Rozmowa kwalifikacyjna w banku - ubiór.

Rozmowa kwalifikacyjna w banku - ubiór.
0

Jest to moja pierwsza rozmowa o pracę dodatkowo w banku na młodszego programistę planuje iść w niebieskich(eleganckich) spodniach i koszuli lub swetrze. Jakie macie z tym doświadczenia? Rozmowa będzie z jakimś typem od kredytów O_o.

szarotka
Ja na twoim miejscu ubrałabym się oficjalnie a nie półoficjalnie.
0

Jakie miasto? Mam doświadczenie z różnymi bankami w różnych miastach i różnie to bywa.

0

Gdańsk

W0
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:około 8 godzin
  • Postów:3544
0

Jak na młodszego programistę to idź względnie normalnie - marynarka, koszula i jakieś spodnie. Sweter + koszula to też dobry pomysł.

0

Koszula + materiałowe spodnie i będzie git. Poczytaj o ratach annuitetowych i algorytmach ich wyliczania.

szweszwe
A jakie inne spodnie mogą być? :]
AreQrm
pewnie chodziło o to, że jeans - denim to też materiał ;-)
szweszwe
No właśnie tak się zastanawiam, czy jeans to nie materiał. Bo wg mnie każde spodnie są z materiału.
0

A właśnie co można sobie powtórzyć? Poczytać?

0

Jaka technologia? Jaka warstwa? System centralny? Praca tylko dla kredytów?

0

W ogłoszeniu .NET, c#, ASP.NET MVC. Nic więcej nie wiem :)

wiciu
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:5 dni
  • Postów:1205
1

Wydaje mi się, że do banku wypada iść w garniaku. Jeżeli nie posiadasz garniaka, to wtedy w miarę eleganckie (najlepiej materiałowe) spodnie, marynarka i koszula. W przypadku garniaka, krawat raczej obowiązkowo, a bez garniaka opcjonalnie - chyba nawet lepiej bez. Jeżeli nie posiadasz marynarki, to eleganckie spodnie + koszula.

Zasadniczo, gdybym był rekruterem, przyszedłbyś w miarę schludnie ubrany i ogarniał temat, to nie przywiązywałbym do ubioru zbyt dużej wagi, ale różni są ludzie i trzeba to brać pod uwagę. ;)

CZ
Dziwna logika, z której wynika, że zawsze byś zwracał uwagę na wygląd/ubiór.
wiciu
To nie jest dziwna logika, tylko porady i sugestie, które mogą ułatwić życie. Ponadto, mam znajomych, którzy pracują lub pracowali w bankach i nie wyobrażają oni sobie przyjść na rozmowę kwalifikacyjną w innym ubiorze, niż garnitur. Sam uczestniczyłem może w kilku rozmowach i nie były to banki, tylko korpo lub małe, średnie i trochę większe firmy i nigdy nie przyszedłem w garniturze. Najczęściej, w marynarce, koszuli i bez krawata. Ponadto, niektórzy mogą czuć się niezręcznie, gdy rekruter będzie pod krawatem, a my w t-shircie zwłaszcza, gdy to np. rozmowa o pierwszą pracę.
CZ
Ja nie neguje porad, tylko logikę zdania. Nie chciałem Cię urazić
wiciu
Nie zostałem urażony, tylko nie widzę błędu logicznego w tym zdaniu. Możliwe, że chodzi Ci o ostanie zdanie. Napisałem, że nie przywiązywałbym do ubioru zbyt dużej wagi, tzn., że nie byłby on czynnikiem decydującym o przyjęciu do pracy. Słyszałem kiedyś taką historię, że gość przyszedł na rozmowę kwalifikacyjną i tak od niego śmierdziało, że powiedziano mu, żeby poszedł do domu, umył się i przyszedł potem. Wcale mnie to nie dziwi, bo nie chciałbym siedzieć w jednym pomieszczeniu przez 8 godzin z taką osobą, jak zdolna by nie była. Każdy podświadomie zwraca uwagę na wygląd.
0

