Kupno mieszkania w 2021

Kupno mieszkania w 2021
aaquillus
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:185
2

Miałem ostatnio plan, żeby kupić mieszkanie lub działkę budowlaną, ale po tym jak mi w ciągu 2 dni zwędzili sprzed nosa działkę w odległym zakątku stwierdziłem, że nie ma to sensu.
U developerów jest to samo - nie da się kupić mieszkania, bo wszędzie jest tłum chętnych. I jak się okazuje na działki rekreacyjne tłum się także rzucił. Pomijam tutaj fakt, że materiały budowlna są kosmicznie drogie, a znalezienie dekarza czy budowlańca graniczy z cudem.
Ja póki co sobie darowałem, niestety muszę to przeczekać, chociaż zdaję sobie sprawę, że mogę się nigdy nie doczekać lepszej sytuacji.

TheLearner
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:około 3 lata
  • Lokalizacja:Krypton
  • Postów:298
1

Ja póki co sobie darowałem, niestety muszę to przeczekać, chociaż zdaję sobie sprawę, że mogę się nigdy nie doczekać lepszej sytuacji.

Żona ma znajomego co czeka już tak od ośmiu lat i tylko do góry wsio idzie :) Nie to, że się mądrze - sam nie wiem co obecnie bym zrobił. Mam na tyle farta, że udało mi się kupić co trzeba przed podwyżkami. Głupi zawsze ma szczęście ;)


aaquillus
Mnie niestety przy obecnych cenach po prostu nie stać na kupno większego mieszkania, z małym już trochę bardziej, ale te znikają w oka mgnieniu. Też nie jestem fanem kredytów, toteż nie mam ochoty się zakopywać z kredytem rzędu 3 tys zł na najstępne 30 lat.
TheLearner
TheLearner
Pełna zgoda - kredyt na 30 lat to przesada imo, nawet na mniejszą ratę niż 3 tysiące. Sam brałem na 10 lat, ale to nie kwestia tego jaki super "zaradny" jestem, ale tego, że poniekąd bananowiec ze mnie, bo 1/3 wartości mieszkania dołożyli w darowiźnie rodzice/teście. Bez pomocy pewnie też bym czekał. Ciekawostka: wujek w czasach transformacji ustrojowej brał kredyt do emerytury na budowę domu. Po dewaluacji kasy spłacił w parę miesięcy :) Dziadek w sumie też swoje mieszkanie w bloku odkupił za 5000 tysięcy nowych złoty :) to dopiero boli. Życie.
nalik
No ja wziąłem na 25 lat po ~3tys. Z tym że oboje z żoną pracujemy i każdy byłby w stanie to spłacić samodzielnie i utrzymać rodzinę.
kate87
Właśnie o to chodzi że obecny sposób drukowania kasy będzie to napędzać. Mamy dość wysoką inflację, bierzesz kredyt na mieszkanie na 25-30 lat przy obecnych zarobkach. Za 10-15 lat i tak będziesz zarabiać co najmniej 50% więcej. Z tej perspektywy wręcz nie opłaca się nie brać kredytu na mieszkanie. I tak wiem że ciężko przewidzieć co będzie, ale w tę stronę idziemy przy dodruku.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
4

To co, kupujecie zanim wprowadzą dopłaty?


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
Zobacz pozostałe 2 komentarze
ToTomki
Wnosi. Wnosi to, że ceny wystrzelą w kosmos. Tylko dlatego myślę o zakupie, gdyby nie to - czekałbym :(
superdurszlak
Z drugiej strony, jak mam umoczyć się na 15 lat w 40-metrowej klatce dla ludzi żeby tylko zdążyć, to chyba mam to w pompce.
MasterOf
@superdurszlak: Zawsze możesz sprzedać po 5 latach z niespłaconym kredytem. Wtedy przy sprzedaży jednocześnie spłacasz kredyt a resztę bierzesz dla sb.
LI
LongInteger
Ludzie kupujący mieszkanie "bo można" mogą powiększyć rynek mieszkań na wynajem.
aaquillus
Bez dopłat już mnie na to nie stać, a jak wprowadzą dopłaty to tym bardziej.
Wawer0123
  • Rejestracja:prawie 4 lata
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:94
4

Teraz to już nie kupujcie. Ciężej będzie wyemigrować.

