Cześć
Chcę zacząć uczyć się robienia aplikacji okienkowych w Javie ale nie mogę ustawić programu InteliJ idea tak samo jak w kursie.
Gdy w nowym projekcje chcę ustawić JDK na 1.8 wyżuca mi taki błąd:
"JavaFX projects require a minimum of Java 11. Selected SDK 'coretto-1.8' supports Java up to version 8 only.
To choose another SDK for your project, click the Project SDK drop-down."
Czy może ktoś podpowiedzieć co z tym zrobić, bo nie mogę uczyć się zgodnie z kursem...
Nie wiem jak Fx, ale Swing ma o wiele lepsze wsparcie w netbeans, mowa o graficznym designie.
Struktura plików jest kompletnie inna i nie ma punktów zaczepnych pomiędzy kursem a tym co mi się wyświetla.
Tak więc na razie kurs psu na budę.
NocnyCzeslaw napisał(a):
Struktura plików jest kompletnie inna i nie ma punktów zaczepnych pomiędzy kursem a tym co mi się wyświetla.
Tak więc na razie kurs psu na budę.
FX jest na drugim kręgu "odłączenia".
Bardziej stary (ja nie używam przestarzały, bo całkiem sensowny dla niektórych celów) Swing jest na uboczu pierwszego stopnia.
Będzie ciężko to zrobić zgodnie z kursem gdyż ponieważ:
Kiedy ten kurs był tworzony to najnowsza wersją była Java 8 ze "zinetegrowanym" Java FX. W wersji 11 FX jest już osobną biblioteką i wymaga dołączenia i skonfigurowania modułów, nie będzie to śmigać out of the box. W starym IJ jak otworzyłeś projekt JavaFX to wszystko się działo samo i nie było problemów, teraz jest trudniej.
Rozwiązanie:
Znajdź kurs albo poradnik jak utworzyć projekt JavaFX dla Javy > 11. Zainstaluj nowsze JDK, postaw hello world korzystając z nowszego kursu czyli projekt który wyświetli proste okienko z jedną labelką. Potem możesz jechać dalej z oryginalnym kursem, wszystko powinno działać.
A tak w ogóle to bym się zastanowił czy warto. To jest zasadniczo martwa technologia choć interfejsy tworzy się w tym bardzo przyjemnie. Popełniłem kiedyś w tym jeden komercyjny projekt, chyba jako jedyny w PL. Więc w celach dydaktycznych spoko, poza tym to nie zawracałbym sobie tym głowy.
@NocnyCzeslaw: polecam skorzystać z mavena. Sam mam hobbistyczny projekt z wykorzystaniem JavaFX i mam takie zalezności:
<!-- JavaFX -->
<dependency>
<groupId>org.openjfx</groupId>
<artifactId>javafx-base</artifactId>
<version>${javafx-version}</version>
</dependency>
<dependency>
<groupId>org.openjfx</groupId>
<artifactId>javafx-controls</artifactId>
<version>${javafx-version}</version>
</dependency>
<dependency>
<groupId>org.openjfx</groupId>
<artifactId>javafx-graphics</artifactId>
<version>${javafx-version}</version>
</dependency>
<dependency>
<groupId>org.openjfx</groupId>
<artifactId>javafx-fxml</artifactId>
<version>${javafx-version}</version>
</dependency>
<dependency>
<groupId>org.openjfx</groupId>
<artifactId>javafx-media</artifactId>
<version>${javafx-version}</version>
</dependency>
Wersja JavaFx:
<javafx-version>17.0.0.1</javafx-version>
Maven jest prosty i polecam z niego skorzystać ;)
NocnyCzeslaw napisał(a):
Tak więc na razie kurs psu na budę.
Kurs, tak jak wódka "jest dla mądrych ludzi" (tak mówi każdy alkoholik u mnie na wsi)
Jesli po "kursach" spodziewasz się gotowców, to już na początku jest falstart. Powinieneś umieć wiedzę z kursu przełożyć na swoje / złożyć te klocki lego / rozebrać / mieć przekonanie że umiesz złożyć je inaczej itd...
Nie umiem ci tego lepiej wytłumaczyć. To umiejętność podstawowa dla programisty (grzebanie w wiedzy / grzebanie z wiedzą) - o wiele bardziej podstawowa niż kodowanie w tym czy innym języku.
