Czy w handlu towarami jest coś podobnego do licencji na darmowe wykorzystanie i redystrybucję oprogramowania GNU General Public License? Czy jedynym wyjściem jest zdobycie patentu na wynalazek i przyzwolenie na produkcję towaru przez różnych producentów?
Zdobycie patentu to spory koszt (no chyba, że tylko na terenie Polski chcesz patentować). Poza tym systemy patentowe są różne: http://en.wikipedia.org/wiki/First_to_file_and_first_to_invent Jeśli pomysł jest dobry i może być z powodzeniem skomercjalizowany to złóż patenty, a koszt licencji wyceń tak, aby ci się koszty patentów zwróciły.
Chodzi o sytuację, że ja jako hipotetyczny pierwszy wynalazca na świecie chciałbym aby nikt nie mógł schować patentu wynalazku do szuflady (przynajmniej w Polsce) i zabronić jego produkcji. Każdy producent ma mieć prawo produkować wynalazek bez wnoszenia żadnych opłat i składania pism na zasadzie publicznej darmowej licencji. I właśnie pytam czy jest coś takiego jak Publiczna Darmowa Licencja na wykorzystanie pomysłu wynalazku podobna do software-owego GNU GPL czy LGPL.
A czekanie na patent 2 lata jakoś mnie nie rajcuje tym bardziej, że może otrzymać od naszego rodzimego Homeland Security wymuszoną klauzulę tajności pod groźbą długoletniego więzienia na Syberii. Dlatego pytam czy jest publiczna, sprawiedliwa i błyskawiczna licencja.
Wynalazles wiecznie ruchalny komponent USB i chcesz go opatentowac?/
Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.
Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.