zastanawiam się co myślicie w tej kwestii
z pewnych źródeł wiem (edit: w sensie prawdziwych, żeby nie wprowadzać tajemniczości :o), że istnieje w polsce instytucja finansowa posiadająca kod swojej aplikacji w 100% w jezyku polskim
wiem, też tak zareagowałem, ale:
to nie "januszowy" przypadek, gdzie ktoś nie znający języka angielskiego zaczął pisać po polsku i "tak już wyszło". wiem też, że dokumentacja opisująca sposób pisania kodu (w j. pol) jest spora, a znajdują się w niej konwencje, zasady, odmiany, przykłady pisania kodu właśnie w jezyku polskim. do stopnia że nazwy patternów są spolszczane czyli np.: Strategy -> Strategia, Command -> Komenda (pierwsze patterny jakie mi przyszły do głowy)
po tym krótkim wstępie zastanawiam się co uważacie na temat pisania aplikacji w języku różnym niż angielski?
powiem co ja o tym myślę:
wiem, że angielski to standard. ale że jestem człowiem, który raczej opiera się na własnym myśleniu, pochopnie wniosków wyciągać nie chciałem
myślę (nie twierdzę), że może to dlatego, żeby nie nakładać na programistów poza rozumieniem zasad biznesowych bariery językowej tłumaczenia zwrotów typowych dla branży na j. angielski - ale to lichy argument, bo co jeśli firma się rozrośnie? world-wide i te sprawy? skąd wezmą developerów ze znajomością języka w którym piszą != angielski?
może jednak takie rzeczy są skutkiem jakiejś przykrej pomyłki, awansu złej osoby, mściciela, patriotyzmu?
zastanawiam się też czy to jakoś znacząco wpływa na developerów którzy pracują w takich firmach po np. 2-3 (albo 5, 8, 10 bo i to często się zdarza z moich wiadomości) lat, a potem zmieniają firmę na "normalną" (lub po prostu międzynarodową) tworzącą soft w jezyku dla niego naturalnym? jestem pewny że każdy z (ok, >90%..) developerów wie, że używa się j. angielskiego, więc - keeping that in mind - nie będzie to dla potencjalnego developera duża bariera
o, to to! międzynarodowośc.. a może takie firmy nie mają zamiarów lub szans, perspektyw rozrosnąć się na poziom world-wide posiadający wiele działów IT? ale znów, co to za argument..
chociaż.. przecież kod tworzony na potrzeby właśnie instytucji finansowych, rządu itd nie jest open-source.. jeśli to ma jakieś znaczenie (opensource wymaga angielskiego [choc na gh czasem widuje chinskie znaczki :|])
spotkaliście się kiedyś z takim czymś?
dzięki za przeczytanie