Popsuło się coś na dysku, i teraz partycja wisi w windows jako niesformatowana.
są jakieś programy aby to naprawić albo skopiować na inny dysk,
i tam odzyskać niektóre pliki przynajmniej?
a tak w ogóle - jak się realizuje odczyt partycji?
z tego co znalazłem to się normalnie czyta, jak plik, tyle że sektorami.
ale zastanawia mnie: a co gdy wjadę na popsuty sektor?
chodzi mi o to żeby system nie wisiał na tym godzinami, próbując czytać 5000 razy,
lecz zwyczajnie podał błąd odczytu, i cześć,
ja sobie wtedy to odrzucę, czy wyzeruję, wiadomo o co chodzi.