Czy komputer może myśleć ?

Czy komputer może myśleć ?
Qbisiek
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 10 lat
  • Postów:160
2

Takie pytanie niedawno zadał jeden z moich wykładowców i wywiązała się dyskusja na 2 wykłady :) Na początku ok 90% studentów była pewna, że maszyna nie jest w stanie myśleć. Wykładowca prowadząc dyskusję starał się nami nieco manipulować, zmieniając swoje stanowisko w tej sprawie, podając sensowne argumenty i kontrargumenty za i przeciwko obu opiniom. Jednak im dłużej trwała dyskusja tym więcej osób zaczynało mieć mętlik w głowie. Na koniec wykładów mało kto był pewien własnego zdania (ja też):P Wykładowca przedstawił nam własny pogląd, ale nie uważam żeby kończył on temat... i tak naprawdę mnie nie przekonał.

Jestem więc ciekaw Waszego zdania - osób bądź co bądź lepiej zaznajomionych z naturą komputerów niż przeciętny Kowalski i wiedzą pozwalającą ciekawie rozwinąć dyskusję. Mam nadzieję, że tak właśnie się stanie.

Zanim jednak zaczniecie wyrażać własny pogląd na tę sprawę, chciałbym ustalić parę założeń.

  1. Na pewno wiele osób zaczęłoby od tego, że najpierw trzeba zdefiniować samo myślenie.
    Definicji jest sporo, zależnie od dziedziny nauki, która to definiuje i różnią się od siebie. Proponuję więc nie definiować myślenia wcale, bo pewnie o tym mógłby być osobny temat, ale postrzegać je intuicyjnie i przyjąć, że chcielibyśmy aby maszyna myśląca po prostu potrafiła zachowywać się tak jak człowiek.

  2. Przyjmujemy, że nie mamy ograniczeń sprzętowych. Tzn. możemy na niej wykonać dowolny algorytm i wykona on się tak szybko jak tego chcemy. Znaczenie ma tu oprogramowanie, a nie sprzęt.


edytowany 1x, ostatnio: Shalom
fasadin
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:4882
1

Sztuczna inteligencja

temat ktory kiedys zalozylem. Mysle ze tutaj pasuje.

Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
0

@Qbisiek nie da się odpowiedzieć na pytanie "czy komputer potrafi myśleć" bez definiowania czym jest myślenie ;) Jeśli chodzi o "udawanie człowieka" przez komputer to mamy Test Turinga i trochę programów które próbują go przejść. Ale te programy nadal tak czy siak nie "myślą" tylko postępują według algorytmu i według wnioskowania w oparciu o posiadaną bazę wiedzy.
Tylko czy takie wnioskowanie to jest "myślenie"? Czy w takim razie system ekspertowy/ekspercki myśli? Albo czy interpreter prologa "mysli" skoro potrafi na podstawie przesłanek o czymś wnioskować?


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
Qbisiek
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 10 lat
  • Postów:160
0

@Shalom To może sprecyzuję co ja mam na myśli mówiąc o myśleniu komputera. Uważam, że test Turinga absolutnie nie daje odpowiedzi czy maszyna - program, który go przeszedł myśli. Kiedy ja wyobrażam sobie maszynę oprogramowaną w taki sposób by można było powiedzieć, że myśli, przeszłaby test Turinga, nauczyła by się chodzić, omijać przeszkody i grać w gry w które nigdy wcześniej nie grała i nie miała bazy danych jak grały w tą grę tysiące ludzi. Czyli nie tak jak boty, o których była mowa w temacie @fasadin . Na początku byłaby pokraczna i ... nazwijmy to głupia, a po pewnym czasie coraz bystrzejsza - jak człowiek :)
Oczywiście łatwo zauważyć, że w powyższym przykładzie dodałem tej maszynie kończyny, zmysł dotyku i jakieś receptory wzroku. Uważam jednak, że jest to konieczne jeżeli chcemy aby myślała tak jak człowiek. No bo czy człowiek od urodzenia ślepy i sparaliżowany myśli tak samo jak człowiek bez tych "usterek" ? Ktoś, kto tylko interpretuje dźwięki na pewno myśli nieco inaczej, ale gdyby takiego gościa nagle uzdrowić, po pewnym czasie nauczyłby się pewnie żyć jak inni - i tego samego oczekiwałbym od myślącej maszyny.


Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
0

To o czym piszesz jest jak najbardziej możliwe. Uczenie maszynowe pozwala na nauczenie się przez program wykonywania jakichś czynności, grania w jakąś grę, rozpoznawania obrazów etc. Problem raczej w tym żeby program sam potrafił tak jak ludzki mózg "kojarzyć" ze sobą te elementy. No i rzecz też w tym ze ludzie potrafią coś "wymyślić" samodzielnie - tego komputer nie potrafi.


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
TA
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 16 godzin
0

ZTCW nikt nie udowodnił, że komputer nie może myśleć, a więc najciekawszym podejściem do problemu byłaby po prostu próba stworzenia komputera (tudzież samego oprogramowania, komputery już przecież są) który potrafi myśleć.

