Na Twitterze wybuchła afera. Afera zaczęła się od twittera niejakiego Piegzika, który wytknął Bartosiakowi szereg błędów w jego pracy doktorskiej (dokładnie w podrozdziale o Japonii), na co Bartosiak odpowiedział, że napisał to na podstawie raportu RAND corporation i przesłał link do źródła. Teraz Piegzik i jeszcze jakaś pani oskarżają dr Bartosiaka, że popełnił plagiat w swojej pracy doktorskiej, a zarazem książce Pacyfik i Eurazja umieszczając obszerne fragmenty z amerykańskiego raportu RAND corporation bez przypisu.
https://twitter.com/Piegziu/status/1661708786011127808?s=20
https://twitter.com/Piegziu/status/1661726483126317059?s=20
https://twitter.com/joakedzierska/status/1662066616907988992?s=20
Akurat tak się składa, że mam tę książkę i fragment o który się rozchodzi pochodzi z suplementu do pracy doktorskiej, a dokładnie podrozdziału Japonia 1941 strona 522, który to podrozdział jako całość jest opatrzony przypisem "napisano na podstawie:" gdzie jest wymienione szereg źródeł, w tym raport RAND corporation.