MasterOf
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:7 miesięcy
  • Postów:466
1

Jeszcze nie wiadomo jak finalnie ten nowy ład będzie wyglądał. Musi przejść przez sejm, senat i prezydenta

Zobacz pozostałe 4 komentarze
Berylo
może Duda nie podpisze xD
superdurszlak
musiałby chyba złamać rękę na nartach, żeby nie podpisać ;)
S9
xDDDDDDDDDDDDDDDDDD
DC
Z tym prezydentem to już prychłem xD Brawo.
Chdzk
Przede wszystkim musi byc Projekt ustawy
BluzaWczolg
BluzaWczolg
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:530
3

@MasterOf:

Nie wiadomo, ale skąd wiesz co będzie za 5, 10 lat? Nowy ład 2.0, 3.0, 4.5 itd. Jak ktoś jest młody i chce się zakorzenić, to może odpaść argument za Polską, że zarabia się dużo będąc programistą w stosunku do kosztów życia. Gdzie indziej można też więcej dostać za oddawane podatki. I gdzie indziej nie mają zamiaru stawiać szlabanów żeby łapać kobiety które pojechały zrobić aborcje, między innymi. Wiadomo, są wady w innych państwach, ale ta kalkulacji zysków i strat nie musi wyglądać tak jak wygląda dziś.


Nie czarodziejska tylko magiczna. I nie fujarka tylko flet. Magiczna flet.
edytowany 2x, ostatnio: BluzaWczolg
several
  • Rejestracja:ponad 15 lat
  • Ostatnio:3 minuty
2

Mieszkanie z kredytem też można sprzedać, nawet przed upływem 5 lat. Ale szczerze pisząc, na miejscu młodych programistów przed trzydziestką szukałbym czegoś za granicą. Ja kupuje, ale tylko dlatego, że zostaje mi złożenie ostatnich dwóch podpisów i będę miał bardzo niską ratę (poniżej 200 euro) więc nie będę musiał na siłę sprzedawać jak będę chciał wyjechać za rok czy dwa.

EDIT
I tak czeka mnie trochę przygotowań do rozmów w firmach, które mnie interesują za granicą, także na kupnie nie stracę pod warunkiem że rynek nieruchomości nie pieprznie w ciągu roku czy dwóch.


edytowany 1x, ostatnio: several
DC
A to po 30 juz nie moge? ;(
several
Możesz, pozwalam Ci.
Wawer0123
  • Rejestracja:prawie 4 lata
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:94
0
several napisał(a):

więc nie będę musiał na siłę sprzedawać jak będę chciał wyjechać za rok czy dwa.

będziesz musiał, jeśli nie chcesz tu mieć ośrodka zyciowego czy jak to się tam zwie + sprawdź czy Cię nie dotyczy tzw. exit task

several
  • Rejestracja:ponad 15 lat
  • Ostatnio:3 minuty
2

będziesz musiał, jeśli nie chcesz tu mieć ośrodka zyciowego

Posiadanie nieruchomości w różnych krajach nie definiuje ośrodka życiowego. W przypadku Polski wystarczy, że spędzę 186 dni w kraju gdzie mam rezydencje podatkową. exit tax ma w założeniu bronić Polskę przed optymalizacją podatkową poprzez transfer majątku do kraju o niższych podatkach, przy czym obowiązuje on tylko w przypadku gdy łaczna wartość przenoszonego majątku/niezrealizowanych zysków przekracza 4mln złotych. Takiego majątku to jeszcze nie udało mi się uzbierać, także nie specjalnie się tym przejmuje.

Podatek, który mnie dotyczy to 19% od zysku ze sprzedaży nieruchomości, jeśli sprzedam przed upływem pięciu lat.


edytowany 2x, ostatnio: several
Shalom
wystarczy, że spędzę 186 dni w kraju gdzie mam rezydencje podatkową nie, to nie takie proste. Raz że to jest mocno uznaniowe i urzędnik zawsze moze kwestionować, a dwa że ktoś kto mieszka i cały rok za granicą ale w PL ma np. żonę i dzieci wg skarbówki ma płacic podatki w Polsce bo tutaj ma ośrodek życiowy, nawet jeśli nigdy nie ma go w kraju.
several
W takiej sytuacji to faktycznie nie jest proste. To co w głównej mierze chciałem przekazać to to, że samo posiadanie nieruchomości w Polsce nie jest definitywnym argumenten do uznania, że mój ośrodek życiowy znajduje się w Polsce.
GS
ktoś kto mieszka i cały rok za granicą ale w PL ma np. żonę i dzieci wg skarbówki ma płacic podatki w Polsce bo tutaj ma ośrodek życiowy - byłem raz w delegacji, która w jednym roku trwała 7 miesięcy. Płaciłem wtedy podatki w obu krajach, tylko od kwoty, którą zarobiłem "w danym kraju", czyli proporcjonalnie do okresu przebywania.
Shalom
To bym się tym nie chwalił bo to nielegalne ;) w jednym z krajów musisz wykazać wszystkie dochody do ustalenia progu, ale sam podatek płacisz tylko od dochodów w tym kraju.
GS
@Shalom: wszystko było zgodnie z prawem ale tak jak piszesz - czyli w jednym kraju zgłosiłem wszystkie dochody, ale podatki płaciłem proporcjonalnie do tego co zarobiłem w tym czasie.
LI
LI
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Postów:98
4