Podstawowym problemem jest przechowywanie wiedzy. Intuicyjnie wiedzę przechowujemy jako tekst w jakimś języku. Tutaj jednak zaczynają się schody, ponieważ sama analiza składniowa zdań w (prawie wszystkich) językach mówionych jest trudna - nawet dla samych ludzi; nie zawsze jest oczywiste czy dane słowo jest np czasownikiem lub rzeczownikiem. Sporo z tych wad nie ma np język Lojban, który to ma formalną gramatykę (taką jak np język C++) i gotowe parsery. Wadą jest mała popularność, a przez to mała ilość kursów Lojbana do wyboru.

Tak więc jeśli ktoś chce budować sztuczną inteligencję, a nie ma ochoty bawić się parsowanie języków mówionych, które to mają masę nieregularności, to polecam oprzeć wnioskowanie o Lojbana, a analizę języków mówionych zostawić np chłopakom z Google (patrząc na Google Translate można odnieść wniosek, że jeszcze daleko do znośnej analizy składniowej).


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 2x, ostatnio: Wibowit
Qbisiek
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 10 lat
  • Postów:160
0

No właśnie na wspomnianym przeze mnie wykładzie, też padł argument, że komputer nie potrafi myśleć kreatywnie i wymyślać nowych rzeczy. Profesor jednak podał przykład (a można chyba przyjąć, że nie kłamał), że zrobiono eksperyment, w którym komputerowi zainstalowano ileśtam podstawowych twierdzeń logicznych i na ich podstawie miał udowadniać inne twierdzenia z jakiejś grubej książki. Eksperyment przerwano gdy doszedł do połowy ponieważ, wszystkie twierdzenia udowodnił poprawnie, a mało tego wymyślił nowe twierdzenie, którego w książce nie było. Oprócz tego sam, wcześniej słyszałem o komputerach potrafiących komponować nowe, przyjemne dla ucha utwory muzyczne, czy malować obrazy.
Co do kojarzenia faktów. Kojarzenie i wnioskowanie jest jak najbardziej możliwe do zaimplementowania i jest to zresztą robione. Już z 10 lat temu oglądałem o tym program chyba na discovery i co jakiś czas napotykam na informacje na ten temat w czasopismach naukowych czy w końcu w internecie.

Jest wiele skomplikowanych czy niejasnych procesów, które wykonuje nasz mózg i wydaje się, że byłyby one niemożliwe do zrealizowania przez maszynę. Niemniej jednak, to wszystko sprowadza się do czegoś prostego - podstawowych reakcji chemicznych i przetwarzania przez nasz mózg impulsów elektrycznych. To maszyna potrafi robić. Mimo to nie przekonuje mnie to wcale do stwierdzenia, że maszyna faktycznie potrafiłaby myśleć a nie tylko symulować myślenie. No bo czy komputer symulujący trawienie żołądka, faktycznie trawi? Raczej nie. Ale gdyby cały ten program podpiąć pod prawdziwy biologiczny żołądek? Innymi słowy gdyby w ciele człowieka, podmienić tylko mózg na dobrze oprogramowany układ scalony, czy taki cyborg by myślał? No i czy dałoby się jakoś zaimplementować świadomość czy taki droid tylko bezwiednie wykonywałby zadania - jak jakiś zombie ?

@Wibowit Wydaje mi się, że akurat przechowywanie wiedzy nie byłoby problemem. Komputery doskonale sobie radzą z bazami danych. Problem czy coś jest czasownikiem, rzeczownikiem, czy np słowem, które ma 5 różnych znaczeń rozstrzygamy na podstawie kontekstu. Jestem przekonany, że napisanie na to algorytmów jest możliwe.
Poza tym przechowywanie wiedzy jako tekstu praktykowane jest poza naszym ciałem. W głowie nie mam"Stringów" .... jakkolwiek to brzmi :P Tylko raczej obiekty. Gdy przypominam sobie obraz, mam go w głowie przed oczami, gdy dźwięki, niemal je słyszę, więc oprogramowanie - mózg, powinno działać podobnie.

PS. co to jest ZTCW ?


edytowany 3x, ostatnio: Qbisiek
SH
Strzelam ze ZTCW = Z Tego Co Wiem
Wibowit
dokładnie, odpowiednik angielskiego AFAIK
grzesiek51114
grzesiek51114
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2442
0

Cześć

na dzisiejszym etapie sztuczna inteligencja to jednak nic innego jak matematyka i algorytmy, a to ma niewiele wspólnego z myśleniem. Inteligencja i myślenie to poniekąd dynamiczne tworzenie nowych powiązań między neuronami, dynamiczne tworzenie nowych neuronów (uczenie się z prawdziwego zdarzenia właśnie na tym polega) itp. Takiego czegoś komputery chyba jeszcze nie potrafią.

edytowany 2x, ostatnio: grzesiek51114
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 16 godzin
0

@Wibowit Wydaje mi się, że akurat przechowywanie wiedzy nie byłoby problemem. Komputery doskonale sobie radzą z bazami danych. Problem czy coś jest czasownikiem, rzeczownikiem, czy np słowem, które ma 5 różnych znaczeń rozstrzygamy na podstawie kontekstu. Jestem przekonany, że napisanie na to algorytmów jest możliwe.
Poza tym przechowywanie wiedzy jako tekstu praktykowane jest poza naszym ciałem. W głowie nie mam"Stringów" .... jakkolwiek to brzmi :P Tylko raczej obiekty. Gdy przypominam sobie obraz, mam go w głowie przed oczami, gdy dźwięki, niemal je słyszę, więc oprogramowanie - mózg, powinno działać podobnie.

