Na czym zbić dużą kasę?

karolinaa napisał(a):

Jakie znacie sposoby żeby zarobić a się nie narobić? Wiem, że są takie tylko trzeba troche pomyśleć.

showup.tv praca w domu, bycie aktorką, przekaz do ludzi, fani, autografy same plusy

ewentualnie wyjść za mąż za jakiegoś bogatego Pana słyszałem, że jeden z forumowiczów dysponuje milionami monet
lub z takim, który ma bogatą rodzinę,

whatever żeby się nie narobić a zarobić.

Przykro mi się tak za bardzo nie da. Tzn. można inwestowac ale to nie będzie tak że stwierdzisz sobie "o zaczne sobie inwestować, podwoje swój hajs w rok hehe"

Znasz Javę? Załóż serwery do minecrafta. Silnik pisany w Javie, największe serwery w PL z tego co słyszałem zarabiają z ok. 8000 pln/msc, opłata maszyn i innych rzeczy i tak zostaje kilka kafli :D. Niby głupie a dobre.

Sprzedaj nerkę. Zarobisz śpiąc.

nie licząc wałków na vacie czy zabawy z fake-sklepami to najszybsza kasa to strony/apki, praktycznie powyżej x poziomu kasa się sypie i musi się sypać, mniej lub bardziej...

można dać d**y, ceny 'konsultacji'od 150 do 500 zł za h

karolinaa napisał(a):

Inny pomysł jaki mi wpadł to żeby napisać aplikacje PiramidkaFinansowaMLM. W sensie taka aplikacja, że ściągasz aplikacje,
uruchamiasz, płacisz 1zł przez pay pala i dostajesz portfel w aplikacji. Wysyłasz linka żeby ktoś też tą aplikacje ściągnął i musi zapłacić 1zł paypalem.
To leci do Ciebie i w górę piramidy. Oczywiście na samej górze piramidy będę ja.

W Polsce organizowanie bądź kierowanie systemem sprzedaży lawinowej jest czynem nieuczciwej konkurencji zagrożonym karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Wprowadzenie uczestników piramidy finansowej w błąd co do faktycznego mechanizmu funkcjonowania takiej struktury, w celu skłonienia ich do wniesienia środków finansowych, może wyczerpywać znamiona przestępstwa oszustwa określonego w art. 286 § 1. Kodeksu karnego. Nieumieszczanie przez organizatora w dokumentacji instrumentu finansowego informacji, które mają istotne znaczenie dla nabywającego wyczerpuje znamiona art. 311 Kodeksu karnego. Karalne jest także samo nielegalne zarządzanie aktywami. Art. 178 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi przewiduje możliwość nałożenia grzywny do wysokości 5 milionów złotych, zaś art. 99 ust. 1 i 2 ustawy o ofercie publicznej przewiduje kary finansowe lub pozbawienia wolności. Na podstawie art. 171 ust. 1 Ustawy – Prawo bankowe karze do 5 milionów złotych lub pozbawienia wolności do lat 3 podlega w Polsce prowadzenie działalności parabankowej polegającej na udzielaniu kredytów, pożyczek pieniężnych lub obciążaniu ryzykiem tych środków w inny sposób.

Chciałabym coś wymyślić, napisać, zainwestować, whatever żeby się nie narobić a zarobić. Znacie jakieś sposoby?

A, to bardzo proste. Dlatego właśnie wszyscy są bogaci i nic nie robią. Wystarczy wyciągnąć magiczną różdżkę i machnąć nią 3 razy w prawo i 2 razy w lewo.

Jak wy zarabiacie pieniądze i jak do nich podchodzicie?

Ze wszystkich sposobów, jakich próbowałam do tej pory, zdecydowanie najbardziej opłacalne jest programowanie dla innych ludzi za pieniądze.

No fajnie @Haskell ale ja się nie znam na prawie i oprócz tego to jak mają się te przepisy do mojego pomysłu?
Napisałeś, że:
Wprowadzenie uczestników piramidy finansowej w błąd co do faktycznego mechanizmu funkcjonowania takiej struktury, w celu skłonienia ich do wniesienia środków finansowych, może wyczerpywać znamiona przestępstwa oszustwa określonego w art. 286 § 1. Kodeksu karnego.
Kiedy ja napisałam czarno na białym jak miałoby to działać i funkcjonować i nikogo nie wprowadziłam w błąd.