Wyobraźcie sobie takie ogłoszenie matrymonialne:

Przystojny i zamożny 40-latek szuka samotnej kobiety z dwójką dzieci do otwartego związku w celu wykorzystania dopłaty do kredytu mieszkaniowego.

Wawer0123
To się opłaci pod warunkiem, że majątek 40 latka < dopłata
DC
Brzmi abstrakcyjnie - ale w tym kraju...
CH
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Postów:7
0

Odkopuję wątek, bo też naszło mnie ciśnienie na zakup mieszkania, spowodowane inflacją i znudziło mi się już na wynajmowanym. Raczej przychylam się do powyższych opinii, że ewentualna korekta może być, ale dużo taniej czy koniec bańki już chyba raczej nie.
Zatem jak się zabrać do wzięcia pierwszego kredytu na mieszkanie?
W mojej sytuacji, interesowałoby mnie jak najszybsza spłata kredytu (żyję dość minimalistycznie i odkładam obecnie 75%-80% wypłaty) więc w zasadzie mogłbym spłacić hipotekę powiedzmy w 5 lat. Istnieją w ogóle takie kredyty? Czy to jest opłacalne?

PI
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:3 miesiące
  • Postów:2787
2

@crag_hack: Też obecnie przymierzam się do kredytu hipotecznego - to, że prognozujesz spłacenie kredytu w 5 lat nie oznacza, że musisz na taki okres brać. Możesz np na 10-15-20 lat, a potem czy go spłacisz szybciej czy nie to już up to you.

mar-ek1
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:525
1

@crag_hack
My z narzeczoną też planujemy w 6-7 lat spłacić kredyt, ale wzięliśmy na 15 lat, bo jak będziemy chcieli zmienić samochód, jechać na jakieś all-inclusive, albo coś się wydarzy, typu chęć lub konieczność zmiany pracy, to nie trzyma nas 8tys. raty miesięcznej.
Po 3 latach i tak bank nie może Ci naliczać żadnej "kary" za wcześniejszą spłatę.
Tylko jeżeli chcesz nadpłacać kredyt (więc wziąć np. na 20 lat, a spłacić po 10 płacąc co miesiąc dwukrotność raty) to lepiej się wychodzi na równych ratach, bo w malejących najpierw się głównie odsetki dla banku płaci.


QB
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Lublin
  • Postów:170
1

Również rozglądam się za jakimś większym mieszkaniem. Przy obecnych stopach procentowych, wg mnie bezpieczna opcja to kredyt ze stałym oprocentowaniem na 5 lat. Dlaczego? Mamy teraz ryzyko wzrostu stóp procentowych; w drugą stronę już nie ma miejsca na ruch a obecna infra raczej by się wykrzaczyła jakby próbowali ustawić wartości na minusie - stąd IMHO wybór stałego oprocentowania wydaje się najbezpieczniejszy. Z kredytem na 7+ lat byłbym bardzo ostrożny, chyba, że jakimś cudem znajdziesz taki ze stałym oprocentowaniem.

Obecnie ceny wydają się wysokie, ALE rządy teraz szykują się do większych programów wspierania rodzin - pojawiają się pierwsze programy w stylu "rząd będzie właścicielem 45% Twojej nieruchomości, a Ty musisz zapłacić tylko 55%; albo możesz tanio wynajmować etc.) - to oczywiście podniesie ceny mieszkań jeszcze wyżej. Do tego mamy inflację.