Na pewno nie chciałbym być z ludźmi, którzy oceniają/decydują po (niedostatecznym) wyglądzie ;)

TA
Na pewno nie chcialbym pracowac z kims dla kogos ubranie sie w garniak to wyzwanie nie do przejscia.
0

Sęk w tym, że banku nie będziesz z panią z HR, tzn. już tam pracując będziesz ją widział może raz na kwartał, ale ona przy rekrutacji też będzie oceniała.

mariano901229
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:7 miesięcy
  • Postów:597
2

Abstrahując od tematu, zawsze chciałem choć raz przyjść na rozmowę o pracę w dresie takim ortalionowym. Od tak by zobaczyć co by się wówczas działo na takiej rozmowie. Byłbym przy tym możliwie jak najbardziej profesjonalny w mowie oraz komunikacji i z pełną powagą odpowiadałbym na pytania.

Wracając do tematu - ubierz się elegancko, ale wygodnie - koszula plus spodnie będzie ok. Byle by ubrania były wyprasowane i czyste. Nie startujesz w konkursie na prezentera telewizyjnego ani na modela, więc się tym tak nie przejmuj. Ważniejsza jest wiedza.

NE
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około 8 lat
  • Postów:186
0
Guzik mały napisał(a):

Na pewno nie chciałbym być z ludźmi, którzy oceniają/decydują po (niedostatecznym) wyglądzie ;)

Tylko weź pod uwagę, że banki ze względu na powagę instytucji raczej zwracają uwagę na wygląd. Nawet jeśli ktoś nie będzie rozmawiał z klientami, to może będzie chodził po tym samym korytarzu, więc powinien "jakoś" wyglądać.


(konto nieaktywne)
somekind
Klientów raczej nie wpuszcza się do siedzib banku.
Darck
to nie chodzi o powagę instytucji, tylko tradycje i image
SA
  • Rejestracja:ponad 16 lat
  • Ostatnio:9 miesięcy
2

Ja nie lubię chodzić w garniaku, ale idąc na rozmowę daje mi to taką pewność siebie, że nie wyobrażam sobie innej drogi, jedynie co czasami odpuszczam to krawat.
A co do rozmowy w banku to zależy od działu, czy jest kontakt z klientem, ale szansa, że będziemy rozmawiać z kimś kto codziennie pracuje w garniaku wynosi 100% i lepiej się ubrać chociażby porównywalnie. Brak jakiegoś lepszego stroju na rozmowie dla mnie to tak jakby informacja, że komuś się nie chciało poświęcić czasu.

Co do anegdot to był u nas człowiek w koszulce metalliki z rozpuszczonymi włosami, nie dostał się, bo był po prostu słaby :)

czysteskarpety
czysteskarpety
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Lokalizacja:Piwnica
  • Postów:7697
1

idź normalnie jak chodzisz na co dzień, w razie jak będą się ciskać to powiedz, że niech szukają programisty w programie Top Model, bo tam oceniają po wyglądzie, a nie po wiedzy


AreQrm
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:24 dni
  • Lokalizacja:Londyn
  • Postów:873
2

Niektóre firmy, banki zwykle też, mają dress code. Jeśli komuś to nie odpowiada... To nie miejsce pracy dla niego. Ale trzeba mieć tego świadomość.


TD
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:380
0

To już lepiej chyba nie iść w garniturze niż w garniturze bez krawata.

4

Ja nawet na rozmowe kwalifikacyjna o prace w fabryce szedlem w garniturze a ludzie tu sie zastanawiaja jak isc do banku. Sa dwa scenariusze:

  1. Powinno sie przyjsc w pelni oficjalnie i Ty tak przychodzisz- prawidlowo.
  2. Nie trzeba przyjsc w garniturze a Ty jako jeden z niewielu albo jedyny przychodzisz tak ubrany- pod tym wzgledem wybijasz sie przed szereg i zostajesz zapamietany jako ten ktory podszedl do sprawy bardzo profesjonalnie.

