jak "wybucha" konflikt, to jakbyś go rozwiązał w tym przypadku?
To jeszcze nie jest „przypadek” — a w każdym razie, nie jest wystarczająco dobrze i konkretnie opisany przypadek, żeby można było coś sensownie radzić… Konflikty scaleń się biorą stąd, że scalana treść jest właśnie zbyt różna, żeby automat „czuł się” pewnie — stąd potrzeba interwencji użytkownika. Nie można zastąpić jednego automatu innym „automatem”, tylko realizowanym przez człowieka.
Czasem wystarcza „a weź olej to, co było i weź mi to z mojej gałęzi” — strategia „ours”, używana git merge -s ours …
. Czasem chce się przełączyć strategię na „recursive” i użyć innego algorytmu do diffów (np. przełączyć się z domyślnego Myersa na histogram lub z powrotem)¹. A może jest taka sieka, że nas nic nie uratuje i trzeba się wycofać i pozmieniać coś ręcznie.
¹ Przede wszystkim dlatego, żeby było lepiej widać zmiany; nie wyręczy nas to raczej.