Co do inflacji - wydaje mi się, że jedyny event, który spowodowałby spadek cen a przy okazji głęboki kryzys gospodarczy, to wybuch bańki na runku zadłużenia. Obecnie Banki Centralne "dodrukowują" na masową skalę, żeby temu "zapobiec". Plan ECB (i innych Banków Centralnych) jest taki, żeby robić to dopóki nie wprowadzą CBDC, które nie będą miały problemów z ujemnym oprocentowaniem (co na wiekszą skalę będzie wprowadzone w EU między 2024 - 2030). Mój wniosek jest taki, że inflacja będzie tylko wzrastać a stopy procentowe będą utrzymane przy 0 najdłużej jak się da. Co potem? Nie wiem. Pewnie wojna, bo tak łatwiej będzie zdropować "stary" system :D

edytowany 2x, ostatnio: qbns
Adam Boduch
Administrator
  • Rejestracja:około 23 lata
  • Ostatnio:4 dni
  • Postów:11948
0

Jaki bank daje kredyt ze stałym oprocentowaniem? Bo wydaje mi się że na 99% takowego nie dostaniesz.

somekind
Teraz to już prawie każdy chyba.
ToTomki
Banki mają obowiązek (nie wiem czy już obowiązuje to, czy dopiero jest okres, gdy dodają takie oferty, ale mają jeszcze na to trochę czasu) oferowania kredytów ze stałym chociaż na część okresu, standardem jest 5 lat.
QB
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Lublin
  • Postów:170
0

Przynajmniej ING w swoim kalkulatorze ma opcję stałego oprocentowania na 5 lat.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kredyty-ze-stala-stopa-juz-w-5-bankach-Sprawdzamy-oferty-8077439.html

edytowany 2x, ostatnio: qbns
Adam Boduch
Administrator
  • Rejestracja:około 23 lata
  • Ostatnio:4 dni
  • Postów:11948
0

Ok, już czaje o co chodzi. Czyli po 5 latach następuje zmiana na zmienne oprocentowanie. No to super sprawa jeżeli zamierzasz spłacić przez pare lat :)

Ja jeszcze 25 lat i koniec ;)

superdurszlak
  • Rejestracja:prawie 7 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Lokalizacja:Kraków
  • Postów:1999
0
Adam Boduch napisał(a):

Jaki bank daje kredyt ze stałym oprocentowaniem? Bo wydaje mi się że na 99% takowego nie dostaniesz.

Niektóre zaczęły proponować ze stałym oprocentowaniem, ale tylko na 5 lat :/ więc po 5 latach możesz co najwyżej zgodzić się na nowe / stałe oprocentowanie na następne 5.

Tak się zastanawiam, czy jeśli teraz weźmiesz kredyt na > 5 lat ze stałym oprocentowaniem, po czym stopy procentowe pójdą mocno w górę, to czy bank nie będzie sobie odbijał na duuuuużo wyższym oprocentowaniu po 5 latach.


edytowany 1x, ostatnio: superdurszlak
RequiredNickname
pewnie w jakiś sposób ogranicza ich prawo co do wysokości % lub musieliby takie zapisy zawrzeć w umowie.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
0
mar-ek1 napisał(a):

Tylko jeżeli chcesz nadpłacać kredyt (więc wziąć np. na 20 lat, a spłacić po 10 płacąc co miesiąc dwukrotność raty) to lepiej się wychodzi na równych ratach, bo w malejących najpierw się głównie odsetki dla banku płaci.

Jest zupełnie odwrotnie - to w przypadku rat równych płaci się głównie odsetki na początku. W malejących część kapitałowa jest stała.

superdurszlak napisał(a):

Tak się zastanawiam, czy jeśli teraz weźmiesz kredyt na > 5 lat ze stałym oprocentowaniem, po czym stopy procentowe pójdą mocno w górę, to czy bank nie będzie sobie odbijał na duuuuużo wyższym oprocentowaniu po 5 latach.

To wtedy spłacasz resztę na raz i żegnasz się z bankiem.


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
edytowany 1x, ostatnio: somekind
Zobacz pozostałe 2 komentarze
QB
Przepraszam! już rozkminiam jak zrobić strikethrough w moim komentarzu!
somekind
@mar-ek1: 50% to luksus, czasami nawet 80% pierwszej raty to odsetki. Chociaż w dzikich czasach zdarzały się takie kredyty, w których odsetki to były 100%.
Schadoow
@somekind: Cał czas pierwsze raty to 100% odsetki jak kupujesz mieszkanie w trakcie budowy. Tylko chyba 1 bank w takim przypadku pozwala spłacać kapitał od poczatku. Ale nie pamiętam już który.
somekind
@Schadoow: ale w tym układzie, to przecież nigdy nie spłacisz kapitału. :P
QuantumComp
QuantumComp
@Schadoow: masz na myśli okres karencji, w którym płacisz jedynie raty odsetkowe od sumy wypłaconych transz. Nie płacisz wtedy rat kapitałowych do momentu wypłaty ostatniej transzy przez bank.
LA
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:468
2