Jesli o mnie chodzi ja tu nie widze powodow by sie zastanawiac.

katelx
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Hong Kong
4

imo jesli ktos decyduje sie na pojscie na rozmowe kwalifikacyjna to z powodzeniem moze na chwile przestac robic z siebie antysystemowca i ubrac sie jak normalni ludzie ubieraja sie w takich sytuacjach. naprawde nikt nie pomysli sobie przez to 'a moze on nie jeset taki dobry, skoro stara sie nadrobic wygladem'. ok, sa firmy ktore stylizuja sie na geekowskie i wrecz promuja bardzo luzne stroje, ale przychodzenie na iv do korpo w stroju jak po bulki do sklepu to robienie z siebie pajaca :)

DI
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:ponad 6 lat
  • Postów:103
2

Ja poszedłem na rozmowę do banku w zwykłym swetrze, na wyjebce :P Dostałem robotę. W życiu nie ubrałbym się na rozmowę o pracę w garniak.

edytowany 1x, ostatnio: diamen
CZ
Kwestia "motywacji". Jakbyś miał wybór - głodować vs założyć garnitur na rozmowę, to wybór byłby prosty.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Lokalizacja:Wrocław
1
katelx napisał(a):

imo jesli ktos decyduje sie na pojscie na rozmowe kwalifikacyjna to z powodzeniem moze na chwile przestac robic z siebie antysystemowca i ubrac sie jak normalni ludzie ubieraja sie w takich sytuacjach.

Nie wiem jak w HK, ale w Polsce normalni ludzie na rozmowy kwalifikacyjne ubierają się właśnie normalnie, a nie jak na ślub czy pogrzeb.

TA
Raczej nie - normalne osoby ubieraja sie schludnie i elegancko na rozmowe o prace (pomijamy niezaleznych, ktorzy to przez wyglad cos tam chca pokazac). W naszym kraju tylko w tak dziwnej branzy jak programowanie ludzie ubieraja sie jak chca na rozmowe o prace - no ale ta branza na pewno nie nalezy do normalnych :).
NE
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około 8 lat
  • Postów:186
0

Gdzieś natknęłam się na stwierdzenie: "jeśli ktoś idzie na rozmowę kwalfiikacyjną w IT w garniturze, to znaczy, że to jego pierwsza rozmowa" - i sama też raczej tak postępuję. Najpierw chadzałam w białej bluzce, spodniach w kant i butach eleganckich, teraz idę tak prosto z ulicy, ewentualnie bluzkę zmieniam. Ale do banku jednak bym się odpicowała (tzn. gdybym się wybierała, a nie zamierzam, bo nie chcę codziennie tak wyglądać ani widywać innych takich dziwaków).


(konto nieaktywne)
LG
LG
  • Rejestracja:ponad 16 lat
  • Ostatnio:ponad 5 lat
1

Przesadzacie. Ja zajmuje się kandydatami na dniu próbnym (jak już HR wytnie 90% kandydatów), rozmawiam z nimi, odbieram od nich zadania i moja opinia ma kluczowe znaczenie jeśli chodzi o przyjmowanie nowych. W zasadzie, ja jestem często ubrany w jeansy, koszulki z starwars lub pochodnym i rozciągniętą bluzę - mam dwie takie fajnie ;) Serio nigdy nie zwracałem uwagi na to jak gość jest ubrany. Czasami jedynie widać, że przychodzi leszcz bo właśnie zamiast na luzie (on tutaj ma pracować a nie podawać obrączki w kościele), to w garniaku, z lakierkami oraz spinkami do mankietów ... To lekka przesada. Ostatnio nawet właściciel firmy chciał pogadać z kandydatem (pełni w firmie rolę szefa programistów, bezpośredni mój przełożony), był chory i wpadł tylko na 30 miniut ... w dresie właśnie, gość natomiast w graniaku i lakierkach - wyglądało dość komicznie. Zresztą ja też często przychodzę w dresach do pracy, teraz jak zima, a wiosną i latem to głównie w funkcyjnych ciuchach bo rowerem przyjeżdżam. Nie ma spiny. Jeśli nie chcą kogoś bo nie ma kwiatka w butonierce to to kiepska firma. Aha - jednak raz odrzuciłem gościa z powodu wyglądu - wyglądał jak pokryty śniegiem - tyle łupieżu i do tego potwornie śmierdział ...stwierdziłem, że jednak współpracownicy nie mogą wzbudzać odrazy.