Prawdopodobnie jest możliwe, ale jak napisałem - jeszcze daleko nam do tego. Przedstawiłem więc opcję, która pozwala ominąć ten problem w dużym stopniu.

Mało kto zaczyna pisać programy od napisania własnego parsera do języka programowania. Analogicznie można by właśnie wybrać gotowe parsery do Lojbana przy budowaniu sztucznej inteligencji. Dopiero po jakimś czasie (hipotetycznie) nasza sztuczna inteligencja byłaby w stanie ogarnąć te mówione języki i wtedy rozwiązalibyśmy problem rozumienia mowy "przy okazji".

Jeśli chodzi o to czy w głowie trzymamy Stringi czy też może coś innego całkowicie oderwanego od tekstu pisanego, to tym zagadnieniem zajmowali się Sapir i Whorf: http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoteza_Sapira-Whorfa
Jednym z celów stworzenia Loglana/ Lojbana było właśnie sprawdzenie tej hipotezy.

na dzisiejszym etapie sztuczna inteligencja to jednak nic innego jak matematyka i algorytmy, a to ma niewiele wspólnego z myśleniem. Inteligencja i myślenie to poniekąd dynamiczne tworzenie nowych powiązań między neuronami, dynamiczne tworzenie nowych neuronów (uczenie się z prawdziwego zdarzenia właśnie na tym polega) itp. Takiego czegoś komputery chyba jeszcze nie potrafią.

Szczerze wątpię, by symulowanie organicznych procesów na scalakach miałoby być optymalnym rozwiązaniem. Mimo wszystko przeciętny komputer masę operacji jest w stanie wykonywać miliardy razy szybciej niż ludzki mózg, a to znaczy, że dla całej masy zastosowań konstrukcja ludzkiego mózgu jest nieoptymalna.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 2x, ostatnio: Wibowit
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 7 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
0
Qbisiek napisał(a):

Co do kojarzenia faktów. Kojarzenie i wnioskowanie jest jak najbardziej możliwe do zaimplementowania i jest to zresztą robione.

W szczególnym kontekście jakiś program wyposażony w jakąś bazę wiedzy może wnioskować. Ale prawdziwy general problem solver nie istnieje.

Jest wiele skomplikowanych czy niejasnych procesów, które wykonuje nasz mózg i wydaje się, że byłyby one niemożliwe do zrealizowania przez maszynę. Niemniej jednak, to wszystko sprowadza się do czegoś prostego - podstawowych reakcji chemicznych i przetwarzania przez nasz mózg impulsów elektrycznych.

To maszyna potrafi robić.

Maszyna "potrafi" robić tylko to, co my potrafimy jej zaprogramować. My ciągle nie wiemy do końca jak działa mózg, więc na pewno tego prędko nie zaimplementujemy.
Jest jakiś zestaw metod informatycznych zwanych "sztuczna inteligencją", ale z myśleniem mają one niewiele wspólnego. To po prostu sprytne algorytmy korzystające z tego, że komputery liczą szybciej niż ludzie. Nazwa "komputer" nie wzięła się znikąd, to maszyna do liczenia, a nie do myślenia.

Problem czy coś jest czasownikiem, rzeczownikiem, czy np słowem, które ma 5 różnych znaczeń rozstrzygamy na podstawie kontekstu. Jestem przekonany, że napisanie na to algorytmów jest możliwe.

To czemu nikt ich jeszcze nie napisał?

Qbisiek
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 10 lat
  • Postów:160
0
somekind napisał(a):

Maszyna "potrafi" robić tylko to, co my potrafimy jej zaprogramować.

No dobra, a czy ludzie potrafią zrobić coś czego się nie nauczyli ? Czego ktoś im nie "zaprogramował" ? Fakt, zawsze jest ktoś pierwszy, ale jak już pisałem maszyny również potrafią wynajdywać coś nowego.

Nazwa "komputer" nie wzięła się znikąd, to maszyna do liczenia, a nie do myślenia.

Akurat nazewnictwa bym nie traktował jako jakiegoś wyznacznika. Telefon też pierwotnie miał służyć tylko do dzwonienia, a dzisiaj jest to raczej dodatkowy "ficzer".

To czemu nikt ich jeszcze nie napisał?