Moim zdaniem najbardziej oplaca sie wziac kredyt na 25-30 lat z opcja bezplatnej splaty przedterminowej. Lepsza elastycznosc.
Ale to wszystko sobie trzeba skalkulowac. Ja np wzialem kredyt dajmy na to dwa lata temu. Stale oprocentowanie przez 5 lat.
Nie mam szklanej kuli ale jakbym mial to bym wzial ze zmiennym, ktore teraz jest smiesznie niskie i obstawiam ze bedzie jeszcze dopoki rzadzi Pis. Potem moze wyperdolic do gory i to ostro, ale ja zawsze zakladalem spłate w szybciej niz 5 lat. Gdybym jednak nie robil nadplat to moim zdaniem raty zmienne to jest DUZE ryzyko w perspektywie kolejnych kilku/nastu lat.
Ludzie nie rozumieja co sie dzieje w gospodarce i 90% moich znajomych sie cieszy ze maja niskie kredyty na 30 lat i chetnie by wzieli sobie jeszcze po jednym, przy zarobkach rzedu kilka tysiecy.

Czy to jest dobry czas na zakup mieszkania? Nie wiem powiem szczerze... az tak w temacie nie siedze, ale czuje ze nie... mialem plan inwestycyjnie wziac kawalerke, ale ceny tak wystrzelily a wynajem juz nie jest jakos super oplacalny(ok zalezy od lokalizacji - to oczywiste). Generalnie wstrzymalem sie z inwestycją.
natomiast jesli patrzysz pod swoje potrzeby zyciowe i rodzinne - to odpowiedz jest inna..

HA
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Postów:1005
1

Też bym brał kredyt na dłuższy okres. Co do szybszej spłaty to bym się mocno zastanawiał w obecnych czasach. W momencie gdy dla osób indywidualnych dostępne są obligacje oprocentowane jako inflacja + 0,5-1,5% to spłacanie kredytu się średnio opłaca. Ja mam kredyt, którego oprocentowanie wynosi poniżej 2%, więc wolę sobie kupić obligacje emerytalne oprocentowane jakieś +4% (nominalne oprocentowanie po uwzględnieniu belki). Przy tej inflacji to im później kredyt spłacisz tym lepiej. Oczywiście jak RPP podniesie stopy to powoli się to przestanie opłacać, ale obstawiam, że jeszcze trochę pożyjemy z wysoką inflacją, niskimi stopami i słabą walutą bo rządowi to jest na rękę a pandemia to wygodne wytłumaczenie na wszystko.

Chdzk
No rzad to jedyna strona ktorej na reke jest wysoka inflacja
somekind
Gdzie te obligacje +4%?
HA
@somekind: obligacje indywidualne notowane inflacją. Np. Emerytalne 10 latki inflacja +1%
somekind
No czyli jak inflacja skoczy do 5% to jest się na nich i tak w plecy, bo podatek Belki wyniesie więcej niż +1%. To Twoje +4% pierwotnie zrozumiałem jako +4 ponad inflację, stąd pytanie.
HA
Dokładnie tak jak piszesz - z punktu widzenia realnej wartości pieniądza im wyższa inflacja tym gorzej wychodzisz na obligacjach z powodu belki. Ale w poście odnosiłem się do wcześniejszej spłaty kredytu i wtedy im wyższa inflacja tym mniej opłaca się spłacać wcześniej kredyt przy założeniu, że stopy procentowe jakoś drastycznie nie wzrosną. Ogólnie dla kredytobiorców wysoka inflacja w połączeniu z niskimi stopami jest dość korzystna jeśli rozważać tylko w kontekście kredytu - lepiej włożyć pieniądze w 4 latki z niską karą za wcześniejszy wykup.
ToTomki
  • Rejestracja:prawie 7 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1313
2

Bierzcie kredyty. Kilka lat i inflacja je zje xd

Darck
prawda, ale tylko na stałe oprocentowanie
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
0
lampasss napisał(a):

Moim zdaniem najbardziej oplaca sie wziac kredyt na 25-30 lat z opcja bezplatnej splaty przedterminowej. Lepsza elastycznosc.

Nie wiem jak teraz, ale 5 lat temu biorąc krótszy kredyt (15 lat) dostałem lepszą ofertę (chyba o jakieś 0,3%), tak więc radzę sprawdzić, popytać i policzyć.