Nieumieszczanie przez organizatora w dokumentacji instrumentu finansowego informacji, które mają istotne znaczenie dla nabywającego wyczerpuje znamiona art. 311 Kodeksu karnego.
Ja nawet jeszcze nie wydałam tego programu. Przecież zrobiłabym dokumentację i javadoca i opisała jak to działa.!!!!

Wydaje mi się, że te paragrafy które podałeś nie mówią o przypadku mojej aplikacji tylko o jakiś przestępcach? A ja napisałam wszystko czarno na białym co i jak. WIĘC O CO CHO?!

@aurel
Ze wszystkich sposobów, jakich próbowałam do tej pory, zdecydowanie najbardziej opłacalne jest programowanie dla innych ludzi za pieniądze.
no dobra, ale przy tym trzeba się narobić? a jak zarobić minimalnym kosztem (podałam trzy przykłady tj. inwestycja w BITCOIN, piramida finansowa, inwestycja w nieruchomości).

Czy macie jakieś inne sposoby i czy te moje są sensowne? Może otworzylibyśmy jakiś fundusz 4programmers.net i razem w coś zainwestowali ?, bo w kupie zyskać i w kupie stracić to jest trochę raźniej i rozsądniej niż tak w pojedynkę (patrz. frankowicze).

no dobra, ale przy tym trzeba się narobić? a jak zarobić minimalnym kosztem (podałam trzy przykłady tj. inwestycja w BITCOIN, piramida finansowa, inwestycja w nieruchomości).

Nie no z takich przykładów to dobrze się jeszcze sprawdza:

• napad na bank,
• wygranie nobla,
• metoda na wnuczka...

Ty serio myślisz, że sobie siądziesz na tyłku i będziesz robić nic i kasa będzie sama kapać? Ile ty masz lat? :|

karolinaa napisał(a):

Kiedy ja napisałam czarno na białym jak miałoby to działać i funkcjonować i nikogo nie wprowadziłam w błąd.

Mimo wszystko, jeżeli zysk byłby z tego 1PLN pobieranego przy rejestracji to jest to nielegalne! Zysk musiałby pochodzić ze sprzedaży jakiś produktów. Ponadto Ty jako organizator musisz odkupić za 90% wszystkie produkty nadające się do dalszej odsprzedaży, wszystkie materiały szkoleniowe, próbki towarów i zestawy prezentacyjne, od wszystkich uczestników, którzy postanowią zrezygnować. Jeżeli tego nie zapewnisz to tak jak pisałem grozi za to do 8 lat.

Poczekaj az ETH spadnie do poziomu <400 zł. Nakup za 30% swojego siana. Potrzymaj przez 5 lat. Profit?

aurel napisał(a):

no dobra, ale przy tym trzeba się narobić? a jak zarobić minimalnym kosztem (podałam trzy przykłady tj. inwestycja w BITCOIN, piramida finansowa, inwestycja w nieruchomości).

Nie no z takich przykładów to dobrze się jeszcze sprawdza:

• napad na bank,
• wygranie nobla,
• metoda na wnuczka...

Ty serio myślisz, że sobie siądziesz na tyłku i będziesz robić nic i kasa będzie sama kapać? Ile ty masz lat? :|

No ale zobacz podałam najprostszy przykład. Kupiłabyś 1 BTC za 6886złoty między niedzielą a poniedziałkiem a dzisiaj sprzedałabyś to za 8900zł.
2 tysiące dodatkowe za nic.

Inny normalniejszy pomysł niż BTC, które są dosyć ryzykowne to inwestycja w mieszkania. Są tutaj ludzie którzy inwestują w mieszkania? No przecież można wziąć kredyt kupić mieszkanie i wynając komuś. I to ten ktoś wtedy spłaca nam kredyt za mieszkanie a my zapijamy się pyszną Green Hills Ice Tea z Biedronki (jest na prawdę pyszna i słodka, znacznie lepsza niż oryginalna Ice Tea czy jakieś tam herbatki z herbaciarni).