Pewnie dla tego, że jest to trudne, ale nie niemożliwe. Dla tego temat brzmi " Czy komputer może myśleć ?", czy jest to w ogóle możliwe ? Nie czy może taki istnieć dzisiaj, bo wiadomo, że nie może skoro nie istnieje.


edytowany 3x, ostatnio: Qbisiek
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 7 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
0
Qbisiek napisał(a):

No dobra, a czy ludzie potrafią zrobić coś czego się nie nauczyli ? Czego ktoś im nie "zaprogramował" ?

Tak, potrafią się sami nauczyć na podstawie wcześniejszych doświadczeń. M.in. na tym polega myślenie.

Fakt, zawsze jest ktoś pierwszy, ale jak już pisałem maszyny również potrafią wynajdywać coś nowego.

Nie wynajdywać tylko wygenerować jakąś nową kombinację. To nie jest myślenie twórcze, to jest żmudne przetwarzanie danych na podstawie jakichś reguł.
Jeśli dasz komputerowi zbiór liter i każesz mu wylosować z nich wszystkie możliwe teksty o długości np. 1000 znaków, to wygeneruje kilka ładnych wierszy. Ale czy znaczy to, że komputer jest poetą?

grzesiek51114
grzesiek51114
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2442
0

Dobrze powiedziane. Maszyna nie rozumie tego co właśnie dostała na wejściu i co przetwarza. Maszyna, na podstawie algorytmów, dokonuje stosownych obliczeń czego wynikiem jest takie, a nie inne wyjście. Maszyna nie potrafi uczyć się poprzez nabieranie doświadczenia, nie potrafi twórczo wykorzystać "wiedzy". Takie sztuczne sieci neuronowe np. Przecież cała "wiedza" zawarta jest w wagach poszczególnych neuronów. Taki mechanizm nie potrafi tworzyć nowych połączeń pomiędzy nimi w zależności od potrzeby organizmu, którym tutaj jest komputer. To jest tylko i wyłącznie matematyka i algorytmika i nic poza tym.

Zresztą wystarczy wziąć jakąkolwiek definicję pojęcia uczenia się, żeby się o tym przekonać. Maszyna nie uczy się przez zrozumienie danej czynności. Maszyna po prostu ją wykonuje i nie ważne dla niej czy robi to dobrze czy źle. Wyniki SSN również Ty jako nauczyciel musisz zinterpretować np. to czy litera 'A' to rzeczywiście litera 'a', a nie np 'b'. Komputer nie zastanawia się: "A może źle mówi nauczyciel?" To jest inteligencja właśnie.

edytowany 1x, ostatnio: grzesiek51114
ShookTea
"To jest tylko i wyłącznie matematyka i algorytmika i nic poza tym." - co ciekawe, do takiego podejścia zmierzają wszystkie nauki - do możliwości dokładnego opisania, w jaki sposób dana rzecz działa. Neurologia również. Oznacza to, że za X lat powinien powstać jakiś wzór czy algorytm opisujący dokładne działanie ludzkiego mózgu. Dopiero wtedy będzie można stworzyć prawdziwe AI, symulujące ludzki mózg. A wtedy, komputer będzie mógł myśleć. Owszem, teraz nie może, ale w przyszłości...
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 16 godzin
0

Zresztą wystarczy wziąć jakąkolwiek definicję pojęcia uczenia się, żeby się o tym przekonać. Maszyna nie uczy się przez zrozumienie danej czynności. Maszyna po prostu ją wykonuje i nie ważne dla niej czy robi to dobrze czy źle. Wyniki SSN również Ty jako nauczyciel musisz zinterpretować np. to czy litera 'A' to rzeczywiście litera 'a', a nie np 'b'. Komputer nie zastanawia się: "A może źle mówi nauczyciel?" To jest inteligencja właśnie.

Ale akurat mnie się wydaje, że SSN tak samo uczą się literki A jak człowiek, tzn i zarówno człowiekowi musisz przedstawić jak wygląda literka A jak i maszynie. Różnica jest głównie w tym, że człowiek jest w stanie wyłapać także zniekształcone literki, a sieci SSN generalnie nie są do tego przystosowane.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
grzesiek51114
grzesiek51114
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2442
0

Tylko, że maszynie jest wszystko jedno czy się tego na uczy czy nie. Po prostu wypluje Ci wyniki i się nad nim nie zastanawia. Nie myśli np. jak może lepiej rozpoznawać znaki. Kiedy dostatecznie podkręci się wagi to maszyna niczego lepszego nie wypluje, a człowiek tak:)

Qbisiek
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 10 lat
  • Postów:160
0

@somekind
Sztuczne sieci neuronowe przecież też potrafią uczyć się właśnie na podstawie wcześniejszych doświadczeń.
Jeżeli komputer, tak jak w przykładzie, który podałeś wygeneruje wszystkie możliwe teksty o zadanej długości, składające się z liter podanego alfabetu i przy okazji wyjdzie mu parę wierszy to oczywiście nie czyni z niego poety. Jeżeli jednak komputer na podstawie wcześniejszych doświadczeń z głoskami, składnią zdań i na podstawie zebranych danych o rymowaniu, symbolice itp. utworzy wiersz - a przy użyciu sztucznych sieci neuronowych jest to możliwe to zrobi dokładnie to samo co człowiek - poeta. Czy niemowlę potrafi układać wiersze ? Też musi poznać dźwięki, głoski, składnie itd...