Ale to wszystko sobie trzeba skalkulowac. Ja np wzialem kredyt dajmy na to dwa lata temu. Stale oprocentowanie przez 5 lat.
Nie mam szklanej kuli ale jakbym mial to bym wzial ze zmiennym, ktore teraz jest smiesznie niskie i obstawiam ze bedzie jeszcze dopoki rzadzi Pis. Potem moze wyperdolic do gory i to ostro, ale ja zawsze zakladalem spłate w szybciej niz 5 lat. Gdybym jednak nie robil nadplat to moim zdaniem raty zmienne to jest DUZE ryzyko w perspektywie kolejnych kilku/nastu lat.

Jeśli ma się duże możliwości finansowe, jak programiści, to bardziej opłaca się brać niższe oprocentowanie. W razie wzrostu się po prostu spłaci, a jak będzie tak jak teraz, to nadpłacać nie będzie sensu.

Ludzie nie rozumieja co sie dzieje w gospodarce i 90% moich znajomych sie cieszy ze maja niskie kredyty na 30 lat i chetnie by wzieli sobie jeszcze po jednym, przy zarobkach rzedu kilka tysiecy.

No cóż, jeśli faktycznie zakredytują się pod korek, to kiedyś swój błąd boleśnie zrozumieją.


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
LA
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:468
0

@somekind: Oczywiscie wszystko co napisales to prawda.
Jedynie dodam, że faktycznie krotszy kredyt moze byc bardziej oplacalny (chociaz niezbyt jakos moim zdaniem zauwazalnie) - jednak wtedy rata miesieczna wzrasta. Kazdy sobie musi skalkulowac pod siebie. Natomiast co do nadplat to nie nadplacam co comiesiac - raczej co pol roku - i tych nadplat to zrobilem... az 2 :). Ale generalnie musze powiedziec, ze nie lubie kredytow i czasem dla swojej czystosci/higieny umyslu wole je 'posplacac' jak najszybciej, chociaz wiem ze lawirujac moznaby troche zaoszczedzic (bo inflacja, bo niskie stopy kapitolowe itp), pozdrawiam

somekind
No ok, ja już i tak 2/3 kosztów kredytu poniosłem, więc nie nadpłacam. I nie będę, póki stopy jakoś znacząco nie wzrosną. Kredyt poniżej inflacji jest de facto inwestycją. :P
EX
  • Rejestracja:około 5 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:42
1

Odnośnie kredytu najlepiej nie szukać porady na forum tylko znaleźć dobrego i sprawdzonego doradcę finansowego specjalizującego się w kredytach hipotecznych który podczas pierwszego spotkania przeprowadzi z Tobą wywiad i stworzy symulację oferty we wszystkich bankach wraz z propozycją w jaki sposób w jakich bankach można wbić się do segmentu klientów premium co skutkuje obniżonym oprocentowaniem.

Stałe oprocentowanie obecnie jest oferowane w kilku bankach i jest ono najczęściej na 5lat po których następuje rekalkulacja oprocentowania i mamy nadal możliwość korzystania ze stałego oprocentowania na nowych warunkach lub przejść na zmienne (wibor3/6/12m). Jeśli masz zamiar spłacić szybko kredyt a przy okazji mieć zabezpieczenie, że rata nie wzrośnie przez 5lat (kosztem trochę droższego kredytu bo nie ma co ukrywać że stałe oprocentowanie porównując na ten moment do zmiennego jest trochę droższe) to jest to fajna opcja i ja sam się an taką zdecydowałem.

Dodatkowo warto zwrócić uwagę na koszty początkowe, w kredytach nadpłacanych, które ma się zamiar spłacić w krótkim czasie warto jest wziąć taki, który nie posiada kosztów początkowych, które bez względu na okres spłacania musimy zapłacić.

PI
Trochę się pogubiłem w tych kosztach początkowych - mógłbyś napisać jeszcze raz o co chodzi?
Schadoow
@Pinek: Np w PKO BP masz koszt początkowy 15k bo musisz zapłacić różnego rodzaju ubezpieczenia/opłaty/prowizje a np w ING <1k . Jest to kwota która idzie w piach i trzeba ją uwzględniać w kalulacjach.
EX
Niektóre banki w zamian za niższe oprocentowanie proponują jednorazową prowizję w wysokości np. 10k co w perspektywie kredytu na 20-30lat jest całkiem opłacalne bo ta jednorazowa prowizja za udzielenie kredytu zwróci nam się w niższej racie i sumując cały koszt kredytu okaże się że był tańszy ale już w przypadku spłacenia przed terminem może się okazać że taki kredyt był droższy. Dokładne kalkulacje przy jakim okresie spłaty jak to wygląda przedstawi Ci doradca kredytowy (polecam usługi doradcy bo są one dla nas darmowe a wynagrodzenie płaci bank u którego wzięliśmy kredyt)
Patryk Maleszko
myślałem o stałym oproc. ale doszedłem do wniosku że zanim stopy w zmiennym dogonią stałe to i tak minie 5 lat po którym stałe bank i tak zamieni na zmienne (wyjątek: bank CA który zmieni po 7 latach)
ToTomki
  • Rejestracja:prawie 7 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1313
4