J2
Paradujesz w spodenkach rowerowych w pracy ?
szarotka
"i latem to głównie w funkcyjnych ciuchach bo rowerem przyjeżdżam" - ale że nie przebierasz, tylko cały dzień w przepoconych chodzisz?
NE
"do tego potwornie śmierdział" - może też rowerem przyjechał, tylko nie miał ciuchów "funkcyjnych".
TA
Gdybym spotkal rekrutera w dresie to od razu zapytalbym czy to jakis dziwny test psychodurnologiczny czy moze pokazuje w ten sposob swoj olewczy stosunek do mojej osoby. Na kazda rozmowe poszedlbym elgancko ubrany/garniak - takie durne stare przekonanie o okazaniu jakiegos tam szacunku (jesli mam tracic czas na spotkanie to moge stracic te pare minut wiecej na dobry wyglad).
LG
Spokojnie, mamy prysznic. Generalnie łatwiej zapakować do plecaka rowerowego 2 pary funkcyjnych ciuchów niż normalne, bo zajmują więcej miejsca ;) Co do szacunku - mamy być kolegami z pracy. Niepotrzebne spinanie d**y powoduje, podziały i sztuczne krępowanie się, jak mamy wydajnie pracować i z przyjemnością spędzać te 8h w pracy.
AreQrm
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:24 dni
  • Lokalizacja:Londyn
  • Postów:873
1

Kolega mawiał, że na rozmowę w garniturze przychodzą wyłącznie studenci. Bo jeszcze na nich pasuje ;-)


RE
Moderator
  • Rejestracja:około 18 lat
  • Ostatnio:11 miesięcy
0

W bankach normalny ubiór dla pracowników IT to jeansy i koszula (+ ew sweter). Na rozmowę wziąłbym dodatkowo marynarkę (ale sportową).

edytowany 1x, ostatnio: Rev
katelx
zalezy gdzie, u mnie jeansy nie przejda nawet w piatek
katelx
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Hong Kong
0
somekind napisał(a):

Nie wiem jak w HK, ale w Polsce normalni ludzie na rozmowy kwalifikacyjne ubierają się właśnie normalnie, a nie jak na ślub czy pogrzeb.
normalnie czyli adekwatnie do sytuacji. moze dla niektorych zmiana pracy to rutyna, dla mnie jednak jest to dosc wyjatkowa sytuacja i uwazam za stosowne ubrac sie lepiej niz na wypad na piwo. btw nie twierdze ze garniak, krawat czy spinki na mankietach to koniecznosc przy rozmowie o prace na deva bo to oczywiscie bzdura, jednak jesli ktos przychodzi na rozmowe do organizacji znanej z dreskodu ubrany jak lajza to sorry ale nie jest to dobre pierwsze wrazenie. i mozna sobie oczywiscie nadrabiac wiedza itp ale dalej nie rozumiem w czym problem jesli chodzi o ten ubior, przeciez to jest serio drobnostka zeby ubrac sie w sposob nie uragajacy godnosci czlowieka gdy startuje sie na pozycje z 5 cyfrowa pensja... :)

ness napisał(a):

Ale do banku jednak bym się odpicowała (tzn. gdybym się wybierała, a nie zamierzam, bo nie chcę codziennie tak wyglądać ani widywać innych takich dziwaków).
dev twierdzacy ze nie chce codziennie widywac dziwakow :) wierz mi lub nie ale dress code to naprawde jest drobnostka jesli chodzi o polityke w bankach i jesli wlasnie to powstrzymuje cie przed praca w takich organizacjach to pozostaje mi zazdroscic srodowiska pracy :)

lukas_gab napisał(a):

