Czy mozna dokupic windows OEM do komputera?

Możesz kupić OEMa pod jednym warunkiem, że ten komputer będzie miał na fakturze, że komputer został kupiony razem z systemem. Ale w twoim przypadku musisz się zaopatrzyć w wersję BOX. :)

OEM możesz kupić TYLKO ze sprzętem i jest on do tego sprzętu PRZYWIĄZANY - tzn. jak sprzęt padnie i go wyrzucisz z komputera to nie możesz wersji OEM dalej używać z komputerem w którym danej części już nie ma. Taką częścią może być nawet FDD za 10zł - jedyny problem to znaleźć taką z windowsem OEM

XP można było dokupić, z nowszymi windami jest trudniej, odnoszę wrażenie, że sam M$ nie do końca rozumie swoje licencje w tej kwestii

Windowsa XP jak i Viste bez problemu zakupiłem jako OEM bez żadnego sprzętu, faktur, czy czegokolwiek innego. Jedyne ograniczenie, to brak możliwości przeniesienia licencji na inny komputer (z tego co słyszałem to jest przypisana do płyty głównej).

xrisx napisał(a)

Windowsa XP jak i Viste bez problemu zakupiłem jako OEM bez żadnego sprzętu, faktur, czy czegokolwiek innego. Jedyne ograniczenie, to brak możliwości przeniesienia licencji na inny komputer (z tego co słyszałem to jest przypisana do płyty głównej).
i posiadasz NIELEGALNY system! http://www.komputer.katolik.pl/index.php?typ=showa&d=a,1109 Z Vistą czy 7-ką jest jeszcze inaczej ponieważ o ile XP można było zakupić "ze składnikiem sprzętu komputerowego niebędącym urządzeniem peryferyjny" i zainstalować samemu o tyle V/7 nie można instalować samodzielnie a może to jedynie zrobić firma, która sprzedaje złożony komputer

Dodaje w takim razie jeszcze modyfikacje pytania, czy moge dokupic sama plyte glowna + OEM (sumarycznie wyjdzie mi taniej niz BOX) :)

OEM to najgłupszy wymysł w historii informatyki. Nikt do końca nie wie co można a co nie.

nie prawda - wiadomo co można - można za niego zapłacić i wiadomo czego nie można - nie można być pewnym czy możesz po zakupie go używać :D

Fakt jest taki, że Vista OEM nadal działa i żadni smutni Panowie jeszcze do mnie nie przyszli. Nikt mi przecież po kilku latach nie udowodni, że kupiłem system bez sprzętu. System zakupiłem w jednym z ogólnopolskich supermarketów, który wciąż jeszcze stoi, więc raczej problemu nie będzie. W Polsce można bez problemu nabyć licencje OEM np. Windowsa 7 i to bez żadnego kombinowania, praktycznie w każdym sklepie komputerowym można taką licencje zakupić i nikt nie wymaga zakupu sprzętu.

Nie wiem jak w nowszych systemach,bo w XP była licencja OEM SystemBuilder,gdzie nie było takich restrykcji jak na zwykłych OEM'ach.Tak więc należałoby kupić taką licencję jeżeli w nowszych systemach jest,albo wersję box.

To dlaczego sklepy sprzedają system w wersji OEM bez żadnego sprzętu jeżeli nie jest to legalne? Pełno tego jest w sklepach.

Odnośnie Win V/7

MiL napisał(a)

To dlaczego sklepy sprzedają system w wersji OEM bez żadnego sprzętu jeżeli nie jest to legalne? Pełno tego jest w sklepach.

Bo licencja nie zabrania SPRZEDAŻY - ona zabrania instalowania przez końcowego użytkownika. To jest podobnie jak ze sprzedażą np. noży - kupić możesz jak najbardziej ale jak kogoś nim zabijesz to będzie twój problem a nie sklepu.

System w wersji OEM może zainstalować jedynie Firma typu System Buider i dopiero komputer z tak zainstalowanym systemem może zostać sprzedany użytkownikowi końcowemu. Co więcej system OEM jest związany na stałe z płyta główną i jak padnie/zostanie wymieniona to licencja idzie do kosza razem z nią. Najważniejsze pkt. dotyczące tego kto może taki system zainstalować są na naklejce tegoż systemu

Z W XP było trochę inaczej bo system mógł kupić końcowy użytkownik ale tylko z jakąś częścią i po zainstalowaniu na danej maszynie był on wiązany z jej płytą główną.