Ten post w sumie nic nie wniesie, ale muszę gdzieś znaleźć ujście negatywnych emocji.
Szczerze irytuje mnie, że nie można sobie na spokojnie zaplanować swojego życia, bo jego istotną częścią (w naszym kraju i w naszej polskiej kulturze) jest fakt posiadania i zakup nieruchomości. Zwyczajnie nie wiadomo jak się zachować, bo grupa osób trzymających władzę majstruje przy cenach nieruchomości tak bardzo, że w połączeniu z naturalnymi czynnikami demograficznymi zakup nieruchomości jest jak hazard. Przez zarządzanie paniką (a nie epidemią, bo przede wszystkim skupiano się na tym pierwszym), ludzie zupełnie zmienili (zapewne tylko czasowo) podejście do zakupu nieruchomości, co wpłynęło na rynek. Zaczynają już umierać starsze osoby urodzone w boomie powojennym, zwalniając mieszkania. Inflacja może wystrzelić w kosmos, ale nie musi i może być po prostu względnie duża. Stopy procentowe - nie wiadomo co zrobi rząd. Wystąpił run na kredyty. Do tego jeszcze rząd obiecuje, że za jakiś czas będzie dawał dofinansowania części społeczeństwa i już teraz z rynku wycofano wiele ofert sprzedaży mieszkań licząc na to, że za jakiś czas sprzeda się je drożej.

Nie wiem jak tu można podjąć rozsądną decyzję jeśli ktoś jest zwykłym singlem chcącym kupić sobie po prostu tanie i dobrze skomunikowane mieszkanie, bo dobrze położone mieszkania wydają się teraz mi najbardziej podatne na wahania cen (o ile w ogóle te mieszkania są jeszcze dostępne). Hazard.

Zobacz pozostałe 29 komentarzy
Schadoow
pan poczeka jeszcze troche i nasz polskie omnibusy wpadną na pomysł rodem z prl stawiajmy seryjnie domki na jedno kopyto :).
somekind
Hmm, ale czemu ktoś ma na to wpadać, skoro tak już jest, i to nie tylko u nas, ale i w wielu krajach, które z PRL nie mają nic wspólnego?
ToTomki
Za PRLu przecież każdy budował chałupę po swojemu, byle nie przekroczyć metrażu ponad pewien poziom, bo wtedy by dostał lokatora : P. Każdy miał swój projekt, to na zgniłym Zachodzie każdy ma taki sam dom.
Schadoow
To u mnie w miescie jeszcze pare lat temu wszystie kostki wygladaly tak samo paskudnie xD.
Patryk Maleszko
grupa trzymających majstruje przy cenach? przeceniasz ich, to nie grupa trzymających, tylko grupa bogatych ludzi, i to niekoniecznie z Polski
Patryk Maleszko
  • Rejestracja:około 4 lata
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:87
1

Nie wiem jak tu można podjąć rozsądną decyzję jeśli ktoś jest zwykłym singlem chcącym kupić sobie po prostu tanie i dobrze skomunikowane mieszkanie, bo dobrze położone mieszkania wydają się teraz mi najbardziej podatne na wahania cen (o ile w ogóle te mieszkania są jeszcze dostępne). Hazard.

Żartujesz? Będąc singlem to sobie możesz kupić cokolwiek gdziekolwiek i nie ma to żadnego znaczenia, najwyżej się przeprowadzisz. Ekwilibrystyka i hazard i loteria to jest dopiero jak masz żonę, dzieci i prowadzisz drugą pracę na pełny etat (praca ta nazywa się: "rodzina")

PI
a robisz na 2 etaty? ;)
Patryk Maleszko
no robię, niedługo będę robić na 3 bo kolejny etat w drodze :) znam rodziny co mają po 4 albo 5 dzieci i zastanawiam się - skoro mieszkania kosztują po 10k/m2 to jak oni chcą zapewnić mieszkania dla swoich dzieci skoro mają 5?
somekind
A czemu mają zapewniać mieszkania dzieciom?
ToTomki
  • Rejestracja:prawie 7 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1313
2