Myślący komputer zaraz po stworzeniu byłby właśnie mniej więcej jak niemowlę (zakładając, że nie wklepałoby mu się od razu jakiejś wiedzy na start). Nie umiałby pisać wierszy, malować, czy nawet dodawać. Musiałby się tego nauczyć. Pytanie tylko, czy świadomie napisałby ten przykładowy wiersz, w jakimś celu, z jakimś przesłaniem, czy po prostu kopiował zachowanie ludzi.


edytowany 1x, ostatnio: Qbisiek
grzesiek51114
grzesiek51114
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2442
0

Pisałby na podstawie algorytmu i tyle. Rzecz w tym, że komputer nie zastanawia się nad tym czy dany wynik można by ulepszyć czy przybliżyć do rzeczywistej oczekiwanej przez nauczyciela wartości. To tylko maszyna do liczenia. Doświadczenie jakie zbiera SSN to tylko korekcja wag i nic więcej. Komputer nie utworzy sobie nowych neuronów po to żeby "pojąć" coś lepiej, bo... nie potrafi myśleć i nie obchodzi go tak naprawdę wynik algorytmu. Dziecko wie, że się już czegoś nauczyło i potrafi dojść do tego samo. Komputer jedynie wywala wyniki i nauczyciel oznajmia, że np. SSN daje poprawne odpowiedzi i dalsza korekcja wag nie jest konieczna.

edytowany 1x, ostatnio: grzesiek51114
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 16 godzin
0

Nie poprawia, bo nikt mu nie zaimplementował poprawiania. 100 lat temu w ogóle nie było SSN, a 500 lat temu w ogóle nie było komputerów (wartości przestrzelone, ale nie o to chodzi). W końcu ktoś jednak zaimplementuje poprawianie i będziemy o krok dalej jeśli chodzi o sztuczną inteligencję.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 1x, ostatnio: Wibowit
grzesiek51114
grzesiek51114
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2442
0

Są algorytmiczne podstawy do stworzenia inteligentnych sieci neuronowych. Ludzkość potrafi od bardzo dawana tworzyć sztuczne neurony. Nie pamiętam już dokładnie ale chyba w 1943 roku powstał matematyczny model. Tylko, że zaprogramowanie maszyny do tworzenia nowych połączeń i nowych neuronów w zależności od zapotrzebowania na wiedzę (tak jak to dzieje się u człowieka w procesie uczenia się) to jeszcze daleka droga. Mózg człowieka wie, że "potrzebne jest" takie i takie połączenia do bliższego przyswojenia wiedzy. To jest mechanizm dużo bardziej skomplikowany do prostych wag. Skąd mózg o tym wie? Skąd wiadomo gdzie "utworzyć" nową komórkę i jak ją połączyć? Tego komputery nie wiedzą.

Z drugiej strony... Czy sztuczna inteligencja musi opierać się na takich samych mechanizmach jak ludzki mózg? Jedyny taki mechanizm człowiek zna, ale to nie znaczy, że nie zostanie wynaleziony inny... za XXXXX lat :)

edytowany 1x, ostatnio: grzesiek51114
grzesiek51114
grzesiek51114
Bo to prawda. Jak kiedyś postanowiłem zająć się sztucznymi sieciami neuronowymi to myślałem sobie: "Ale super, komputer będzie myślał!" Jak głębiej przyjrzałem się problemowi to zrozumiałem, że to nic innego jak zwykła matematyka i algorytmy. Zaryzykuje stwierdzenie, że nawet sztuczne neurony nie mają nic wspólnego z inteligencją, bo to TYLKO matematyka i ustawienie wyniku po jednej stronie prostej, albo po drugiej.
Qbisiek
Akurat mój komentarz tyczył się drugiej części Twojego posta :) Co do pierwszej to tak jak wspomniałem, mózg de facto tylko przetwarza impulsy elektryczne. Cały wszechświat to "tylko" fizyka i chemia, a więc matematyka, bo za jej pomocą można opisać i jedno i drugie.
grzesiek51114
grzesiek51114
Hehe pokapowałem się jak już napisałem komentarz ale powiedziałem sobie: a niech zostanie :)
K5
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Lokalizacja:Tutaj,obok
  • Postów:759
0

Jak dla mnie maszyna potrafi myśleć tylko my tego nie nazywamy myśleniem.

Przypowieść pierwsza:
Człowiekowi i maszynie każemy podawać jakieś liczby bo chcemy wygrać w lotka.
Człowiek i maszyna działają według wzoru:

  • człowiek podaje liczby z nim związane (daty, ilość liter w nazwisku itd).
  • maszyna podaje liczby na przykład na podstawie prawdopodobieństwa ich wystąpienia (ostatnio padła szóstka więc teraz jej nie podaje itd).
    Gdy człowiek powie prawidłowe cyfry On zgadł lecz gdy maszyna poda liczby to Ona je po prostu wylosowała.