Generalnie na dzień dzisiejszy z wersją OEM kupioną w sklepie jest podobnie jak z piratem kupionym np. na allegro. Jak wpadną smutni panowie to niestety ale ty jako użytkownik będziesz musiał się tłumaczyć dlaczego masz nielegalny system pomimo iż masz fakturę zakupu.

Generalnie na dzień dzisiejszy z wersją OEM kupioną w sklepie jest podobnie jak z piratem kupionym np. na allegro. Jak wpadną smutni panowie to niestety ale ty jako użytkownik będziesz musiał się tłumaczyć dlaczego masz nielegalny system pomimo iż masz fakturę zakupu.

Przedmiot nie może być nielegalny. Legalność dotyczy czynu, a nie przedmiotu. Czyli np. nielegalny może być sposób uzyskania systemu operacyjnego.
Co więcej, nielegalne uzyskanie programu komputerowego jest karalne jedynie wtedy, gdy był to czyn zamierzony. Jeżeli nie miałeś świadomości, że kupujesz od pasera, to nie zrobiłeś nic złego.

I policja nie powinna zabierać ci komputera, jeżeli masz faktury i nie powinni się w ogóle interesować licencją. Ich powinno obchodzić tylko to, czy program został uzyskany w sposób legalny (czyli kupiony, darowany, pożyczony, a nie ukradziony). Niestety, w Polsce odbywa się to tak, że komputer się zabiera, a potem się wyjaśnia, bo przecież to ekspert musi ocenić. Ekspertowi ocena zajmuj ok. 3 lat.

W powództwie cywilnym już mogłaby by kogokolwiek obchodzić licencja, ale jakoś jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś został na drodze cywilnej pozwany za programy komputerowe.

A jeśli będę instalował Windowsy z MSDN AA na firmowych komputerach, to będzie to legalne? Te Windowsy są za darmo, więc faktury tak czy siak nie da się zrobić.

A jeśli będę instalował Windowsy z MSDN AA na firmowych komputerach, to będzie to legalne? Te Windowsy są za darmo, więc faktury tak czy siak nie da się zrobić.

Będzie to zgodne z polskim prawem karnym, ale w powództwie cywilnym dostałbyś w ciry.
Ale zgodne z kp tylko pod warunkiem, że miałeś prawo pobrać ten program, co czasem też jest sprawą dyskusyjną (czy jesteś wciąż studentem, czy to twoje konto na msdnaa, czy to twoja firma czy komuś udostępniłeś (inny paragraf) itp.)

Hmm, a zakładając, że jestem Comarchem i zatrudniam samych studentów z Windowsami? :P

Albo jeśli mam kupionego Windowsa, ale jadę na piracie? Chociaż to w sumie byłoby podobne do jechania tramwajem z nieskasowanym biletem.

Hmm, a zakładając, że jestem Comarchem i zatrudniam samych studentów z Windowsami? :P

Misiekd słusznie zauważył, że jako firma do takiego Windowsa prawa nie masz.

Albo jeśli mam kupionego Windowsa, ale jadę na piracie? Chociaż to w sumie byłoby podobne do jechania tramwajem z nieskasowanym biletem.

Kupić Windowsa == kupić licencję, czyli prawo do używania takiej a takiej wersji Windowsa na tylu a tylu stacjach, przez takie to a takie osoby (zależy od licencji).
Jeśli masz prawo go używać, to nie jest istotne, skąd wziąłęś płytkę (pobrałeś, skopiowałeś, dostałeś z komputerem, dostałeś zainstalowany), bo masz prawo do jej posiadania. Mówiąc płytkę mam na myśli iso, a nie nośnik.

Wibowit napisał(a)

Te Windowsy są za darmo, więc faktury tak czy siak nie da się zrobić.

W MSDN AA każda transakcja ma swój Order Number, Agreement Number, a nawet Invoice Number (to przychodzi na maila) oraz kwotę transakcji. Spokojnie można wejść na stronę Order Summary i sobie ją wydrukować. Co prawda nie jest to typowa faktura, ale ma nazwę produktu i kwotę.