W przyszłym tygodniu mam swoją pierwszą rozmowę na staż programistyczny w kilkuosobowej firmie(~10). Rozmowa jest zaplanowana na godzinę wieczorną(~18)
W związku z kilkoma aspektami mam problem w co się ubrać. Kieruję więc prośbę o radę do was.
Nie chcę by uznano, że mój ubiór oznacza zniewagę, zlekceważenie czy inne **negatywne **emocje.
Myślałem nad garniturem jednak:
- W garniturze, który mam nie wyglądam najlepiej(nie jest na miarę(był tylko na studniówkę)) i za dobrze się w nim nie czuje
- Do siedziby firmy będę jechał ponad 2 godziny a przed tym mam kilka godzin zajęć na uczelni
- "Lepiej się ubrać za dobrze, niż za źle"
Druga opcja, która najlepiej mi pasuje i jest umiarkowana(ponieważ najswobodniej dla mnie to niebieskie spodnie i bluza):
Ciemno pomarańczowe/brązowe spodnie + szary sweter.
- Czuje się w tym swobodnie
- Nie wyglądam na niezadbanego i nie przejmującego się wyglądem
- Nie jest to zbyt eleganckie. Ubieram się tak na większość "imprez" rodzinnych, uczelnianych czy społecznych
Co o tym sądzicie? Albo o niebieskich spodniach?:)
Co do butów to mam:
- Od garniaka - odpadają
- Sportowe - nike - Zbyt luzackie
- Umiarkowane - luzackie lecz eleganckie - najlepszy wybór
BRODA: czy przejmujecie się brodami? Od miesiące nie miałem maszynki w dłoni ponieważ chciałem trochę zapuścić a tu nagle rozmowa się pojawiła. A jak z brodą bywa to wiecie, że przez "stadium" rośnięcia nie wygląda najlepiej.
Z tego co się dowiedziałem to rozmowa będzie z współrządcą firmy.