiście uważam, że przeróbka Loży wiele mu nie ustępuje. Rozumem, że bierzesz pod uwagę kontekst całego utworu oraz że dzięki swojej tematyce i przesłaniu wiele on zyskuje w odbiorze, ale nie zmienia to faktu, że nie jest to dzieło na miarę Mickiewicza ;) A poza tym - jak pisałem wcześniej, brak gustu nie jest podstawą do wywalania z forum. Nawet, jakby napisał najbrzydszy wiersz na świecie i go tutaj opublikował, to czy to jest podstawa do wylotu? Raczej nie, więc pkt. 3 jest jakąś pomyłką. Zresztą - idąc Twoim tokiem rozumowania, niniejszym zgłaszam wniosek o bana dla użytkownika @hurgadion za IMO jeszcze mocniej raniący oczy wierszyk, który opublikował pod adresem https://4programmers.net/Forum/1504062
4: No i co z tego? Pomijam nawet pytanie o to, jak można obrazić geografię, ale analogicznie do mojego wcześniejszego pisania, nie jest to w żaden sposób powód do banowania
5: Wydaje mi się, że po prostu nie zrozumiałeś, co to jest sarkazm i w ten sposób sam obraziłeś "inteligencję (pewnego) czytelnika Forum". Dla mnie wypowiedź Loży jest formą sarkazmu albo żartu, ale nawet przyjmując, żę jest tak, jak piszesz - ponownie zaznaczę, że nie jest to powód do wywalenia nikogo z forum.
czysteskarpetyktóry punkt mówi, że zabronione jest logowanie na drugie konto podczas bycia zbanowanym na pierwszym :) ?
- nie ma takiego punktu, bo nie jest problemem sam fakt posiadania czy logowania się na drugie konto, lecz to, kto i w jakim celu to robi. Co do punktu 9., to nie trzeba mieć konta, aby zostać odciętym od serwisu.