W zasadzie, ja jestem często ubrany w jeansy, koszulki z starwars lub pochodnym i rozciągniętą bluzę - mam dwie takie fajnie ;) Serio nigdy nie zwracałem uwagi na to jak gość jest ubrany.
no i spoko, ja za to mam biala bluzke (jak z reklamy proszku do prania), czarna spodnice za kolano i gustowne dodatki, gdy przychodzi mi na rozmowe kolo we flanelowej koszuli to jaki by nie byl obcykany technicznie, niestety ale nie mozna o nim powiedziec ze trafnie ocenil sytuacje w ktorej przyjdzie mu sie znalezc.
moze idealizuje ale od dobrego programisty nie wymagam jedynie gwarancji przyrostu repozytorium w czasie ale i rowniez umiejetnosci sprzedania siebie i jako takiej elastycznosci.

somekind
Czyli dla Ciebie są tylko dwa sposoby ubioru - na galowo, albo "jak łajza"? Bo wiesz, ja pisałem o NORMALNYM ubraniu.
LG
Sądzę, że nie powinno sie chodzić jak menel, jednak oceniając kogoś po wyglądzie, gdy ma być specjalistą IT, a nie "ambasadorem" jest strasznie niesprawiedliwe. Ja przestałem się przejmować, gdy ubrany w gajer na 7.30 przyleciałem na egzamin z AK, a prowadzący prof. przybiegł w trykocie ... Wtedy stwierdziłem, że niepotrzebne są zbędne konwenanse, które powodują, że relacje nie są transparetne. O ile nie mam problemów jak ktoś przyjdzie w koszulce T na rozmowe, tak samo nie dyskryminuję leszczowych gajerników (a faktem jest ze to zawsze absolwenci )
katelx
@somekind nie wiem czemu tak to interpretujesz, btw nie twierdze ze garniak, krawat czy spinki na mankietach to koniecznosc przy rozmowie o prace na deva bo to oczywiscie bzdura nie sugeruje tego co wywnioskowales. z ubraniem jak lajza chodzi mi o przyjscie na iv 'na wyjebce' albo 'prosto z ulicy' jak to niektorzy sie szczyca :)
somekind
Ok, teraz rozumiem, o co Ci chodziło z "łajzą". Ciekawe tylko, czy jeśli ja na rozmowę kwalifikacyjną idę ubrany tak, jak byłem danego dnia w pracy, to jestem "na wyjebce" czy nie.
katelx
@somekind to juz sam sobie musisz odpowiedziec. imo jesli nie wynika to z arogancji to wszystko ok, nie masz sie czym przejmowac ;)
0

Rekruter ubrany w dres? Moze i by chcieli mnie przyjac do pracy ale ja bym sie dobrze zastanowil czy chcialbym pracowac w miejscu gdzie tak lekcewazaco sie podchodzi do kandydata...

Wiele opini dotyczy tego ze powinno sie oceniac po umiejetnosciach a nie po wygladzie. Z jednej strony to prawda, z drugiej kazdy z nas mimowolnie ocenia kogos nie tylko po umiejetnosciach. Zreszta dobrze zapadl mi w pamiec wpajany studentom w UK tekst- masz tylko jedna szanse na wywarcie pierwszego wrazenia.

0

Poszedłem w niebieskich spodniach i koszuli. Oni byli ubrani podobnie tzn. spodnie + koszula :)

PI
Łe to dobrze że mieli spodnie, bo już myślałem że będą bez :D
J2
Gender teraz, w niektórych korpo za przyjście w spódnicy dostał by prace bez rekrutacji ;)
0

Ale rano mnie złapało przeziębienie i poszedłem zakichany i większość rozmowy siąkałem nosem i mówiłem przez zapchany nos ;(

Przeszedłem ;)

MO
no.. jesteś pacjentem zero :-)
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)