Dwie osoby w ognisku domowym to dwie pensje i dwie partie oszczędności, no chyba że zakładasz relację chłop z majątkiem i bidna baba albo majętna kobieta i gołodupiec, ale nawet jeśli na ogół chłop zarabia faktycznie więcej to i tak pary zazwyczaj mają zbliżony status. No i jest większa szansa na to, że któraś osoba z pary ma rodziców, którzy pomogą przy zakupie/remoncie.
W ogóle zarzucanie, że jako singiel to można kupić cokolwiek gdziekolwiek to już głupota totalna. Przeciez jeśli zakładam związek w przyszłości to bez sensu kupować jedno mieszkanie teraz i zaraz kolejne jak się ktoś znajdzie. Dwa razy bulić podatek? Wszystkie opłaty dodatkowe? Za odświeżenie mieszkania/za nowe meble? Tych wydatków się masa kumuluje. Jak ktoś faktycznie ma upatrzone miejsce długoterminowo to nie ma sensu bawić się w polsrodki, bo potem to tylko generuje dodatkowe koszty/pracę lub koszty+pracę.

Tldr nie, nie żartuję.

Patryk Maleszko
dwie pensje ale mieszkanie wtedy nie będzie miało 30m2 tylko 50m2 a przy dzieciach przydałoby się 75m2 przy jednym, z 90m2 przy dwóch a dzieci nie przynoszą do domu pensji także
ToTomki
30m2 to jest klitka, na której przeciętny człowiek czuje się jak w chowie klatkowym. Jako singiel nie ma też za bardzo sensu kupować małego mieszkania z powodów, które opisałem powyżej, chyba że ktoś ma zamierzenie być singlem na zawsze. Mieszanie w to dzieci jest totalnie z czapy, bo odpowiedzialna osoba pozwala sobie na nie, gdy już jest w stanie zapewnić rodzinie jakiś byt, a jeśli robi to wcześniej - no to na ogół jest sama sobie winna, więc nie ma sensu takiego przypadku mieszać w dyskusję o sytuacji gospodarczej czy politycznej kraju
Patryk Maleszko
xd winienie kogoś za dzieci, wszystko u ciebie w porządku? dzieci to nie jest kolejny projekt
ToTomki
To że Ty coś przeczytałeś nie znaczy, że coś napisałem.
WhiteLightning
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:3168
0

Chyba zalezy od miasta mysle ze patrzac na wykresy na podstawie OLX w Krakowie wciaz jest pole do wzrostow, w Wawie zaczyna sie wyprzedaz...

https://olxdata.azurewebsites.net/olx-data/krak%C3%B3w
https://olxdata.azurewebsites.net/olx-data/warszawa

Chyba ze pojdziemy w tym kierunku co Hiszpania, to bedzie trzeba uciekac z nieruchomosci.

[edit: zapomnialem link wkleic]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Limity-cen-wynajmu-mieszkan-w-Hiszpanii-Zatwierdzono-nowy-dekret-8212750.html

edytowany 2x, ostatnio: WhiteLightning
WhiteLightning
Nie, znalazlem w komentarzach na bankierze (user trolley) https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ceny-ofertowe-mieszkan-pazdziernik-2021-Raport-Bankier-pl-8212389.html. wczesniej nie wiedzialem ze tak mozna :P
Patryk Maleszko
też mi dzisiaj moja bańka informacyjna podpowiedziała ten artykuł
Darck
Co te wykresy przedsrawiają? Ilośc ofert mieszkań na wynajem i na sprzedaż?
Patryk Maleszko
no tak ja to rozumiem (takie mniej więcej ile tzw. rynek w danym dniu oferuje ogłoszeń) - wiadomo mogą być powtórzenia albo od kilku pośredników jedno mieszkanie
ToTomki
  • Rejestracja:prawie 7 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1313
0

Chyba nie rozumiem. W sensie że w Wawie lokale wcześniej wynajmowane teraz wypychane są na sprzedaż?

Patryk Maleszko
nie, takieo wniosku nie można wysnuć z tych wykresów, można jedynie zobaczyć że (o ile te dane są prawdziwe) zmniejszyła się liczba ofert na wynajem a zwiększyła na sprzedaż, nie wiadomo czy to te same mieszkania
ToTomki
No ja tego nie twierdzę, staram się zinterpretować sugestie kogoś innego
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)