Przypowieść druga:
Człowiek i maszyna grają w szachy.
Człowiek zna z doświadczanie jakie ruchy do jakiej taktyki wykonać.
Maszyna ma zaprogramowane co powinna wykonać prze system wartości każdego ruchu
(zbicie pionka 1 punkt a zbicie gońca 3 punkty idt).
Człowiek wygra - geniusz szachów, inteligentny człowiek itd.
Maszyna wygra - "To tylko maszyna, która potrafi przeanalizować dwieście milionów pozycji na szachownicy w ciągu sekundy i przypisać każdej z nich pewną wagę. To wszystko."

Nami i maszynami kierują pewne algorytmy (emocje, instynkt).
My mówimy, że myślimy a maszyny tylko liczą.


Jeśli mój post jest dowodem mojej niekompetencji, to trudno, ale po to pytam, żeby się czegoś dowiedzieć.
edytowany 2x, ostatnio: kacper546
TA
To, że w jednym losowaniu wypadła "szóstka", nie zmniejsza prawdopodobieństwa, że wypadnie w następnym losowaniu.
K5
Powiedziałem tak ogólnie.
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
1

Myśleć - tak po ludzku - raczej nie. Ponieważ na myślenie poza logiką wpływają też emocje, czyli bodźce chemiczne, które zmieniają sposób postrzegania i tym samym myślenia. Przykładem może być budowa piekarń w marketach choć nie jest to opłacalne. Po prostu zapach świeżego chleba zmienia nasz sposób myślenia o zakupach niezależnie czy jesteśmy głodni czy też nie.

Co do uczuć i maszyn polecam historię tego pana > http://pl.wikipedia.org/wiki/Data_(Star_Trek)


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
K5
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Lokalizacja:Tutaj,obok
  • Postów:759
0

Myśleć - tak po ludzku - raczej nie.
Ponieważ na myślenie poza logiką wpływają też emocje, czyli bodźce chemiczne, które zmieniają sposób postrzegania i tym samym myślenia.

Zacznijmy od tego że nie czegoś takiego jak "myślenie po ludzku" jest tylko myślenie.
Bodźce chemiczne to tak naprawdę myślenie z dużą dozą przypadku.


Jeśli mój post jest dowodem mojej niekompetencji, to trudno, ale po to pytam, żeby się czegoś dowiedzieć.
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
2

@kacper546, zwierzęta też myślą. Potrafią wyciągać wnioski i opracowywać strategię działania. Człowiek nie ma wyłączności na myślenie.


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
K5
Czy ja mówię, że jest inaczej? Tylko ignorant twierdzi, że zwierzęta nie myślą.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 7 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
1
grzesiek51114 napisał(a):

Czy sztuczna inteligencja musi opierać się na takich samych mechanizmach jak ludzki mózg?

Przecież się nie opiera. To tylko zaawansowane losowanie z chwytliwą nazwą, która powoduje powstawanie kisielu w majtkach początkujących informatyków.

kacper546 napisał(a):

Gdy człowiek powie prawidłowe cyfry On zgadł lecz gdy maszyna poda liczby to Ona je po prostu wylosowała.

Jedno czy drugie miało szczęście.

Maszyna wygra - "To tylko maszyna, która potrafi przeanalizować dwieście milionów pozycji na szachownicy w ciągu sekundy i przypisać każdej z nich pewną wagę. To wszystko."

Dokładnie tak. Ilość ruchów analizowanych przez maszynę świadczy o jej głupocie, a nie myśleniu. Nawet z jakimś inteligentnym algorytmem, jest to brute-force w porównaniu z tym, co robi człowiek.

K5
Maszyna i człowiek przeprowadzają analizę by wykonać ruch. Nami kierują inne algorytmy a maszyną inne więc komputer też myśli tylko na swój sposób.
AB
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 10 lat
  • Postów:464
1

Imho żeby odtworzyć ludzkie myślenie w maszynie trzeba stworzyć sztuczny mózg. Myślenie to z pewnością procesy kojarzenia i wnioskowania, ale to również kreatywność. W naszej ludzkiej kreatywności duży udział ma to, że jesteśmy świadomi swojego istnienia oraz swoich potrzeb fizycznych i psychicznych. Tym samym nasz proces myślenia może być ukierunkowany na zaspokajanie swoich potrzeb, rozwiązywanie problemów poprzez tworzenie nowych skojarzeń na podstawie już istniejących. Nie wiem czy istnieje jakaś jedna właściwa definicja kreatywności (ale domyślam się, że nie) ale ja zdefiniowałbym ją właśnie jako ukierunkowanie procesów myślenia w celu zaspokojenia swoich potrzeb.