No ale zobacz podałam najprostszy przykład. Kupiłabyś 1 BTC za 6886złoty między niedzielą a poniedziałkiem a dzisiaj sprzedałabyś to za 8900zł.
2 tysiące dodatkowe za nic.

Ale do tego sposobu jest właśnie potrzebna magiczna różdżka, albo magiczna kula, która powie ci, ile będzie kosztował BTC jutro. Albo maszyna do podróży w czasie. Bo jak kupisz dzisiaj za 9tys, to jutro możesz mieć już tylko 2tys. Oczywiście jak chcesz to ryzykuj bez magicznych kuli i Tardisów. Przecież tyle osób naokoło wzbogaciło się na BTC, to tobie na pewno też się uda :D

No przecież można wziąć kredyt kupić mieszkanie i wynając komuś. I to ten ktoś wtedy spłaca nam kredyt za mieszkanie a my zapijamy się pyszną Green Hills Ice Tea z Biedronki

No to kupuj! Albo najpierw weź to policz i zejdź na ziemię.

karolinaa napisał(a):

Inny normalniejszy pomysł niż BTC, które są dosyć ryzykowne to inwestycja w mieszkania. Są tutaj ludzie którzy inwestują w mieszkania? No przecież można wziąć kredyt kupić mieszkanie i wynając komuś. I to ten ktoś wtedy spłaca nam kredyt za mieszkanie a my zapijamy się pyszną Green Hills Ice Tea z Biedronki (jest na prawdę pyszna i słodka, znacznie lepsza niż oryginalna Ice Tea czy jakieś tam herbatki z herbaciarni).

Spoko pomysł pod warunkiem, że wynajmujący płaci regularnie i nie zdemoluje lokalu.

Ja już kiedyś podawałem na forum sposób na zarobek:

Olej studia, otwórz sklep z flagami. Żałoba narodowa jest organizowana w Polsce średnio co 9 miesięcy, do tego dochodzą święta: 10 kwietna, 1 maja, 2 maja, 3 maja, 11 listopada, mecze reprezentacji itd. W uproszczeniu załóżmy, że mamy 10 imprez/okoliczności rocznie. Załóżmy, że żałobę narodową celebruje 30% społeczeństwa, z czego 30% nie ma lub zgubiło flagę, nowa flaga kosztuje 30zł, z czego 5zł to koszt materiałów. Cały rynek flag w Polsce jest zatem wart: 10 x 38000000 x 0,3 x 0,3 x 25zł = 855 000 000 zł.

Ora et labora :P

aurel napisał(a):

No ale zobacz podałam najprostszy przykład. Kupiłabyś 1 BTC za 6886złoty między niedzielą a poniedziałkiem a dzisiaj sprzedałabyś to za 8900zł.
2 tysiące dodatkowe za nic.

Ale do tego sposobu jest właśnie potrzebna magiczna różdżka, albo magiczna kula, która powie ci, ile będzie kosztował BTC jutro. Albo maszyna do podróży w czasie. Bo jak kupisz dzisiaj za 9tys, to jutro możesz mieć już tylko 2tys. Oczywiście jak chcesz to ryzykuj bez magicznych kuli i Tardisów. Przecież tyle osób naokoło wzbogaciło się na BTC, to tobie na pewno też się uda :D

no super najłatwiej kogoś wyśmiać. a do tego nie trzeba jakieś wielkiej rocket science kiedy na wykopie był nawet post o tym, że spadł
https://www.wykop.pl/link/3832113/bitcoin-znow-szaleje-cena-spadla-o-1-3/

i nawet chciałam wtedy kupić sobie bitcoina za 100zł , ale tego nie zrobiłam, bo jestem rozsądna. ale gdybym miała np. 7 tysi to bym kupiła i co ? i bym miała teraz 9 tysi.
A najłatwiej kogoś wyśmiać i pisać o magi, różdżkach, magicznych kulach kiedy kasa leży na wyciągnięcie ręki trzeba tylko chcieć zmienić swój los!!!!

BTC obecnie wcale nie tak łatwo kupić, a ponadto nie czaje, w IT tak ci słabo płacą?