To dziedzina, że ZAWSZE będzie douczanie, ZAWSZE będzie praca w nowszej wersji niż czytana dokumentacja (im bardziej kawę na ławę, tym bardziej przestarzała - tylko generowana z kodu będzie wydana razem z kodem)
Osobiście używam kursów - ale już pierwsze własne próby robię na innych nazwach kals niż w kursie, nie Owoce a Buty itd aby sprawdzać czy ZROZUMIAŁEM (a nie czy gotowiec działa)
Używam też przestarzałej dokumentacji. Praktycznie zawsze na zupełnie nowej dziedzinie szukam książki po polsku (tzw "pierwsze uderzenie wiedzą"). Jest praktycznie zagwarantowane, ze będzie przestarzała (jak tylko o 1 wersję, to imprezę robię).
Szybko przechodzę na aktualne pod dokumentacją angielską.
scibi_92 napisał(a):
@NocnyCzeslaw: polecam skorzystać z mavena. Sam mam hobbistyczny projekt z wykorzystaniem JavaFX i mam takie zalezności:
...
Maven jest prosty i polecam z niego skorzystać ;)
(przerabiam komentarz w post)
Maven jest w zasadzie konieczny. Trudno sobie wyobrazić projekt o czasie życia > kwartał i większy niż studenckie 1000 linii bez tego
@NocnyCzeslaw: właśnie to mam na myśli. Programista ma mieć wiedzę o problemach podstawowych - np buildtoole jak Maven.
I sobie poradzi, nigdy nie będzie płakał "bo w projekcie z netu ścieżki się nie zgadzają"
Wiec może zamiast kursu, który ma zawierać gotowiec, 15min filmik nt Mavena ?
Bardzo dobrze, że @scibi_92 to podniosłeś. Wielokrotnie stanąłem wobec "ścieżki z netu się nie zgadzają", i nigdy nie zatrzymało mnie to więcej niż pół godziny. Maven, albo na Adku Gradle (rzadko odchodzę od defaultow )
To nie jest jedyny buildtool na swiecie @stivens dziś, 11:49
Dokładnie, ale to nie zagadnienie tego wątku.
To w jakiej bibiotece polecacie robić aplikacje okienkową?
Bo Maven podobno od tego nie jest.
To mój pierwszy miesiąc z Javą i pierwszy język którego się uczę.
NocnyCzeslaw napisał(a):
To mój pierwszy miesiąc z Javą i pierwszy język którego się uczę.
A może ugruntować Javę? Tak banalnie, programy konsolowe.
O ile osobiście o FX wiem mało, ale w konkurencyjnym Swingu, nawet JEŚLI uda się coś wyklepać, to będzie koszmarne, i niczego dobrego się nie nauczysz - jeśli nie zaczniesz od podstaw.
Płynne myślenie obiektowe to wg mnie podstawa - bez tego możesz tylko kopiować bez zrozumienia (zwykle marne) fragmenty z internetu.
Po drugie wejdziesz na pakiety z dziesiątkami i setkami klas, jak nie będziesz z tym dobrze obyty, zginiesz jak ciotka w Czechach.
(w FX będzie cię kopało dodatkowo XML, niezgodności XML z siostrzanymi fragmentami javowskimi td - w swingu masz wszystkie z Javy).
Ale nawet jeśli łatwiejszy (moim zdaniem) to i tak za trudny bez fundamentów.
Najgorsze, co może cię spotkać, to jak jakiś ohydny kod JEDNAK będzie działać. To jest negatywne uczenie, ma wartość ujemną.
"Może ktoś z was orderem, urzędem zhańbiony" - to są właśnie sukcesy tego rodzaju.
NocnyCzeslaw napisał(a):
To w jakiej bibiotece polecacie robić aplikacje okienkową?
Bo Maven podobno od tego nie jest.
To mój pierwszy miesiąc z Javą i pierwszy język którego się uczę.
Jak gdzieś znajdziesz problem to googluj i sproboj to zrozumieć a potem proboj napisać samemu.
Jak to zrobisz to włącz poradnik/dokumentację i naucz się podstaw swinga lub javaFX i w oparciu o logikę której nauczyłeś się w programach konsolowych sproboj to połączyć z tym czego się nauczyłeś w swing/javaFX. Nie wyjdzie to uzupelniasz wiedze/powtarzasz temat
Na końcu możesz porównać swoją kod z kodem doświadczonej osoby i poprawić błędy/napisać coś lepiej.