AB
Ten dokument jest bardzo ciekawy, ale się z nim nie zgadzam. Ludzka kreatywność rzeczywiście wynika, z tego o czym napisałem ze świadomości. W przypadku komputerów nie ma mowy o kreatywności, ponieważ komputer potrzebuje danych, a następnie wykonuje zaprogramowany algorytm. Z kolei ludzki mózg sam zbiera dane, sam opracowuje algorytm, sam zwraca wynik oraz sam odróżnia i kojarzy dane, które mogą mu się przydać (to wszystko możemy symulować w komputerze) ale co najważniejsze sam ma świadomość potrzeby ich wykonania. W przypadku komputera najpierw ktoś musi go zaprogramować.
Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
1

Profesor jednak podał przykład (a można chyba przyjąć, że nie kłamał), że zrobiono eksperyment, w którym komputerowi zainstalowano ileśtam podstawowych twierdzeń logicznych i na ich podstawie miał udowadniać inne twierdzenia z jakiejś grubej książki. Eksperyment przerwano gdy doszedł do połowy ponieważ, wszystkie twierdzenia udowodnił poprawnie, a mało tego wymyślił nowe twierdzenie, którego w książce nie było.

To akurat o niczym nie świadczy bo przecież komputer wykonywał tylko pewne "standardowe" operacje w celu przeprowadzenia dowodu. A że przy okazji wpadł na jakis lemat? Nie istotne bo ten lemat byl widocznie bezpośrednim wnioskiem z twierdzień które już miał wprowadzone. Tak zresztą działa Coq ;)
Twierdzenie ze jest to "wymyślenie czegoś nowego" jest dość naiwne. Jak powiesz Prologowi że ptak ma skrzydła i że wróbel jest ptakiem to ci wywnioskuje że wróbel ma skrzydła, ale czy faktycznie coś tutaj "wymyślił"?

akurat przechowywanie wiedzy nie byłoby problemem. Komputery doskonale sobie radzą z bazami danych

Reprezetacja wiedzy to bardzo poważny problem a komputery beznajdziejnie sobie radzą z dużą ilością danych ;)

Problem czy coś jest czasownikiem, rzeczownikiem, czy np słowem, które ma 5 różnych znaczeń rozstrzygamy na podstawie kontekstu. Jestem przekonany, że napisanie na to algorytmów jest możliwe.

Nie jest to takie proste. Klasyczny przykład: masz w zdaniu słowo "pika". Żeby stwierdzić czy chodzi o:

  • pikanie (dźwięk)
  • pikę (taka dzida)
  • pik (kolor w kartach)
    Musisz znać kontekst, czyli zrozumieć "o czym jest dane zdanie". Problem w tym że żeby stwierdzić o czym jest dane zdanie musisz najpierw zrozumieć poszczególne jego słowa... i koło sie zamyka.

Polecam zapoznać sie też z : http://pl.wikipedia.org/wiki/Chiński_pokój :)


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
K5
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Lokalizacja:Tutaj,obok
  • Postów:759
0

Reprezetacja wiedzy to bardzo poważny problem a komputery beznajdziejnie sobie radzą z dużą ilością danych.
Nie mów, że człowiek sobie radzi lepiej...

Czy sztuczna inteligencja musi opierać się na takich samych mechanizmach jak ludzki mózg?
Przecież się nie opiera. To tylko zaawansowane losowanie z chwytliwą nazwą, która powoduje powstawanie kisielu w majtkach początkujących informatyków.
Mózg też przeprowadza zaawansowane losowanie z chwytliwą nazwą "myślenie".


Jeśli mój post jest dowodem mojej niekompetencji, to trudno, ale po to pytam, żeby się czegoś dowiedzieć.
edytowany 1x, ostatnio: kacper546
K5
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Lokalizacja:Tutaj,obok
  • Postów:759
1

Maszyna wygra - "To tylko maszyna, która potrafi przeanalizować dwieście milionów pozycji na szachownicy w ciągu sekundy i przypisać każdej z nich pewną wagę. To wszystko."

Dokładnie tak. Ilość ruchów analizowanych przez maszynę świadczy o jej głupocie, a nie myśleniu. Nawet z jakimś inteligentnym algorytmem, jest to brute-force w porównaniu z tym, co robi człowiek.

"Twórcze myślenie w obszarach abstrakcyjnych można badać na przykładzie szachów.
Panuje przekonanie, że szachiście dobre plany gry po prostu przychodzą do głowy intuicyjnie,
a komputer musi pracowicie rozważyć wszystkie możliwości by wybrać najlepszą.
Jest to oczywiście całkowicie błędne przekonanie. Intuicja bierze się z doświadczenia, tysięcy
rozgrywanych partii, ogromnej pamięci i zdolności do abstrakcji istotnych układów figur na
szachownicy. Programy szachowe szukają dobrych planów działania używając podobnych heurystyk co eksperci szachowi.
Mózg szachisty zdolny jest do wykonywania przynajmniej 1000 razy większej liczby operacji niż komputer szachowy.
Nie jesteśmy świadomi procesów prowadzących do pojawienia się pomysłów w naszej głowie, gdyż procesy te wymagają zbyt wielkiej ilości obliczeń.
Cząstkowe wyniki pracy mózgu pojawiają się jednocześnie i są zbyt mało przydatne do podejmowania decyzji, nie ma więc ani powodu ani możliwości
by mogły na tyle mocno wpłynąć na stan pamięci roboczej, by mogły się ujawnić w treści umysłu.
Tylko najbardziej interesujące z nich wygrywają w konkurencji z pozostałymi i pojawiają się
w umyśle szachisty. Na poziomie świadomym przypisujemy zasługi swojemu „ja”,
które „wymyśla”, ale w rzeczywistości mamy do czynienia z zachodzącymi w mózgu procesami
obliczeniowymi na dużą skalę." - http://www.fizyka.umk.pl/publications/kmk/08-Kreatywnosc-WZ.pdf