A najłatwiej kogoś wyśmiać i pisać o magi, różdżkach, magicznych kulach kiedy kasa leży na wyciągnięcie ręki trzeba tylko chcieć zmienić swój los!!!!

No to bierz, a nie się na jakieś 4programmers oglądasz :| Wróć potem dać nam magiczne porady, jak poszło i ile straciłaś.

Myślę że warto by się zainteresować trollowaniem patentowym / domenowym.

Najlepsze trolle, takie jak Microsoft ubijają na tym miliardy dolarów.

Portal edukacyjny o programowaniu, bo teraz wszyscy chcą zostać programistami, więc jest duży popyt :)

daj spokoj, nie angazuj sie w jakies cebulackie biznesy. cwaniactwo to najgorsza rzecz i lepiej juz zyc w piwnicy niz cieszyc sie zyciem wykorzystujac ludzi.
naucz sie doceniac to co masz, chodzenie w sukienkach za 10k jest spoko o ile nie gryzie cie wtedy ambicja ze w sumie lepiej by bylo miec takie za 50k, rozumiesz o co mi chodzi chyba, nie?
jesli zyjesz juz na przyzwoitym poziomie ze nie brakuje ci do pierwszego to zaangazuj sie w rzeczy ktore imo bardziej daja spelnienie i satysfakcje niz pieniadze same w sobie:

• milosc z dobrym partnerem
• posiadanie/wychowywanie dzieci
• podrozowanie po swiecie i poznawanie innych kultur
• pomaganie ludziom
• tworcza praca (albo robienie nudnej pracy w tworczy sposob)
• dzialanie dla spolecznosci
• wyznawanie religii albo jakiejs filozofii i zycie wg niej
• uzywki (no raczej ostatecznosc + umiar wskazany bo moze zrujnowac zycie ;))

zeby nie bylo ze offtop - moja recepta na duza kase jest praca dla tych ktorzy jej maja jeszcze wiecej, szukaj pracy w bankach, funduszach, ubezpieczalniach, audycie, koncernach energetycznych czy naftowych etc i tam staraj sie dostac do dzialu w ktory przynosi najwiecej zyskow.

Dużą kasę w bankach? Chyba w londyńskim City. W Polsce dyrektor oddziału zarabia podobnie jak rozgarnięty handlarz na allegro.

Domyślam się, że chodzi Ci tylko o zarobki pasywne.

Moje dwa grosze dotyczące inwestowania w nieruchomości:

1. Inwestowanie w mieszkania jest szczególnie opłacalne dla tych, którzy mają dostęp do licytacji, w przeciwnym wypadku trzeba dobrze znać rynek, żeby stopa zwrotu była na tyle większa od stopy zwrotu z lokat, żeby się opłacało (zakładam, że bierzesz kredyt, a nie kupujesz za gotówkę).
2. Kupno taniej ziemi rolnej, która w perspektywie kilkunastu lat będzie mogła być przekształcona na budowlaną i podzielonej na małe działki - bardzo opłacalne.

Jak we wszystkim - trzeba być we właściwym miejscu, we właściwym czasie i jeszcze mieć wiedzę branżową. I zrobić to przed innymi :)

Można też założyć własny tzw janusz-soft, gdzie na początku samemu bedzie się kodziło i stopniowo rozkręcać interes - ale to chyba już wiesz ;)

Podobno trudno dziś o dobrych spawaczy i hydraulików.

AndkowyUczeń napisał(a):

karolinaa napisał(a):

Jakie znacie sposoby żeby zarobić a się nie narobić? Wiem, że są takie tylko trzeba troche pomyśleć.

showup.tv praca w domu, bycie aktorką, przekaz do ludzi, fani, autografy same plusy

ewentualnie wyjść za mąż za jakiegoś bogatego Pana słyszałem, że jeden z forumowiczów dysponuje milionami monet
lub z takim, który ma bogatą rodzinę,

Głosuję za showup, jak @karolinaa wystąpi to dam żeton

@karolinaa dusza artystyki widze ^^

Tak dla ciekawych:
https://www.amazon.com/Millionaire-Next-Door-Surprising-Americas/dp/1589795474
goraco polecam lekture ;)

ludzie sukcesu, momentami zarabia po 3-4k dziennie