Czy mockujecie mappery z mapstructa?

Czy mockujecie mappery z mapstructa?

Wątek przeniesiony 2022-10-04 21:11 z Inżynieria oprogramowania przez Riddle.

lambdadziara
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:442
0

W unittescie latwo podmienic na prawdziwa implementacje, bo wystarczy zrobic new MapperImpl(); ale wtedy moga leciec nullpointery w mapperze dla niepelnego RQ no i niektorzy moga uwazac, ze to testowanie cudzej implementacji zamiast wlasnej logiki biznesowej.
Wg mnie to glupota mockowanie tego, ale jak Wy uwazacie?

KamilAdam
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:27 dni
  • Lokalizacja:Silesia/Marki
  • Postów:5505
0

A co za język? Bo ja nie wiem co to jest mapstructa


Mama called me disappointment, Papa called me fat
Każdego eksperta można zastąpić backendowcem który ma się douczyć po godzinach. Tak zostałem ekspertem AI, Neo4j i Nest.js . Przez mianowanie
lambdadziara
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:442
1

Java. Mapstruct to framework do automatycznego generowania "mappera" czyli kodu mapujacego jeden obiekt w inny. Np masz REST api i dostajesz na wejsciu do endpointa zewnetrzny obiekt DTO nad jakim nie masz kontroli wiec mapujesz go mapstructem do wewnetrznego obiektu DTO - po prostu tworzysz interfejs, tam definiusz sygnature (obiekt DTO wejsciowe i obiekt DTO wyjsciowy) i mapstruct ci automatycznie generuje kod konwertujacy jeden obiekt w drugi (np. wie ze 2 pola o roznych typach enum ale o tych samych nazwach pol oznaczaja to samo). Albo obiekt encji w jakis inny obiekt DTO zeby omylkowo robiac getSomething nie wykonywac zapytan ;)

edytowany 2x, ostatnio: lambdadziara
SP
SP
  • Rejestracja:prawie 3 lata
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:33
0

Ja w C# używałem normalnie automappera w testach, nic to nie kosztuje a wręcz zmniejsza robotę bo nie trzeba się mockami zajmować, a zbliża testy do prawdziwych use kejsów więc dlaczego nie? Z mapstructem pewnie jest podobnie. No chyba, że kosztem jest to, że trzeba całe obiekty wypełniać, a nie można tylko tych pól, które się testuje, ale to i tak imo zwiększa jakość testów

SP
spaghetticoder
piszę w czasie przeszłym, bo teraz robię w korpo legacy gdzie nie używa się automappera ale testów też prawie nie ma lol
lambdadziara
my mamy testy od poprzedniego zespolu ale takie, ze np wlasnie mapper mockowany i mnie zastanawialo czy cos glebszego sie za tym kryje
LitwinWileński
  • Rejestracja:prawie 3 lata
  • Ostatnio:3 minuty
  • Postów:740
0

nie mockowałbym

piotrpo
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:3 dni
  • Postów:3277
1

Nie mam pojęcia, co taki test miałby testować. Test samego mappera? Nawet jeżeli pisanie go ma sens (a jest to dyskusyjne), to nie wiem co to miałoby przetestować. Jeżeli testowany jest integracyjnie łańcuch Producer -> Mapper -> Consumer, to tez nie mam pojęcia co miałoby zostać przetestowane po podmianie kluczowego dla tej ścieżki komponentu. Może się zdarzyć jak korporacyjnym architecture governance zajmuje się jakiś wieczny gimbus z nadrzędna wartością "pokryć!".

Skoq
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:29 dni
  • Lokalizacja:Kraków
  • Postów:255
1

Ja bym nie mockował, tylko jak już to jakoś wyciągnął instancję tego mappera. A najlepiej to w ogóle się pozbyć tego ustrojstwa, napisanie własnej metody mapującej to zazwyczaj czas < 1min


I tak to właśnie jest

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.