Piszę sobie program korzystający z zewnętrznej biblioteki. Działam pod Ubuntu (ogólnie to systemy debianowate). Program piszę w C/C++. (są 2 wersje). Kompiluję w taki sposób:
gcc -lflaga test.c -I /usr/local/include/biblioteka/
gdzie -lflaga od nazwy biblioteki współdzielonej, a lokalizacja /usr/local/include/biblioteka/ posiada wszystkie pliki biblioteki, które includuję w programie. Jak mogę zrobić coś takiego (jakby "włączyć" te pliki w mój program), tak, że np. zaniosę samo a.out do kolegi na ubuntu, i on, nie mając tej biblioteki, uruchomi program?
Chodzi mi o umożliwienie korzystania z programu bez konieczności instalacji biblioteki, z samego a.out ... Da radę to zrobić? Jeśli tak, to jak?