Jeśli mój post jest dowodem mojej niekompetencji, to trudno, ale po to pytam, żeby się czegoś dowiedzieć.
edytowany 1x, ostatnio: kacper546
AB
Właśnie, nie wiem skąd u autora tej publikacji wzięło się przekonanie, że ludzki mózg rzeczywiście wykonuje te wszystkie operacje co komputer. On z góry zakłada, że ludzki mózg tak działa i jeżeli tak przyjmiemy, to wnioski tej publikacji wydają się być sensowne. Ja jednak nie jestem przekonany co do tego założenia.
K5
Mi się wydaje, że logiczne jest to by coś wywnioskować trzeba przeprowadzić serie obliczeń/skojarzeń. Mózg przeprowadza je i na tej podstawie dokonuje decyzji.
AB
Tylko na jakiej podstawie wysnuwasz wniosek, że mózg robi to analogicznie do komputera? Komputer Deep Blue miał w pamięci 600 tysięcy partii szachowych na wysokim poziomie na podstawie których dokonywał obliczeń, a mimo to człowiek wciąż potrafił go pokonać, chociaż żaden arcymistrz nie był w stanie rozegrać takiej ilości partii, ani zapamiętać takiej ilości danych, ani wykonać świadomie w pamięci takiej ilości obliczeń co ten komputer.
K5
Wniosek ten wysuwam z obserwacji, że mózg to biologiczna maszyna logiczna. Gdy widzisz, że samochód tonie nie wsiadasz i nie próbujesz przepłynąć Atlantyku czy pobliskiego jeziora. Wiesz, że Ci się to nie uda bo mózg skojarzył fakty czyli działa logicznie. Gdyby działał na bazie doświadczenia ludzie już by pozatapiali swoje auta.
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
0

@kacper546, oczywiście, że radzi sobie znacznie lepiej niż komputery. O ile tylko dane nie wymagają przetworzenia w całości. Przykładowo wspomniana gra w szachy. Komputery grają metodami brute-force analizując wszystkie możliwe zagrania i wybierając tylko te najlepsze. Człowiek analizuje tylko określony zbiór zagrań, które są rozsądne.
Jeszcze lepiej widać to w grze GO. Tam komputery pomimo swoich umiejętności analizy ilościowej danych nie wygrywają z nawet bardzo przeciętnymi graczami. Dlaczego? Ponieważ ludzki gracz potrafi na "dzień dobry" odsiać ruchy idiotyczne.

ps. I by uzmysłowić jakie to są różnice. W Szachach ilość kombinacji rozgrywek jest na poziomie 10134 . W GO szacuje się, że ilość kombinacji wynosi 10750. Dla przypomnienia ilość atomów we wszechświecie to około 1080.


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
edytowany 3x, ostatnio: Koziołek
KR
Gracz ludzki gra w Go na zupełnie innej zasadzie niż komputer. Raczej rozpoznaje wzorce niż sprawdza wszystkie możliwości. Mózg jest genialnie dostosowany do bardzo szybkiego rozpoznawania wzorców, zwłaszcza niedokładnych. Roczne dziecko szybciej rozpoznaje obrazy niż mega wypasiony superkomputer.
fasadin
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:4882
0

jak czytam posty @kacper546 to mam ochote zrobic na zasadzie
/mute kacper546
... Nie wiem czy on trolluje czy po prostu sie tak zachowuje, ale z fajna ciekawa dyskusje juz mi sie odechcialo czytac...

dla Twojej informacji. Mozg przetwarza niezmiernie wieksza ilosc danych niz komputer, to ze masz problemy z zapamietaniem slowa to nieznaczy ze podswiadomosc w ogole nie dziala. Procesow w czlowieku do ogarniecia przez mozg jest od groma. Najpierw jezeli chcesz dyskutowac to wez doucz sie podstaw...
krzyczysz zeby krzyczec i przekrzyczec swoja racje, mimo ze nie masz racji i robisz wyimaginowane argumenty. Lepiej czytaj i sie ucz zamiast psuc dyskusje

K5
Nie krzyczę by krzyczeć tylko mówię swoje zdanie jak w to się robi w dyskusji http://bit.ly/19YKs0N
fasadin
nie dosc ze fanatyk to jeszcze jak grochem o sciane.
K5
"grochem o ścianę" - coś o tym wiem.
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)